To superpromo zrobili tylko po to by się chwalić w mediach, że mają tanie bilety i nic poza tym.
O ile mi się nie wydaje to ilość biletów w promocji jest przydzielana po równo na najbardziej popularne kursy jak i te mało popularne by za dużo kontrowersji nie było ale i tak promocje zostają na te kursy w niepopularnych godzinach.
Przyznaję rację co do tego co piszecie choć mnie udało się kupić bilet na pendolino z Trójmiasta na Śląsk na.. Wielki Piątek za 99 zł a na majówkę za 109 zł. Trzeba mi jednak było zrobić to w pierwszym technicznie możliwym dniu o godzinie 0:31! Koniec końców byłem pewnie pierwszy w tym wyścigu który zaczyna się co noc o 0:30.
Dramat te "promocje" w IC. Kiedyś jak się człowiek nie załapał na te najlepsze promocje, które można dorwać o 00:30, to zawsze były te Wcześniej 30, Wcześniej 20 i zawsze coś można było "uszczknąć" na cenie biletu kupując z wyprzedzeniem, a teraz minutę po wrzuceniu nowej puli już mamy cenę nominalną, co sprawia że nieważne czy bilet kupię 29 dni, 23 godziny i 58 minut przed podróżą czy 15 minut przed podróżą, zapłacę tyle samo. Porażka.
Jest dokładnie jak piszesz też tego doświadczyłem. Ciemnotę nam wciskają że jest taniej ...
Latem 'dynamiczny' system sprzedazy biletow IC stal sie bardzo statyczny - bilety na pociagi EIP sa od poczatku sprzedawane za 100% (tzw. cena bazowa), a IC/tlk od poczatku do nawet dnia przed odjazdem sa -15%.
Czemu EIP sa trzykrotnie drozsze od IC/tlk??? Zrozumialbym, ze sa drozsze np. o polowe, ale az trzykrotnie?
_________________ Tu stacja Katowice (...), proszę zachować ostrożność przy wjeździe pociągu w peron.
EIP są droższe ponieważ nie mogą być dotowane.
IC i TLK są dotowane a ich cena jest przesadnie wysoka uwzględniając niewidzialną przy zakupie biletu dotację. Ktoś kradnie i dlatego są tak wysokie ceny biletów. To jest absurd i bezczelność, że samochodem podróż jest tańsza w 2 osoby niż by te 2 osoby jechały ze stadem ludzi w wagonie.
Tymczasowy, wczoraj w nocy jechałam z Wrocławia do Legnicy pociągiem TLK "Wolin" i kupiłam tzw. Wspólny Bilet na trasę Wrocław - Bolesławiec (od Legnicy pociąg KD). Za bilet IC/KD zapłaciłam 30,00 zł (bilet kupiony 20 min. przed odjazdem). Gdybym 3,5 godz. później jechała pociągiem KD to zapłaciłabym 32,20 zł.
Inny przykład. Parę razy w miesiącu jeżdżę pociągiem IC "Łużyce" na trasie Zgorzelec - Bolesławiec i za bilet płacę 4 zł, max 8 zł. Bilet na pociąg KD kosztuje 19,60 zł. IC na trasie Wrocław - Bolesławiec też jest tańszy od KD.
Skoro twoim zdaniem bilety na pociągi IC/TLK są przesadnie drogie to co powiesz o cenach biletów na pociągi regionalne (np. KD), które są droższe od pociągów PKP IC?
14 lipca Warszawa - Olsztyn bilet 51 zł czy to jest tanio? Jadąc ze stadem ludzi którzy gadają włączają muzykę, zdejmują buty żrą cuchnące żarcie. Jadąc w 2 osoby samochodem wychodzi taniej i dojedziesz od drzwi do drzwi.
Tymczasowy, ale to niczego nie dowodzi. No i nie odniosłeś się do komentarza Stelli, która napisała, że podróż pociągiem IC bywa tańsza niż pociągiem KD. Potwierdzam, bo sama korzystam:
Myślę, że połowa Polaków korzysta z ulg ustawowych na przejazdy koleją. Do tego dochodzą liczne ulgi handlowe, choćby oferta PKP IC „Taniej z bliskimi”, gdzie już dwie osoby podróżujące razem płacą za bilet 30% mniej.
Nigdzie nie jest ustanowione, że podróż pociągiem ma być zawsze tańsza od podróży samochodem. Każdy ma wybór i każdy kalkuluje co mu się bardziej opłaca. Dla mnie wygodniejszy jest pociąg i preferuję ten rodzaj transportu, choć samochód posiadam i przy 5-osobowej rodzinie oszczędności miałabym jeszcze większe. Z samochodu jednak korzystam sporadycznie. Wolę w pociągu coś spokojnie poczytać, niż tłuc się zatłoczoną, niebezpieczną (liczne wypadki!) i często zakorkowaną A4.
Po twoich komentarzach wnioskuję, że jesteś jednostką aspołeczną, która chyba nie lubi ludzi. Mi tłumy w pociągach nie przeszkadzają, a wręcz cieszy mnie to, że pociągi nie świecą pustkami. Martwi mnie tylko, że kolejarze i decydenci nie nadążają z podażą na rosnący popyt, a to dowodzi, że kolej w Polsce przeżywa swoisty renesans, zwłaszcza na Dolnym Śląsku. Tak więc te samochody nie są takie tanie, skoro nasze niebogate społeczeństwo coraz chętniej przesiada się do pociągów...
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Mi tez pełne obłożenie nie przeszkadza , w tym roku już przejechałem ponad 11 tys km pociągami. Ale wkurza mnie to co wyprawia IC - sprzedaż biletów bez gwarancji miejsca. Az sam jestem ciekaw co mnie spotka jutro.
ODJAZD
07:31
2023-07-10
KATOWICE
PRZYJAZD
15:41
2023-07-10
KOŁOBRZEG
CZAS PODRÓŻY
08:10
POCIĄG
IC 3806
PRZEZ
-
BILETY
NORMALNE
1
BILETY
ULGOWE
0
ZNIŻKA
-
NUMER MIEJSCA/OPIS
Brak gwarancji
miejsca do siedzenia
NUMER WAGONU
-
MIEJSCE
DANE PODRÓŻNEGO
Niezbędne jest podanie poprawnych danych osoby, która będzie odbywała przejazd na podstawie tego biletu.
Dla mnie to jest o tyle zenujace, ze jak chce jechac EIP, to cena rosnie trzykrotnie, a czas podrozy praktycznie taki sam jak IC przez Radom, Kielce, bo przez fatalnie ulozony rozklad na przesiadke na EIP do Krakowa trzeba czekac w Ilawie 1,5-2 godz. Akurat przewaznie jezdze sam i nie mam zadnej znizki, to przy obecnej polityce cenowej wychodzi za EIP+przesiadka prawie 500 zl w obie strony. Jakbym jechal raz na ruski rok, to moze bym i wydal te 5 stowek. Ale jak jezdze raz na miesiac albo dwa, to mi troche szkoda.
_________________ Tu stacja Katowice (...), proszę zachować ostrożność przy wjeździe pociągu w peron.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum