Najnowsze badanie potwierdza zwiększone ryzyko zapalenia mięśnia sercowego i osierdzia u zaszczepionych na Covid-19
W sobotę (5.11.2022) portal Interia opublikował artykuł pt. „Ryzyko chorób serca po szczepieniu na COVID-19. Nowe badania”. W artykule przedstawiono wyniki badania opublikowanego 25 września 2022 roku na łamach „American Journal of Preventive Medicine”. Wyniki te są jednoznaczne: osoby zaszczepione na Covid-19 są bardziej narażone na zapalenie mięśnia sercowego i osierdzia niż osoby niezaszczepione. Co więcej, druga dawka znacząco zwiększa to ryzyko.
Nie jestem, niestety, w stanie zrozumieć długiego artykułu , na który powołuje się autorka, ale przeczytałem zamieszczone na jego końcu wnioski. Fragment:
Cytat:
The current evidence suggests that COVID-19 vaccination is associated with an increased risk of myocarditis or pericarditis. Also, compared with the first dose, people who received the second dose have a higher risk for developing myocarditis or pericarditis. (…) However (…) more well-designed studies are needed to explain the potential mechanisms by which COVID-19 vaccines can increase the risk of myocarditis or pericarditis.
należy wg mnie rozumieć jako:
Aktualne dane sugerują, że szczepionka na COVID-19 łączy się ze zwiększonym ryzykiem zapalenia mięśnia sercowego lub osierdzia. Co więcej, w porównaniu do tych, którzy przyjęli pierwszą dawkę, osoby, które przyjęły drugą mają [są narażone na] większe ryzyko rozwoju zapalenia mięśnia sercowego lub osierdzia. (…) Jednakże (…) aby objaśnić potencjalne mechanizmy, z powodu których szczepionka na COVID-19 może zwiększyć ryzyko zapalenia mięśnia sercowego lub osierdzia, potrzebne są lepiej zaprojektowane badania.(*)
NIE DA SIĘ uznać, że sformułowanie "osoby, które przyjęły drugą dawkę, są bardziej narażone" oznacza, ze "druga dawka zwiększa ryzyko", a tym bardziej, że robi to "znacząco". Dla tych, którzy kiedykolwiek liznęli wnioskowanie statystyczne, jest to oczywiste. Równie dobrze może być np. tak, że osoby o zwiększonym ryzyku zapadnięcia na te choroby chętniej przyjmują szczepionki, bo się bardziej boją COVIDa.
Nie twierdzę, że reszta artykułu nie zawiera sformułowań, które by uprawniały do uznania, że taki wniosek jest uzasadniony, natomiast we wnioskach umieszczonych na końcu artykułu go zwyczajnie nie ma. Rodzi to podejrzenie o ignorancję osoby piszącej artykuł lub nieuczciwość w trakcie pisania tegoż.
(*) Wiem, że to bardzo tandetna polszczyzna, też mnie drażnią takie sformułowania jak "objaśnić potencjalne mechanizmy" czy "lepiej zaprojektowane badania", ale po prostu nie jestem w stanie tego ładniej ująć. Jeśli ktoś z Was się pokusi, chętnie skorzystam z jego talentów. Natomiast zależało mi na oddaniu sensu, a nie pięknie języka.
Natomiast zależało mi na oddaniu sensu, a nie pięknie języka.
Ja w temacie. Albowiem wygląda, jakbyś przeprowadzał translację "wariantową":
Cytat:
Co więcej, w porównaniu do tych, którzy przyjęli pierwszą dawkę, osoby, które przyjęły drugą mają [są narażone na] większe ryzyko rozwoju zapalenia mięśnia sercowego lub osierdzia.
a następnie dokonywał oceny wartości logicznej "myśli własnych":
Cytat:
NIE DA SIĘ uznać, że sformułowanie "osoby, które przyjęły drugą dawkę, są bardziej narażone" oznacza, ze "druga dawka zwiększa ryzyko", a tym bardziej, że robi to "znacząco". Dla tych, którzy kiedykolwiek liznęli wnioskowanie statystyczne, jest to oczywiste. Równie dobrze może być np. tak, że osoby o zwiększonym ryzyku zapadnięcia na te choroby chętniej przyjmują szczepionki, bo się bardziej boją COVIDa.
Pytanie brzmi następująco: w czym możemy Panu pomóc?
Jeśli chodzi o fake szczepionki na tzw. covid, to ogłupiona prymitywną propagandą sączoną 24/7/365 przez media głównego ścieku tępa biomasa jest przekonana, że EMA (Europejska Agencja Leków) jest organem UE i jest w pełni finansowana przez tęże UE. Ale tak nie jest! Otóż aż 86% tegorocznego budżetu EMA pochodzi bezpośrednio z opłat i należności przemysłu farmaceutycznego. Tylko 13% pochodzi z UE, a 1% pochodzi z innych źródeł. EMA jest więc w dużej mierze finansowana przez firmy farmaceutyczne. Wbrew ogólnej idei niezależnej agencji ds. leków prowadzonej przez UE, EMA okazuje się być zależna od płatności i opłat firm farmaceutycznych.
Taka ciekawostka: Emer Cooke, dyrektor EMA, była wcześniej szefem największego europejskiego stowarzyszenia lobbingowego przemysłu farmaceutycznego EFPIA.
Czy kogoś jeszcze dziwi, że UE za aprobatą EMA zamówiła prawie dwa miliardy szczepionek na covid (po kilka dawek na każdego obywatela), a niektóre kraje UE (np. Włochy, Austria, Grecja, częściowo Polska w przypadku medyków i służb mundurowych) posunęły się wręcz do przymusu szprycowania?
Faszystowski, totalitarny rząd PiS też chciał nas wszystkich przymusowo szprycować (do Sejmu wpłynęły stosowne projekty ustaw!), tylko na nasze szczęście przeszkodziła im wojna na Ukrainie i masowy napływ do Polski kilku milionów covidosceptycznych Ukraińców.
Przypominam, że związki zawodowe (NSZZ Solidarność, Forum ZZ, OPZZ) domagają się przymusowego szprycowania i dyskryminacji osób rozumnych kontestujących covidianizm. Pisałam o tym tutaj:
A oto szefowa Europejskiej Agencji Leków (EMA), naczelna covidianka faszystowskiej Unii Europejskiej:
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Noema, dziękuje Ci, że uświadamiasz ludzi i konkretnie bez owijania w bawełnę piszesz jak jest. Zanim szczepienia stały się "obowiązkowe i cały ten celebrycki spektakl się zaczął, udostępniałem na fejsie opracowania medyczne na temat tych preparatów, raporty lekarzy i prywatną korespondencję z ministerstwem zdrowia i naczelną izbą lekarską. Pisałem do nich również w sprawie "obowiązku" zasłaniania ust i nosa(nie zasłaniałem, wszędzie chodziłem bez, choć nie obyło się bez policji i sokistów i to kilka razy- zawsze bez mandatu, trzeba z nimi grzecznie ale stanowczo, warto też znać swoje prawa), to mi wysłali jakieś opracowanie, że noszenie masek przez zdrowych ludzi może niekorzystnie wpływać na ich zdrowie!, choć wszędzie bębnili, że trzeba nosić bo to dla dobra naszego i innych. Nasz celebryta(covid) i cały teatrzyk wokół, pokazał jak łatwo można oszukać i upodlić człowieka. Bo łatwiej jest oszukać ludzi niż przekonać ich, że zostali oszukani. Learze, policjanci,politycy, celebryci, urzędnicy- wszyscy ci którzy maczali w tym w swoje paluchy są zwykłymi ścierwami. Mają na rękach krew i kara ich nie minie. Było mi żal tych wszystkich ludzi,z najbliższego otoczenia też, stali w kolejkach po ten złoty strzał i dumnie wymachiwali certyfikatami. Teraz nie jest mi ich żal. Owce całe swoje życie boją się wilka...a zjada je pasterz. Podrawiam
_________________ Fundacja Ratowania Zabytków www.zabytki.org
robertrush, dzięki za miłe słowa. Cieszę się, że ktoś docenia moją pracę na polu walki z covidianizmem.
TFZ, przejrzałam twoje posty i widzę, że lubisz wyciągać zdania z kontekstu i wkładać w usta forumowiczy słowa, których nie powiedzieli. Tak też zrobiłeś w moim przypadku. Zazwyczaj nie reaguję na prymitywne zaczepki, ale dla każdego robię jeden jedyny wyjątek. Tak więc teraz pierwszy i ostatni raz ustosunkuję się do twoich słów.
Zacznę od wojny na Ukrainie. Ja nie napisałam, że na szczęście wybuchła wojna (tę potępiam i kibicuję Ukrainie). Napisałam, że ta wojna zahamowała wprowadzenie w Polsce covidowej dyktatury. Pamiętamy przecież te memy, jak to Putin z dnia na dzień odwołał w Polsce pandemię, że powinien dostać Nobla w dziedzinie medycyny.
Durnowaty PiS tak się zaangażował w wojnę na Ukrainie, w akcję przesiedleńczą Ukraińców do Polski i w próbę wciągnięcia Polski w tę wojnę, że na nasze szczęście musiał zawiesić plany wprowadzenia covidowej dyktatury, ze względu na masowy napływ do Polski kilku milionów covidosceptycznych Ukraińców. Coś takiego wydarzyło się tylko w Polsce, w innych krajach (choćby w Niemczech) covidianizm ma się całkiem dobrze, a covidowy zamordyzm zaostrza się. Polska obecnie jest białą plamą na covidowej mapie Europy i całego świata zachodniego. O covidowym terrorze w Niemczech pisałam tutaj:
A jeśli chodzi o Konfederację, którą uważasz za faszystowską (gadasz jak zaangażowany lewak), jest to jedyna partia sejmowa, która sprzeciwiała się covidowemu zamordyzmowi i zarzynaniu gospodarki przez bezsensowne lockdowny. Gdzie więc tu widzisz faszyzm? W zdrowym rozsądku? W umiłowaniu wolności? W trosce o dobro Polski i Polaków? Przykładając twoją miarę, ja też jestem faszystką?
O partii rządzącej wiele już pisałam, ale przypominam, że totalna opozycja (PO, PSL, Lewica + przystawki) dopingowała PiS we wprowadzaniu covidwego zamordyzmu i domagała się przymusowego szprycowania i sanitarnej segregacji. Takie są fakty! Konfederacja natomiast jako jedyna partia sejmowa sprzeciwiała się temu i potępiała zamordystyczne, totalitarne ciągoty rządu PiS i totalnej opozycji.
Społeczeństwo w swej masie ma pamięć muszki owocówki, dlatego redaguję COVIDIAŃSKI MATRIX, żeby dokumentować i przypominać zbrodnie pisizmu-covidianizmu. A żeby nie być gołosłowną, posłuchajmy co kilka miesięcy temu mówił Szymon Hołownia, który aspiruje do bycia prezydentem tudzież premierem:
Znajomi covidianie, którzy znają moje poglądy i wiedzą, że zarówno PiS jak i PO są dla mnie niewybieralne, stręczyli mi Hołowonię jako wyborczą alternatywę. Pozostawię to bez komentarza, bo – jak mówi Grzegorz Płaczek – to się samo komentuje.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Ja nie napisałam, że na szczęście wybuchła wojna (tę potępiam i kibicuję Ukrainie).
Aha czyli potępiasz wojnę ale wspierasz Ukrainę i jej mocodawców by dalej przedłużali tą wojnę tak?
Cytat:
Napisałam, że ta wojna zahamowała wprowadzenie w Polsce covidowej dyktatury.
To nie tak. Epidemia na początku 2022 już się sypała, jednak głównych celów nie udało się wprowadzić. Dlatego postanowiono zamienić wroga niewidzialnego na widzialnego. Bo kogo wszyscy nie lubią? Ruskich, dlatego sprowokujemy ich do wojny i jak będą wymachiwać bronią to ludzie w końcu się przejmą że jest zagrożenie.
I być może takie plany były na początku lecz po raz kolejny rzeczywistość zweryfikowała i wojny można było użyć nie jako straszak by ludzie się podporządkowali tylko jako maszynę polityczną do uciszenia konserwatywno-prawicowych środowisk. Jak wiadomo te z reguły były przeciwne takim grom politycznym, dlatego można było zrzucić na nich wspieranie wroga i zmusić do przekwalifikowania lub zniszczyć wizerunkowo.
Co do kontynuacji epidemii to w Polsce rząd pisu wyczuł fortel dzięki którym mógł przedłużyć sobie kadencję. Jako że sama epidemia w Polsce nie cieszyła się popularnością to robienie restrykcji przy wyłączeniu przyjezdnych mogłoby się skończyć źle. Dlatego restrykcji w Polsce (na szczęście) nie ma żadnych restrykcji, rząd poszedł inną drogą. Uznał że sypiąc socjalem dla przyjezdnych zyska ich przychylność, a gdy uzyskają prawa wyborcze to pójdą na PiS głosować, A to jest 8mln głosów. Jak jeszcze dodamy do tego ludzi których po zdjęciu restrykcji nawróciło się na dobrą zmianę mamy sukces murowany. PiS rządzi kolejną kadencję i dalej zuboża Polaków, przy użyciu kryzysu energetycznego bo z tym to jeszcze karty się nie ukazały.
Brawo Niedzielski i spółka! Miliony szczepionek zalega w Polsce. Sprzedamy za bezcen, oddamy albo zutylizujemy
15,5 miliona Polaków wciąż nie zaszczepiło się przeciwko covidowi. A w Polsce zalega ponad 25 milionów dawek szczepionki. Rząd próbuje teraz je komuś wepchnąć. W przeciwnym razie trafią do utylizacji.
W październiku ruszyła kolejna kampania covidowych szczepień. Wirus już jednak tak dobrze się nie sprzedaje, więc media nie trąbią o nim na prawo i lewo.
TFZ, przejrzałam twoje posty i widzę, że lubisz wyciągać zdania z kontekstu i wkładać w usta forumowiczy słowa, których nie powiedzieli. Tak też zrobiłeś w moim przypadku.
To jest kłamstwo. Nie tylko nie możesz wiedzieć, co lubię, ale też nic nie wkładam w usta forumowiczów (ani w palce - zaznaczam na wszelki wypadek; nie wiem, kto swoje posty pisze, a kto dyktuje); w szczególności w odnosząc się do Twojego postu wyraźnie zaznaczyłem (słowo "cytat" oraz białe tło - ale kolorystyka pewnie zależy od ustawień indywidualnych), co jest Twoją wypowiedzią, a co moim komentarzem.
Cytat:
Zazwyczaj nie reaguję na prymitywne zaczepki, ale dla każdego robię jeden jedyny wyjątek. Tak więc teraz pierwszy i ostatni raz ustosunkuję się do twoich słów.
To kolejna nieprawda, uprzednio już raz odpisywałaś mi w sprawie szczepionek, raz odnośnie do "Przemyślanina" i raz a propos dojazdów DZG - DW. Tak więc niniejsza wypowiedź Twa jest przynajmniej czwarta; szkoda, że odezwałaś się dopiero po złośliwostkach (chociaż możliwe, że coś mi umknęło; odpowiedź ws. dojazdów do DW przegapiłem, więc pewien nie jestem; do niej zresztą odniosę się osobno).
Cytat:
Zacznę od wojny na Ukrainie. Ja nie napisałam, że na szczęście wybuchła wojna
No oczywiście, że nie. To napisałem ja, komentując twoje niezbyt szczęśliwe (cytowane) zestawienie "na szczęście" i "wojna". Przecież to widać w moim poście.
A to, co napisałaś, kojarzy mi się z wypowiedzią pewnej pani sędzi. Trwał proces o mieszkanie po zmarłym facecie (późne lata siedemdziesiąte, a więc o mieszkanie bardzo trudno), wdowa, która straciła go po 3 miesiącach małżeństwa, opisuje sytuację (matka zmarłego usiłowała ją pozbawić mieszkania), na co sędzia stwierdza do wdowy: "Aaa, to pani miała po prostu takie szczęście!"
Teraz cytat z Twojego poprzedniego postu:
Cytat:
rząd PiS też chciał nas wszystkich przymusowo szprycować (do Sejmu wpłynęły stosowne projekty ustaw!), tylko (...) przeszkodziła im wojna na Ukrainie (...)
Nie podzielam Twojej opinii, uważam, że PiS (mam na myśli decyzyjnych, bo generalnie zdania w tej sprawie były/są w tej partii podzielone) wcale nie chciał wszystkich szczepić, lecz z wyrachowaniem stosował taktykę przeczekania. Dużo gadamy, zapowiadamy przymusowe szczepienia (ale realnie wprowadzono je tylko wobec medyków, a Niedzielski jest raczej człowiekiem z zewnątrz, na pewno niereprezentatywnym dla partii), ale nie robimy w zasadzie nic. Ustawę się skieruje do komisji, tam będą procedować, kłócić się... a w tym czasie liczba zachorowań spadnie i temat w sposób naturalny zejdzie z agendy. Tak wyglądała u nas cała ostatnia fala (jesień 2021) - chyba tylko obowiązywały maski w pomieszczeniach. A przecież było to przed rozpoczęciem wojny na Ukrainie. Nota bene od dawna mam wrażenie, że tę samą taktykę (przeczekania) Kaczyński stosuje wobec UE - tzn. zakłada doczekanie, że w ciągu kilku lat w większej liczbie krajów nastąpią takie zmiany jak ostatnio we Włoszech; wątpię, by było to skuteczne, ale powtarzalność zwiększa prawdopodobieństwo tego, ze tak właśnie jest.
Swoją drogą, naprawdę nie dało się tego napisać bez wyzwisk?
Cytat:
A jeśli chodzi o Konfederację, którą uważasz za faszystowską
Nieprawda, pisałem "konfa", nie "Konfederacja"; to nie był przypadek.
Cytat:
(gadasz jak zaangażowany lewak)
A czemu "jak"? Może jestem lewicowcem (czy można być lewicowcem, czy tylko albo prawicowcem albo lewakiem?) A może jestem zaangażowanym lewakiem właśnie (niezależnie od tego, w co zaangażowanym)? A może lewakiem niezaangażowanym?
I czy przypadkiem tego samego, co napisałaś w nawiasie, nie da się odnieść do Ciebie? Przecież to właśnie te wszystkie Krytyki polityczne, Gazety wyborcze, Newsweeki Polska czy NaTematy nazywają PiSowców faszystami.
Cytat:
(...) W zdrowym rozsądku? W umiłowaniu wolności? W trosce o dobro Polski i Polaków?
A możesz przyjąć do wiadomości, że są ludzie, którzy co innego uważają za zdroworozsądkowe? I inaczej widzą granicę, którą trzeba postawić wolności (bo przecież absolutna wolność nie istnieje)? I dobro Polski i Polaków też rozumieją inaczej, mało tego - samo określenie "Polaków" zinterpretują inaczej niż Ty?
Cytat:
Przykładając twoją miarę, ja też jestem faszystką?
O, dobre pytanie. Poczułaś się zapewne podobnie jak czują się wyborcy PiS w sytuacji, kiedy Ty nazywasz faszystami tę właśnie partię... Do tego wrócę później.
Cytat:
Konfederacja natomiast jako jedyna partia sejmowa sprzeciwiała się temu i potępiała zamordystyczne, totalitarne ciągoty rządu PiS i totalnej opozycji. (...)
Społeczeństwo w swej masie ma pamięć muszki owocówki
I to jest właśnie sedno tego, co mówisz/piszesz Ty czy szerzej - znaczna, przynajmniej ta najgłośniejsza część Waszego... no, nie wiem, jak to ująć: obozu? środowiska? towarzystwa? Wylewająca się uszami pogarda wobec ludzi, którzy myślą inaczej, a nieraz wręcz expressis verbis deklarowana do tychże nienawiść. Co to daje? Poczucie wyższości? Satysfakcji?
Weźmy właśnie ten temat szczepionek. Z grubsza rzecz ujmując, można ludzi podzielić wg ich opinii w tej sprawie na trzy grupy:
1) Zwolennicy szczepienia, nawet z elementami przymusu, zakładający, że to jakieś niemal panaceum na chorobę: do nich nie warto pisać (zakładając, że ma się takie poglądy jak Ty), chyba że po to, by ich sprowokować do wściekłości, dla jakiejś własnej satysfakcji;
2) Osoby myślące w stylu "Hiroszima 1945 - Czarnobyl 1986 - Pfizer 2021": ich nie ma do czego przekonywać, natomiast jest sens do nich pisać po to , by się dowartościować czy też poczuć członkiem grupy;
3) Ci po środku - próbujący wyważyć plusy i minusy, szukający informacji, starający się poszerzyć swoją wiedzę: to przecież ich ewentualnie warto próbować przekonać. Ale oni, jak zobaczą te histeryczne wrzaski, to słownictwo, to przecież uciekną. Tak więc forma pisania, którą m. in. Ty prezentujesz, IMHO działa przeciwnie do założeń.
Oczywiście, to nie dotyczy tylko Ciebie czy Konfederacji, pamiętam czasy sprzed referendum ws. przystąpienia Polski do UE - gdyby nie to, że i tak wiedziałem, że głosować nie będę, to każdy artykuł przeczytany w Gazecie wyborczej skłaniałby mnie ku głosowaniu przeciw, każdy zaś tekst z Naszego dziennika - do głosowania za.
No i wreszcie co do pytania, czy uważam Cię za faszystkę: w ogóle dziwi mnie, że po tym, co napisałaś wcześniej, ma dla Ciebie jakiekolwiek znaczenie moja opinia (gdyby nie miała, nie poświęcałabyś cennego, porannego czasu na pisanie na ten temat), ale rozczaruję Cię: uważam, że to wzajemne wyzywanie się od faszystów jest rzeczą bardzo złą i w dłuższej perspektywie prowadzi do deprecjacji tego pojęcia. Ja wiem, że formalnie faszyzm był we Włoszech, a w Niemczech narodowy socjalizm, ale przecież po to używa się słowa "faszyzm", by wzbudzić skojarzenie z II wojną światową. Moim zdaniem nazywanie mandatów za brak maski faszyzmem obraża pamięć prawdziwych ofiar faszyzmu, jak np. wywiezionych do obozów po łapankach na warszawskich ulicach czy wysiedlonych ze wsi Zamojszczyzny. Tak więc duuużo Ci jeszcze do faszystki brakuje.
Ja wiem, że formalnie faszyzm był we Włoszech, a w Niemczech narodowy socjalizm, ale przecież po to używa się słowa "faszyzm", by wzbudzić skojarzenie z II wojną światową.
Sporo wiesz.
Cytat:
Moim zdaniem nazywanie mandatów za brak maski faszyzmem obraża pamięć prawdziwych ofiar faszyzmu, jak np. wywiezionych do obozów po łapankach na warszawskich ulicach czy wysiedlonych ze wsi Zamojszczyzny.
Gdybyś jednak poczytał jeszcze trochę, może dowiedziałbyś się, że na kominy w Auschwitz nie wpadli ot tak, siedząc w 33 roku w barze, pijąc piwo i zagryzając "wurztem".
Od czegoś się jednak zaczęło.
Kto nie przyjmuje do wiadomości:
Cytat:
, że są ludzie, którzy co innego uważają za zdroworozsądkowe? I inaczej widzą granicę, którą trzeba postawić wolności (bo przecież absolutna wolność nie istnieje)? I dobro Polski i Polaków też rozumieją inaczej, mało tego - samo określenie "Polaków" zinterpretują inaczej
?
Kto i komu, siłowo narzuca jednomyślenie i prewencyjnie cenzuruje odmienne zdanie? Kto wzywał do zamykania ludzi nie chcących się poddać eksperymentowi socjotechnicznemu pod nazwą szczepionka?
Cytat:
Wylewająca się uszami pogarda wobec ludzi, którzy myślą inaczej, a nieraz wręcz expressis verbis deklarowana do tychże nienawiść. Co to daje? Poczucie wyższości? Satysfakcji?
Kto, kim gardzi? Nazywanie głupoty po imieniu nazywasz nienawiścią?
Czym, poza własnym mniemaniem, od najbrunatniejszego lewaka się odróżniasz?
Tak na koniec spytam: po co się tu męczysz chłopie? Jest tyle miejsc w sieci, gdzie znajdziesz myślących podobnie sobie. Tam na pewno bedziesz szczęśliwszy.
No, chyba, że masz określone zadnie do wykonania. Wkrótce się przekonamy.
Już nawet w głównym wydaniu wiadomości niemieckiej państwowej telewizji ARD mówi się otwarcie o problemach osób z powikłaniami po szczepionkach mRNA na tzw. covid (w tym przypadku wyczerpanie, kołatanie serca, bóle mięśni). O naglicy (tzn. nagłych zgonach młodych, zdrowych, wysportowanych ludzi, którzy ulegli propagandzie i poddali się globalnemu eksperymentowi medycznemu) niemieckie media jeszcze nie mają odwagi mówić.
Kiedy TVP Info odważy się przełamać partyjną linię PiS: „szczepionka na covid bezpieczna i skuteczna”?
Ofiara fake szczepionki na covid dzwoni do redakcji Ostsee Zeitung i w audycji live opowiada: „Pokazałam się jako osoba społecznie solidarna, przyjęłam szczepionkę z powodu mojego zawodu fizjoterapeuty. Teraz nie pracuję, żyję na poziomie minimum egzystencji, moje ciało jest zrujnowane i znikąd nie ma pomocy.”
A polskojęzyczne media głównego ścieku nadal w covidowym amoku...
Rok temu w Niemczech poza nawias wyrzucono miliony obywateli, tylko dlatego, że nie chcieli przyjąć eksperymentalnego preparatu mRNA na covid. „To tyrania niezaszczepionych” – grzmiano.
Ale i w Polsce niektórym marzyły się polowania na „antyszczepionkowe bestie”.
Zainteresowanie Niemców dalszym szczepieniem przeciw covid wyraźnie spadło. Mimo próśb, a wcześniej i gróźb, coraz mniej ludzi w RFN decyduje się na przyjęcie terapii genowej na koronawirusa.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Ważne! Wszystkie badania 'szczepieni vs nieszczepieni' mówią jasno: Podstawowy kalendarz szczepień jest niebezpieczny dla naszych dzieci!
"Zaszczepione dzieci w porównaniu z nieszczepionymi miały statystycznie istotny wzrost wskaźnika alergii o 390%, ADHD o 420%, autyzmu o 420%, egzemy o 290%, oraz trudności w uczeniu się aż o 520%".
Gdybyś jednak poczytał jeszcze trochę, może dowiedziałbyś się, że na kominy w Auschwitz nie wpadli ot tak, siedząc w 33 roku w barze, pijąc piwo i zagryzając "wurztem".
Od czegoś się jednak zaczęło.
Na tej zasadzie to można uzasadniać wszystko. Każdą prewencję na przykład. Choćby zatrzymanie Międlara... tylko to ostatnie, jeśli mnie pamięć nie myli , wzbudziło w Was, nazwijmy to eufemistycznie, negatywne emocje. Swoją drogą, to naprawdę ktokolwiek sądzi, że obecna sytuacja Polski jest podobna do sytuacji Niemiec w okresie po I wojnie światowej w ogólności, a w czasie tzw. wielkiego kryzysu w szczególności? Bo w takich właśnie warunkach rozwinął się system hitlerowski...
Cytat:
Kto i komu, siłowo narzuca jednomyślenie i prewencyjnie cenzuruje odmienne zdanie?
Przede wszystkim google czy facebook, twitter też nie był od tego. To pewnie oznacza, że PiS jest partią faszystowską.
Cytat:
Kto wzywał do zamykania ludzi nie chcących się poddać eksperymentowi socjotechnicznemu pod nazwą szczepionka?
Masę tego było, np. Żukowska czy Terlikowski (zakładając, że piszecie o zamykaniu w domach, a nie w więzieniach). Ale nikt z nich nie miał możliwości tego wprowadzić. PiS miał, a nie wprowadził, bo z wyrachowaniem postawił na gadanie, a nie działanie.
Cytat:
Kto, kim gardzi?
A kto np. używa sformułowań "covidioci", "barany"? Równie dobrze możesz zapuścić grepa jak ja...
Cytat:
Nazywanie głupoty po imieniu nazywasz nienawiścią?
Sami nazywaliście PiSowców komunistami. Ludzi, nie głupotę.
Cytat:
Czym, poza własnym mniemaniem, od najbrunatniejszego lewaka się odróżniasz?
Nooo, to już odlecieliście totalnie, gdyby tak Was traktować poważnie, to pewnie i procesować za coś takiego by się można. Któż to bowiem "najbrunatniejszy lewak"? Skoro cały faszyzm uważacie za lewicowy (a chyba nie zaprzeczycie...), a brunatny musi w tym znaczeniu oznaczać "hitlerowski" (jedyne pasujące znaczenie), to pierwsze postacie, które się nasuwają, to albo Eichmann albo Hoess. Taaak, wymordowanie miliona(ów) ludzi nie różni się niczym od pisania na forum dyskusyjnym...
Cytat:
Tak na koniec spytam: po co się tu męczysz chłopie?
Nie doczytałem się, że niniejsze forum ma być towarzystwem wzajemnej adoracji...
Cytat:
Jest tyle miejsc w sieci, gdzie znajdziesz myślących podobnie sobie.
A co to znaczy "podobnie sobie"? Tylko konkretnie, a nie ogólnikowo... I niby dlaczego na forum dyskusyjnym należy szukać towarzystwa (wyłącznie) podobnych sobie?
Cytat:
Tam na pewno będziesz szczęśliwszy.
Ooooo, widzę, że i psychologiem świetnym jesteście, skoro nie znając mnie w zasadzie w ogóle, wiecie, gdzie ja będę szczęśliwszy - i to na pewno.
Cytat:
No, chyba, że masz określone zadnie do wykonania. Wkrótce się przekonamy.
Wam się naprawdę wydaje, że pisanie na tym forum ma takie znaczenie, że ktokolwiek chciałby płacić za pisanie? No by chyba za zadanie to trzeba jednak jakieś honorarium zaproponować.
PS. Skoro już odniosłem się do Waszej wypowiedzi ws. zatrzymania Międlara, to pozwolę sobie na jeszcze jeden dopisek na ten temat, coby nie nabijać bez potrzeby postów. Otóż piszecie tam na koniec:
Cytat:
To już, k...wa, nie jest śmieszne.
Otóż zależy dla kogo, dla mnie jest.
Samo zatrzymanie Międlara mnie nie bawi (w ogóle nie mam do tego faktu stosunku emocjonalnego), ale Wasza reakcja, wasza frustracja - tak, dla mnie to śmieszne.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FORUM@INFOKOLEJ.PL
Poprzedni odcinek:
