Z Lubina do Wrocławia dojechał swobodnie, na powrót do domu nie otrzymał już zgody. Niepełnosprawnemu mężczyźnie nie pozwolono wejść do wagonu, bo wózek elektryczny, z którego korzysta, był za duży, a pociąg zbyt zatłoczony.
Wyjechałam na weekend w góry, do Kotliny Kłodzkiej konkretnie. A jako że korzystałam z usług KD, tradycyjnie nie obyło się bez „przygód”. Szczerze mówiąc to już do tego przywykłam i zawsze jestem przygotowana na najgorsze, ale dla porządku krótka relacja z wojaży pociągami KD...
Pociąg z Wrocławia o 10:00 do Międzylesia. Na peronie dość sporo ludzi. Z megafonu pada komunikat, że wjeżdża pociąg ze Szklarskiej Poręby do Międzylesia. Po wymianie pasażerów i wygodnym usadowieniu się drużyna konduktorska wyprosiła wszystkich z pociągu twierdząc, że ten skład do Międzylesia nie pojedzie. A była już 9:55. Sytuacja analogiczna jak poprzednio:
No nic, czekamy na peronie, czas leci, ludzie się niecierpliwą, na wyświetlaczach opóźnienie pociągu ciągle się zwiększa. W międzyczasie odjeżdża pusty pociąg IC do Kudowy Zdroju. W końcu na peron wtacza się ten sam Impuls, z którego wygoniono nas pół godziny temu. Szlag człowieka zaczyna trafiać... Odjeżdżamy z ok. 30-minutowym opóźnieniem.
Na trasie zwiększamy opóźnienie, bo linia jednotorowa i przepuszczamy inne pociągi. W Kamieńcu Ząbk. ludzie mieli zaplanowane przesiadki, ale pociąg do Legnicy nie czekał, bo dyspozytor KD się nie zgodził. Następny pociąg w tamtym kierunku za ponad 1,5 godziny. Zajebiście, co nie? Do celu dotarłam z prawie godzinnym opóźnieniem.
Dziś powrót do domu – o dziwo – bez żadnych komplikacji. Tylko pociąg z Międzylesia był opóźniony i we Wrocławiu miałam parę minut na przesiadkę w biegu.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Czytelniczka: Koleje Dolnośląskie "odjechały". Przesiadam się z powrotem do samochodu!
- Chciałam napisać o niespodziance, kolejnej, ze strony Kolei Dolnośląskich na trasie Trzebnica - Wrocław czytamy w liście Czytelniczki do redakcji. - O braku działającej klimatyzacji i zamiast tego saunie w ciągu lata, niedziałającym ogrzewaniu zimą, jednym wagonie o godzinie, gdy wszyscy jadą do pracy, jak sardynki i o ciągłych opóźnieniach już było. Dziś dowiedziałam się o kolejnej podwyżce i o tym że wycofano bilety aglomeracyjne... - dodaje.
Wsiadam wczoraj w Dusznikach do pociągu KD, kupuję bilet do Barda Przyłęku, pani konduktorka sprzedaje, miła atmosfera. Po pół godziny przychodzi pan rewizor (?), sprawdza dokładnie bilet, cos tam sobie spisuje, jest OK.
Mijamy Bardo, pociąg stoi przed Bardo Przyłękiem 5 minut na semaforze, po czym ... rozpędza się i mija Przyłęk bez zatrzymania. Na moją reklamację pani konduktorka stwierdza "Ojej, zapomniałam że my się w Przyłęku nie zatrzymujemy". Na plus jej szybka reakcja, chciała mi zamówić na swój koszt taksówkę.
Ale w międzyczasie kolega z kabiny stwierdził, że przecież w Kamieńcu stoją "nasi", i że mnie podrzucą z powrotem do Przyłęku.
Dostałem bilet, wbiegłem do pociągu, pociąg rusza, mówię obsłudze jaka sytuacja, i dowiaduję się, że - że ten pociąg TAKŻE nie zatrzymuje się w Przyłęku. Na moją prośbę, by zgłosić do dyspozytora sytuację, i zatrzymać pociąg by mnie wysadzić, konduktor z uśmiechem stwierdza, że nie ma takiej mozliwości (nie wiem, nie znam się, może i nie ma?), i że z Bardo miasto mam tylko dwa kilometry na piechotę, co to jest...
Wysiadam w Bardzie, zasuwam pieszo te dwa kilosy, moczy mnie deszcz.
No nic, powrót także zaplanowałem koleją. Po południu wsiadam do pociągu PR w Przyłęku, spóźnionego o 15 minut. Rozkomunikowanie na Kłodzku Głównym to 6 minut, konduktor zgłasza na Kłodzko, że ma pasażerów z Wrocławia i Barda do Kudowy, otrzymuje zapewnienie, że KD czekają.
Dojeżdżając do Kłodzka widzimy światła odjeżdżającego pociągu KD, ręce opadają, odjechali minutę przed naszym przybyciem .
nie, nie napiszę "nigdy więcej KD", bo zamierzam jeździć tą trasą, ale żądanie zadośćuczynienia do KD złoże, zobaczymy jak ciekawa będzie odmowa. Pochwalę się.
Nieudolnością można nazwać to co się działo z pociągiem kategorii KD Sprinter do Zgorzelca. Od opublikowania pierwszego szkicu rozkładu chyba kilkanaście razy zmieniono jego godzinę odjazdu, ale co najgorsze dołożono mnóstwo przystanków i jaki to jest teraz ekspres? Żaden.
qwesn, faktycznie „Sprinter” ma mnóstwo przystanków. Wymieniam po kolei: Wrocław Nowy Dwór, Środa Śląska, Legnica, Chojnów, Bolesławiec, Zebrzydowa, Węgliniec, Pieńsk. Tak być nie będzie! Szykuj rezolucję potępiającą KD.
A tak na poważnie... Myślałeś, że to będzie pociąg jadący z Wrocławia do Zgorzelca bez żadnych przystanków pośrednich? To nie Express IC tylko kolej regionalna! Choć i tak niektóre pociągi KD pojadą szybciej od IC, co zakrawa na jeden z wielu absurdów polskich kolei.
Duży PLUS dla KD za te „Sprintery” !!!
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Dyrektorzy, zastępcy dyrektorów, naczelnicy, wielu bardzo dobrze wynagradzanych kolesi i pociotów na zbędnych stanowiskach... Już za prezesury Rachwalskiego przestałam to ogarniać, a za prezesury Stawikowskiego jest jeszcze gorzej!
(...)
Administracja KD już dawno przebiła administrację PR Wrocław, co wydawało się niemożliwe do osiągnięcia. A jednak to się udało! Po ostatnich wyborach samorządowych, gdy do KD trafili ludzie z politycznymi konotacjami można już mówić o swoistym kolejowym Bizancjum na koszt pasażerów, których straszy się podwyżkami cen biletów.
Pirat, dzięki za to pisemko! Teraz mamy czarno na białym to o czym mówię na forum od dawna. #BezpartyjneŚwinie zrobiły sobie z KD żerowisko!
Pozostając w temacie nieudolności KD...
Mamy już rok 2020, a proszę sobie wyobrazić, że KD do dziś nie opublikowały raportu rocznego za rok 2018. Czyżby dlatego, że KD zanotowały stratę w wysokości ponad 2,3 mln zł i #BezpartyjneŚwinie nie chcą się tym faktem chwalić? Powtarzam: chodzi o rok 2018. Skąd wiem o tej stracie? Mam swoje źródła. Strach pomyśleć jaką stratę KD zanotują za ubiegły rok pod tak nieudolnymi rządami...
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Noema, napisze się do KD o przesłanie Raportu Rocznego 2018 w trybie wniosku o udostępnienie informacji publicznej i sami go opublikujemy na forum. Będzie obciachowo, ale tym w KD chyba nikt się nie przejmuje. Proponuję, aby każdy pisał. Wytresowaliśmy już UMWD odnośnie udostępniania projektów nowego rozkładu jazdy, wytresujemy i KD w kwestii udostępniania sprawozdań finansowych.
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Bilet KD: 29,00 zł (normalny); 20,30 zł (z REGIOkartą)
Bilet IC: 29,90 zł – „Bilet Taniomiastowy”
Bilet FlixBus: 14,99 zł (jeszcze wczoraj były za 9,99 zł)
Zgadnijcie czym jadę? Tak, zarobi niemiecka korporacja. Mało tego, z FlixBusem dojadę bezpośrednio na Plac Grunwaldzki (gdzie docelowo się wybieram), więc zaoszczędzę również na komunikacji miejskiej.
Reasumując, podróż polską koleją kosztowałaby mnie 32 zł (w tym tramwaj), za podróż niemieckim autokarem zapłaciłam niecałe 10 zł, konkretnie 8,99 zł bo wykorzystałam kod rabatowy. W sumie 23 zł oszczędności.
Biedna nie jestem, ale frajerką też nie jestem! A nieudolnie zarządzane KD niech dalej podnoszą ceny biletów i likwidują oferty specjalne. Toż bilet na pociąg IC jest tylko 90 gr droższy od samorządowej kolejki. Absurd!
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
voyager1231, to zależy od kursu, bo poranny jedzie przez Bolesławiec i Legnicę, a popołudniowy tylko przez Bolesławiec.
Ja jechałam kursem Zgorzelec (11:10) - Wrocław DA (13:30) - Plac Grunwaldzki (13:55). O tej porze jest pociąg z przesiadką w Węglińcu: Zgorzelec (11:12) - Wrocław Gł. (13:31).
Jak widać cena biletu, czas jazdy i warunki podróży (bez tłoku w zapyziałym lubuskim szynobusiku SA 105) przemawiają na korzyść FlixBusa.
Dodam, że autokar był opóźniony tylko 10 minut, a jechał aż z Brukseli. Opóźnienie praktycznie zostało zniwelowane na A4. Pociąg KD potrafi być opóźniony już na starcie, czego wielokrotnie doświadczyłam.
Do czego to doszło, że przyszło mi wychwalać busiarza i to jeszcze niemieckiego...
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
KD podały, że od 10 marca br. Biuro Obsługi Klienta we Wrocławiu zostanie zamknięte do odwołania.
W Legnicy BOK zostanie czasowo zamknięty do momentu zakończenia remontu w nowej lokalizacji w holu dworca głównego. Do czasu przeniesienia stanowisk sprzedaży do kas holu głównego dworca, bilety można nabywać u konduktorów w pociągach bez opłaty dodatkowej lub za pośrednictwem internetowych kanałów sprzedaży.
KD przerżnęły w sądzie. Zapadł wyrok w sprawie bezumownego korzystania przez KD ze stacji. Nie pierwsza to i zapewne nie ostatnia sądowa porażka betonu KD (z naszym forum też przerżnęli), więc zero zdziwienia.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum