Witam, jestem nowym użytkownikiem więc się przywitam na początek
Chciałem się dowiedzieć co się dzieje z koleją u Was. Mieszkam w Katowicach ale bardzo lubie kolej i Bieszczady stąd moj post.
Jadąc ostatnio przejezdzałem przez stację Skołyszyn bodaj. Chciałem tam sie zatrzymać ale wchodzę w rozkłąd i nie ma takiej stacji. Miałem jakieś zwidy ?? Czy jak to jest ? Ujął mnei widok za szybą pociagu(jechałem w lecie - było cudnie) i chciałbym podróżować pociągiem po Podkarpaciu jednak z Katowic nie ma bezpośredniego pociągu a parę lat temu były. Szukam też informacji,starych rozkladów jazdy stacji Jasło,Skołyszyn,Biecz,Siepietnica,Trzcinica,Niegłowice.
Proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam
Ze Stróż do Jasła osobówki już nie jeżdżą, a to one jeździły przez te miejscowości. Z Katowic był i jest również pociąg Bieszczady do Zagórza. Jednak w obecnym rozkładzie jazdy jedzie on przez Rzeszów więc omija odcinek Stróże - Jasło. Jeżeli chodzi o wspomniany przez Ciebie odcinek to można się nim przejechać dwoma pociągami. Z Warszawy i Bydgoszczy, jednak jadąc którymś z tych pociągów nie wysiądziesz w takich miejscowościach jak Skołyszyn czy Biecz bo pociągi pośpieszne się w tych miejscowościach nie zatrzymują.
Ogólnie dostać się teraz do Jasła jest nie małym wyzwaniem. Z Jasła do Zagórza pociągów kilka jest, ale dojazd do Jasła tragiczny.
Kurcze aż łezka się w oku kręci jak mi ojciec opowiada jak kiedyś podobno można było bezposrednio dostać się z Katowic Szopienic do Skołyszyna czy Trzcinicy. Pewnie już nie wrócą stare czasy a bardzo żałuję gdyż kocham pociągi (szczególnie piętrusy). I trasy niezelektryfikowane i jazde wśród pól i łąk. Jadąc z Rzeszowa jest okropna predkość pociągu ale wrażenia artystyczne równie fajne.
Rozkłady najlepiej by były w formie plików .doc czy .pdf , zdjęcia, stare artykuły wszystko. Z lat myśle że tak od lat 40 (oczywiście jak jest taka możliwość). Z góry dziękuję.
Pisałem już listy do betonu , do UM i nawet odpowiedzi nie dostałem. Na prawdę tam była taka marna frekwencja że wszystko pozamykali ?? Kiedyś pamiętam wysiadałem na stacji Jasło Niegłowice jadąc z Katowic ( kupe czasu temu) ale to chyba był jakiś wyjątek.
Z frekwencją nie było tak źle. Jestem w tamtych rejonach w zasadzie co roku. Chętnych do podróży pociągami jest tam sporo. Jest tylko jeden problem. Składy wagonowe są nieopłacalne a szynobusów jest za mało.
Jeżeli chodzi o Jasło i okolice to można by pisać i pisać o degradacji kolei w tamtym regionie. Pierwszym czynnikiem było chyba zawieszenie pociągów od Biecza do Jasła. Całkiem sporo osób jeździło tam pociągiem, dużo osób przesiadało się z pociągów od strony Tarnowa w Stróżach na pociągi do Jasła. Gdy zamknięto ten odcinek automatycznie mniej ludzi zaczęło jeździć po innych trasach wylotowych z Jasła ( na Rzeszów, Zagórz). Obecnie rozkład jazdy na linii Rzeszów - Jasło to jest masakra. Podobnie na Jasło - Zagórz - tu pociągów jest nieco więcej ale za to ostatni z Jasła do Zagórza wyjeżdża coś chyba po 15, podobnie w stronę przeciwną.
Buduje mnie tylko to że kiedyś z trasą Jelenia Góra - Węgliniec było to samo. Kiedyś po tej trasie jeździły EN57 i piętrusy, później zaczęło się likwidowanie połączeń. Doszło do tego że po linii tej jeździły 2 pociągi dziennie. Ale odkąd pojawiły się szynobusy zaczęło się poprawiać na lepsze. Mam nadzieje że tam też tak będzie.
UM woj. Podkarpackiego musi jak najszybciej zakupić minimum 4 nowe szynobusy z czego minimum dwa przekazać na Rzeszów-Jasło-Zagórz, te linie by odżyły.
Powiem Ci, że wolę nasze poczciwe kible od jakichś flirtów czy szynobusów. Może jestem za bardzo sentymentalny - znajomi się ze mnie śmieją ale cóż
Mój wujek był maszynistą na trasach woj. krośnieńskieo-podkarpackiego. Czasem opowiada jak w Jaśle co chwila meldował się lub odjeżdżał jakiś ciapong. Ja chce pociąg z Jasła do Biecza ! Natychmiast ;P
Ja jako MK również wolę EN57 i składy wagonowe. Ale jeżeli wybieram się bez aparatu w jakąś konkretną podróż gdzie muszę być szybko i dojechać bezpiecznie to jednak nowsze składy bardziej by się sprawdziły.
W związku z planowanym przedsięwzięciem potrzebuje rozkładów jazdy stacji Skołyszyn, Trzcinica, Siepietnica, Biecz, Jasło, Jasło Niegłowice począwszy od lat 60-70. Jeśli ktoś jest w stanie pomóc proszę o to. Pozdrawiam
Ja bym na to nie liczył dopóki nie zmieni się samorząd województwa Podkarpackiego, a to dlatego że marszałek Podkarpacia powiedział nie na dofinansowanie 15 km (Jasło - Biecz) i tak osobowy jeździ tylko z Biecza. Choć z drugiej strony teraz po wybudowaniu obwodnicy Biecza samochodem jest dużo szybciej . Mało tego UM Podkarpacia pcha całą kasę na drogi Rzeszowa i teraz zaraz za Bieczem przy granicy w Małopolsce droga jest wyremontowana, od granicy to totalna porażka usiana gumisiami po krzakach .
Od czegoś trzeba zacząć. Ogólnie nie jestem z Podkarpacia ale widząc co sie dzieje z koleją w tym wojewódzwie ( zwłaszcza okolice Jasła ) to dostaję białej gorączki. Gdzie te czasy kiedy pociągów było x razy więcej. Nie mogę przeboleć odcinka Biecz - Jasło gdyż jest to wspaniała trasa widokowa;) Ostatnio tam jechałem bodaj z rok temu i strasznie mnie to napawało
Ma ktoś te rozkłady ??
[ Dodano: 17-03-2009, 21:19 ]
Nie ma nikt choćby szczątkowych rozkładów ???
[ Dodano: 13-04-2009, 15:56 ]
Co tam słychać na Podkarpaciu ?? Chyba najgorszy region dla pociągów.
W obecnym rozkładzie dostanie się w Bieszczady pociągiem jest praktycznie niemożliwe. Teraz są 2 pociągi z Jasła w stronę Ustrzyk, a dostanie się do nich od strony Rzeszowa jest praktycznie nieopłacalne. Przedłużenie np. 721 Stróże-Biecz 7:06-7:49 do Jasła pozwoliłoby na przesiadkę do pociągu do Chyrowa, a dodatkowo tenże 721 jest skomunikowany z pociągiem z Krakowa i przecież odcinek Stróże-Biecz jest zelektryfikowany, szlakowa naprawdę nie jest zła
Biecz-Skołyszyn 60
Skołyszyn-Przysieki 70
Przysieki-Jasło Niegłowice 60
Jasło Niegłowice-Jasło 40
Czy ktoś stamtąd wie w ogóle czy nadal szlak jest przejezdny, rozjazdy są całe?
Teraz kiedy jest tak mało połączeń w tym rejonie to tym bardziej powinno zależeć w podkarpackim urzędzie marszałkowskim na przedłużeniu połączeń Biecz-Stróż. Niech obecne 2 pary zostaną przedłużone do Jasła i dołożyć 2 dodatkowe pary, za które płaciłoby podkarpackie.
_________________ Koniec degradacji-gminy dla Chełmska Śl. i Ruszowa
Szlak jest przejezdny, jeszcze zeszłego lata śmigał tam posp. POŁONINY. Ale urzędy marszałkowskie mówią NIEDASIE, albo: podkarpacki - że ma się tym zająć UMWM, a małopolski - że to sprawa UMWP. Prędzej zobaczymy Pt47-112 pod parą niż pociąg pasażerski na tej trasie.
Da sie da sie w wakacje prawdopodobnie bedzie bezposredni TLK Warszawa Wsch - Zagórz, czas postoju w stróżach 15 minutowy jest to własnie czas na odłączanie przyłączanie grypy wagonów do i z zagórza. Wagony do zagórza w składzie do krynicy
wlasnie to zauwazylem w rozkladzie, ale nie chcialem nic mowic, szkoda tylko ze Warszawa bedzie miala polaczenie bezposrednie, a polnoc/zachod kraju nie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum