Wczoraj wracając wieczorem z Leszna zauważyłem na Mikołajowie (20:45) pociąg relacji Wrocław Wojnów - Wrocław Główny na SA135 - frekwencja 0, ani jednego pasażera.
Pociąg ze Szklarskiej Poręby do Wrocławia (odjazd z Cieplic 15:13) - w pociągu kilkanaście osób (Impuls 3-członowy). W Jeleniej Górze parę osób wysiadło, ok. 10 wsiadło. Frekwencja w stronę Wałbrzycha na poziomie max 10 proc. Jest gorzej niż myślałam.
Przed dworcem widziałam autobus KD do Lwówka - na pokładzie ok. 10 osób. Całkiem sporo. Myślałam, że będzie tylko kierowca i konduktor. To pewnie pokłosie cięć jakich dokonał jeleniogórski PKS.
Pociąg z Jeleniej Góry do Görlitz o 15:53 - frekwencja ok. 30 proc. w małym szynobusie. Do Zgorzelca dojechało kilka osób. Niemców, którzy wg jeleniogórskich mikoli masowo jeżdżą w polskie Karkonosze, nie stwierdzono. Szkoda pchać te muchowozy do Görlitz.
Tyle wrażeń z Jeleniej Góry. Dworzec ładny, perony ładne, pociągów dużo, tylko pasażerów mało...
Na koniec mityczne tłumy w pociągu Jelenia Góra - Görlitz.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Uruchamianie pociągów do Gorlitz jest nieporozumieniem. Lepiej wydłużyć cztery wrocławskie impulsy Wrocław Lubań do Jeleniej Góry a w kierunku na Zgorzelec uruchomić 4 pary JG Zielona Góra. Co do połączeń z Wrocławiem to akurat ten kurs po 15 w weekendy jest najsłabszy. W tygodniu nuż wygląda dobrze bo zasilają go uczniowie. Generalnie nie ma co porównywać ruchu regionalnego ze zgorzelecką z kilku powodów. Po pierwsze w ruchu regionalnym najważniejszą rolę odgrywa czas przejazdu a tutaj mimo bardzo dużego skrócenia nigdy nie będzie on tak atrakcyjny jak na linii do zgorzelca.Po drugie 4 godziny spędzone w pociągu codziennie dla osób pracujących w stolicy dolnego śląska to sporo. Co do Wałbrzycha wynosi on już tylko 2 h z kawałkiem. Podobnie z Bolesławcem więc bez porównania. Linia 274 od dawna była linią strikte ukierunkowaną na połączenia dalekobierzne. Co oferty KD powinna ona zostać do JG na takim samym poziomie przy uruchamianiu 3 maks w sezonach 4 członowych impulsów. Najnowsze powinny iść na zgorzelecką.
Noema akurat trafiłaś na sobotę i na godzinę ok. 15 gdzie ruch jest bardzo niski . Dla powracających z wycieczek za wcześnie . Uczniów nie ma. Często jestem na stacji w Jeleniej Górze lub jadę pociągiem Szklarska-Wrocław i nieraz jest ciężko w Jeleniej Górze o znalezienie miejsca w 3-4 członowym Impulsie .
Wczorajszy pociąg Lubań (odj. 17:08) - Wrocław (przyj. 19:31). Podwójny Impuls 45WE (w sumie aż 10 członów). Frekwencja od Bolesławca ok. 80-90%, od Legnicy ponad 100%.
Specyfika Szklarskiej jest taka, że w sobotę do południa są tłumy na górę, w niedzielę popołudniu są tłumy w dół. W innych godzinach dużo gorzej.
W innych godzinach i w inne dni tygodnia nie ma reguły. Bywa, że jest maksymalnie kilkanaście osób na skład, a bywa że w dzień roboczy jadą jakieś szkolne wycieczki i jedzie blisko setka ludzi (tak było na przykład 18 października, czyli w środę).
Ogólnie frekwencja na liniach 274/311 jest mocno nieregularna i zależy od wielu czynników. W tym roku jechałem kilkanaście razy tą linią i bywało, że był ścisk w 31WE, ale i zdarzały się miejsca leżące w 36WE.
Poranny pociąg rel. Legnica - Wrocław Gł (przyj. 6.28) z frekwencją w Miękini na poziomie ok. 90%, można było jeszcze spokojnie znaleźć miejsca siedzące. Skład to 36WE. Pociąg miał ok. 10 min. opóźnienia (im bliżej końca tym opóźnienie rosło), przez co w Leśnicy wyprzedzał go DART rel. Węgliniec-Białystok. Frekwencja w DARCIE niewielka, po parę osób rozrzuconych po całym składzie, myślę że ok. 25 osób. W Leśnicy nikt nie wsiadał/wysiadał.
Frekwencja w Darcie jak była przeciętna tak jest nadal a oni puszczają na tej samej linii kolejnego Darta i to w tym samym kierunku. Halo, gdzie logika? Puściliby coś na Rzeszów, Przemyśl p. Katowice, Kraków z frekwencją pewnie byłoby wiele lepiej. Ale ok, kończę offtopic.
krzysztoff, nocny Dart do Warszawy będzie miał przyzwoitą frekwencję - o to jestem spokojna. Natomiast ten poranny powinien jechać do Krakowa/Przemyśla, ponieważ kierunek południowy jest jednak bardziej pożądany. Pamiętam dawny IR "Łużyce" Bolesławiec - Przemyśl, który miał wysoką frekwencję i takiego połączenia bardzo brakuje.
Wracając do tematu, w niedzielę odprowadzałam rodzinę na pociąg Lubań - Wrocław (odjazd z Legnicy 18:36). Skład złożony z dwóch 5-członowych Impulsów - frekwencja w Legnicy ponad 100%.
_________________ "Aby dowiedzieć się kto naprawdę tobą rządzi, sprawdź kogo nie wolno ci krytykować" - Voltaire.
Pozdrowienia z TRZY Członowego Impulsa którym właśnie jadę relacji Wrocław - Jelenia Góra. Ludzie pozostawali we Wrocławiu i na przystankach... Walka ze zbyt dużym zainteresowaniem koleją trwa. Za tak skandaliczną decyzje powinien ktoś odpowiedzieć chociażby premią.
@JaMi trzeba robić zdjęcia jakieś z ukrycia i wstawiać na różne portale i wysyłać do odpowiedzialnych za ten bałagan... Inaczej się nie da, trzeba zrobić szum.
Dzisiejszy pociąg Wrocław (odj. 11:54) - Bolesławiec (przyj. 13:22). Impuls 5-członowy. Frekwencja na starcie ok. 80%, do Bolesławca dojechało ok. 40 osób.
O godz. 11:47 z tego samego peronu odjechał pociąg PR do Kędzierzyna-Koźla. Impuls 3-członowy, frekwencja ok. 90%.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum