Załączam jeszcze komentarz Matki Kurki, z którego zdaniem się zgadzam, że to mogła być ustawka, prowokacja czynników rządowych. Więc co tu komentować? Przecież głupotę rządzących komentujemy na co dzień.
Chyba już powszechnie znanym stał się incydent z przed punktu szczepień w Grodzisku Mazowieckim, gdzie grupa antyszczepionkowców siłą próbowała wtargnąć się do środka.
Moim zdaniem była to prowokacja (patrz wyżej: post Pirexa), ale ja nie o tym. Zacytowałam fragment twego posta w konkretnym celu. Chciałabym poznać definicję owego „antyszczepionkowca”, którym żonglują pracownicy (bo przecież nie dziennikarze) mediów głównego ścieku, cyniczni lekarze i politycy oraz pożyteczni idioci, którzy nie rozumieją słów, których używają. A więc, kim według ciebie jest „antyszczepionkowiec”?
Według mnie „antyszczepionkowiec” to osoba, która jest przeciwnikiem szczepień i szczepionek. Wszystkich! Osoba, która najchętniej zakazałaby szczepień ludzi (zwierząt pewnie też). Osobiście nie znam nikogo takiego. A ty znasz?
W mainstreamie „antyszczepionkowcami” określa się ludzi, którzy sprzeciwiają się przymusowi szczepień. Bardziej pasowałoby nazywać ich „antyzamordystami”. Taką osobą na przykład ja jestem. Nie jestem przeciwniczką szczepień i szczepionek (sama byłam szczepiona na różne groźne choroby zakaźne i szczepię swoje dzieci), tylko sprzeciwiam się zmuszaniu ludzi wbrew ich woli do przyjmowania szczepionek, zwłaszcza eksperymentalnych „szczepionek” na covid, czyli na grypopodobną jednostkę chorobową, która jest groźna (hospitalizacja w stanie ciężkim lub zgon) dla promila ludzkiej populacji, głównie dla ludzi starszych i schorowanych.
Powtórzę to co już na forum mówiłam. Kto chce się szczepić, niech się szczepi. Jego ciało, jego sprawa. Wolna wola! Kto nie chce się szczepić, nie można go do tego zmuszać, ani z tego powodu dyskryminować (segregacja sanitarna, ograniczanie swobód i praw obywatelskich). Zwłaszcza nie można ludzi zmuszać do poddania się eksperymentowi medycznemu na ich wyłączne ryzyko, jakim są szczepienia na covid.
Każdy kto nawołuje do przymusowych szczepień na covid i dyskryminacji osób niezaszczepionych, jest moim zdaniem mentalnym niewolnikiem, zamordystą, nazistą, małym Hitlerkiem. Albo zwyczajną ludzką gnidą, która sprzedała się koncernom farmaceutycznym i de facto stała się dilerem szczepionek (dotyczy polityków, lekarzy i PRESStytutek). To takich ludzi powinno się izolować jako niebezpiecznych dla otoczenia!
Czy w związku z tym jestem „antyszczepionkowcem” tudzież „foliarzem” i „płaskoziemcą”? Debile powiedzą, że tak. Ale ciebie nie posądzam o debilizm. Dlatego chętnie poznam twoją definicję „antyszczepionkowca”, którą bezrefleksyjnie żonglujesz.
A na koniec taka zagadka. Kim jest osoba dobrowolnie zaszczepiona na covid, która sprzeciwia się przymusowi szczepień oraz segregacji sanitarnej i dyskryminacji osób niezaszczepionych? Też „antyszczepionkowcem”? Czy może „proszczepionkowcem”? No bo podążając za „logiką” „okrągłoziemców” typu kolega agats, trzeciej opcji nie ma.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Noema, nie zadawaj takich pytań, bo okrągłoziemcom mózgi się zlasują. Logiczne myślenie nie jest mocną stroną wyznawców świrusa.
System znalazł sposób na tresowanie wyznawców świrusa. Niejako zamykając ich w psychologicznej pułapce. Rezygnując z kowidianizmu musieliby przyznać słuszność płaskoziemcom. A przed tym krokiem się wzbraniają. Ponadto pomaga im symetria, czyli mądrość idiotów. Spróbujcie przekonać zmęczonego wyznawcę świrusa. Takiego prawilnego, już ustawowo wyszprycowanego. Ich gadka brzmi mniej więcej tak:
* "Może i to do końca nie jest tak, jak w telewizji mówią, ale ty nie masz racji."
* "Sprawa jest bardziej skomplikowana, niż ty twierdzisz, bo jednak wirus istnieje."
* "Ale ty mundry jesteś, no. Czego żeś profesorem nie został?"
* "Z foliarzami i płaskoziemcami nie rozmawiam!"
Ten bełkot zastępuje im refleksję i wyciąganie logicznych wniosków. Dlatego absolutnie nie podejrzewam wyszprycowanych o otrzeźwienie, gdy dostaną rozkaz przyjęcia kolejnej dawki.
Tymczasem rząd PiS wygraża się wprowadzeniem w Polsce modelu francuskiego, czyli totalną dyskryminację osób niewyszprycowanych:
Moim zdaniem była to prowokacja (patrz wyżej: post Pirexa)...
A więc, kim według ciebie jest „antyszczepionkowiec”?
Według mnie „antyszczepionkowiec” to osoba, która jest przeciwnikiem szczepień i szczepionek. Wszystkich!
1. Nie uwierzycie mi, ale jeżeli udowodnią, że to prowokacja, to poważnie przeanalizuję Wasze wywody na temat covida i szczepień na/przeciw tegoż. Również na temat wspominanej na forum agresji jednej ze stron.
2. Antyszczepionkowiec.
Ok, to ogólne określenie przeciwników wszelkich szczepień. Użyłem tego określenia dla przeciwników szczepień na/przeciw covida. Uległem powszechnemu używaniu tegoż. Niepotrzebnie, nieudolnie. Przyznaję rację i przepraszam. OK?
Pirex napisał/a:
agats napisał/a:
Nie było na forum do dziś wpisów komentujących ten napad w Grodzisku.
Jak to nie było? Wczoraj osobiście zamieściłem na forum odnośniki do artykułu i felietonu odnoszących się do incydentu w Grodzisku
Pisałem o "wpisach komentujących", czytaj komentarzach, opiniach forumowiczów o owym incydencie. Twoje zaś, to kopiuj-wklej link do artykułu. To nie jest komentarz, ani Twoja opinia tego wydarzenia.
Dr Grzesiowski: „Ci, którzy się nie zaszczepili, powinni być testowani dwa razy w tygodniu”. Internauci: „Powinien być testowany przez psychiatrę”
Doktor Paweł Grzesiowski znów błysnął „mądrością”. Ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej, który już w lutym straszył czwartą falą koronawirusa, postulował instalację wyciągów w restauracjach jak na blokach operacyjnych, i wymyślał, że w IV kwartale 2020 roku umarło 50-60 na Covid-19, a faktycznie w całym roku zmarło 5 tysięcy, tym razem postuluje testowanie nieszczepionych dwa razy w tygodniu. Internauci nie zostawili na nim suchej nitki.
Gdyby to była prawdziwa pandemia, o obowiązku szczepień nikt by dziś nie dyskutował
Skala i intensywność wszechobecnej paranoi sprawiają, że każdego dnia trzeba prostować ordynarne kłamstwa, które odnoszą się do najbardziej podstawowych faktów. Inwektywa „antyszczepy”, „antyszczepionkowcy” działa dokładnie tak samo jak antysemityzm. „Dowodami” na to, że Polacy są antysemitami mają być napisy na miejskim szalecie w Nowym Targu, które odwołują się do „gazu”. Klasyka propagandy, zjawiska absolutnie marginalne, za które odpowiada nawet nie mniejszość, ale pojedynczy idioci, stają się winą całego narodu. Z „antyszczepionkowcami” jest dokładnie tak samo! O ile ten neologizm propagandowy pasuje do kogokolwiek, to wyłącznie do tych, którzy kwestionują wszelkie szczepionki. Czas zatem zadać fundamentalne pytanie! Ile takich osób jest w Polsce?
Nie było na forum do dziś wpisów komentujących ten napad w Grodzisku.
Aby coś komentować, najpierw trzeba poznać okoliczności, zapoznać się z materiałem filmowym i wyciągnąć logiczne wnioski, a nie bazować na propagandowej sieczce mainstreamowych szczujni i jak papuga powtarzać wyświechtane frazesy tylko po to, żeby uderzyć w politycznych i ideologicznych przeciwników.
Noema napisał/a:
Moim zdaniem była to prowokacja (patrz wyżej: post Pirexa)
Wiele na to wskazuje, że to mogła być prowokacja. Internauci sami przeprowadzają śledztwa dziennikarskie i na światło dzienne zaczynają wychodzić ciekawe rzeczy:
Myślę, że za jakiś czas dowiemy się więcej i okaże się, że były to osoby związane bezpośrednio lub pośrednio z Ministerstwem Zdrowia, albo osoby wynajęte i opłacone przez służby, albo sanitarni zamordyści z lewej strony sceny politycznej (PO, Lewica, KOD), którzy chcieli ośmieszyć i skompromitować przeciwników przymusowych szczepień nazywanych pogardliwie antyszczepionkowcami.
Tego typu rządowych akcji-prowokacji było już wiele, np. podpalenie słynnej budki pod ruską ambasadą w trakcie Marszu Niepodległości.
Aby coś komentować, najpierw trzeba poznać okoliczności, zapoznać się z materiałem filmowym i wyciągnąć logiczne wnioski, a nie bazować na propagandowej sieczce mainstreamowych szczujni i jak papuga powtarzać wyświechtane frazesy tylko po to, żeby uderzyć w politycznych i ideologicznych przeciwników.
Nic dodać, nic ująć. Pełna zgoda!
Ale forumowicz agats jest innego zdania. On uważa, że skoro publicznie nie potępiamy awantury pod punktem szczepień w Grodzisku Mazowieckim, to znaczy, że ją popieramy. Bo to nasi, znaczy „antyszczepionkowcy”. Nie nadążam za taką logiką, ale równie uprawnione byłoby twierdzenie, że skoro nie pochwalamy tej awantury, to znaczy, że ją potępiamy.
Z Grodziska przenieśmy się na antypody. Oto bowiem premier Australii w przypływie szczerości powiedział, że „zgony po szczepieniach na covid to element walki z pandemią, a osoby zaszczepione dobrowolnie zgodziły się na ten zabieg, więc nie ma o co robić awantury”. Cała wypowiedź tutaj:
Wygląda to tak. Zaszczepiłeś się na covid i kopiesz w kalendarz – twoja wina, bo to ty sam wyraziłeś świadomą zgodę na udział w eksperymencie medycznym, a na dodatek twój zgon poszczepienny jest po prostu częścią zapobiegania „pandemii”.
#SzczepimySię #OstatniaProsta – dosłownie i w przenośni.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Będą nowe zachęty do szczepień przeciw koronawirusowi?
W związku z malejącą liczbą szczepień coraz częściej podnoszona jest kwestia zachęcenia Polaków do przyjęcia dawek szczepionki przeciwko COVID-19. Jednak eksperci są podzieleni – czy stosować rozwiązania podobne jak we Francji, czy wprowadzać kolejne zachęty dla niezaszczepionych.
Analiza dokumentu Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w sprawie szczepień dzieci na covid. W niektórych przypadkach wystarczy obecność dziecka w szkole, żeby uznać tzw. "domniemaną zgodę" na szczepienie. Wojsko w USA już pilnuje, żeby wszystko szło sprawnie!
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
– Szczepionka jest znacznie mniej skuteczna, niż myśleliśmy.
– Większość nowych hospitalizowanych w ciężkim stanie jest zaszczepiona.
– Osoby zaszczepione łatwiej się zarażają i są bardziej zakaźni.
– Szczepionka ani nie pomaga, ani nie szkodzi.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Szokujące fakty ws. szczepień w armii - zmuszanie żołnierzy do przyjęcia preparatu.
27 lipca br. zebrał się Parlamentarny Zespół ds. Bezpieczeństwa Szczepień Ochronnych Dzieci i Dorosłych. Podczas posiedzenia głos zabrał porucznik Szymon Fijał.
Obowiązkowe szczepienia w służbie zdrowia i wśród nauczycieli. Prof. Horban komentuje
Niemal pewne jest wydanie zaleceń dotyczące obowiązkowych szczepień dla pracowników ochrony zdrowia - przekazał w czwartek przewodniczący Rady Medycznej przy premierze prof. Andrzej Horban. Dodał, że Rada rozważa także obowiązek szczepień m.in. dla nauczycieli i pracowników administracji.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum