Ekspresowa decyzja PLK. Naprawiają linię Zagórz - Krościenko, by pomóc uchodźcom
W poniedziałek 28 lutego PKP PLK rozpoczęła naprawę odcinka linii nr 108 prowadzącego do granicy w Krościenku. Już za kilka dni po nieczynnej od lat linii mają ruszyć pociągi SKPL, by pomóc tysiącom uchodźców zebranych przy granicy.
Pociągi do Krościenka już jutro. Debiut DM90 w Polsce!
Już jutro, 3 marca pociągi przyjadą po uchodźców zgromadzonych przy granicy w bieszczadzkim Krościenku. PLK tymczasowo naprawia linię 108, którą pociągi od wielu lat nie jeździły. Przewoźnik SKPL po raz pierwszy w Polsce uruchomi sprowadzone z Holandii składy DM90. Gotowość obsługi linii wyraziło też Polregio.
Wykoleił się pierwszy pociąg z uchodźcami z Krościenka
Nie udała się reaktywacja linii nr 108 między Zagórzem a granicą w Krościenku. Pierwszy zamówiony przez marszałka skład, wiozący uchodźców, wykoleił się. Uchodźcy czekają w szynobusie.
Do wykolejenia doszło na odcinku Ustianowa - Olszanica czyli tym, na którym przez ostatnie pociągi nie kursowały.
Dla uchodźców przywrócono przejezdność linii z Krościenka do Zagórza.
Na nieużywanej linii Krościenko – Zagórz wypadł z szyn pociąg wiozący ukraińskich uchodźców. Do wykolejenia doszło między Ustjanową Dolną a Stefkową 3 marca 2022 r. około 15:30.
Zaledwie sześć godzin wcześniej PKP Polskie Linie Kolejowe poinformowały w komunikacie przesłanym do mediów, iż „wykonały prace niezbędne do bezpiecznego przejazdu składów pasażerskich”, dodając, że „po ostatecznych odbiorach w południe będą mogły pojechać pociągi”.
Burza wokół kolei w Bieszczadach. Pociągi postoją zamiast wozić turystów
168 tysięcy złotych pochłonie uruchomienie wakacyjnych, weekendowych szynobusów do bieszczadzkich Ustrzyk Dolnych. Władze Podkarpacia ułożyły ich rozkład jazdy tak, aby przesiąść się w pociągi zawożące na Słowację, a nie do Krakowa. Ponadto co tydzień pojadą "na pusto" do Rzeszowa i z powrotem. Kontrowersji wokół godzin odjazdów jest więcej, bo zaplanowano tylko dwie pary połączeń. W ciągu dnia szynowe pojazdy będą stały nieużywane przez niemal 11 godzin. - Mam nadzieję, że specjalista przeanalizuje to jeszcze raz - powiedziała Interii europosłanka PO Elżbieta Łukacijewska. Urząd Marszałkowski odpowiada, że planując nowe kursy, musiał uwzględnić jedną z atrakcji turystycznych
Po latach, w sezonie letnim, pociągi wrócą do Ustrzyk Dolnych w Bieszczadach. Rozkład jazdy jest fatalny, pociągi będą dwa i to tylko w weekendy. Powiedzieć, że podkarpacki urząd marszałkowski traktuje turystyczną perłę Polski po macoszemu, to jak nie powiedzieć nic.
Po 12 latach zostało reaktywowane połączenie kolejowe między Sanokiem a Ustrzykami Dolnymi. Podczas inauguracyjnego sobotniego kursu wicemarszałek województwa podkarpackiego, Piotr Pilch, powiedział: „Niestety, potrzeba było wojny, aby w krótkim czasie uświadomić sobie rolę i znaczenie kolei w ruchu przygranicznym. Cieszę się, że pociągi wróciły po długiej przerwie w Bieszczady, tym bardziej, że jest duża szansa, żeby zostały z nami już na stałe”.
Od 6 lipca Powiat Sanocki uruchamia wakacyjne pociągi z Sanoka do Komańczy. Będą kursować dwa razy dziennie w dni robocze, natomiast w weekendy pasażerowie będą mogli skorzystać z pociągu „Wojak Szwejk”, jeżdżącego na trasie Rzeszów - Medzilaborce - Rzeszów.
Przejazd wąskotorową kolejką w Bieszczadach, to dla przyjezdnych spora atrakcja. W sezonie turystycznym w bieszczadzkim Majdanie ustawiają się całkiem spore kolejki do wagoników. Bilety dostępne są na miejscu jak i przez Internet. Dzieci do lat 3 korzystają za darmo.
Ja będę mogła bieszczadzką kolejką przejechać się dopiero przyszłym sezonie i będzie to pierwsza z atrakcji, którą "odhaczę" w Biesach Chociaż teraz chyba bardziej na topie kolejka gondolowa w Solinie, na którą też się wybieram.
27 października Rada Powiatu Sanockiego podjęła uchwałę w formie apelu do PKP Intercity o utrzymanie oferty pociągów dalekobieżnych na linii Kraków – Zagórz. Samorządowcy obawiają się, że jeden z dwóch pociągów wypadnie z rozkładu jazdy na wiosnę.
Po kilkunastoletniej przerwie mają wrócić do rozkładu jazdy całoroczne połączenia z Sanoka do Ustrzyk Dolnych. Na razie nie jest jednak znana dokładna data inauguracji obsługi linii nr 108. Na przeszkodzie stoją sprawy organizacyjne i techniczne.
O sporym sukcesie może mówić grupa społeczników, lokalnych radnych i polityków, którzy zaangażowali się w sprzeciw przeciwko likwidacji jednego z dwóch dalekobieżnych pociągów w Bieszczady, które uruchamia PKP Intercity. TLK Wetlina zostaje w Bieszczadach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum