Zawód kolejarza kojarzy się z typowo męską profesją. Tymczasem w PKP Intercity pracuje obecnie ponad 2100 kobiet. Najczęściej można je spotkać w okienkach kasowych i na pokładach pociągów. Jednak pań nie brakuje także wśród zespołów technicznych. Z okazji Dnia Kobiet PKP Intercity prezentuje kobiecą twarz polskiej kolei.
Maszynista, konduktor, elektromonter. Nietypowe zajęcia kobiet na polskiej kolei.
Aleksandra Płusa jest pierwszą kobietą maszynistą w PKP Intercity. Po 18-miesięcznym cyklu szkolenia uzyskała uprawnienia do prowadzenia pociągów. Na razie jest jedyną kobietą na tym stanowisku. Z kolei Katarzyna Rurka zostanie wkrótce pierwszą od 20 lat kobietą pracującą na stanowisku rewidenta. W polskim narodowym przewoźniku łącznie pracuje ok. 2 tys. pań – to prawie 30 proc. załogi. Wśród nich jest kilka, które wykonują prace dotychczas zarezerwowane głównie dla mężczyzn. Onet przyjrzał się ich pracy z bliska. Czy kolej to rzeczywiście męski świat? Jak nasze bohaterki odnajdują się w często nietypowych rolach? Czy na kolei są prace bardziej "męskie" i te bardziej "kobiece"?
Coś chyba nie bardzo u kolegi z informacjami na temat kobiet na kolei....
W pierwszej połowie lat 80-tych osobiście znałem kilka pań, które zajmowały stanowisko rewidenta taboru oraz jedną panią, która była pomocnikiem maszynisty ( takie stanowiska kiedyś były)
Zawód maszynisty jednak nie dla kobiet? Są wyjątki.
W Polsce pociągi prowadzi 17 kobiet wobec ponad 17 tysięcy maszynistów ogółem - wynika z danych Urzędu Transportu Kolejowego. UTK zastrzega jednocześnie, że w innych zawodach kolejowych kobiet jest zdecydowanie więcej.
Praca na kolei to typowa męska profesja? Nic bardziej mylnego. Już ponad 25% pracowników PKP Intercity to kobiety, a ich liczba w firmie systematycznie rośnie.
Obecnie w PKP Intercity zatrudnionych jest niemal 2200 kobiet. Ponad połowa wszystkich pań pracuje w kasach i drużynach konduktorskich, wiele jest ich także w administracji. Jednak w PKP Intercity przedstawicielki płci pięknej odnajdują się w niemal każdym z kolejowych zawodów.
Opanowanie, cierpliwość, kultura osobista, – te cechy jako pierwsze wymieniają panie kasjerki i dodają, że w tej pracy trzeba też być trochę psychologiem. Liczą się również ogromna wiedza, doświadczenie i umiejętność pracy pod presją czasu. Do każdego podróżnego trzeba podejść indywidualnie. Kasjerzy i informatorzy to, obok drużyny konduktorskiej, pierwsze osoby, które mają bezpośredni kontakt z podróżnym i to od nich w dużej mierze zależy wizerunek spółki.
O pracy kasjerki opowiadają: pani Anna, kasjerka liniowa, pani Beata, Jolanta i Alina, kasjerki, pani Urszula informatorka w Call-Center KM oraz Pani Zofia, Naczelniczka Sekcji Obsługi Podróżnych.
_________________ Gdyby głupota umiała latać, LOT miałby poważnego konkurenta w postaci PKP.
dddbb -Usunięty- Gość
Wysłany: 20-06-2018, 10:20
"Próbował wypchnąć mnie z pociągu". Konduktorka o pracy na kolei
"Przyparł mnie do drzwi i zaczął szarpać za klamkę. Nogi to miałam jak z waty, chociaż wiedziałam, że jest założona blokada, którą sama przed odjazdem sprawdzałam. Próbował wypchnąć mnie z pociągu" - wspomina 25-letnia Patrycja, która przez trzy lata pracowała na kolei jako konduktorka.
https://kobieta.wp.pl/probowal-wypchnac-mnie-z-pociagu-konduktorka-o-pracy-na-kolei-6264420919474305a
28-letnia Karolina w PKP pracuje od 5 lat, od 3 jest konduktorką. Karola budzi respekt wśród pasażerów. Prawie 190 cm wzrostu i płomiennie rude włosy robią swoje...
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Po naszej publikacji odezwała się kolejna molestowana konduktorka. "To wszystko prawda".
Po naszej publikacji "'Zamknął przedział i polizał mnie po szyi'. Nie tylko ją molestowali konduktorzy" odezwała się do nas jedna z konduktorek tej samej spółki. "Patologia, którą opisaliście to prawda, też byłam mobbingowana i molestowana w pracy. Naczelnik nic z tym nie zrobił" – napisała i zgodziła się na anonimową rozmowę. Imię bohaterki zostało zmienione.
Coraz więcej kobiet decyduje się na karierę zawodową w kolejnictwie. Panie stanowią już 28% załogi PKP Intercity, a ta liczba z roku na rok rośnie. Z okazji Dnia Kobiet przybliżamy sylwetki trzech przedstawicielek płci pięknej, które przełamują stereotypy i swoją przyszłość widzą w pozornie męskim świecie kolei.
Ile kobiet w Polsce wybrało pracę na kolei? Czy odstajemy od innych państw UE?
19 pań wykonuje w Polsce zawód maszynisty – tak wynika z rejestrów prowadzonych przez Urząd Transportu Kolejowego. To nieco ponad 0,1% ogólnej liczby prowadzących pociągi. W krajach Unii Europejskiej odsetek ten jest znacznie wyższy i wynosi 2,2%.
Promocja i rozwój kariery kobiet, godność w miejscu pracy, równowaga w wynagrodzeniach – to tylko niektóre z obszarów projektu porozumienia wypracowanego w ciągu ostatnich dwóch lat pomiędzy Wspólnotą Kolei Europejskich oraz Zarządców Infrastruktury Kolejowej (CER) a Europejską Federacją Pracowników Transportu (ETF).
Kobiety na kolei – porozumienie gwarantujące równe szanse podpisane
Przyciągnięcie większej liczby kobiet do pracy w sektorze kolejowym, zapewnienie kobietom większej ochrony oraz zagwarantowanie równego traktowania w miejscu pracy – to główne cele porozumienia wypracowanego przez Wspólnotę Kolei Europejskich oraz Zarządców Infrastruktury Kolejowej (CER) i Europejską Federację Pracowników Transportu (ETF).
Według danych z marca 2022 r. 57 kobiet posiada ważną licencję maszynisty wydaną przez Prezesa Urzędu Transportu Kolejowego. Najmłodsza z nich ma 21 lat, natomiast najstarsza 54 lata. Łącznie na kolei w Polsce pracuje ponad 25 tysięcy kobiet.
Kobiety na kolei? Podobnie, jak w przypadkach wielu zawodów w różnych branżach, tak samo jest i na kolei – kiedy zastanawiamy się, kto te zawody wykonuje, nasza pierwsza myśl nie kieruje się w stronę kobiet. W dzisiejszych czasach wiele z nich, na szczęście, zasiada na ważnych stanowiskach w sektorze kolejowym, ale historia nie mówi nam zbyt wiele o ich pionierkach. A było ich wiele.
45 kobiet prowadzi w Polsce pociągi, a kolejne 45 ma już za sobą pierwszy etap na drodze do samodzielnej jazdy pociągiem – zdobytą licencję maszynisty. We wszystkich zawodach na kolei pracuje ponad 22 tys. kobiet.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum