Wzrok może już nie ten, ale chciałbym w wieku 80 lat mieć chociaż taki, a Ty?
I dlaczego rozum - że stracił, znaczy?
5 sekund od zatrzymania do uderzenia, to wcale nie tak dużo. Tym bardziej, kiedy trzeba ogarnąć, co się stało (2 s), pomyśleć, co zrobić (1 - 2 s), włączyć bieg i uruchomić silnik (co najmniej 2 s).
Tor tam nadbiega z tyłu, po łuku:
https://www.google.com/maps/@52.2222447,16.5839575,3a,75y,31.09h,71.15t/
a ruchliwość kręgów szyjnych, z wiekiem spada. Jeśli jeszcze tego nie doświadczyłaś, spokojnie, wszystko przed Tobą.
Długich lat w zdrowiu życzę.
Kolego jak się nie ma już dobrego wzroku, słuchu w wieku 80lat to się nie porusza po drogach publicznych, bo stwarzasz zagrożenie dla innych uczestników, ten przykład chyba wystarczającym dowodem w sprawie?
Wezmę to pod uwagę... Jak dożyję.
Co do tego pana zaś, może masz dowody, ja natomiast nie wiem, co miał, a czego nie, tak samo, jak nie wiem, ilu klepek zabrakło geniuszom, którzy wymyślili i postawili wysepkę na drodze, ograniczającą widoczność, a także, ile przygarnęli inni, którzy dopuścili do stosowania sygnalizatory drogowe, wszystkomające i wszystkorobiące, tylko... Jakoś tak niespecjalnieświecące. No i kolejni w łańcuchu pokarmowym, którzy co miesiąc sprawdzają, co rok badają i klepią odpisy w księgach, że wszystko jest ok.
Wszystko, oczywiście dla bezpieczeństwa! Bo to przecież priorytetowy priorytet.
Są rogatki, święcą się światła....nie wiem o czym tu jeszcze dyskutować. Ktoś kto broni tego człowieka z filmu, sam nie powinien przejeżdżać przez przejazdy kolejowo drogowe.
Tak bardzo nie lubisz dziadka? A może w ogóle nie wiesz, skąd się w wielkim mieście wziąłeś?
Chromolisz jak typowy wyrób lewactwa, które stać na ogrom empatii do kotków, piesków, "inżynierów", odmieńców z gatunku elgiebetekuku. I tylko dla starszych jej nie wystarcza.
A nie, przepraszam, im też się należy - dobra śmierć.
Jeśli jednak łapiesz z antenatem jakiś kontakt, spytaj, co jest złego w starości i dlaczego zaskoczenie. Wówczas położysz się, zanim się przewrócisz.
Zresztą, czy tylko zwykłym, szarym ludziom, w dodatku staszym się zdarza? Niedawny wypadek w Radomiu - as lotnictwa, w sile wieku... Bezmózgi, czy nie?
A'propos:
Cytat:
Ciekawe czy też tak będziesz broił tych bezmózgich kierowców jak zginie ktoś twój bliski który będzie jechał akurat pociągiem pod który wjedzie auto.
Prawie trafiłeś. Nie z udziałem pociągu, lecz w wypadku drogowym zginęła bliska osoba. Też można powiedzieć, że winny ewidentnie kierowca, bo nie uważał należycie. Ale do zdarzenia, a na pewno do śmierci nie doszłoby, gdyby nie inne współprzyczyny, po stronie zarządcy drogi, a także zbieg okoliczności - pogoda, inne pojazdy. Do tego dochodzenie psiarni, za które należałoby ich powywieszać na latarniach.
I, jak widzisz, patrzę, jak patrzę - jest przyczyna główna, są i oboczne.
Jeśli od "wieków", także w PLK wiadomo, że sygnalizatory 30 cm z Rybnika, które są przeróbką mniejszych, 20-centymetrowych, świecą niewystarczająco, to należy je bezwzględnie wymienić, nie zaś, po każdym wypadku, gdzie jest podejrzenie, że mogły zostać niedostrzeżone (szczególnie, że społeczeństwo się starzeje) wypuszczać w "eter" i "internety", zastępy trolli z jazgotem o bezmózgich kierowcach.
Pytanie, kto tu jest tego organu pozbawion?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum