Jeżdżę często Dartem do Lublina i jeszcze nigdy żadna awaria mi się nie trafiła, a linia do Lublina ze stolicy choć w niezłym stanie technicznym swoje lata już ma. Dwa razy padł za to Flirt 3, to przy okazji podróży do Bydgoszczy. Darty to dobre składy, oczywiście to nowy produkt, z czasem nie będzie z nim żadnych problemów, ale naprawdę jeżeli chodzi o jakość i komfort jestem bardzo zadowolony i nawet statystyki nieźle wyglądają. Zresztą pasażerowie chyba podobnie, bo inaczej nie byłoby takiej awantury o zabranie Dartów z Lublina. Cały tekst wygląda jak napisany przez konkurencję.
Natomiast nie da się ukryć, że z Gamami jest coś nie tak. Tutaj Pesie można akurat wiele zarzucić.
Wystarczyło zwiększyć przed świętami wielkanocnymi zestawienie IC Ondraszek z 1 EZT na 2 EZT i na zachodniej było +60. To samo było bodajże z IC Wisła jak jechałem. Usterki są dość częste w dartach i wszystkie kończą się najczęściej resetowaniem komputera. Jak złapie - to jedzie dalej, jak nie - to stoi 20 minut i po tym czasie rusza. Tak też miałem jadąc do Białegostoku. Bardzo awaryjne te darty, szczęśliwy ten kto nie trafił na awarię darta na trasie
Jadę 28 października akurat IC Antares na trasie Wrocław-Zamość i chciałbym wiedzieć, jakie są szanse, że dojadę pociągiem, a nie autobusem. Ktoś naprawdę powinien za to polecieć. To już ciągnie się miesiącami, ale problem zdaje się nie istnieć. Jeśli bym chciał jechać PKSem, to chyba bym się takim bezpośrednim wybrał, a nie szukał pociągu. Skoro zobowiązano się do utrzymywania połączenia Rzeszów-Zamość, to należy się tego trzymać, a w razie czego bezzwłocznie podjąć środki naprawcze. Tutaj ewidentnie to nie jest tak, jak być powinno.
Szansa że padnie 1 z bodajże 5 gam na Podkarpaciu (poprawcie mnie jak się mylę) wynosi 1 do 5 czyli 20% A w sumie to więcej, bo w pierwszej kolejności zawsze odwołują Zamość
Właśnie, ale skoro łącznik do Zamościa ma się pojawić dopiero na Wszystkich Świętych, a później w weekend 11 listopada, to chyba spróbują "coś" zrobić, żeby zapewnić dojazd w wagonie. Jak nie Gama, to może jednak jakaś Stonka? Takie to trudne do załatwienia? Akurat na te święta cała Polska i nie tylko przemieszcza się jak nigdy.
Wystarczyło zwiększyć przed świętami wielkanocnymi zestawienie IC Ondraszek z 1 EZT na 2 EZT i na zachodniej było +60. To samo było bodajże z IC Wisła jak jechałem. Usterki są dość częste w dartach i wszystkie kończą się najczęściej resetowaniem komputera. Jak złapie - to jedzie dalej, jak nie - to stoi 20 minut i po tym czasie rusza. Tak też miałem jadąc do Białegostoku. Bardzo awaryjne te darty, szczęśliwy ten kto nie trafił na awarię darta na trasie
Dlaczego przy dwóch EZTach ma być 60+? Jeżeli już to mógłby złapać WCJ ze względu na dłuższy czas rozruchu, co przy dwóch dartach jest odczuwalne.
Jeżdżę na tych sprzętach praktycznie cały czas. Aż tak złej opinii nie mogę o nich wystawić. Oczywiście problemy się zdarzają, większość to przegrzania czy to trasformatora czy silników choć i maszyniści sami potrafią namieszać.
Mówisz o resecie, a co innego z komupterem mozna zrobić jak się zawiesi? Zresetować.
_________________ w pociągu:
2010-2012=14439km
2013-49706km
Widziałem 2 razy skład na 2 EZT i 2 razy był defekt bo "jednostki się nie widziały" i opóźnienie +60 Podwójne darty nie zdarzają się często, a podejrzewam że w przyszłości też będą rarytasem....
Bardzo awaryjne te darty, szczęśliwy ten kto nie trafił na awarię darta na trasie
A to ciekawe. Jeżdżę nimi regularnie, wygodne i dopracowane składy, żadnych opóźnień i problemów. Te natomiast były z Fliratmi 3, 2 razy jechałem zamiast Flirta składem zastępczym.... Dart to udany produkt, kolejne zamówienie pewnie wyeliminuje i te drobne potknięcia, skład godny polecenia. Natomiast ewidentna wpadka Pesy to Gamy, ale co ciekawe są regiony, gdzie nie ma z nimi problemów i takie, gdzie awaria goni awarię.
Dart to udany produkt, kolejne zamówienie pewnie wyeliminuje i te drobne potknięcia, skład godny polecenia
Rotfl. Pogadaj z tymi, którzy je obsługują i utrzymują to poznasz jak jest naprawdę.
Co do linii lubelskiej to mój znajomy jeździ nią często i z jedenastu podróży
w ośmiu przyjeżdżał na stację docelową z opóźnieniami spowodowanymi usterkami
Dartów. No i do tego smród z toalet, trzeszczące panele, hałas od klimy i wentylatorów
chłodzenia silników, ciągłe problemy z drzwiami zewnętrznymi itd. Jednym słowem całkowita porażka.
Co do linii lubelskiej to mój znajomy jeździ nią często i z jedenastu podróży
w ośmiu przyjeżdżał na stację docelową z opóźnieniami spowodowanymi usterkami
Dartów.
To pechowy ten Twój znajomy, niektórzy tak mają. Jak wspomniałem ani razu nic takiego mi się nie przydarzyło.
Cytat:
No i do tego smród z toalet
Bez przesady. Obiektywnie w toaletach jest czysto.
Cytat:
trzeszczące panele
Nie mniej niż w Flirtach, ale nie jest to jakiś poważny problem. Mam wrażenie, że jednak mocno przesadzasz i wyolbrzymiasz pewne kwestie.
Cytat:
GAMY 008 i 009 stacjonujące w Krzyżu jakoś po okolicy jeżdżą bez problemu, chociaż na początku też były problemy.
Ciekawa sprawa. Te lubelskie psują się regularnie? O co tutaj chodzi? Może też kwestia obsługi tego taboru?
Rotfl. Pogadaj z tymi, którzy je obsługują i utrzymują to poznasz jak jest naprawdę.
Co do linii lubelskiej to mój znajomy jeździ nią często i z jedenastu podróży
w ośmiu przyjeżdżał na stację docelową z opóźnieniami spowodowanymi usterkami
Dartów. No i do tego smród z toalet, trzeszczące panele, hałas od klimy i wentylatorów
chłodzenia silników, ciągłe problemy z drzwiami zewnętrznymi itd. Jednym słowem całkowita porażka.
A ja znam maszynistę z Lublina który twierdzi że dobrze się na tym sprzęcie jeździ. Jestem tego samego zdania.
Smród z toalet? nie zauważyłem. Ale wiadomo to potrzeby fizjologiczne także nie zależne od producenta.
Trzeszczące panele? No na niektórych pojazdach rzeczywiście to występuje.
Hałas od klimy? Tego nie słyszałem.
Wentylatory chłodzenia silników trakcyjnych? Silniki no tak to jest z silnikami asynchronicznymi natomiast wentylatorów raczej nie słyszałem.
Z tym czy się zgodzę to częste problemy z drzwami zewnętrznymi. Ale zazwyczaj wywawalenie FA20 na 3 sekundy pomaga i jedziesz dalej.
Jednym słwiem całkowita nie porażka a przesada autora cytatu powyżej.
Nie mówię że ten sprzęt jest idealny bo nie jest. Usterki występujące w czasie jazdy w większości da się usunąć ewntulanie bez zatrzymywania się można jechać dalej np. na dwóch parach silników i jednej przetwornicy.
_________________ w pociągu:
2010-2012=14439km
2013-49706km
Jednym słwiem całkowita nie porażka a przesada autora cytatu powyżej.
Tia,tia. Zachwalajcie ten szrot np. pasażerom wczorajszej Konopnickiej;
z pewnością bardzo cieszyli się z godzinnego opóźnienia spowodowanego
defektem żarta. O licznych skargach pasażerów do MI, UTK i IC też z pewnością
nic nie wiecie.
artykuł
KLŁ też zapewne z palca wyssała swoje zastrzeżenia do ed161.
itd,itd.
Przeczytaj jeszcze raz co napisałem. Sprzęt nie jest idealny ale to co napisałeś jest grubą przesadą.
Na temat konopnickiej z dnia 12.10 i darta 001 nie będę się wypowiadał. Przemilczę to co tam się stało. Dodatkowy problem to były drzwi, tak jak pisałem u góry drzwi to największy problem w tym pojeździe.
Ja na ten sprzęt nie narzekam a jeżdże nim praktycznie co służba... Np. wczoraj miałem problem z pierwszą przetwornicą ale to wszystko da się opanować, dychnęła trochę i zaskoczyła (bez żadnego zbędnego resetu bateriami). Dalasz jazda bez problemu.
Jeszcze raz napiszę SPRZĘT NIE JEST IDEALNY - bo i takich sprzętów nie ma. Ale to co Ty piszesz to jest GRUBA PRZESADA.
_________________ w pociągu:
2010-2012=14439km
2013-49706km
Przeczytaj jeszcze raz co napisałem. Sprzęt nie jest idealny ale to co napisałeś jest grubą przesadą.
Na temat konopnickiej z dnia 12.10 i darta 001 nie będę się wypowiadał. Przemilczę to co tam się stało. Dodatkowy problem to były drzwi, tak jak pisałem u góry drzwi to największy problem w tym pojeździe.
Ja na ten sprzęt nie narzekam a jeżdże nim praktycznie co służba... Np. wczoraj miałem problem z pierwszą przetwornicą ale to wszystko da się opanować, dychnęła trochę i zaskoczyła (bez żadnego zbędnego resetu bateriami). Dalasz jazda bez problemu.
Jeszcze raz napiszę SPRZĘT NIE JEST IDEALNY - bo i takich sprzętów nie ma. Ale to co Ty piszesz to jest GRUBA PRZESADA.
Nie wiem po co krzyczysz; nie ma się co zacietrzewiać. Imho nie masz wiedzy ogólnej nt. defektów/usterek w całej flocie ed161 a jedynie cząstkową. Znajdź odpowiedź na pytanie ile pociągów pojechało do chwili obecnej na wagonach z powodu defektu (lub zostało rozwiązanych) ed161 a ile ed160. Możesz się także dowiedzieć ile w danym miesiącu opóźnień spowodowały darty a ile inny tabor. O komforcie jazdy pasażerów widzę, ze nic nie wiesz i nie widziałeś ich skarg; no ale skoro jedziesz w kabinie to skąd możesz wiedzieć co się dzieje z tyłu
[ Dodano: 16-10-2016, 17:03 ]
BTW wczoraj znowu padł żart, tym razem padło na Ondraszka. 1,5 godz. opóźnienia i wymiana składu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum