W wielu autobusach jest taki napis - "rozmowa z kierowcą w trakcie jazdy zabroniona".
Na kolejach nie ma takich zakazów? Można sobie tak gaworzyć z mechanikiem w trakcie jazdy? Ja jeszcze rozumiem, jakby chodziło o jakiś lokalny EN 57 jadący w porywach 50 km/h, ale w takich składach jak Elf, a tym bardziej Pendolino jadące pod 200 km/h? (w jednym miejscu osoba nagrywająca zza kadru wprowadza nawet mechanika w błąd co do dopuszczalnej prędkości).
No przyznam zaskoczony jestem. Podwójnie nawet. To drugie zaskoczenie wynika z tego, że ktoś to tak beztrosko publikuje
W wielu autobusach jest taki napis - "rozmowa z kierowcą w trakcie jazdy zabroniona".
Na kolejach nie ma takich zakazów?
W kabinie maszynisty nie powinno być osób postronnych. W tym mikoli z kamerami
kolejtravel napisał/a:
drugie zaskoczenie wynika z tego, że ktoś to tak beztrosko publikuje
Zgoda. Ja natomiast jestem zaskoczony, że maszyniści na cos takiego pozwalają, widocznie uważają że są bezkarni. Świadczy to o kulturze nieprzestrzegania przepisów na kolejach.
Odpowiedź na p.m.k była niewystarczająca? Są upoważnienia na wstęp do kabiny na filmie z Pendolino napewno mieli, bo głos zza kamery nie jest głosem zwykłego mikola. Co do rozmowy jeśli nie przeszkadza maszyniście to nie ma żadnego problemu. Specyfika prowadzenia pociągu jest inna niż autobusu więc nie porównujmy.
_________________ Ignorancja znacznie częściej wywołuje uczucie pewności siebie niż wiedza.
Kabina maszynisty to nie "szoferka" kierowcy.
Kierowca nie ma wpływu na to kto i w jakim momencie będzie go zagajał rozmową (chcąc zakupić bilet, zapytać o połączenie).
Za obecnych w kabinie odpowiada maszynista, chociaż nie ma tu dowolności i to przewoźnicy w wewnętrznych przepisach określają kto i na jakich zasadach może tam przebywać.
Z powyższych filmów nie wynika że są to przypadkowe (okazjonalne osoby) - przewoźnicy mogą wydawać "pozwolenia" na przejazd.
W wielu autobusach jest taki napis - "rozmowa z kierowcą w trakcie jazdy zabroniona".
Na kolejach nie ma takich zakazów? Można sobie tak gaworzyć z mechanikiem w trakcie jazdy? Ja jeszcze rozumiem, jakby chodziło o jakiś lokalny EN 57 jadący w porywach 50 km/h, ale w takich składach jak Elf, a tym bardziej Pendolino jadące pod 200 km/h? (w jednym miejscu osoba nagrywająca zza kadru wprowadza nawet mechanika w błąd co do dopuszczalnej prędkości).
No przyznam zaskoczony jestem. Podwójnie nawet. To drugie zaskoczenie wynika z tego, że ktoś to tak beztrosko publikuje
Przecież Pendolino prowadzi pan Jacek Kosiński dyrektor ośrodka szkoleń maszynistów PKP IC, chyba facet wie co robi i wszystko jest na legalu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum