Mam ciekawe pytanie . Przyjmując że maszynista pracuje w kolejach dolnośląski a mieszka np w Poznaniu , czas dojazdu do pracy to mniej więcej 2h gdzie zaczyna sluzbe w kolejach dolnośląski jest jakoś opłacany i liczony jako czas pracy ?
Dzięki za info, ja się załapałem i pomyślnie przeszedłem badania.
Zatrudnili już paru chłopaków z licencją, więc nie wiem czy będą jeszcze miejsca do Kmł.
Mam ciekawe pytanie . Przyjmując że maszynista pracuje w kolejach dolnośląski a mieszka np w Poznaniu , czas dojazdu do pracy to mniej więcej 2h gdzie zaczyna sluzbe w kolejach dolnośląski jest jakoś opłacany i liczony jako czas pracy ?
Nie jest.
Prace zaczynasz i kończysz w mieście do którego jesteś przypisany (Wrocław, Legnica, Jelenia Góra, Kłodzko, Węgliniec). W przypadku mieszkania w Poznaniu, musisz po prostu pogodzić się z dojazdami do pracy.
Wysłany: 01-10-2017, 23:47 Elektryk po zsz.Jest coś warty taki papier na kolei?
Witam.
Od razu przepraszam za nieścisłość pytania,ale to przez ograniczoną liczbę znaków.
Jestem elektrykiem po szkole zawodowej,obecnie robię liceum.Mam takie pytanie - czy ten papier (potwierdzający zdanie egzaminu zawodowego z elektryki) jest na maszynistę coś wart? Czy jest zupełnie bezwartościowy?
Mam uprawnienia elektryka 2/3 kwalifikacji,czyli E.07 i E.08,nie mam kwalifikacji E.24.Pytam,ponieważ mówi się,że warto by było,żeby maszynista był po technikum elektrycznym / mechanicznym.No,ja nie mam technikum,tylko ZSZ..I brakuje mi tej jednej kwalifikacji,która jest w technikum.I nie bardzo wiem,czy wspominać o tym,jak będę się starał o pracę jako maszynista,czy raczej sobie darować temat.
Odpowiadając na Twoje pytanie kandydat na stanowisko maszynisty ma mieć wykształcenie:
a) średnie oraz tytuł zawodowy - technik o spec. mechanicznej lub elektrycznej (elektrotechnicznej)
b) średnie
plus końskie zdrowie i to co masz w głowie .
Bo papier wszystko przyjmie.
Nie wiem jak teraz patrzy się na zawód wyuczony, ale tak z 15 lat temu ukończona szkoła zawodowa o kierunku elektrycznym była bardziej pożądana niż np. kandydat po szkole średniej bez zawodu albo z zawodem nie zbliżonym.
Powinieneś być lepszym kandydatem po szkole zawodowej elektrycznej niż np. technik żywienia
Jak masz w głowie olej to idź na kolej
Nie wiem jak teraz patrzy się na zawód wyuczony, ale tak z 15 lat temu ukończona szkoła zawodowa o kierunku elektrycznym była bardziej pożądana niż np. kandydat po szkole średniej bez zawodu albo z zawodem nie zbliżonym.
Powinieneś być lepszym kandydatem po szkole zawodowej elektrycznej niż np. technik żywienia
Jak masz w głowie olej to idź na kolej
Ja mam ukończoną ZSZ PKP kierunek Mechanik Urządzeń Kolejowych i bez problemu przyjęli mnie na kolej na Maszynistę.
Hej, mam takie pytanie. Czy ktoś z Was się orientuje jakie są różnice w szkoleniu na świadectwo w różnych spółkach? Albo chociaż jakie są różnice w szkoleniu między spółkami grupy PKP, a przewoźnikami prywatnymi?
Hej, mam takie pytanie. Czy ktoś z Was się orientuje jakie są różnice w szkoleniu na świadectwo w różnych spółkach? Albo chociaż jakie są różnice w szkoleniu między spółkami grupy PKP, a przewoźnikami prywatnymi?
Okres trwania szkolenia w teorii powinien być wszędzie podobny, ponieważ chodzi o liczbę wyjeżdżonych godzin. Ja jestem w Kolejach Dolnośląskich i zostało mi ok. 200 h do końca kursu i zdania egzaminu.
Hej, mam takie pytanie. Czy ktoś z Was się orientuje jakie są różnice w szkoleniu na świadectwo w różnych spółkach? Albo chociaż jakie są różnice w szkoleniu między spółkami grupy PKP, a przewoźnikami prywatnymi?
Okres trwania szkolenia w teorii powinien być wszędzie podobny, ponieważ chodzi o liczbę wyjeżdżonych godzin. Ja jestem w Kolejach Dolnośląskich i zostało mi ok. 200 h do końca kursu i zdania egzaminu.
Niestety się mylisz bo Koleje Dolnośląskie jeżdżą według rozkładu i mniej więcej podobnie przez cały rok więc łatwo obliczyć co ile potrwa. Natomiast takie PKP Cargo jeździ tak jak jest zapotrzebowanie jedynie manewry są w stałych godzina. Reszta jest nie do przewidzenia. Jest także problem taki że w różnych okresach przewozy się zmieniają rosną spadają. Do tego w przypadku remontów może się okazać iż akurat pociągi jadą takimi objazdami że u nas akurat pracy będzie mało a gdzie indziej bardzo dużo to też wydłuży okres bo liczą się tylko godziny na lokomotywie. Do tego skomplikowano i utrudniono tak zwane zapoznanie szlaku na wszystko oprócz jeżdżenia wymagany jest egzamin który musi przeprowadzić osobiście instruktor to jeśli weźmiesz że na 100 maszynistów może być takich 2 to już zaczyna być problem. Bo musisz ty być w pracy akurat instruktor i jeszcze jechać odpowiedni pociąg dlatego wszystko może potrwać nawet 3 lata tak się niestety dzieje.
Mam pytanie co do kursu, gdzie na Pomorzu można zrobić licencje (nawet prywatnie)? Dzwoniłem kilka razy do SKM ale oni ciągle mówią, że nie wiedzą czy wgl będą robić. (dla siebie nie potrzebują maszynistów a prywatnie odwlekają)
Po licencji chciałem pójść do PKP Cargo aby zrobili mi świadectwo i u nich pracować ale Pani na infolinii powiedziała mi, że musi być świadectwo już zrobione aby mnie zatrudnić.
Może ktoś mi przedstawić realia jak to faktycznie wygląda? Jakie są szanse na zatrudnienie na licencji?
Kolego jest chcesz pracować w PKP Cargo to zadzwoń bezpośrednio do Gdynii lub ewentualnie przejedź się gdzieś na sekcje do Naczelnika nie wiem Gdynia Tczew czy co ci pasi pogadaj powiedz jaka sytuacja czy jest możliwość zatrudnienia jeśli będziesz miał licencje jeśli tak to działaj z licencją chyba najbliżej zrobisz w Toruniu w Cargo Master
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum