Żenada podkarpackich kolei.Lata mijają a tu zaścianek kolejowy ma się znakomicie.Podkarpacie prawie na samym końcu.Wymyslają jakieś świąteczne połączenia,a ludzie w normalne dni nie mają czym dojechać.Wystarczy zobaczyc na mape on-line ile w danej godzinie jeżdzi pociągów w Polsce,a ile na podkarpaciu....Żenada
Obecnie na linii nr 71 i linii nr 25 od Ocic po Sobów, a także linii nr 74 z Sobowa do Stalowej Woli jest 5 par pociągów Regio plus 4 pary pociągów PKP IC. Czyli z Rzeszowa do Stalowej jeździ 5 par Regio, z czego 3 pary jadą dalej do Lublina.
Linia jest faktycznie zapakowana, a miara sukcesu jest to, że:
- przy modernizacji dodano dwa nowe przystanki osobowe (Cygany i Tarnowska Wola) - nie było ich po oddaniu linii do użytku w latrach 70-tych,
- w zeszłym roku oddano do użytku kolejny przystanek, tj. Chmielów Zagumnie,
- planuje się (chyba jest rozpisany już przetarg) odbudowę mijanki Majdan Królewski (zbyt duża odległość między stacjami Kolbuszowa - Dęba Rozalin) i do tego budowę dwóch kolejnych przystanków.
Robi się z tego powoli regionalny tramwaj i bardzo słusznie.
Kiedyś facet z PKP PLK albo PR stwierdził, ze pociągów mogłoby być więcej, tylko kwestia pieniędzy. Odnowione połączenia (kolej nie jeździła przez Kolbuszową circa od 1998 roku do 2006) może nie są bardzo zapakowane, ale kiedyś z Tarnobrzega do Rzeszowa jechałem w tylnej kabinie sterowniczej szynobusu - kierownik nawet z niej nie wychodził, tylko dawał sygnał przez okienko. Tak szynobus był napakowany. Dokładnie jak autobus miejski.
Dodałbym jeszcze, że przystanek Jadachy został przesunięty bliżej zabudowań w kierunku wsi, blisko drogi.
Pierwotnie ten przystanek był ulokowany w środku pustkowia przy lesie. Pamiętam tę stację jeszcze sprzed lat i nie chciałbym tam wtedy wysiadać na niej czy wsiadać po zmroku. Klimat jak z powieści Stefana Dardy.
Tak samo przesunięto przystanek Widełka. Poprzednio był chyba blisko terminala Orlenu, czyli nigdzie. Teraz jest w środku wsi, przy wiadukcie. Tak czy inaczej remont linii 71 zakończył się pełnym sukcesem.
[ Dodano: 07-04-2017, 08:17 ]
Dodam jeszcze, że stacje Głogów Małopolski i Kolbuszowa są intensywnie wykorzystywane w ruchu towarowym. Do tego mamy bocznice szlakową Widełka (terminal Orlenu). W Głogowie ładuje się - rozładowuje towar masowy związany z węglem (ładują chyba miał), zaś w Kolbuszowej jest terminal kontenerowy.
Tworzony w województwie podkarpackim system Podmiejskiej Kolei Aglomeracyjnej otrzymał wielomilionową pomoc ze środków unijnych. 21 maja marszałek Władysław Ortyl oraz Przemysław Gorgol dyrektor Centrum Unijnych Projektów Transportowych i wicemarszałek Bogdan Romaniuk podpisali w tej sprawie umowę. Chodzi o dofinansowanie na prawie 117 mln zł.
Jedną z fundamentalnych cech transportu publicznego, który przesądza o jego konkurencyjności, jest pewność i niezawodność usługi. Chyba nie wszyscy to jednak rozumieją. Co widać obecnie na Podkarpaciu.
Podkarpackie: Kolej aglomeracyjna i pojemniejsze składy na zelektryfikowanej linii 71
Za nieco ponad miesiąc obsługę kursów regionalnych z Rzeszowa w kierunku Stalowej Woli i Lublina przez Kolbuszową mają przejąć jednostki elektryczne. W 2022 r. rozbudowana ma zostać natomiast oferta na podrzeszowskim odcinku linii nr 71. Przypomnijmy, że jeszcze kilkanaście lat temu ta podkarpacka trasa pozostawała zamknięta.
Podkarpackie: Pociągów do Niżankowic i Chyrowa na Ukrainie jednak nie będzie
Przynajmniej na razie po wyremontowanej linii kolejowej nr 102 z Przemyśla na Ukrainę nie pojadą pociągi pasażerskie. Samorząd województwa podkarpackiego tłumaczy, że nie może ich uruchomić m.in. ze względów formalnych. Nie wskazuje przy tym potencjalnej daty potencjalnej inauguracji przewozów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum