W tym roku nie będzie likwidacji połączeń kolejowych na trasie Chojnice - Kościerzyna - zapewnił w środę w Chojnicach Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego.
(...) Niestety, przynajmniej na razie pociągi przejeżdżające przez Czarne i Człuchów nie będą skomunikowane z tymi, które z Chojnic wyjeżdżają w kierunku Trójmiasta.
Na plus należy dodać zapowiedź, że jest szansa na to, aby pociąg Tur, który obecnie kursuje między Chojnicami a Gdynią, wyjeżdżał w kierunku Trójmiasta z Człuchowa.
Taka była sugestia Ryszarda Szybajły, burmistrza Człuchowa. Na razie jednak nikt nie potrafił powiedzieć, od kiedy miałby on zacząć jeździć na wydłużonej linii.
Mi jakoś "Tur" kojarzy się z Chojnicami i wolałbym żeby tak zostało. Jaki będzie sens puszczania "Tura" z Człuchowa jeśli padną połączenia Chojnice - Szczecinek? Człuchów zostanie wtedy tylko z "Turem".. średnio to by wyglądało.
A może mi ktoś odpowiedzieć dlaczego w Piątek TUR nie kursuje z Gdyni? Wczoraj nie będę ukrywał że byłem zaskoczony tym faktem. Zdaje mi się że właśnie w Piątek popołudniu ten kurs pociąg cieszył się największym powodzeniem z całego tygodnia.
Z plakatów na stronie PLK wynika, że poranny pociąg Piła - Chojnice będzie skomunikowany z pociągiem do Tczewa odjeżdżającym o 6:29, a zatem Tur pewnie straci trochę pasażerów, bo będzie odjeżdżał ponad godzinę później. Chyba lepiej by było gdyby ten pociąg o 6:29 jechał do Gdyni. No i nie będzie już wcale możliwa podróż z Piły do Gdańska i z powrotem w ten sam dzień, bo poranny pociąg Piła - Chojnice nie będzie kursował w niedzielę. A projekt rozkładu na stronie woj. wielkopolskiego mówił, że wieczorny Chojnice - Piła miał jeździć codziennie oprócz sobót, a w niedzielę miał być pociąg do Chojnic ok. 9:00. Szkoda, że nie przyjęli tego projektu.
Może nie ten wątek ale no. Może ktoś na forum wie, ale co to są za jaja na Turze?
Większego cyrku na tej linii w życiu nie widziałem.
O godzinie 7:40 udałem się na pociąg ku mojemu zdziwieniu czekał jedna bonanza i naglę zjawiła się SM42-XX i podczepiła się. W pierwszym momencie stwierdziłem że chyba w PR stwierdzili że ruch będzie znikomy, na szczęście przyjechał Newag SA137-006 przyjechał z Tczewa i natychmiast podczepił się pod skład SM42+120A, już przy samym podczepiania były trzy minuty opóźnienia. Potem cała ekipa nie wiedziała jak ma połączyć poprawnie układ hamulcowy. A na koniec Newag zastrajkował i nie dał SM42 spokojnie ruszyć, dopiero po zluzowaniu na jałowy bieg wszystko było w porządku. Do Gdańska dotarłem z opóźnieniem +20 minut. Gdzie wyjazd z Chojnic to było zaledwie +12 minut.
Myślałem że na powrocie będzie lepiej... Jednak się przeliczyłem. Jechał zestaw SA138-001+120A. Od Gdańska Wrzeszcza już frekwencja sięgała zapełnienia 87% całego zestawu. Do Czerska nie miałem co liczyć na miejsce siedzące. Do Tczewa wszystko wydawało się okej, ale potem nadszedł cyrk na kółkach. SA138 odczepiono od 120A i pojechała z ludźmi na objazd stacji, bardzo fajne wrażenia Szczególnie widok maszynisty przeciskającego się przez tłum ludzi by zmienić kabinę. Straciliśmy na tej pozaplanowej atrakcji 20 minut. Dojechaliśmy, podczepiliśmy się i odjazd. Człowiek myśli że już nic go nie zaskoczy, ale na stacji przez radio tylko słychać głos: A ty z wagonem przyjechałeś? Ty ale on faktycznie z wagonem jedzie. Co ty ku*wa zrobiłeś miało być bez wagonu przecież masz wracać do Tczewa ja nie mam lokomotywy na składzie do ch*ja. Widok Maszynisty pytającego się skulonym głosem kierownika pociągu czy mocno wagon skręcił była bezcenna. Po kilku minutach pociąg do Tczewa zamiast odjechać z Peronu 1 odjechał z peronu 2 A Bonanza została sama przy peronie 1 To miała być taka atrakcja na święta? Bo naprawdę takich jaj na tym pociągu dawno nie było
__________________
_________________ PKP Proszę was arrive wywalcie z torowiska tak....
Śpieszę donieść że "Tur" ma się znakomicie. Zwłaszcza wizerunkowo Dziś na przykład czerwono - szary szynobus z doczepionym żółto - niebieskim pullmanem wyglądał jak "wyrośnięta" zabawka chłopca, który uwielbia bawić się pociągami. To także wdzięczny obiekt do uwieczniania na zdjęciach lub filmach. Cieszy oko po prostu
W miniony weekend na szlaki wyjechał wagonowy Tur, który mimo, że przez Przewozy Regionalne został jako Tur uśmiercony, w środowiskach miłośniczych nadal Turem pozostał.
Wysłany: 28-03-2022, 18:22 "Tur" inaczej w wakacje 2022
W sezonie letnim 2022 pociag "Tur" (pociąg utracił tę nazwę, ale kazdy wciąż nazywa go Turem) trasa pociągu nieco się zmieni. Pociąg wciąż będzie jeżdził w relacji Chojnice - Starograd Gdanski - Trojmiasto - Hel, jednakze z pominięciem stacji Tczew przez Zajączkowo Tczewskie. Niestety skład wagonowy pojedzie z prędkością max 90km/h wiec oszczednosci czasowej nie bedzie. Ponadto maksymalnie wydłuzono czas przejazdu, czyniąc z najszybszego połaczenia Chojnice - Trojmiasto (Tur), najwolniejszym. Osoby chcące jechac do Tczewa bedą mogły skorzystac ze skomunikowanego na stacji Swarozyn szynobusa.
Samorząd województwa pomorskiego uruchomi nowe połączenie kolejowe na trasie Szczecinek – Gdynia Główna. Na te trasie pojedzie pociąg "Tur", który do tej pory kończył bieg w Chojnicach. Pociąg w tej relacji będzie kursować od 4 września.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FORUM@INFOKOLEJ.PL
Po kilku minutach pociąg do Tczewa zamiast odjechać z Peronu 1 odjechał z peronu 2 A Bonanza została sama przy peronie 1 To miała być taka atrakcja na święta? Bo naprawdę takich jaj na tym pociągu dawno nie było 
Dziś na przykład czerwono - szary szynobus z doczepionym żółto - niebieskim pullmanem wyglądał jak "wyrośnięta" zabawka chłopca, który uwielbia bawić się pociągami. To także wdzięczny obiekt do uwieczniania na zdjęciach lub filmach. Cieszy oko po prostu 
