Wysłany: 19-10-2018, 07:54 Ruch pasażerski na dolnośląskich stacjach
Urząd Transportu Kolejowego zebrał dane z 2017 r. z 2655 stacji, na których odbywał się ruch pasażerski. Z zestawienia przygotowanego przez UTK wynika, że na Dolnym Śląsku najwięcej osób korzysta z dworca Wrocław Główny (dobowa wymiana 52.000 pasażerów). Tu bez niespodzianki. Ale kolejne miejsca są ciekawe. Bo oto nie Jelenia Góra i linia jeleniogórska generują największy ruch, jak bredzi mikolstwo, ale linia zgorzelecka. I tak, na drugim miejscu jest Legnica (6.500 pasażerów), na trzecim Bolesławiec (2.600 pasażerów), na czwartym Zgorzelec (2.500 pasażerów). Wspomniana Jelenia Góra dopiero na miejscu piątym (2.400 pasażerów), za nią Wałbrzych (2.200 pasażerów). Głogów i Kłodzko daleko w tyle (po 1.000 pasażerów). Zgadza się to mniej więcej z naszymi obserwacjami, którymi dzielimy się w wątku „Frekwencja w dolnośląskich pociągach”.
I co mikolstwo, zatkało kakao? 32-tysięczny Zgorzelec generuje większy ruch niż 84-tysięczna Jelenia Góra z Pendolino i kilkoma innymi pociągami PKP IC. Koniec świata! Czekam teraz na odwracanie kota ogonem i na powtarzanie mikolskiej mantry o pięciu pasażerach w pociągach do/z Drezna.
zgorzelec_miasto.jpg Stacja Zgorzelec Miasto, pociąg Drezno - Wrocław.
Plik ściągnięto 68 raz(y) 73.53 KB
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Ostatnio zmieniony przez Noema dnia 19-10-2018, 08:25, w całości zmieniany 1 raz
Fajne zestawienia dające pewien pogląd na statystykę pasażerów na poszczególnych stacjach i przystankach kolejowych. Co prawda ustalone przedziały są dosyć duże, ale trudno wymagać szczegółowej statystyki do liczby dziesiątek...
Dla ciekawości na niektórych dolnośląskich stacjach (gdzie zatrzymują się pociągi PKP IC oraz KD) wymiana pasażerów jest mniejsza niż na stacjach, gdzie zatrzymują się wyłącznie pociągi osobowe KD.
Tylko żałować, że nie ma na ten temat żadnego artykułu na RK czy innym portalu Ale byłoby wycie... Szkoda, że na mniejszych stacjach jest taki rozstrzał 499-999, no ale cóż.
Redakcja RK nie chce opublikować postów (ciekawe dlaczego?) prostujących różne bzdury wypisywane przez jeleniogórskie towarzystwo wzajemnej adoracji. Oczywiście według nich są to zafałszowane dane, ale za to znów można przeczytać, że oficjalne dane mówią o marnej frekwencji w pociągach do Drezna. Więc najnowsze dane z różnych źródeł są takie:
1) dobowa wymiana pasażerska na stacjach kolejowych w Polsce w 2017 r. Wrocław Główny - 52 000
Legnica - 6 500
Bolesławiec - 2 600
Zgorzelec - 2 500 Jelenia Góra - 2 400
Wałbrzych Miasto - 2 200
Wrocław Leśnica - 1 600
2) liczba mieszkańców (na stronie PKW wg najnowszych danych):
Miasto Wrocław - 582 353
Miasto Legnica - 92 898
Gmina Miejska Bolesławiec - 36 630
Gmina Miejska Zgorzelec 29 259
Miasto Jelenia Góra 73 853
Miasto Wałbrzych 102 342
3) liczba bezpośrednich połączeń KD, PR i PKP IC np. w dniu 19.10.2018 r. kształtowała się na poziome:
Zgorzelec - Wrocław: 3
Wrocław - Zgorzelec: 3
Legnica - Wrocław: 29
Wrocław - Legnica: 29
Jelenia Góra - Wrocław: 20
Wrocław - Jelenia Góra: 21.
I nie jest to faworyzowanie linii E30 kosztem 274, tylko dostosowanie podaży do popytu. Ale niektórzy tego i tak nie zrozumieją.
Według UTK w 2017 roku dobowa wymiana pasażerów w Bolesławcu to 2600 osób. Z moich obserwacji wynika, że tendencja jest wzrostowa, bo pociągi jeżdżą coraz bardziej zapchane. Na przykład dzisiejszy pociąg Wrocław (odj. 17:51) - Bolesławiec (przyj. 19:22) na stacji końcowej miał frekwencję ok. 50% w Impulsie 5-członowym (w Bolesławcu wysiadło grubo ponad 100 osób).
Trzecie miejsce w dolnośląskim "rankingu" nie dziwi mnie, bo kolej w Bolesławcu jest bardzo popularna. Strona www.pkp.boleslawiec.pl notuje ponad 7000 odsłon miesięcznie. Liczba fanów "Stacji Bolesławiec" na Facebooku - prawie 2500. Zachęcam do polubienia: www.facebook.com/stacja.boleslawiec
1) dobowa wymiana pasażerska na stacjach kolejowych w Polsce w 2017 r. Wrocław Główny - 52 000
Legnica - 6 500
Bolesławiec - 2 600
Zgorzelec - 2 500 Jelenia Góra - 2 400
Wałbrzych Miasto - 2 200
Wrocław Leśnica - 1 600
2) liczba mieszkańców (na stronie PKW wg najnowszych danych):
Miasto Wrocław - 582 353
Miasto Legnica - 92 898
Gmina Miejska Bolesławiec - 36 630
Gmina Miejska Zgorzelec 29 259
Miasto Jelenia Góra 73 853
Miasto Wałbrzych 102 342
Żeby takie porównanie miało sens, to wypadałoby zsumować dane dla wszystkich stacji mieszczących się na terenie danego miasta. Zrobiłbym to sam, ale plik z danymi UTK nie chce mi się coś otworzyć
No ale chyba nie będziesz negował danych PKW/GUS. Jakąś metodologię trzeba przyjąć. Jak jesteś liczony w Jeleniej Górze, to nie ma cię w Legnicy - proste.
janox79, dane o liczbie mieszkańców zaczerpnęłam z Wikipedii. Wiem, że to niezbyt wiarygodne źródło informacji, ale do czegoś trzeba się odnieść. Oficjalne dane PKW/GUS też nie są zbyt dokładne, ponieważ nie obejmują imigrantów, choćby w postaci 3 milionów Ukraińców, którzy meldunku w Polsce nie mają, ale z pociągów korzystają. A tych we Wrocławiu jest ok. 80 tysięcy, jeśli nie sporo więcej. Nawet w Zgorzelcu jest ich jak psów i często gros pasażerów pociągu do/ze Zgorzelca to właśnie Ukraińcy.
Jerry napisał/a:
Jeleniogórscy Mikole już opłakują to w tunelu koło dworca
Jest wycie? Znakomicie! Niespodziewany cios z UTK musiał zaboleć. Świat się zawalił. Mikolstwo ujada, karawana idzie dalej. Mam dla mikoli jeszcze jedną złą wiadomość. Po elektryfikacji liczba pasażerów w Zgorzelcu na pewno wzrośnie i kto wie czy nie wyprzedzimy Bolesławca. A Jelenia Góra, no cóż, raczej pozostanie z pustymi pociągami poza sezonem turystycznym.
Stella napisał/a:
Według UTK w 2017 roku dobowa wymiana pasażerów w Bolesławcu to 2600 osób. Z moich obserwacji wynika, że tendencja jest wzrostowa, bo pociągi jeżdżą coraz bardziej zapchane.
Jelenia Góra: 2.400
Jelenia Góra Cieplice: 100-499
Jelenia Góra Sobieszów: 0-99
Jelenia Góra Orle: 0-99
Jelenia Góra Zachodnia: 0-99
Suma max: 3.196
Jak widać Zgorzelec nadal góruje nad Jelenią Górą. Tej nawet Sobieszów i Cieplice Śl. Zdrój (do 1976 r. samodzielne miasta) nie pomogły. Biorąc pod uwagę fakt, że gros pasażerów w Jeleniej Górze to turyści odwiedzający Karkonosze, kompromitacja jest tym większa. I oni chcą tam SKM robić?
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Ciekawe byłoby zestawienie w porównaniu do lat ubiegłych. Jakie są tendencje na poszczególnych liniach.
Ja mieszkając w Jeleniej Górze np. mam pełną świadomość jak popularna jest kolej w Bolesławcu czy Chojnowie w dojazdach do Legnicy czy Wrocławia. W stosunku do JG kolej była tam zawsze w komunikacji środkiem pierwszego wyboru. W JG było inaczej. Mnie osobiście cieszy, że w JG kolej po zapaści przełomu wieków odżyła i wydaje ma się co raz lepiej.
Dla mnie osobiście dobrze by było, żeby oferta zarówno na linii zgorzeleckiej, jak i jeleniogórskiej była rozwijana, a nie zwijana.
Z tego wynika, że ponad 10 proc. mieszkańców Zgorzelca jeździ pociągami. Oczywiście upraszczam, bo wiadomo, że są tu również osoby dojeżdżające do Zgorzelca (z Węglińca, Pieńska) do pracy, szkoły etc. Mimo to świetny wynik! Jest drugie takie miasto w Polsce (podwarszawskie sypialnie się nie liczą)?
_________________ "Aby dowiedzieć się kto naprawdę tobą rządzi, sprawdź kogo nie wolno ci krytykować" - Voltaire.
Lady Makbet, nie dla mikoli. Dla nich im gorzej (na linii zgorzeleckiej), tym lepiej. Mikolstwo najchętniej zaorałoby magistralę E30 i pociągi z Wrocławia do Zgorzelca przekierowaliby naokoło przez Wałbrzych i Jelenią Górę. Z tym się nie kryją. Dlatego też uważam, że mikolstwo stanowi większe zagrożenie dla kolei niż stary postkomunistyczny beton PKP, który już powoli wymiera lub odchodzi na emeryturę. No bo jak wyglądają rządy mikoli na kolei widać na przykładzie KD. Czysta idiokracja, jak to trafnie skomentowała Modliszka, a podsumowała moja skromna osoba:
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum