wczoraj 6.01.09 Siechnice 7:49 -opóźnienie +10 min - osób: 14 (normalnie 35-50)
dziś pociągi na linii znowu nie kursują a przynajmniej ranne kursy odwołane
Jeszcze kilka takich dni (opóźnienia - nie te spowodowane przez naturę - ale te "planowe", brak komunikacji zastępczej itd) i nie będzie problemu - z Siechnic, Kotowic, Czernicy ludzie przestana jeździć pociągami- nie będzie problemu....
udupianie Jelcza czyli historia od początku nowego rozkładu jazdy:
15.12-23.12
brak pociągów i komunikacja zastępcza, nie na wszystkich kursach i oczywiście bez Brochowa, Siechnic i Kotowic.
od 24.12 do chwili obecnej
ciągłe spóźnienia połowy pociągów (min. 15 min) ze wzgledu na ruch jednotorowy z Miłoszyc do Siechnic
30.12.
13.56 z Wrocławia odwołany
5.01
z Wrocławia o 16.56 odwołany
6.01
z Wrocławia odwołany o 15.56 (!!!) i 18.56
7.01
5.56, 7.56 z Wrocławia odwołane
6.50, 7.20, 8.20, 9.20 z Jelcza odwołane
Czy coś jeszcze na razie nie wiem
Opóźnień pociągów ze wzgledów zimowych wczoraj i dzisiaj nawet nie wymieniam bo dotykają one wielu pociągów na tej trasie
A DZPR w takich warunkach (odwołania i opóżnienia pociągów) liczy od początku tygodnia frekwencję
Wysłany: 11-01-2009, 12:47 Pociąg Praha Hln. do Wrocławia Głównego
Waśnie jadę pociągiem który leci z Pragi do Wrocławia. Wsiadłem na stacji Kłodzko Miasto i stwierdzam że frekwencja jest słaba. Po 2,3 osoby w przedziale siedzą. Spytałem konduktora o frekwencje i powiedział że weekendami jest pełen tylko że ja właściwie jadę w weekend(tyle że to koniec weekendu ale może jakieś powroty?). Hmmmm.. powiedział jeszcze że mają umowę z Czechami i że go nie zabiorą na pewno:]] Tak poza tym w pociągu pełna kulkturka, bardzo przypadły mi do gustu te siedzenia są tak nisko podwieszone i siedzi się znacznie wygodniej niż w PKP PR. Cena biletu z Kłodzko Miasto do Wrocław Popowice 10,71 + 2,83 dopłaty za pośpiech. Przyjechał na czas i jedzie zgodnie z planem co do minuty. 13:40 ma być na miejscu a o 13:54 mam osobowy na Rawicz i wysiadam na Popowicach;) Mam nadzieje że będzie więcej ludzi jeździc. Pozdrawiam;]]]]
Cena biletu z Kłodzko Miasto do Wrocław Popowice 10,71 + 2,83 dopłaty za pośpiech.
A to jakim cudem? Normalny osobowy Kłodzko Miasto - Wrocław Gł. kosztuje 15,50 (wczoraj jechałem) a tu pośpiech tańszy? Nie rozumiem... Chyba że podajesz cenę studenckiego?
2-3 osoby na przedział to całkiem dobra frekwa, jak na czas zimy, mrozów, czyli jadą ci ktorzy jechać muszą, albo bardzo chcą (reszta boi się zimy, awarii, spóźnień itp.).
Poza tym pytać się o frekwę - zaledwie miesiąc po rozruchu - owszem można, ale podsumowywać i wyciągać jakieś wnioski to można nie wcześniej niż po roku kursowania! I to kursowania bez straszenia zamykaniem i zawieszaniem lub przerw albo niespodziewanych zmian. To alfabet - tylko nie dla wszystkich.
Witam!
Chciał bym opisać zakończoną dzisiaj przeze mnie i dwóch znajomych miesięczną obserwację frekwencji na E30 w NRJP. Przez miesiąc obserwowaliśmy zarówno składy osobowe jak i Ślązaka, Sudety i Pogórze.
1. Osobówki-
Ogólnie w większości składów na odcinku Wrocław- Bolesławiec frekwencja powyżej 60 %. Często ponad 100 %. Do Węglińca już mnie, aczkolwiek też dobrze. Pociągów nie jest dużo, brakuje co najmniej dwóch w tym szczególnie takiego, który miał by odjazd z Wrocławia po 20, oraz od strony Zgorzelca, który kończył by bieg we Wrocławiu około 22, tak jak było to z "Kowalskim" w poprzednim RJP. Dużą popularnością nadal cieszą się relacje Goerlitz- Wrocław , obsługiwane jednak w przeważającej większości przez zdezolowane Bohuny (ostatnio np. nie działały drzwi w dwóch wagonach). Likwidacja tych relacji od 28.II to istne szaleństwo!!! Pociągi 5021 i 5023 odpowiednio do Lubania i Jeleniej Góry mają przyzwoite frekwencje, jednakże chyba brakuje pociągu późniejszego do Lubania. Ten 5023 mógłby spokojnie odjeżdżać dwie godziny później i mieć ograniczone postoje ( tak było w rozkładzie 2006/2007). No i czas przejazdu z Wrocławia do Węglińca mógłby być krótszy, jednak te 2,5 godziny w Kiblu często na plastikach to nic przyjemnego.
2. Ślązak, Pogórze, Sudety-
Bardzo miłe zaskoczenie jeśli chodzi o Sudety. Jeśli Krycha chciała tak bardzo Łużyc ze względu na ich popularność i frekwencję to dostała to właśnie od IC, ale pod nazwą Sudety (nie wiedzieć czemu, może na złość dla Krychy ). Frekwencja w Sudetach przyzwoita w okresie świątęcznym naprawdę wysoka, w Wigilię na poziomie 80-90 %. Co do Pogórza, pociąg raczkuje, nie jest promowany, ale "daje radę" . W połączeniu z ofertą Last Minute, oraz wagonem do przewozu nart, może zyskać sporą popularność. Co do Ślązaka, jak w poprzednim RJP, nadal cieszy się bardzo dużą popularnością i co warte podkreślenia wkońcu nie jeżdżą w jego składzie Bohuny tylko normalne przedziałówki.
3. Na koniec coś z dzisiejszej obserwacji. Mianowicie mocno w oczy rzuca się brak nocnego połączenia Zgorzelca z Warszawą. Ja dzisiaj jechałem Karkonoszami z Jeleniej Góry do Wrocławia, koledzy jechali 514 ze Zgorzelca i na trasie szukali ludzi jadących do Warszawy. Znaleźli... 41 osób, wszyscy z przesiadką na Karkonosze. Oznacza to, że we Wrocławiu muszą czekać 3 godziny na pociąg do Warszawy. W porzednim RJP było nieco lepiej łącząc Kowalskiego+Karkonosze czekało się 1,5 godziny, też dużo, ale znacznie mniej. Może warto by pomyśleć nad wagonami dołączanymi do Karkonoszy ze Zgorzelca? Może lepiej zamiast puszczać wagony do Białegostoku, można było zostawić pociąg tylko do Warszawy a te 4 wagony puścić jako łącznik ze Zgorzelca? Wtedy łącznik Zgorzelec 20.35 , Węgliniec 21.12, Bolesławiec 21.29, Legnica 22.00, Wrocław Gł. 23.10 myślę, że cieszył by się naprawdę dużą popularnością...
_________________ Mniej pracuj, więcej odpoczywaj!
Na linii do Jelcza bez zmian (ja oczywiście nie mówię o naprawie toru w Czernicy ale o JAKIEJKOLWIEK informacji o opóźnieniach).
Pociąg 18:49 do Wrocławia - czekało 7 osób. O 18:55 wszystkie odjechały autobusem 9xx (przystanek jest koło stacji - pociąg przyjechał "planowo opóźniony" 15-20 minut).
Swoją drogą, aż dziw, że jeszcze ktoś przychodzi na stację...
I ja już nie mam pretensji o czas remontu tego toru, o opóźnienia bo pociągi zamarzły-bo taka jest Polska rzeczywistość- ale żeby niemożna było przez miesiąc na stacji kartki wywiesić i do internetu zmian podać?
Dzisiaj (sobota) pociąg Lubań 5:01 - Wrocław 8:16, już od Bolesławca frekwencja ok. 90%, więcej niż w dzień roboczy. Spora grupa studentów psiocząca na PKP za to, że pierwszy pociąg o 5:10 nie jeździ w weekendy i przez to spóźniają się na zajęcia. UM cały czas upiera się przy swoim i twierdzi, że w soboty i niedziele nikt rano pociągami nie jeździ.
_________________
Sponsorem mojej nieobecności na forum jest WizzAir.
Podobnie bylo w kazda niedziele, polaczeniem do Weglinca, przyj.kolo 18 tej oraz 20 tej z kierunku JG i swietne skomunikowanie dalej do WR. Oba polaczenia cieszyly sie niesamowice wysoka frekwencja. UM zlikwidowal bardzo dobry, szybki i tani dojazd studentom do WR. Serdecznie dziekujemy urzednikom. Od tamtej pory, oferowane polaczenia przez JG odstraszaja pasazerow, bo nikt nie bedzie tlukl sie z Lubania czy Gryfowa Sl przez JG do WR.
Od tamtej pory zrezygnowalem z korzystania kolei na rzec auta- przeciez WR uwielbia korki, a urzedasy sami promuja transport kolowy. Dzieki nowemu rozkladowi przybylo na bank jeszcze wiecej korkow we WR. Pogratulowac tylko instytutowi promocji kolei!
W dzisiejszej OLEŃCE na odcinku NYSA-Kamieniec jechało łącznie 35 osób.
Moim zdaniem nie jest to najlepsze rozwiązanie uruchomienie tego pciągu - prędkość między Opolem a Nysą jest masakryczna!!!!!!!!
Myślę , że lepszym rozwiązaniem na tej linii było by przywrócenie dawnej ŚNIEŻKI - do Krakowa oczywiście
To nie jest zle! 35 osob na Nysa-Kamieniec... ciekawe ile bylo od Opola do Nysy? M-c temu jak liczylem to z Nysy na Kamieniec bylo kilkanascie Krok po kroku (dzien pod dniu) i bedzie coraz lepiej...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum