Wysłany: 19-03-2016, 17:45 Wszystkie grzechy II linii metra
Niedawno minął już rok od uruchomienia pierwszego, centralnego odcinka II linii metra. To dobry okres na podsumowanie rozwiązań funkcjonalnych i architektonicznych nowego połączenia. Już teraz na Świętokrzyskiej przy opasłych kolumnach robi się ciasno, tłoczno jest też w łączniku przesiadkowym. Co będzie później – po przedłużeniu II linii metra?
Centralny odcinek II linii metra, liczący nieco ponad 6 km długości i siedem stacji, został otwarty dla pasażerów 8 marca 2015 r. Nowe połączenie powoli zyskuje swoje miejsce w układzie transportowym Warszawy. Dziennie z linii korzysta ok. 100-110 tys. podróżnych. Nie jest to oczywiście szczyt możliwości – swoją rolę należycie linia będzie spełniała po wybudowaniu przedłużeń do dalszych dzielnic.
Z perspektywy czasu można już zrecenzować pewne rozwiązania z siedmiu nowych stacji. Dużo uwagi w mediach poświęcano ogólnie wystrojowi stacji czy wyglądowi wejść, które budzą różne i skrajne opinie. Ich ocena pozostaje – jak zawsze w tego typu przypadkach – kwestią gustu. Z pewnością jednak rozwiązaniom architektonicznym nie można odmówić charakterystyczności, dzięki czemu będą łatwo identyfikowalne z warszawskim metrem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum