Wysłany: 15-10-2018, 08:35 Rekrutacja na massyniste w IC
Witam. Dostalem dzis maila z intercity ze w krakowie na dworcu obok kas biletowych odbedzie sie spotkanie rekrutacyjne na stanowisko maszynisty z pozniejszym zatrudnieniem. Co ciekawe ja wysylalem do cargo i jako ze jeste m z gliwic to zawsze wybieralem katowice a tu spotkanie w krakowie bo jakos srednio mi sie kala jezdzic do krakowa i pytanie oni pokrywaja cene kursu ale pewnie lojalka. Pytanie jakie sa zarobki na poczatku oraz czy ktos jeszcze dodal takie zaproszenie bo nie ukrywam ale ja do IC wysylalem podanie ponad rok temu
Wysłany: 18-10-2018, 10:13 Re: Rekrutacja na massyniste w IC
Kamilfso napisał/a:
Witam. Dostalem dzis maila z intercity ze w krakowie na dworcu obok kas biletowych odbedzie sie spotkanie rekrutacyjne na stanowisko maszynisty z pozniejszym zatrudnieniem. Co ciekawe ja wysylalem do cargo i jako ze jeste m z gliwic to zawsze wybieralem katowice a tu spotkanie w krakowie bo jakos srednio mi sie kala jezdzic do krakowa i pytanie oni pokrywaja cene kursu ale pewnie lojalka. Pytanie jakie sa zarobki na poczatku oraz czy ktos jeszcze dodal takie zaproszenie bo nie ukrywam ale ja do IC wysylalem podanie ponad rok temu
Dostał Pan maila z rekrutacji na świadectwo czy licencje? Jeśli chodzi o licencje to UP pokrywa koszty (jeśli jest się bezrobotnym) w przeciwnym razie licencja jest na własny koszt, a świadectwo na koszt PKP IC tylko, że później obowiązuje lolalka.
Witam. Czy ktoś aplikował na świadectwo maszynisty do IC w naborze, który skończył się na początku października i dostał odpowiedź/zaproszenie na rozmowę?
Na spotkaniu z ust rekruterki padło stwierdzenie, że średnia płaca na stanowisku maszynisty w IC wynosi ok. 5,5 tys. netto. Czy orientuje się ktoś, ile w tym prawdy i jak bardzo zróżnicowane są wynagrodzenia?
Cytat:
Witam. Czy ktoś aplikował na świadectwo maszynisty do IC w naborze, który skończył się na początku października i dostał odpowiedź/zaproszenie na rozmowę?
Rozmowy były w tym tygodniu. Początek szkolenia na świadwctwa planują na luty.
KN, wynagrodzenie ZAWSZE podaje się w kwocie brutto, bo tylko ta kwota interesuje pracodawcę. To ile pracownik dostaje na konto (płaca netto) pracodawca ma w głębokim poważaniu, gdyż jest to zależne od obowiązkowych haraczy nałożonych przez państwo (ZUS, NFZ, US).
5,5 tys. zł netto to 7,8 tys. zł brutto. Przy czym całkowity koszt pracodawcy to 9,4 tys. zł. Wątpię, aby średnia płaca brutto wynosiła w PKP IC aż 7,8 tys. zł nawet na stanowisku maszynisty. Być może niektórzy (ci z największym stażem pracy) tyle zarabiają. Ale ze średnią raczej niewiele to ma wspólnego.
Średnia płaca w PKP IC, jakakolwiek by nie była, nie ma żadnego znaczenia dla nowego pracownika. Załoga spółki generalnie jest dość wiekowa (zwłaszcza maszynistów to dotyczy), a wynagrodzenie na kolei w dużej mierze zależy od stażu (dodatek stażowy to nawet 33% podstawy). Młody nie ma tego dodatku, ma czystą gołą pensję zasadniczą (plus premia i dodatek za pracę w niedziele i w nocy). Skoro więc wiekowa stażem załoga spółki zarabia średnio niechby nawet te 5,5 tys. zł netto to młody dostanie może 1/3 z tego (góra 1/2), czyli niewiele ponad minimalne wynagrodzenie gwarantowane ustawowo.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
5,5 tys. zł netto to 7,8 tys. zł brutto. Przy czym całkowity koszt pracodawcy to 9,4 tys. zł. Wątpię, aby średnia płaca brutto wynosiła w PKP IC aż 7,8 tys. zł nawet na stanowisku maszynisty.
Też mnie zdziwiła ta kwota i dlatego pojawiło się pytanie. Gdyby jednak okazała się prawdą, to dana średnia byłaby wyrażnie wyższa od sufitu m.in. na wielu szeregowych stanowiskach inżynierskich.
Noema napisał/a:
wynagrodzenie ZAWSZE podaje się w kwocie brutto, bo tylko ta kwota interesuje pracodawcę. To ile pracownik dostaje na konto (płaca netto) pracodawca ma w głębokim poważaniu, gdyż jest to zależne od obowiązkowych haraczy nałożonych przez państwo (ZUS, NFZ, US).
Nie pierwszy raz spotykam się z podawaniem kwot netto. To w pełni zrozumiałe, gdy pracodawca zatrudnia zgodnie z prawem na umowę o pracę, zamiast wypychać na nielegalne i fikcyjne samozatrudniemia, zlecenia, dzieła itp., które rzeczywiście mogą zróżnicować sumę otrzymywaną do ręki.
Noema napisał/a:
Młody nie ma tego dodatku, ma czystą gołą pensję zasadniczą (plus premia i dodatek za pracę w niedziele i w nocy). Skoro więc wiekowa stażem załoga spółki zarabia średnio niechby nawet te 5,5 tys. zł netto to młody dostanie może 1/3 z tego (góra 1/2), czyli niewiele ponad minimalne wynagrodzenie gwarantowane ustawowo.
W pewnym grajdołku tyle płacą - ale tu jest silna grupa pod wezwaniem plus mocne plecy.
Natomiast na prowincjach ( nie wszystkich ) świerzak dostanie na łapę max 3.5 tyś.
Dlatego exodus trwa w najlepsze bo kolejki sramorządowe płacą więcej.
Na spotkaniu z ust rekruterki padło stwierdzenie, że średnia płaca na stanowisku maszynisty w IC wynosi ok. 5,5 tys. netto. Czy orientuje się ktoś, ile w tym prawdy i jak bardzo zróżnicowane są wynagrodzenia?
Cytat:
Witam. Czy ktoś aplikował na świadectwo maszynisty do IC w naborze, który skończył się na początku października i dostał odpowiedź/zaproszenie na rozmowę?
Rozmowy były w tym tygodniu. Początek szkolenia na świadwctwa planują na luty.
Jak byłem w zeszłym roku na rozmowie w sprawie przyjęcia na licencję maszynisty, to padło stwierdzenie że w zakładzie centralnym średnia pensja maszynistów wynosi 6000 brutto. A jak zapytałem na ile można liczyć tuż po zdaniu świadectwa, to padła kwota 3000 brutto podstawy. Natomiast jak byłem (znowu) na rozmowie w zeszłym miesiącu, to Pan Kosiński powiedział że świeży maszynista może liczyć na 3200, ale nie pamiętam już czy to chodziło o podstawę brutto czy całą pensję na rękę. Wspomniał także że są maszyniści którzy zarabiają dużo więcej, ale dzieje się to wtedy gdy robią tzw. szybkiej kilometry (jeżdżą powyżej 130 km/h), ale taką robotę mają tylko ci najbardziej doświadczeni.
Świadectwo w lutym, hm my licencję mamy robić grudzień/styczeń, więc pewnie chcą by wszyscy naraz zaczęli się szkolić.
Też słyszałem o średniej 6k brutto w zeszłym roku i dlatego zdziwiła mnie różnica rzędu 1,8 k, co z oczywistych względów wzbudza podejrzliwość 3200 na rękę po świadectwie wydaje się być realne, skoro maszynista (formalnie nie będący maszynistą) metra na analogicznym etapie kariery dostaje 3 stówki więcej.
Pensja w IC jest zależna od dużej ilości czynników ...nawet różnice wygeneruje przynależność do danej sekcji, z racji, że każda ma nieco inną specyfikę pracy, gdy weźmie się choćby ilość linii, rozkład, manewry z wagonami, pracę pod lokomotywownią ...to wszystko plus dodatki za staż, szybkie kilometry, pojedynkę, kilometrówkę, nocki, święta, nadgodziny. Może być tak, że młody maszynista w jednej sekcji zarobi 3300 netto, a jego kolega z naboru co on ...3600zł ...bo pierwszy będzie zasuwał pod szopą i na manewrach ...a drugi pracując w sekcji bez lokomotywowni, czy wagonówki ...będzie ciągle na pociągach. Jak ktoś chce więcej, to firma na pewno zaoferuje robienie nadgodzin, wtedy przekroczenie 4 tys. jest normalne ...jak na super prestiżową firmę, gdzie wymagania od pracownika są najwyższe i zdolności karania najwymyślniejsze, to stosunek jakość-cena jest analny.
PKP Intercity zatrudnia ponad 8 tysięcy pracowników. Główny trzon załogi firmy stanowią maszyniści, których w tej grupie jest ponad tysiąc. O ich rekrutacji i przygotowaniu do pracy opowiada Marek Chraniuk, prezes PKP Intercity.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum