Są to kraje po których jeszcze nie poróżowałem z biletem FIP ( Włochy- bardzo dawno )
Prosiłbym o jakieś aktualne informacje dotyczące warunków podróżowania ( rezerwacje , dopłaty, ograniczenia ) oraz praktyczne rady.
Dziękuje.
[ Dodano: 21-04-2022, 10:39 ]
Widać że czasy podróży z FIP odeszły do lamusa
Wypowiem się o Włoszech i o książeczce FIP (nie o MKŻ), bo to mam na bieżąco, a i we wrześniu kolejny raz jadę tam na dwa tygodnie:
* rezerwacje - ja dla własnego komfortu zawsze z nich korzystam tym bardziej, że wszystko można załatwić online; rezerwacja miejsca siedzącego to - poza pociągami wyższych kategorii freccia - 3 euro; "hajspidy" mają opłaty globalne i obowiązkowe dopłaty są sporo wyższe; ogólna zasada jest taka jak dawniej w Polsce za czasów "czarnych" legitymacji kolejowych - bilet za darmo, a kupujesz tylko miejscówkę; najdroższe są oczywiście sypialnie (uwaga - na FIP można jechać w sypialnym DeLuxe, ale nie wolno jechać w klasie Excelsior; podobnie nie można korzystać z Bussines klasy we "frecciach");
* osobówki (R, RV) - wchodzisz do pociągu i tyle, nawet nie musisz nic kasować na peronie jak w przypadku biletów z automatu/kasy;
* wszystkie bilety da się kupić na stronie Trenitalia (oferta "Diritto Amminnisione"; trzeba podać numer biletu z książeczki FIP); problematyczy jest zakup biletów na NJ w kierunku Włochy->Austria, ale na dzienne RJ Wenecja->Wiedeń nie ma problemu (trzeba kupiony bilet wydrukować we Włoszech w automacie);
* wszystkie ww. uwagi odnoszą się tylko do pociągów Trenitalii; nie możemy korzystać z większość kolei turystycznych, Thello czy Trenord (ten ostatni to osobówki w okolicy Mediolanu); uwaga - liczy się nazwa przewoźnika z rozkładu np. internetowego; to ważne, bo na przykład w Wenecji na stacji RJ do Wiednia pokazują się jako obsługiwane przez Trenord, a część Trenord'ów wykorzystuje składy Trenitalii...
* ograniczenia to trzeba sobie już sprawdzać na bieżąco.
Dokładnie o takie informacje mi chodzi, bo dawno nie byłem w Itali
Dziękuję
Czechy ,Austrię i Szwajcarię juz mam porezerwowane ,ale kilka państw jeszcze zostało do ogarnięcia.
PS
Jeśli ktoś wybiera Kolejka na Gornergrat to najświeższe info
"Vielen Dank für Ihre Anfrage.
Mit dem FIP-Ausweis erhalten Sie eine Ermässigung von 50% für die Fahrt auf den Gornergrat.
Der Freifahrschein SP ist für die Reise mit der Matterhorn Gotthard Bahn auf der Strecke Disentis - Andermatt - Brig - Zermatt gültig. Bei der Zahnradbahn auf den Gornergrat ist der Freifahrschein SP nicht gültig.
Wir freuen uns auf Ihren Besuch und helfen Ihnen bei weiteren Fragen gerne weiter.
Przykra informacja z dzisiaj prosto z infolinii Trenitalii - sprawa dotyczy zakupu dopłaty do kuponów FIP-owskich poprzez ich stronę internetową z wykorzystaniem zniżki "Diritto di ammissione":
The purchase of these reductions is foreseen only at the ticket office. The "diritto di ammissione", in this case, does not concern foreign railway workers. For more information, I invite you to contact the ticket office.
Ja mogę opisać moje ostatnie podróże z kuponami FIP, tj.:
1. wrzesień 2021: Niemcy -> Holandia -> Belgia -> Luksemburg -> Niemcy,
2. czerwiec 2022: Czechy -> Austria -> Słowacja
Chciałbym to zrobić dość łopatologicznie, może komuś przydadzą się te informacje, bo pamiętam, że sam kiedyś niektórych szukałem. A takie własne doświadczenia z podróży są bardzo cenne.
1.
Do Berlina podróż pociągiem Warszawa-Berlin. Tu wiadomo, do ostatniej stacji w Polsce (w tym przypadku Rzepin) trzeba sobie kupić polski bilet pracowniczy, czyli było to 24zł za 2kl. Od Rzepina do granicy to tak formalnie jedziesz wtedy bez biletu . Potem od granicy obowiązuje już kupon FIP na Niemcy. W Niemczech z kuponami nie ma problemu, wsiadasz i jedziesz bez dopłat (oczywiście poza dobrowolną miejscówką 4 euro jeśli chcesz mieć gwarancję miejsca siedzącego).
W Niemczech trzeba uważać tylko na pociągi ujęte w DB Sperrliste czyli takie, w których bilety FIP nie obowiązują (nie ma reguły co to za pociągi, niektóre w dane dni, niektóre w dane godziny). Przy czym jak ja jechałem we wrześniu 2021 to Sperrlista nie obowiązywała ze względu na pandemię, nie wiem czy już jest znowu przywrócona.
Dalej z Berlina jechałem pociągiem do Amsterdamu. Miałem kupioną przez internet (na stronie DB) miejscówkę za 4 Euro na trasie Frankfurt(Oder) - Amsterdam (czyli na 2 pociągi, a opłata jest pobierana tylko raz, bo to jest traktowane jako jedna podróż). Przy kontroli biletów przez Niemców pani konduktor chyba za bardzo nie wiedziała co za bilet jej pokazałem (kupon FIP na koleje DB), więc zawołała kolegę ale oczywiście wszystko było ok, więc w sumie mnie jeszcze przeprosili i życzyli przyjemnej podróży Po przekroczeniu granicy z Holandią kontroli biletów już nie było.
I w całej Holandii nie spotkała mnie żadna kontrola biletów a podróżowałem tam pociągami dosyć dużo. Nie ma tam rezerwacji miejsc - wsiadasz i jedziesz. Oczywiście trzeba mieć wypisany kupon FIP na koleje NS, bo pewnie jakieś kontrole się pojawiają.
Podróż Amsterdam - Bruksela pociągiem bezproblemowo. Także nie ma tam rezerwacji miejsc - wsiadasz i jedziesz. Tu już była kontrola przez belgijską załogę. Od razu poprosił mnie o pokazanie wypisanych obu kuponów FIP tj. na na koleje NS i na koleje SNCB.
I w Belgii również podróżowałem pociągami bezproblemowo - nie ma tam rezerwacji miejsc więc wsiadasz i jedziesz. Tu kontrole już były normalnie ale zawsze bez problemu.
Potem podróż Bruksela - Luksemburg pociągiem także bezproblemowo. Nie ma rezerwacji miejsc - wsiadasz i jedziesz na wypisanym kuponie FIP na koleje SNCB. W Luksemburgu kontroli nie ma.
Nie ma tych kontroli dlatego, że komunikacja publiczna w tym państwie (także pociągi) są darmowe dla wszystkich. Ja miałem przygotowany wypisany kupon FIP na koleje CFL (bo nie wiedziałem, że tam jest taki luksus) ale nigdy się nie przydał.
Powrót do Polski miałem jako jedną podróż z Luksemburga przez Niemcy do Rzepina i dalej już w Polsce. Miejscówkę na całą podróż zagraniczną czyli Luxembourg - Frankfurt(Oder) (w sumie 5 pociągów: RB, RE, IC, ICE, EC) kupiłem przez internet (przez stronę DB) i podobnie była to jedna opłata czyli 4 euro. Nocna podróż miała trwać 16h ale oczywiście byłoby zbyt pięknie Pociąg IC spóźnił się pół godziny, ale na szczęście ICE w Dortmundzie poczekał, więc dostałem się do Berlina. Ale tutaj już pociąg nie zaczekał 10 minut. Niemeicki konduktor zasugerował, że polskie pociągi nie czekają na niemieckie Musiałem czekać 3h na następny pociąg, w tym czasie otworzyli Reise biuro (czy jak mu tam), więc po odstaniu w kolejce mogłem przebukować swoją miejscówkę na ten następny pociąg bezkosztowo. W całej tej podróży po Niemczech kontrole odbywały się bezproblemowo, pokazywałem wypisany kupon FIP na koleje DB.
No i dalej w pociągu Berlin-Warszawa to wiadomo: odcinek Berlin - Frankfurt(Oder) na kuponie FIP na DB, odcinek Frankfurt(Oder) - Rzepin lecimy bez biletu, a dalej od Rzepina to już trzeba kupić polski pracowniczy.
Reasumując tą wycieczkę: pod względem kuponów FIP Holandia, Belgia są bezproblemowymi krajami - wsiadasz i jedziesz. Niemcy zresztą też (poza dobrowolną miejscówką za 4 euro, którą jednak warto kupić).
2.
Podróż na trasie Katowice-Wiedeń pociągiem EC "Porta Moravica" (btw nie wiedziałem, że to taki biedny pociąg na starych austriackich wagonach). Tutaj tak jak zwykle do ostatniej stacji w Polsce (Chałupki) polski bilet pracowniczy. Dalej w Czechach pokazujemy wypisany kupon FIP na koleje CD. Ja miałem wykupioną w polskiej kasie jeszcze przed wyjazdem miejscówkę za 3,5 euro na całą podróż Katowice-Wiedeń i powrotną Wiedeń - Katowice (za kolejne 3,5 euro). Nie można tego było zrobić przez internet (lub nie umiałem tego zrobić) zarówno przez stronę PKP Intercity jak i OBB. Po przekroczeniu granicy czesko-austriackiej czekałem z lekkim stresikiem na kontrolę austiackiej obsługi. Miałem przygotowany banknocik 10 Euro, bo podobno trzeba mieć taki suplement (dodatkową opłatę) mimo pokazania kuponu FIP na koleje OBB. Ale żaden konduktor się nie pojawił.
Wycieczka Wiedeń - Bratysława i z powrotem pociągiem pociągiem REX bezkosztowo i bezproblemowo - wsiadasz i jedziesz. W stronę TAM była tylko kontrola obsługi słowackiej. Pani konduktor nawet do ręki nie wzięła kuponu, chociaż chciałem pokazać jej oba: i na koleje OBB i na koleje ZSSK. To jest właśnie ten śmieszy przypadek, że nigdy wtedy nie wiem czy jadę tym pociągiem pełnoprawnie czy to, że nim jadę za darmo wynika z niewiedzy danego konduktora W drodze powrotnej z Bratysławy do Wiednia było to samo: konduktor austriacki jakby się przestraszył tego biletu, nawet go nie wziął do ręki tylko z daleka OKEJ OKEJ DANKE. Konduktorzy na pociągach regionalnych pewnie niezbyt często taki bilet widzą.
Mimo to będąc w Austrii zawsze mam przygotowane w kieszeni te 10 euro na dodatkową opłatę.
Powrót do Polski z Wiednia bezproblemowy. Fajny pociąg EC "Polonia" na nowych polskich wagonach. Znowu nie było kontroli austriackiej (więc przywiozłem ten banknot 10 euro do domu ), kontrola czeska bez problemu, nawet mi pani kupon na koleje CD skasowała w dobrym miejscu (czyli w miejscu wpisanej daty). A od polskiej granicy bilet polski pracowniczy.
Pewnie dla większości są to oczywiste oczywistości ale myślę, że dla osób, które dawno nigdzie na FIPach nie były lub dopiero rozpoczynają z nimi podróże mogą się okazać przydatne te informacje Ale wiadomo, trzeba sprawdzać ograniczenia na bieżąco.
Pisze aktualnie ze Szwajcarii
Podróż rozpoczęta Sobieskim . Przed stacją Prerov w Czechach podczas kontroli biletów pani kierownik informuje że z powodu burzy doszło do awarii sieci trakcyjnej i zablokowana jest linia do Breclav i pociąg jedzie droga okrężną przez Brno. W sumie złapał 136 min opóźnienia.
Mój pociąg nocny z Wiednia do Zurichu oczywiście pojechał. Po zmianie dr konduktorskiej zwróciłem się do kierownika Austriackiego z biletem na EN 40462. Pan od razu wykonał dwa telefony i dostałem od niego wałczer, na nocleg w hotelu blisko dworca ze śniadaniem.
Rano stawiłem się w centrum obsługi OBB na dworcu w Wiedniu i złożyłem reklamacje, bez problemu przyjęta dostałem darmowa miejscówkę na RJX i tak dojechałem do ZURICH.
Jeśli chodzi o dopłaty, ani Czeska ,ani Austriacka obsługa żadnych dopłat nie chciała ,a tez miałem 15 euro w kieszeni
W Szwajcarii na bieżąco sprawdzanie biletów .Relacja Geneva-Brig [SBB] ( 2,5 godz. jazdy ) jakieś 5-6 razy sprawdzanie) obsługa cały czas w ruchu ,ale dotyczyła nowych podróżnych.
[ Dodano: 10-06-2022, 20:40 ]
Kolejna przygoda podróżując z FIP
Jeszcze z kraju zapytanie mailowe do centrum obsługi MOB w sprawie biletów FIP i MKZ
Cytat
Hello,
Thank you for your questions
For the Rochers de Naye and the Goldenpass, you have 50% discount.
At your disposal if you need more information.
Best regards
V...
Rail Center
Railcenter
Tél.: +41 21 989 81 90
Compagnie du Chemin de fer Montreux Oberland bernois SA
Rue de la Gare 22 / CH-1820 Montreux
No to jedziemy
Dojazd SBB do Montreux bez problemów, żadnych miejscówek nie trzeba ,pociąg szybki, czyściutki z bardzo miłą obsługą.
Na miejscu przejście do kas MOB i po okazaniu MKZ , pani pyta czy mam bilet FIP na SP ponieważ są one honorowane i jeśli taki mam ,mogę jechać .
No ale żeby nie było tak słodko , w ostatnim tunelu przed końcową stacją w samym środku pociąg stanął. Za chwile komunikat obsługi , ze na górnej stacji doszło do jakieś awarii zagrażającej bezpieczeństwu i wjazd jest nie możliwy. W związku z tym powrót do Montreux i koniec wycieczki.
Podsumowanie
SBB - Jazda bez problemów - Bilety FIP załatwiają sprawę-miejscówki nie potrzebne.
MOB - Wbrew temu co pisała pani w wiadomości , honoruje kupony SP i oczywiście 50 % na MKZ
Witam,
w sierpniu udaję się w pierwszą podróż z biletami FIP. Jadę z Poznania do Berlina pociągiem IC dalej z Berlina do Amsterdamu. Część zagraniczna jest dla mnie zrozumiała ale jak wygląda sprawa z miejscówką na trasie Poznań-Berlin. Wiem, że na odcinku polskim jadę na zniżce pracowniczej dalej FIP ale czy jest możliwość dopłaty tak żebym na całym odcinku miała jedną miejscówkę? Czy do FIP w IC są jeszcze jakieś dopłaty? Czytałam o jakiejś ofercie taryfowej „Pass” z opłatą w wysokości 4 EUR dla biletów FIP. Jak to wygląda w praktyce?
Będę wdzięczna za pomoc
W kasie wydają Ci miejscówkę na cały odcinek Poznań-Berlin za 4 euro w taryfie "pass" (szczegóły tutaj), przy czym mogą żądać w kasie okazania biletu FIP-owskiego. Do powyższego wydadzą Ci bilet krajowy z ulgą pracowniczą w relacji Poznań -> Frankfurt/Oder (Gr); ten dopisek "(Gr)" jest szalenie ważny. Myślę, że w Poznaniu powinni być w miarę ogarnięci kasjerzy, ale bądź przygotowana na dłuższe stanie przy okienku (moje dwie ostatnie podróże tego typu wymagały spędzenia w kasach w Krakowie najpierw 45 minut, a za drugim razem 35 minut)...
Dziękuję bardzo za odpowiedź Czy w Berlinie też uda tak mi się kupić bilety w kasie na powrotne IC (nasz krajowy przewoźnik)? nie wiem kiedy wracam dlatego jeszcze nie wiem czy w Poznaniu kupię bilet tam i powrót.
Dziękuję bardzo za odpowiedź Czy w Berlinie też uda tak mi się kupić bilety w kasie na powrotne IC (nasz krajowy przewoźnik)? nie wiem kiedy wracam dlatego jeszcze nie wiem czy w Poznaniu kupię bilet tam i powrót.
Nigdy tego nie praktykowałam - bilety powrotne zawsze mam kupione w Polsce... Podejrzewam, że powrót może się odbyć w ten sposób, że kasa niemiecka wyda Ci jedynie rezerwację na cały odcinek, a po polskiej stronie kupisz bilet w pociągu (bez dopłat jak mniemam, bo będziesz brać bilet na przejazd poza dotychczasową stację przeznaczenia, tj. Frankfurt/Oder (Gr)).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum