Wysłany: 24-11-2008, 23:56 Wadowice - czy można uratować tę stację?
WADOWICE - miasto Jana Pawła II, miasto tysięcy pielgrzymek z całego świata, dlaczego PKP nie korzysta z reklamy jaką ludzie robią sami wokół tego miasta?
co sądzicie o wydłużeniu niektórych pociągów z/do Wadowic? rozumiem pociąg Papieski (jeden z większych niewypałów PR) może sobie jezdzić ale nie kosztem innych połączeń!
puścić szynobus Wadowice-Kraków Główny 4razy dziennie o właściwych porach skomunikowany z pociągami z/do Bielska, wydłużyć jeden pośpiech np. Kazimierz Wielki do Wadowic, bądź poprowadzić grupę wagonów do Wadowic, np.3. przywrócić stary pociąg WISEŁKA Kraków-Wisła (zmienić trase przez Wadowice, Bielsko-czas wydłuży się o 40minut ale frekwencja byłaby w nim na pewno)zrobić studencki pociąg Kraków-Cieszyn tą samą trasą, i wkońcu wydłużyć jeden pociąg EX do Wadowic, niby ryzykowne ale wkońcu zawsze można zrobic do pierwszej korekty. co sądzicie o tym? bardzo często wożę ludzi z Warszawy do Wadowic, i większość z nich wybiera trase Warszawa-Bielsko i osobówka do Wadowic, i zapewniam że nie są to osoby pojedyńcze!!!
Zastanawia Mnie jedno, skoro Papież tak bardzo kochał góry, a PKP wyszło z "Miłości do Papieża" dlaczego udupiają wszystkie inne trasy wokoło Wadowic? zamiast korzystać z sentmentu ludzi i wyjsc z tym na dobre w obie strony (pieniądze z biletów+pasażerowie zadowoleni z dojazdu) to oni zamkną 1 trase(Wadowice-Trzebinia), potną pociągi kosztem EXTRA DROGICH WSPOMNIEŃ(jedna osobówka na trasie Wadowice-KalwariaZ.L.+TotusTrain) i mniej połączeń z/do Bielska (ze względu na brak pociągów poza Wadowice)
i skoro tak bardzo chcą iść za Myślami Jana Pawła II to czemu zamykają trasy o których Papież tak czesto wspominał np. trasa do Nowego Sącza?
Dobry pomysł. Przy okazji można by nieco zainwestować w linię Kraków Płaszów - Oświęcim, wskrzesić linię Spytkowice - Wadowice oraz Trzebinia - Spytkowice, ale po poprawie stanu torowiska, zwłaszcza tej pierwszej, oraz wybudowaniu kilku nowych przystanków (np. w Tomicach).
Jednak przy braku poparcia samorządów ten pomysł jest tylko marzeniem. Niech się ludzie zastanowią, a warto zainwestować w kolej na tym terenie, zwłaszcza po niedawnym ustanowieniu tu obszaru Natura 2000 "Dolina Dolnej Skawy" - wszak kolej to najmniej inwazyjny środek transportu zbiorowego.
zgadzam się z Tobą całkowicie, dodatkowo pomyślałem o nowym pociągu RegioPLUS kursujący na trasie np. Wadowice-Bielsko-Katowice-Częstochowa, dac mu nazwe "SKAWA" i tak oto mielibysmy pociag Pielgrzymkowy łączący Miasto Papieskie z Jasną Górą, przez Trzebinie puscic 2 pociagi do Katowic i jestem pewien ze w ciagu kilku tygodni Wadowice miałyby wiecej turystow (nie ukrywajmy Wadowice z tego żyją) a PKP pasażerów i kolejny kit do TV o cudownej reaktywacji odcinka:)))
oto mój plan co do WADOWIC - może trochę przesadzony, ale może kiedyś realny...
WADOWICE - rozkład jazdy w marzeniach:
ODJAZDY
03:50 Kraków Główny, p. Kalwarię SZYNOBUS
03:56 Kraków Główny, p. Kalwarię "BATHORY"
04:45 Zakopane, p. Kalwarię, Chabówkę "BOSMAN"
03:57 Bielsko Biała Główna, p. Andrychów OSOBOWY
05:07 Bielsko Biała Główna, p. Andrychów OSOBOWY (E)
05:51 Bielsko Biała Główna, p. Andrychów OSOBOWY
06:20 Kraków Główny, p. Kalwarię SZYNOBUS
06:25 Trzebinia p. Spytkowice SZYNOBUS
06:59 Bielsko Biała Główna, p. Andrychów OSOBOWY (D)
07:49 Kraków Główny, p. Kalwarię OSOBOWY
07:55 Trzebinia p. Spytkowice SZYNOBUS
08:00 Wisła Głębce, p. Bielsko, Skoczów RP "WISEŁKA"
09:19 Zakopane, p. Kalwarię, Chabówkę RP "ORNAK"
09:45 Bielsko Biała Główna, p. Andrychów OSOBOWY
09:58 Olsztyn, p. Kraków, Warszawa "WARMIA" 10:35 Gliwice, p.Trzebinie, Katowice RP "SKAWA"
11:55 Bielsko Biała Główna, p. Andrychów OSOBOWY
11:58 Kraków Główny, p. Kalwarię RP "CIESZYNIANIN"
12:02 Trzebinia p. Spytkowice SZYNOBUS
12:49 Kielce, p. Kraków, Sędziszów OSOBOWY
13:45 Bielsko Biała Główna, p. Andrychów OSOBOWY
13:30 *Zakopane, p. Kalwarię, Chabówkę OSOBOWY
14:26 Kraków Główny, p. Kalwarię SZYNOBUS
14:26 Trzebinia p. Spytkowice SZYNOBUS
14:58 Warszawa Wschodnia, p. Kraków IC "MICKIEWICZ" (B)
15:15 Bielsko Biała Główna, p. Andrychów OSOBOWY
15:25 Trzebinia p. Spytkowice SZYNOBUS
16:09 Kraków Główny, p. Kalwarię OSOBOWY
16:55 Bielsko Biała Główna, p. Andrychów OSOBOWY
16:30 Częstochowa, p. Kraków RP "ORLIK"
18:31 Kraków Główny, p. Kalwarię SZYNOBUS
18:33 Trzebinia p. Spytkowice SZYNOBUS
19:16 Katowice, p. Bielsko, Pszczyna, Tychy RP "ORNAK"
20:00 Bielsko Biała Główna, p. Andrychów OSOBOWY
20:22 Kraków Główny, p. Kalwarię RP "WISEŁKA"
20:25 Trzebinia p. Spytkowice SZYNOBUS
20:27 Cieszyn, p. Bielsko, Skoczów RP "CIESZYNIANIN"
22:20 Kalwaria Zebrzydowska Lanckorona OSOBOWY
22:25 Trzebinia p. Spytkowice SZYNOBUS
23:10 Budapest, p. Bielsko, Zwardoń "BATHORY"
23:50 Szczecin, p. Bielsko, Wrocław "BOSMAN"
BATHORY - grupa wagonów do pociągu z Warszawy przełączane w Bielsku Białej
ORNAK - kursuje codzienniew wakacje, ferie, święta, pozatym w weekendy
RP - Oznacza pociąg RegioPLUS
w stacji Spytkowice skomunikowania z pociągami Kraków-Oświęcim
*dodakowo pociąg osobowy Bielsko-Zakopane (wydłużenie od Wadowic)
co do MICKIEWICZA to na początek mógłby być EXPRES a najlepiej TLK
I pamiętać o sensownych skomunikowaniach na stacjach Wadowice i Spytkowice, tak jak to było jeszcze na początku lat 90-tych, o ile dobrze pamiętam, a byłem wtedy dzieckiem, jednocześnie na stację w Spytkowicach wjeżdżały pociągi z Krakowa do Oświęcimia, z Oświęcimia do Krakowa oraz z Trzebinii do Wadowic i z powrotem.
A pomysł pociągu "Skawa" popieram
Dodać jeszcze można, że już w 2012 kilka km na południe od Wadowic powstanie zbiornik Świnna Poręba. Taka masaw wody na pewno przyciągnie turystów, zarówno z Krakowa jak i z GOP-u. Odbudować linię do Świnnej Poręby, i będzie wszystko sprawnie działać.
Krzysztof21 -Usunięty- Gość
Wysłany: 26-11-2008, 13:09
Alive23, podpisuję się pod tym wszystkim, co powiedziałeś. Popieram i gratuluję odwagi myślenia. Faktycznie, obecnie mamy Papa Train kosztem połączeń osobowych. Z tego co wiem, Jan Paweł II mówił o solidarności, a nie o robieniu kasy kosztem zwykłych ludzi, którzy chcą tanio dojechać do szkoły, pracy itd.
Co do odcinka Trzebinia-Wadowice to od dawna mówię i piszę, iż należy go reaktywować. Ale chyba niedługo zostanie on fizycznie zlikwidowany ( http://infokolej.pl/viewtopic.php?t=5340 ).
Zobaczcie: ostatnio w stację w Wadowicach zainwestowano spore środki. Zmodernizowano układ torowy, zbudowano nową nastawnię itd, wyremontowano perony i budynek dworca. Pytanie: po co? Dla Papa Train, który i tak nie jeździ i dla tych kilku osobówek do Bielska?
O ile pamiętacie, kiedyś z Wadowic biegła jeszcze linia do Suchej (przez Czartak, Świnną Porębę). Podobno istniały plany przeniesienia tej linii trochę wyżej, niestety, ostatecznie zdecydowano się na całkowitą rozbiórkę. Szkoda, linia biegnąca nad tak dużym zbiornikiem wodnym - jaki tam niedługo postanie- na pewno zyskałaby ogromną popularność wśród turystów.
Proponuję zacząć pisać listy do PKP PR, UM w Krakowie, do władz Wadowic, Spytkowic, Trzebini. Nie dopuśćmy do całkowitej degradacji kolei w Wadowicach.
do wszystkich którzy dostali ode Mnie linka do tego forum:
moze zbierzemy kilka osob z forum i zaczniemy cos kombinowac, wiem ze to skok na gleboka wode ale siedziec przed komputerem moze kazdy...
Ja również jestem za, w szczególności za odbudową odcinka Trzebinia-Wadowice
Krzysztof21 -Usunięty- Gość
Wysłany: 26-11-2008, 20:07
Zawias, z tego co wiem, to tam tylko ściągnęli trakcję na jakimś odcinku, natomiast tory cały czas są. No fakt, pewnie w dramatyczym stanie, o przystankach i stacjach nie wspominając.
ALive23. Jestem jak najbardziej za. Ruszmy za przeproszeniem tyłki, bo z tego naszego pisania to czasami naprawdę nic nie ma i często zachowujemy się jak pierdzący w stołki beton PKP. Zamiast ciągle narzekać i krytykować, proponuję stworzyć jakąś zoorganizowaną inicjatywę na rzecz ratowania kolei w Małopolsce i na Śląsku. Naszym pisaniem nikt się nie wzruszy, zoorganizowana i zdeterminowana do działania grupa nie będzie na pewno obojętna dla betonu PKP i ich kolesiów z urzędów marszałkowskich.
mk1992 -Usunięty- Gość
Wysłany: 26-11-2008, 21:12
Jestem jak najbardziej za i podpisuję się pod wszystkim, co napisał ALIVE23. Kto to widział, żeby sensowne połączenia osobowe i Regio+, były likwidowane kosztem pociągów, które mają niską frekwencję i nie są nikomu potrzebne! Trzeba z tym coś zrobić.
Najbardziej przypadł mi do gustu pomysł wydłużenia pociągów do Bielska Białej. Szkoda tylko, że czas przejazdu byłby dłuższy. Myślę jednak, że na próbę można by sprawdzić, jak by się sprawowały takie relacje. Skoro powiadasz, że pasażerowie są, to zapewne są i będą korzystać z takich pociągów, jakie proponujesz.
Krzysztof21 napisał/a:
Zamiast ciągle narzekać i krytykować, proponuję stworzyć jakąś zoorganizowaną inicjatywę na rzecz ratowania kolei w Małopolsce i na Śląsku. Naszym pisaniem nikt się nie wzruszy, zoorganizowana i zdeterminowana do działania grupa nie będzie na pewno obojętna dla betonu PKP i ich kolesiów z urzędów marszałkowskich.
Dokładnie. Pisać to sobie możemy. Ale temat o organizacji na rzecz ratowania kolei na Śląsku już istnieje. Nie róbmy tutaj niepotrzebnego OT.
Jasne, skrzyknijcie się i zróbcie tak jak ludzie w Opolu, którzy założyli Obywatelski Komitet Obrony Kolei na Opolszczyźnie: www.okoko.go.pl
Skontaktujcie się z Robertem Wyszyńskim (na forum jako "Gurdol1") to na pewno podpowie wam jak się do tego zabrać.
O podobnym komitecie myślimy na Dolnym Śląsku (ale beze mnie, bo ja z podziemia wychodzić nie mogę, gdyż beton PKP wydał na mnie wyrok za "wywrotową" działalność na forum). Tak w ogóle to marzy mi się ogólnopolski, prężnie działający Obywatelski Komitet Obrony Kolei z oddziałami w województwach. Z taką organizacją zarówno beton PKP, jak beton UM-ów musiałby się liczyć, a i media zauważyłyby taką oddolną obywatelską inicjatywę.
Krycha! rozumiemy Cie jak najbardziej:)) mimo wszystko zawsze mozesz zrobic cos nieoficjalnego:))
Krzysztof21, mk1992, zawias mysle ze powinnismy zacząć coś robić...tylko od czego zacząć proponuje na początek (może i głupie) ale spotkanie...gdzies po srodku tras nas łączących (oczywiście PKP) i tak jestem za, hmmmm Katowicami...chociaz ja bede mial najdalej ale przezyje:))
Żeby taka stacja, jak Wadowice tętniła życiem, kolej (w tym wypadku niestety PKP PR) musi coś sensownego pasażerom zaproponować. Tymczasem PKP proponuje... Papa Train, który jest naprawdę za drogi i nie ma w obecnym kształcie najmniejszego sensu. Co ja bym proponował. Otóż jak najszybsze przywrócenie osobówek na odcinku Kraków/Kalwaria-Wadowice. Pociąg papieski niech sobie będzie uzupełnieniem normalnej oferty, niech kursuje tylko w sezonie i już. Poza tym należy reaktywować linię do Trzebini. To nie prawda, że przed zawieszeniem tej relacji wożono tam tylko powietrze. I wreszcie to, co napisał Alive23: muszą być jakieś pociągi przyśpieszone o dłuższej relacji: np Cieszyn/Wisła-Kraków przez Wadowice. Niedawno pewien konduktor opowiadał mi, jak to beton swego czasu zlikwidował pociąg relacji Kraków Główny-Bielsko Biała, który był wprost oblegany przez studentów. Najpierw zrobiono mu niepotrzebny postój (bardzo długi, szlak oczywiście w obu kierunkach wolny). Gdy to nie pomogło obniżono jeszcze predkość na danym odcinku, rozkomunikowano w Bielsku i Krakowie. Mimo tego studenci nadal jeździli. No więc w końcu ów pociąg zlikwidowano całkowicie. Studenci zasilili tym samym portfele busiarzy. I wreszcie pan Zadęcki mógł spać spokojnie.
Moi drodzy!!!
Czytam te Wasze propozycje i uwagi ale jak wiadomo wszystkim kolej na linii Wadowice-Kraków od dawna już nie ma na co liczyć. Kursują od dawna puste pociągi, wiem że co zrobić z pracownikami ale jak długo można dokładać do PKP... Po co rozbudowa stacji PKP w Wadowicach jak nie widać tam podróżnych?
Jakby był dobry rozkład to ludzie by jeżdzili.
Trzeba poprostu ruszyć w teren i na dworcach PKP i PKS ludzi poprostu pytać jakimi pociagami chcieli by jeżdzić. Wtedy ustalić najbardzie optymalny rozkład. Wyreklamować się i poczekać. I zauważyć, gdzie ludzie naprawde jeżdzą i jest ich dużo i te składy wzmocnić i zobaczyć gdzie jest mniej i tam składy osłabić a nie jak to się czasem widuje szynobus przepełniony mijający się z pustą Bipą. Dodatkowo na takie specjalne trasy (np. węglówka czy inne bardzo ładne) dać jakiś tabor ze skansenów nie tylko w wakacje. W tym taborze można by rozstawić ulotki zdjęcia itd. I tylko trzepać kasiorę. A potem kupić autobusiki mające 40 miejsc na trasy bardzo lokalne (by ludzie mogli się przesiąść na inne pociagi) i trzepać jeszcze większą kasiorę. Ale żeby to zrobić to w zarządach naszych spółek kolejowych musieli by zasiadać ekonomiści, geografowie, matematycy dyskretni i ekonomiczni, i inny sztab dobrze przygotowanych specjalistów. A nie dawni solidarnościowcy, którzy nie znają się na ekonomi.
Krzysztof21 -Usunięty- Gość
Wysłany: 29-11-2008, 20:35
Anna50, ale to, że ludzie nie jeżdżą pociągami, to wina PKP. Ktoś przecież tych ludzi zniechęcił skutecznie do podróżowania koleją!
Ja osobiście dostrzegam ogromny potencjał tkwiący w stacji w Wadowicach. Potencjał zmarnowany i niewykorzystany. A kto jest temu winny? Beton PKP i UM oraz banda solidarnościowców. Taka "Wolna Droga" np. dba tylko i wyłącznie o własny interes, zamiast powalczyć odważnie teraz i pokazać wszystkim, co przyniesie nowy rozkład jazdy pociągów.
Ciekawe, ile kosztowała modernizacja stacji w Wadowicach?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum