Racja Rozkładowiec, a także uwzględnić to w rozkładzie aby ludzie mieli pewność że są opcjonalnie połączenia z Wrocławiem, ale znając życie PLK by nie wykazywalo tego na tablicach
To że PKP PLK nie umieściłoby takiego skomunikowania w rozkładzie to małe piwo. Wystarczyłoby taką informację ogłosić podczas zapowiedzi. Problem w tym, czy PKP PLK to skomunikowanie by zachowało. Nie tak dawno dzięki fanaberiom PLK-ki rozkomunikowane były pociągi Wrocław - Węgliniec z Węgliniec - Zgorzelec. Wówczas wieszano psy i wylewano kubły pomyj na KD jakie to są złe i nie potrafią skomunikować własnych pociągów, a nikt nie pomyślał gdzie leży prawda.
kriss18 napisał/a:
No tak połączenie lepsze , choć z pewnością raczej nikt nie korzysta , bowiem jest to pociąg PR a oferta promocyjna nie obowiązuje, więc nikt nie zapłaci 17zl skoro PKS 11 zł kosztuje.
I to jest najlepszy dowód na to że Regio PR-ów powinny jak najszybciej zniknąć z linii 274.
I to jest najlepszy dowód na to że Regio PR-ów powinny jak najszybciej zniknąć z linii 274.
Nie. To jest najlepszy dowód na to do czego doprowadziło rozbicie dzielnicowe polskiej kolei. Wraz z przejmowaniem kolejnych linii przez lokalne spółki kolejowe coraz bardziej będzie to wszystko nieczytelne dla pasażera. Coraz więcej będzie takich punktów styku różnych spółek.
Rozkładowiec -Usunięty- Gość
Wysłany: 01-05-2015, 10:13
ufoludek, dlatego chodzi o to, żeby na liniach nie było mieszanki przewoźników. W przypadku Dolnego Śląska, skoro KD wzięło się za przejęcie linii 274, to niech ją przejmują w całości. Wówczas w przypadku Wrocławia dla przeciętnego podróżnego by było przejrzyście, że wszystko co jedzie w kierunkach Legnica, Jaworzyna Śląska i Trzebnica to KD, a we wszystkich pozostałych kierunkach PR. Takie jest moje zdanie
Tak, a na granicy województw przesiadka, pasażer przecież będzie wiedział gdzie województwo się kończy, będzie wiedział jaki bilet kupić. Niedługo KD przejmą linię do Rawicza - jak tam poradzisz zrobić? Ja nie mam nic przeciwko KD. Niech nawet całkiem zastąpią PRy, ale w całym kraju
Rozkładowiec -Usunięty- Gość
Wysłany: 01-05-2015, 12:24
ufoludek, a o jakich Ty granicach województw mówisz? Akurat linie które wymieniłem leżą wewnątrz województwa dolnośląskiego. Co do Rawica, to jest już inna bajka. Tam dobrym rozwiązaniem byłaby wspólna praca przewozowa dla KD i KW na linii Wrocław - Poznań. Jednak jest to mało realne bo do tego było potrzebne porozumienie na "górze" czyli w obu UM, a to w przypadku polskiej kolei łatwe nie jest.
To czemu nie może być współpracy przewozowej do Jaworzyny? Tym bardziej w ramach jednego województwa. Jakiś zakaz jest?
Cytat:
Tam dobrym rozwiązaniem byłaby wspólna praca przewozowa dla KD i KW na linii Wrocław - Poznań. Jednak jest to mało realne bo do tego było potrzebne porozumienie na "górze" czyli w obu UM, a to w przypadku polskiej kolei łatwe nie jest.
A co, dzisiaj jest to źle rozwiązane? Jedna firma, jeden bilet. Bez mitycznych porozumień na górze. Każda kolejna linia przejęta przez nową spółkę to kolejne utrudnienie dla pasażera.
Nie tak dawno dzięki fanaberiom PLK-ki rozkomunikowane były pociągi Wrocław - Węgliniec z Węgliniec - Zgorzelec. Wówczas wieszano psy i wylewano kubły pomyj na KD jakie to są złe i nie potrafią skomunikować własnych pociągów, a nikt nie pomyślał gdzie leży prawda.
Masz na to jakiś dowód, że rozkomunikowanie pociągów KD w Węglińcu to wina dyżurnego ruchu, a nie dyspozytora KD? Czy po prostu tak sobie pierdzielisz i bawisz się na forum w rzecznika KD? Bo mikoli, którzy usprawiedliwią najgłupszą głupotę w wykonaniu KD nie brakuje. Niektórzy nawet nazywają siebie KD Chłopakami (dla mnie to są pospolite KD Trolle).
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Już zdążyli zauważyć, że na odcinku Dzierżoniów-Swidnica-Wrocław potok podróżnych się zmniejszył, dlatego postanowili o zmniejszeniu szynobusu do krótkiego składu (SA135-009) , który kursuje od piątku.
Ta cała komunikacja zastępcza jest bez sensu. Tak jakby głównym celem świdniczan był placu budowy na dworcu PKS. KD wg mnie powinny powalczyć o pilne przedłużenie do Świebodzkiego (nierealne) lub wybudowanie peronu przy pętli WPP na zlikwidowanej łącznicy Gądów - Świebodzki i kończenie biegu na torze łącznicy Gądów - Stadion. Byłaby to przesiadka niemal d2d na tramwaj, który penetruje całe centrum miasta. Ba, nawet wygodniejsza niż na Głównym. Wiem, pewnie i tak za późno, ale można było myśleć rok temu.
A na dzień dzisiejszy to wg mnie należy całkiem zlikwidować połączenie, a z zamian uruchomić wahadło skomunikowane w Jaworzynie i dogadać się z PRami. KKZ też się przyda, ale nie na tak głupiej trasie, tylko na trasie Zachodni - Grabiszyn.
Jak już te pociągi miałyby się zmieścić na łącznicy Zachodni - Gądów, to od razu niech jadą na Nadodrze. Stamtąd jest nawet lepszy dojazd dla studentów do kampusów na Grunwaldzkim, czy gmachu głównego Uniwersytetu. A może i znajdą się tacy, co pasuje pociąg na północ Wrocławia. Zawsze to lepsze od Grabiszyna.
PS. Wahadłem też nikt nie pojedzie, bo nikt nie będzie wiedział o skomunikowaniu pociągów. Niestety oznaczenie skomunikowań na RJ jest na sieci PLK niewykonalne... Inną sprawą jest, że pasażerowie jeżdżą tymi pociągami tylko dlatego, że są bezpośrednie i tanie.
Moim skromnym zdaniem, jeśli nie uda się przetrasować tych pociągów choćby do Nadodrza, to ich dalsze kursowanie mija się z celem.
Ale do Nadodrza jest trochę daleko z Zachodniego. Jest większe ryzyko utknięcia gdzieś po drodze. I przesiadka niezbyt wygodna. Z WPP na Grunwald masz 149, a widok 23 grzejącego już siedzenia na pętli - bezcenny. Co do wahadła - o informację powinny zadbać KD. Na dziś kursowanie na Grabiszyn jest bez sensu. Ten szynobus lepiej zatrudnić gdzieś indziej.
Ale do Nadodrza jest trochę daleko z Zachodniego. Jest większe ryzyko utknięcia gdzieś po drodze. I przesiadka niezbyt wygodna. Z WPP na Grunwald masz 149, a widok 23 grzejącego już siedzenia na pętli - bezcenny.
A na Główny, gdzie jadą pociągi z Wałbrzycha, jest bliżej? Piszmy o rzeczach realnych. Na dzisiaj peron w tym miejscu to marzenie ściętej głowy. Nadodrze jest realne i przyniesie wymierne korzyści.
ufoludek napisał/a:
Co do wahadła - o informację powinny zadbać KD.
Informacje, której nikt nie przeczyta. Ludzie korzystają dzisiaj z wyszukiwarek połączeń, a nie grzebią na stronach internetowych przewoźników. Poza tym skoro ludzie zostaną zmuszeni do przesiadki, to i tak wybiorą busa. Tak jak pisałem, pociągi z Świdnicy jeździły pełne, bo były bezpośrednie i tanie.
ufoludek napisał/a:
Na dziś kursowanie na Grabiszyn jest bez sensu. Ten szynobus lepiej zatrudnić gdzieś indziej.
Oczywista oczywistość.
Rozkładowiec -Usunięty- Gość
Wysłany: 04-05-2015, 03:32
Noema napisał/a:
Masz na to jakiś dowód, że rozkomunikowanie pociągów KD w Węglińcu to wina dyżurnego ruchu, a nie dyspozytora KD?
A co ma do tego dyżurny ruchu, czy jakikolwiek dyspozytor? Mnie chodziło o rozkładowe rozkomunikowanie pociągów w Węglińcu w jednej z korekt rozkładowych (dokładnie nie pamiętam której) dwa lub trzy lata temu, które "załatwiły" właśnie PKP PLK. Z tego co wiem, to niektóre pociągi z Węglińca do Zgorzelca były celowo "sztucznie" opóźniane, żeby jednak to skomunikowanie zapewnić, bo bez skomunikowania z pociągami z Wrocławia szynobus do Zgorzelca woził świeże powietrze.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum