Arriva RP: marszałek nie ma prawa zlecić przewozów bezpośrednio PR.
Rozstrzygnięcie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego ws. trybu zlecenia przewozów kolejowych na liniach zelektryfikowanych jest jednoznaczne. Powołanie się na dodatkowe analizy, ekspertyzy czy inną formę zlecenia bezpośredniego, w świetle tych deklaracji trudno traktować inaczej jak próbę obejścia realizacji wyroku sądu – wskazuje zarząd Arrivy w liście otwartym do Piotra Całbeckiego, marszałka województwa kujawsko-pomorskiego.
Powrót Przewozów Regionalnych oznacza dla pasażerów niedostosowany dla ich potrzeb rozkład
Na przykład pierwszy pociąg na przejętej ponownie linii Piła Główna - Bydgoszcz Główna ma planowany przyjazd do Bydgoszczy o godzinie 7.24 - tym pociągiem wg. PR mają dojechać ludzie do pracy na godzinę 7 - pogratulować poczucia humoru .
Jak ktoś przyjeżdżający tym pociągiem ma wrócić po 8 godzinach pracy do domu ( trzeba doliczyć dojazd na dworzec) skoro powrotne pociągi są o godzinie 14.47 i 15.57? Ale PR to wcale nie obchodzi oni układają rozkład jak chcą ( nie pomogły żadne pisma ) - oni uważają że ułożyli najlepszy rozkład pod słońcem i nieważne, że pracujący ( dojeżdżający codziennie w jedną stronę prawie 90) będą musieli po skończonej pracy o 16-tej będą musieli czekać 2 godzinny na pociąg powrotny - układające rozkład PR są z siebie zadowolone.
Arriva wycofała wnioski rozkładowe z linii zelektryfikowanych. Pojadą Przewozy Regionalne.
Arriva RP wycofała wnioski rozkładowe złożone do zarządcy infrastruktury PKP PLK na linie zelektryfikowane. Wiadomo więc, że od 13 grudnia pasażerów na liniach „pod drutem” w województwie kujawsko-pomorskim zawiozą Przewozy Regionalne. Decyzja Arrivy nie kończy jednak sporu z urzędem marszałkowskim o to, kto w zgodzie z prawem przewozy te powinien wykonywać.
Szkoda tylko, że PR układają rozkład jak chcą, za nic mając zapotrzebowanie pasażerów.
Wprowadzając na trasie do Piły pociągów o 14.47, 15.57 i 17.58 oznacza, że PR wolą wozić powietrze zamiast pasażerów bo każdy kto pracuje do 16.00 będzie musiał 2 godziny na powrót z pracy.
Arriva uwzględniała w swoich rozkładach to, że ludzie chcą wrócić o rozsądnej porze z pracy do domu. Rozkład zaproponowany przez AR na 2015/2016 ,który teraz usunęli był o niebo lepszy od tego przedstawionego przez PR.
dddbb -Usunięty- Gość
Wysłany: 09-12-2015, 13:27
Może to się zmieni. Zakładam, że Arriva jako pierwsza złożyła swoje wnioski i PR mogła tylko przyjąć wolne sloty zaproponowane przez PLK. Proponuję zgłaszać zmiany do przewoźnika i organizatora przewozów czym prędzej, by od marcowej zmiany rozkładu zostały wdrożone (chociaż niewykluczone, że w tej niecodziennej sytuacji zmiany będą możliwe wcześniej).
Wywalenie Arrivy spod druta już ma swoje pozytywne strony- uruchomią połączenie z Bydgoszczy do Grudziądza przez Chełmżę co da 6 par pociągów zamiast obecnych 4.
W dzień roboczy na odcinku Chełmża-Grudziądz 15 par pociągów - czy to nie plasuje tej linii jako drugiej niezelektryfikowanej w Polsce pod względem obłożenia po Poznań-Wągrowiec, gdzie jest 19 par w dni robocze?
_________________ Tramwaj musi wrócić do Gliwic. Frankiewicz już odszedł!
Kujawsko-pomorskie oszczędzi 16 mln zł dzięki tańszym usługom PR.
Wydatki samorządu województwa na utrzymanie kolejowych połączeń pasażerskich w regionie zmniejszą się w przyszłym roku o ponad 16 milionów złotych. To możliwe dzięki wprowadzeniu niższych stawek dopłat do obsługi połączeń na liniach zelektryfikowanych. Od 13 grudnia pasażerowie korzystają z tańszych biletów kolejowych w ramach jednolitej taryfy wojewódzkiej.
Dobra mamy już 2016 rok, a jak jest teraz z honorowaniem ulgi kolejowej na tego przewoźnika obecnie. Tak samo jak w zeszłym roku, czyli tylko Toruń - Bydgoszcz, a także na terenie innego województwa typu Piła - Wyrzysk a od Wyrzyska już cały? Czy znowu można jeździć spokojnie bo całym województwie?
_________________ Ja też nie jechałem pociągiem z Warszawy do Łodzi przez Skierniewice, zawsze jechałem przez Radom.
Obecnie PR z Kutna do Torunia ma odjazd m.in o 15:55 i potem o 19:18
Kurs o 19:18 mija się z celem, gdyż po pracy do godz 18 nie maja pociągu powrotnego dopiero o 19:18.
Również brakuje skomunikowania z ŁKA z Łodzi i KW z Poznania - obaj przewoźnicy za to przyjazd w Kutnie maja kolo godziny 18:15. Dlatego proponuję przekazać władzom kuj-pom oraz samemu przewoźnikowi na adres sekretariat.bydgoszcz@p-r.com.pl swoje sugestie.
Uważam, że słusznie gdyby PR miał odjazd po skomunikowaniu z KW i ŁKA oraz odwożąc ludzi po pracy - czyli odjazd ok godziny 18:28 z Kutna. Możliwość jest, bo nie ma żadnej TLK czy IC
Kiedyś osobówka Łódź - Toruń jeździła na bohunach. Komu to przeszkadzało? Aż się prosi zamiast ŁKA z Łodzi do Kutna dać Regio Łódź - Toruń i uzupełnić lukę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum