Film dzisiaj obejrzałam, ale książka jest dużo ciekawsza. Generalnie warto trzymać się zasady: najpierw książka, potem film.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Skorośmy zaczęli od wschodniej półki:
http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/164000/164364/352x500.jpg
Pozycja dla tych, którzy jeszcze nie wiedzą, czym jest wojna i jak niewiele brakowało, byśmy dziś szwargotali.
Mi odkłamała spojrzenie na weteranów, którzy przychodzili na pogadanki do podstawówki. Jeśli wierzyć autorowi - a po lekturze nie mam nic w kontrze - gros tych, którzy przeżyli i dlatego mogli wypiąć pierś do orderów, nie widziało frontu na oczy, co najwyżej przesuwało pionki na sztabówce albo brało udział w potyczce z zabłąkanym patrolem.
To i ja pozostanę w klimacie wschodnio-wojennym. Polecam książkę "Berek" Piotra Wielguckiego. Autor to bloger znany jako Matka Kurka. Książka przemilczana przez mainstream. Mamy tu bowiem wszystko co niepoprawne politycznie: Żyda (główny bohater) uratowanego przez polską rodzinę z Kresów, ich sąsiadów Ukraińców w kontekście Rzezi Wołyńskiej, żydokomunę okupującą Polskę w okresie stalinowskim i katującą żołnierzy AK (czyli UBecję), komunistyczne sądownictwo, nawet wątek homo. Zaskakujące zakończenie!
Jedna z lepszych książek jakie do tej pory przeczytałem. Z pewnością kiedyś do niej wrócę. Polecam!
Polecam "Lemingi" oraz "Lemingi 2.0". To ostra satyra na pokolenie ciepłej wody w kranie: "młodych, wykształconych z dużych miast".
Książka napisana została młodzieżowym językiem. Opisuje szereg historyjek z życia kilkuosobowej grupy młodych ludzi pracujących w korporacji. Modne ciuchy, modne kluby, modne piwerko ze sprajtem i oczywiście nastawienie na zysk. Tak według autora książki wygląda życie typowego pracownika korpo.
Akcja rozgrywa się w Krakowie, w pewnej korporacji, tuż po wygranych wyborach prezydenckich przez Andrzeja Dudę. W korporacji, w dziale sprzedaży pracują sami młodzi ludzie po studiach humanistycznych. Przerażeni, bo obudzili się jak twierdzą w państwie wyznaniowym. Są bardzo wrogo nastawieni do nowo wybranego prezydenta i do PiS-u.
Książka ta to fakty autentyczne, jak robiono młodym, w korporacjach podczas rządów PO, wodę z mózgu. Z jednej strony owi "młodzi, wykształceni", popijający latte ze Starbunia i przegryzający kiełki sushi. Na przeciw nim staje mityczne Podkarpacie, czerpiące swoją siłę z kanapek z kiełbasą i kawą zasypywaną z dwóch łyżeczek. Kto wyjdzie zwycięsko z tego pojedynku?
lemingi.jpg
Plik ściągnięto 4 raz(y) 163.67 KB
_________________ Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy
Ważnych jest kilka tych chwil na które czekamy...
Książki to akurat moje zainteresowanie.
Jako że jesteśmy na forum o kolejnictwie, to zapewne znajdą się tutaj osoby, które chętnie przeczytaliby książki o tematyce kolejowej?
Ja głównie czytam literaturę kryminalną i thrillery amerykańskie, a jest tego pełno na rynku.
Sam chętnie kupowałem książki takiego gatunku, również z tych, tanich książek, gdzieś w MARKETACH, a mają tego trochę w koszach.
Dziś już dobre książki można kupić za 10 zł. właśnie w takich marketach, co jest dobrym pomysłem, ponieważ jest to zachęcanie do częstego czytania, a z tym jest jeszcze w Polsce nie najlepiej.
Na razie nie kupuję książek, mimo że wiele z nich można kupić tak tanio, a wolę wypożyczać, za darmo z BIBLIOTEKI, która zresztą znajduje się obok mojego bloku i mam tylko parę kroków tam.
Wprawdzie jest to mała BIBLIOTEKA, ale jakiś tam wybór w książkach jest.
Kiedyś wczytywałem się w horrory, np. Stephena Kinga, ale też niektórzy uważają, że taka literatura tylko ogłupia ludzi, bo nie ma tam nic mądrego, z czym się do końca nie zgadzam.
Każda literatura jest dla ludzi i po to ktoś to na rynku promuje.
Mnie najbardziej wciągają sprawy kryminalne, bo interesuje się tym tematem, poza sprawami kolejowymi.
Lubię patrzeć na polskie seriale kryminalne, jak najnowszy taki serial w telewizji "Pułapka".
Lubię tajemnicze tropy... trudne śledztwa... dochodzenie do prawdy za wszelką cenę.
Lubię to i w takich serialach, i w takiej literaturze.
Przede wszystkim interesuje mnie polska, kryminalna literatura, ale nie tylko.
W wolnej chwili przeczytajcie sobie książkę "Requiem dla Europy" Pawła Kempczyńskiego. Czytałam ją gdzieś w roku 2008, a więc 10 lat temu i wtedy to było dla mnie science-fiction w czystej postaci. Myślałam, że to niemożliwe, że tak nigdy nie będzie. Minęło zaledwie 10 lat i wszystko co opisał dzieje się na naszych oczach.
"Katolik, protestant, ateista - nieważne. Jak śmiertelnie przerażony szczur przemykasz się ulicami Berlina, Londynu czy Warszawy. W Europie XXI wieku rytm życia wyznaczają zawodzenia muezinów. Zachodnia cywilizacja gnije i upada - to efekt wprowadzenia przez zwycięskie feministki Wielkiego Planu Zrównania Szans. Metropolie zamieniają się w slumsy, którymi rządzą gangi imigrantów z Trzeciego Świata..."
Czytałam ją gdzieś w roku 2008, a więc 10 lat temu i wtedy to było dla mnie science-fiction w czystej postaci
Wyobraź sobie: rok gdzieś tak 90-ty i gość gadający w ten deseń.
Reakcja wówczas?
Co to jest za smutas? O czym on p..li? Jaki Islam? Niby skąd u nas wojujący muzułmanie?
Prorok (sic!) albo człowiek Sorosa...
George'a Orwell'a nie trzeba reklamować. Chyba każdy czytał "Rok 1984". Jeśli nie to polecam. Lektura obowiązkowa! To już nie jest fikcja literacka, to się dzieje. Książka opowiada o totalitarnym państwie, w którym obywatele są śledzeni i inwigilowani na każdym kroku, a wszelkie, nawet najmniejsze objawy indywidualności są brutalnie tłumione.
W 1984 roku zekranizowano "Rok 1984". Film jest dobry, warto obejrzeć - dostępny na cda.pl.
W tym samym klimacie polecam "Nowy wspaniały świat" Aldous'a Huxley'a. Książka opisuje sposoby, za pomocą których społeczeństwo zostaje rozmyślnie ogłupione, aby rządzący mogli utrzymać stabilność polityczną i porządek społeczny.
Polecam także polskiego autora, mniej znanego, ale równie wizjonerskiego - Janusza Zajdla. Czytałem kilka jego książek. Szczególnie polecam dwie pozycje: "Paradyzja" oraz "Limes inferior". To takie nasze polskie odpowiedniki orwellowskiej wizji świata.
Miłej lektury!
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Polecam "Wielki marsz" Stephena Kinga. Książkę kupiłam w Biedronce za 9,99. Lektura wciągająca, chyba jedna z lepszych tego pisarza. O czym jest ta książka? Przeczytajcie recenzje:
Chciałam polecić książkę Wojtka Miłoszewskiego pt. "Inwazja". Akcja dzieje się współcześnie, a tytułowa Inwazja to najazd Rosji na Polskę, po wcześniejszym zajęciu Ukrainy. Świat nas olewa, Niemcy stawiają zasieki na granicy, Polacy są zdani tylko na siebie... Lektura wciągająca i bardzo realistyczna.
Nie będę dużo pisała, poczytajcie recenzje czytelników:
Kontynuacją "Inwazji" jest "Farba". Tytułowa Farba to skrót od nazwy polskiego ruchu oporu: Fighters Against Russian Barbarians, czyli bojownicy przeciwko rosyjskim najeźdźcom.
Lady Makbet, z pewnością sięgnę po tę książkę. Zwłaszcza, że – sądząc po skrajnie różnych recenzjach – jest ona kontrowersyjna, a więc niepoprawna politycznie.
Niech zgadnę... Sojusznicy z NATO mają nas w 4 literach – jak we wrześniu 1939 r. – a prezydent i rząd „dobrej zmiany” ucieka przez Zaleszczyki za granicę pozostawiając naród na pastwę okupanta?
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Co najlepiej robić podczas podróży? Oczywiście czytać! Sięganie po książkę w niektórych krajach przynosi wymierne korzyści – takie jak darmowy bilet na pociąg. Polska kolej oraz londyńskie metro również wychodzą naprzeciw oczekiwaniom podróżnych i udostępniają im lekturę za darmo.
W Paryżu płonie Katedra Notre Dame. Patrząc na odniesienia medialne, pożar jest nie do opanowania i jedna z najważniejszych chrześcijańskich świątyń przestanie dziś istnieć... Upadek katolickiej Europy, upadek Francji. Nie ma lepszego symbolu.
Właśnie czytam "Meczet Notre Dame" Eleny Czudinovej. Książkę polecam! W Rosji była bestsellerem, we Francji przemilczana. Jest to pewna wizja nadchodzącego świata, jeśli weźmiemy pod uwagę tendencje aktualnie występujące w Europie zachodniej. Autorka stara się nas przestrzec przed przyszłością, która niewątpliwie się zbliża...
Victoria, czytałem. Bardzo smutna lektura. Konkluzja jest jedna: chrześcijanie zaczynali w katakumbach i w katakumbach skończą. Europejczycy sami sobie zaciskają sznur na szyi poprzez niekontrolowany napływ islamskich nachodźców. Kwestią czasu jest jak muzułmanie demokratycznie przejmą władzę w Europie i zaprowadzą szariat. Wtedy nie będą się z nami pieścić, tak jak my pieścimy się z nimi. Ale pocieszające w tej książce jest to, że granice chrześcijaństwa w Europie wyznaczają granice Polski. Tylko nasz kraj nie stał się częścią Eurabii...
Tymczasem groteskowy prezydent upadłej Francji wygraża się Polsce usunięciem ze strefy Schengen. Za to, że nie chcemy zgodzić się na mechanizm automatycznej (czytaj: przymusowej) relokacji afrykańskich i bliskowschodnich imigrantów.
_________________ Gdyby głupota umiała latać, LOT miałby poważnego konkurenta w postaci PKP.
Książka "Ostre cięcie. Jak niszczono polską kolej" autorstwa Karola Trammera, red. naczelnego "Z Biegiem Szyn", już się ukazała. Jest dostępna w niektórych księgarniach:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum