Pandemiczne mandaty nie mają racji bytu? Sądy kwestionują prowizoryczne zakazy i nakazy.
Ministerstwo Zdrowia przypomina, że pandemia trwa i policja działa słusznie, karząc obywateli. Jednak zdaniem sędziów mandaty nie mają prawnej racji bytu i dlatego kwestionują ich wypisywanie.
Nadzwyczajna kasta popisała się w ostatnich dniach dwoma „fantastycznymi” wyrokami w sprawie gwałtów. Najpierw sąd apelacyjny we Wrocławiu złagodził wyrok typowi z trzech lat odsiadki na rok w zawiasach, bo... 14-letnia ofiara nie krzyczała.
Następnie sąd w Poznaniu nie uznał gwałtu za gwałt, bo ofiara najpierw została pobita do nieprzytomności, a potem sprawcy „wykorzystali jej bezradność”.
Bardzo mnie zastanawia dlaczego żadne z mediów nie podaje do wiadomości nazwisk tych sądowych... geniuszy (choć ciężko się powstrzymać przed pojechaniem Stonogą) i dlaczego jeszcze nie wylecieli z roboty z zakazem pracy. Tak wiem, wolne sądy... Po raz kolejny wolne od rozumu i jakiegokolwiek poczucia sprawiedliwości.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Sprawa sędzi Morawiec to odprysk wielkiej afery korupcyjnej w Sądzie Apelacyjnym w Krakowie, w której prokuratorskie zarzuty usłyszało już 45 osób, a z tamtejszego sądu wyprowadzono co najmniej 30 mln zł. Środowisko sędziowskie mówi w ten sposób Polakom, że stoi ponad prawem. Tak oto dorobiliśmy się współczesnej samozwańczej arystokracji serwującej nam specyficzny sędziowski feudalizm.
„Sytuacja wyjątkowa”. Sąd obciążył państwo kosztami, które miała zapłacić Lempart
Nowe fakty w sprawie Marty Lempart i b. księdza Jacka Międlara. Kiedy liderka feministek nazwała go m.in. „nazistą”, sąd umorzył wytoczoną przez b. księdza sprawę ze względu na „znikomą szkodliwość społeczną czynu”, jednocześnie stwierdzając że Lempart użyła określeń pomawiających. Przed kilkoma dniami sąd wyższej instancji orzekł, że kosztami postępowania zostanie obciążony Skarb Państwa, a nie sama Lempart. Portal tvp.info skierował pytanie do sądu w tej sprawie. W odpowiedzi możemy przeczytać m.in., że „oskarżona działała z pozytywnych pobudek”.
Przypominam, że sądownictwo i prokuratura podlega od 5 lat koalicji PiS a w szczegolności Z. Ziobrze i to do niego powinny być pretensje w tej kwestii.
_________________ Nie kupuję produktów Made in China
Sędziowie nie podlegają nikomu - są niezawiśli. Sądy generalnie są antypisowskie.
Podlegają, podlegają - "produktom" działalności władzy ustawodawczej.
Jak się chce, to cmentarze można zamknąć w jedno popołudnie, a ustawy ustawiającej w szeregu poj...bów w czarnych sukienkach, przez pięć lat nie da się napisać?
W konstytucji jest tylko zapis o nieusuwalności tej gangreny.
I ok. Jak się taki sk...wi - dziękujemy. Tytuł swądziego może sobie zachować, ale do końca plugawego żywota, żadnego orzekania.
I wizerunek do publicznej wiadomości. Żeby, widząc takiego sk...syna w biedrze, ludzie mogli mu wyrazić wyrazy współczucia i solidarności.
Że "unia" będzie się burzyć?
Tłumaczenie durne, jak wszystkie inne w wykonie aktualnie większościowego towarzystwa popaprańców.
Niech się burzy. Kasy nie cofnie, bo przecież jakieś 80% dotacji idzie do firm zdesantowanych do nas z zachodu. Brak hajsu oznaczałby dla nich powrót do domu.
Krótko mówiąc: nikt porządku robić nie zamierza.
Prokuratura od Ziobry? Śmiech na sali.
W takim okręgu poznańskim na przykład wymienił durni na... Jak to szło? W słowniku ludzi kulturalnych brak słów dostatecznie obelżywych?
Znajomy pokazywał wypociny tych przychlastów.
Nie mają żadnych oporów, żeby napisać np. coś w rodzaju "odmowa wszczęcia śledztwa, ponieważ podejrzany wyjaśnił, że przestępstwa nie popełnił".
Nie, to nie pomyłka, ani nadinterpretacja. Jest czarno na białym.
Może kiedyś wrzucę, bo skserowałem i noszę przy sobie zawsze, kiedy na stacji paliw robię skok na kasę starowinki, jumam wiertarkę, czy innego pendrajwa.
Jak mnie złapią, cyk, papierek psu pod nos i "Panie wadzo, daj pan spokój. Po co będziesz się pan mitygował? Powiem prokuratorowi, że żadnego przestępstwa nie popełniłem i i tak mnie wypuści.
Że co? Co znaczy "mitygował"? Pan spyta komendanta. Nie, nie powiatowego. Tego gównego. On ma internet i umi wyguglać."
Nie doceniałam antyrządowego sądownictwa i kodziarskiej postawy większości sędziów dopóki nie doszłam do wniosku, że rząd z Morawieckim na czele stanowi ogromne zagrożenie dla Polski i naszego narodu. Kiedyś głosowałam na PiS i umiarkowanie popierałam rząd dopóki na jego czele stała Beata Szydło. Dziś jestem ich zagorzałą przeciwniczką, a Morawieckiego uważam za drugiego Tuska, tylko bardziej groźnego. Nigdy temu banksterowi nie ufałam! Głosowałam na PiS, żeby odsunąć Tuska od władzy, a rządzi doradca Tuska, który skompromitował się na nagraniach u Sowy.
Wracając do sądów... Jakie te nasze sądy są takie są (degrengolada totalna), ale w chwili obecnej stanowią przynajmniej jakąś potencjalną ochronę przed bezprawnymi działaniami oraz totalitarnymi zapędami rządu. Przykład? Choćby masowe umarzanie mandatów nakładanych przez policję za brak maseczki. Oczywiście sędziowie mają swoje poglądy polityczne i z pewnością są wśród sympatycy PiS, ale generalnie – jak słusznie zauważyła Lady Makbet – środowisko sędziowskie jest antypisowskie.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
PiS chciał poszczuć, a przygotował dobrą dla Polaków nowelizację mandatów
Moim ulubionym sportem jest narażanie się wszystkim i tym razem idę na całość, z pełną świadomością jak to się skończy, ale nie potrafię iść za stadem, które beczy bez sensu. Po co PiS zmienia ustawę o mandatach? Wiadomo po co, mnóstwo ludzi odmówiło przyjęcia mandatów w związku z paranoją DDM, to trzeba było wymusić nowy nahaj, tyle tylko, że w swojej głupocie PiS przygotował kij na siebie i policjantów. Niestety, żeby to zrozumieć trzeba mieć przynajmniej podstawową wiedzę prawną i przydałoby się jeszcze jakieś doświadczenie procesowe. Większość ludzi tego nie ma, dlatego powtarza bzdury i sama nieświadomie okłada się kijem.
Kurka Mać zaprawiony w bojach cywilnych, gdzie Wysoki Majestat w czarnym, obwisłym dresie i złotym łańcuchu na karku, co najwyżej z politowaniem patrzy, jak przed Jego Obliczem parchy skaczą sobie do gardeł.
Zawsze jeden z nich wychodził z widowiska zadowolony. Poparcie 50% - niezły wynik.
Ale, teoria teoretyczna MK nijak się ma do postępowań "mandatowych". Tam delikwent zadziera z PPS-em, czyli policyjno-prokuratorsko-sędziowskim układem rejonowym z naczelną zasadą towarzyską órwa órwie.
Obojętne procedury, kiedy wynik znany z góry.
Nic się nie zmieni.
Zastanawia mnie natomiast, skąd raban akurat w tej sprawie?
Dzień bez skracania "Polakom" łańcucha jest dla pisuarów stracony. Dumnemu Narodowi Niezłomnych, Wyklętych, Solidarnych etc., etc., zwisa to i powiewa przez długie już miesiące - ba - lata całe, a tu nagle Warszawianka. "Hej, kto Polak na bagnety" - pokazanie psu wała najważniejszą ze swobód.
Coś mi się mocno wydaje, że sztuczny tłok robią sami komisariatowi.
Sami przecież skamlą, że mają łapy po łokcie urobione "czynnościami służbowymi" przy wypełnianiu wniosków do sądów.
A co to trzeba się nagłowić. Nie kazdy umie bujać z palca, jak z nut.
A kiedy się skończy - cóż - ulica...
W samym mokrym śnie Zbynia od "proroków" najlepszy jest kawałek o uznaniu mandatu za odebrany nawet w przypadku niemożności pokwitowania.
Wygląda, że nie tylko medale będą pośmiertnie nadawać...
Poza tym, referendarze wcale nie znikną, a wręcz przeciwnie - puste łby podniosą jeszcze wyżej.
Pamiętacie jak w Złotych Czasach Demokracji, czyli w roku 2014 za rządów PO-PSL, ABW wjechała do redakcji tygodnika „Wprost” i szarpała się z dziennikarzami, aby odebrać im nośniki, na których były wszystkie dane dotyczące rozmów u Sowy? Otóż sąd podtrzymał wyrok dla Michała Majewskiego, ówczesnego dziennikarza „Wprost”, który przeszkadzał funkcjonariuszom ABW zabrać nośniki. Został ukarany grzywną 18 tysięcy złotych. Wolne sądy i reforma sądów w praktyce. Tradycyjnego oburzenia totalnej opozycji i celebrytów nie stwierdzono.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
- Bądź partią mającą PRAWO w nazwie!
- Wprowadź NIELEGALNE przepisy, które niszczą życie masie ludzi!
- OSTENTACYJNIE ich nie przestrzegaj.
- Traf za to przed sąd!
- Wybroń się z zarzutów, bo przepisy, które uchwaliłeś są NIELEGALNE!
Razem bronią LBGT. Ona jako sędzia, on jako radny KO
„Sędzia z Płocka, Agnieszka Warchoł, która swoim dzisiejszym wyrokiem otwarła drogę do profanacji symboli katolickich, jest konkubiną działacza pro-LGBT, radnego Koalicji Obywatelskiej w Płocku, Mariusza Pogonowskiego, który kandydował na posła do Sejmu RP z listy PO” - napisał Stanisław Balcerac. Sprawdziliśmy to. Rzeczywiście, sędzia, która uznała profanację Matki Boskiej logiem LGBT za zgodną z prawem, to partnerka polityka broniącego LGBT na posiedzeniach rady miasta Płock.
Niezawisły Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim po raz kolejny udowodnił, że w okragłomeblówce można jeździć i rozbijać się po pijaku, pod warunkiem posiadania znanego nazwiska. Upadły dziennikarz Kamil Durczok za spowodowanie wypadku po pijaku na autostradzie A1 został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata, 3 tys. zł grzywny oraz 30 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym. Dodatkowo miłośnik czystych stołów w TVN stracił prawo jazdy na pięć lat. Niezawisły sąd uznał, że upadły dziennikarzyna nie jest winny sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Zapewne dlatego, że miał tylko 2,9 promila.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Przejechał parę setek, po paru setkach, bez koloizji? Przejechał.
To chyba lepszy dowód na "niestwarzanie", niż hamerykańskie testy, co nie?
No, a że potem się zdarzyło...
Cóż, taki klimat.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum