Ja mam dla nich rozwiązanie: edyty bez rewizji powinny zostać oddane nieodpłatnie zainteresowanym przewoźnikom samorządowym bądź PRom. Te, które jeżdżą, powinny zostać wystawione na aukcję z ceną wywoławczą 1zł.
Dlaczego tak uważam? Ponieważ te składy są własnością publiczną i powinny służyć a nie rdzewieć w krzakach lub być przedmiotem gry "rynkowej" między podmiotami publicznymi.
Od rozkładu jazdy, który wejdzie w życie 13 grudnia 2015, na szlakach kolejowych będzie pojawiać się zaledwie połowa z posiadanych przez PKP Intercity elektrycznych zespołów trakcyjnych serii ED74.
PKP Intercity ogłosiło właśnie, że poszukuje dostawców elementów wyposażenia i podzespołów do ED74. Czy to oznacza, że wszystkie pojazdy wrócą na tory?
@MK_Wro
Po takim geście ten, kto to zrobi będzie miał widok w kratkę za działanie na szkodę spółki.
Zakup części to dobry krok, ale jeszcze potrzeba fachowców z doświadczeniem, którzy doprowadzą ten sprzęt do jakiej takiej sprawności. Takich ludzi Intercity ma, pytanie, czy nie ma dla nich ważniejszych zadań, związanych choćby z dostawami i uruchomieniami Dartów i Flirtów.
A nie trzeba przynajmniej części zrobić jakiegoś dużego przeglądu typu P4 ?
Za to IC by musiało wybulić z własnej kieszeni, bez dotacji i kredytu z Unii czy tam od kogo, to lepiej kupić na w/w warunkach nowe i niech pojeżdżą trochę
Ja mam dla nich rozwiązanie: edyty bez rewizji powinny zostać oddane nieodpłatnie zainteresowanym przewoźnikom samorządowym bądź PRom. Te, które jeżdżą, powinny zostać wystawione na aukcję z ceną wywoławczą 1zł.
Jeśli się nie mylę to jak zainteresowani się dowiedzieli jakie kosmiczne pieniądze PESA chce za rewizje, to im zapał opadł.
Cytat:
PKP Intercity ogłosiło właśnie, że poszukuje dostawców elementów wyposażenia i podzespołów do ED74. Czy to oznacza, że wszystkie pojazdy wrócą na tory?
Raczej chodzi o utrzymanie w sprawności tych jeżdżących.
_________________ Ignorancja znacznie częściej wywołuje uczucie pewności siebie niż wiedza.
Tylko siedem z czternastu jednostek ED74 jest wykorzystywanych przez PKP Intercity. Pozostały tabor stoi na bocznicy od kilku lat, czekając na decyzję przewoźnika, która ma zostać podjęta w bliżej nieokreślonej przyszłości.
W lutym 2014 r. PKP IC ogłosiło przetarg, którego przedmiotem było wykonanie naprawy okresowej składów ED74 o zakresie prac obejmującym przegląd, naprawę lub wymianę podzespołów i zespołów połączoną z częściowym ich demontażem, a także z naprawą lub wymianą części zniszczonych. Ofertę w wysokości 18 295 536 zł złożyła Pesa Bydgoszcz, ale była to cena nie do przyjęcia dla przewoźnika. Przetarg ogłoszono po raz kolejny latem – również bez skutku. Udało się naprawić tylko pięć pojazdów, które otrzymały przy okazji nowe barwy.
Tak długi urlop w Krzakach pewnie swoje zrobi . Korozja elementów wszystkie gumy do wymiany zawilgocona elektronika. Kiedyś samochód mojego znajomego tyle stał pod chmurką nieużywany i nie nadawał sie już do jazdy
Dalekobieżny przewoźnik potwierdził, że w strategii taborowej przewoźnika nie ma miejsca na elektryczne zespoły trakcyjne. Do tej pory przewoźnik wstrzymywał się z taką deklaracją.
PKP Intercity obecnie posiada w swoich zasobach 14 elektrycznych zespołów trakcyjnych ED74. Tylko połowa z nich jest sprawna i wyjeżdża w trasy z pasażerami. Dla pozostałych przewoźnik nie znajduje zastosowania i obecnie oczekują one na lepsze czasu na krakowskiej bocznicy PKP Intercity.
PKP Intercity ma zamiar sprzedać wszystkie posiadane przez siebie czteroczłonowe elektryczne zespoły trakcyjne serii ED74. Dziesięciu z czternastu posiadanych „Edyt” spółka chce pozbyć się jeszcze w 2016 roku.
Obecnie spółka w ruchu liniowym eksploatuje tylko 5 elektrycznych ED74. Kursują w ramach pociągu „Reymont” w relacji Kraków Płaszów – Łódź Kaliska, „Wit Stwosz” w relacji Kraków Płaszów – Terespol (w trakcji podwójnej) i „Korczak” w relacji Kraków Płaszów – Białystok (również w trakcji podwójnej). Biorąc pod uwagę liczne skargi od pasażerów dotyczące niewystarczającego dostosowania składów ED74 do przewozów dalekobieżnych i częste zmiany tras kursowania z tym związane, spółka PKP Intercity SA planuje odsprzedaż elektrycznych zespołów trakcyjnych ED74.
Generalnie szlag mnie trafia. PRy nie mają taboru, wożą ludzi kilkudziesięcioletnimi "kiblami", a w IC takie w miarę dobre składy stoją na torach odstawczych...
PS. Czyli ja to widzę tak. Zabieramy PRom co mają najlepszego, wystawiamy w krzaki, a potem po kilku latach oferujemy im, że mogą z powrotem odkupić. Majstersztyk!
Generalnie [...] a w IC takie w miarę dobre składy stoją na torach odstawczych...
Generalnie to nie wiesz co to za sprzęt ile w ruchu regionalnym narobiłby problemów podejrzewam że jeszcze więcej jak w dalkobieżnym.
Podejrzewam że gdyby PESA zaśpiewała nie tak astronomiczną sumę za P4 to reszta Edytek też by jeździła.
_________________ w pociągu:
2010-2012=14439km
2013-49706km
Szybka Kolej Miejska bierze pod uwagę możliwość zakupu 9-letnich pociągów, które od prawie trzech lat niszczeją na bocznicy w Krakowie. Elektryczne składy mogłyby zasilić tabor kursujący na trasie między Tczewem a Słupskiem. Stosunkowo nowe pojazdy bardzo by się przydały, bowiem wszystko wskazuje na to, że SKM będzie świadczyła usługi przewozowe w naszej aglomeracji także w 2017 roku.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum