Związki zawodowe działające w zachodniopomorskim zakładzie Spółki PKP Cargo protestują przeciwko zwolnieniom pracowników. Co dwa miesiące usuwanych z pracy będzie 29 osób, tak aby ominąć przepisy o zwolnieniach grupowych.
W firmie straci pracę 300 osób. - 31 marca wręczono pierwszym 29 osobom wypowiedzenia z pracy, następna grupa 29 osób straci pracę ostatniego dnia maja. Prawdopodobnie będzie tak co dwa miesiące, żeby nie wejść w zwolnienia grupowe - poinformowała przewodnicząca Solidarności w PKP Cargo Danuta Drąg.
Rzecznik prasowy PKP Cargo Jacek Wnukowski twierdzi, że nie są to zwolnienia, tylko "restrukturyzacja zatrudnienia". Powiedział też, że w regionie utworzono spółkę PKP Wagon Szczecin, która zatrudni 170 osób.
Pracownicy firmy uważają, że powinni dostać odprawy i odszkodowania, ponieważ pracę tracą osoby w wieku, w którym trudno znaleźć nowe zatrudnienie. Z dyrekcją zachodniopomorskiego zakładu Spółki PKP Cargo nie udało się skontaktować.
W firmie straci pracę 300 osób. - 31 marca wręczono pierwszym 29 osobom wypowiedzenia z pracy, następna grupa 29 osób straci pracę ostatniego dnia maja. Prawdopodobnie będzie tak co dwa miesiące, żeby nie wejść w zwolnienia grupowe - poinformowała przewodnicząca Solidarności w PKP Cargo Danuta Drąg.
Dziwi fakt wypowiadania się na ten temat właśnie tej Pani. Pytanie jakie można zadać dla Pani Drąg, to kiedy odejdzie na emeryturę? Uprawnienia nabyła kilka lat wcześniej, a blokuje etat i w wyniku tego zostanie zwolniona z pracy jedna osoba więcej. Przyznała się ostatnio, że odejdzie jeszcze w tym roku. Tylko na co czeka? Czyżby miała zamiar wystartować w wyborach związkowych i je wygrać? Dałoby jej to szansę na dalsze trwanie na stanowisku związkowym i nieuzasadnione pobieranie wynagrodzenia w świetle prawa. Przez takie osoby, których w spółce jest dużo więcej, padają oszczerstwa na związki zawodowe. Bo mimo wielu osób w komisjach związków przeciwnych takim sytuacjom czerpią oni korzyści z bycia chronionymi przez immunitet związkowy.
W Zachodniopomorskim Zakładzie Spółki jest jeszcze jedna osoba blokująca etat. Pani Ewa Wolan. Niestety też przewodnicząca organizacji związkowej ( FZZPK). Pytania powyższe też należałoby skierować do tej Pani. Dajmy świadectwo prawdzie i pokażmy nazwiska osób, które szkodzą najbardziej.
A wracając do tematu zwolnień w Zachodniopomorskim Zakładzie Spółki. Pani Drąg nie ma racji mówiąc, że pracodawca omija przepisy. Niestety taką możliwość daje im ustawa o szczególnym sposobie rozwiązywania stosunku pracy z winy pracodawcy, oraz kodeks pracy. Wszystko jest robione w świetle prawa.Niestety.
_________________ zasady, tak, ale równe dla wszystkich
osób, które szkodzą najbardziej.
Nie wiem czy można to w ten sposób nazwać - wszak każdy kombinuje jak może byle tylko ochronić własną..... lub zachować własne wpływy w zakładzie w którym tak naprawdę już się nie pracuje...tworząc - a jakże - w świetle prawa - nowe twory związkowe
Cosik mi się widzi, że zwolnienia grupowe ( na pełnych szykanach - tj. z wypłaceniem godnej 9-miesięcznej odprawy ) to bedzie "przywilej" wyłącznie pracowników CENTRALI Spółki, bo na pewno nie pracowników Zakładów Spółki, gdziekolwiek by one Zakłady nie były.
Co dwa miesiące usuwanych z pracy będzie 29 osób, tak aby ominąć przepisy o zwolnieniach grupowych.
Wszystko jest zgodne z prawem. Dzięki mniejszym odprawom spółka sporo zaoszczędzi. PKP Cargo jest na minusie, więc za wszystko płacą podatnicy. Zresztą taka forma zwolnień "grupowych" nie byłaby możliwa bez akceptacji i przyzwolenia dygnitarzy związkowych typu Grymel i reszta "mafiozów". Pytanie: co obiecano działaczom związkowym? Zadziwiające jak garstka związkowych cwaniaków wydymała ponad 30 tysięcy ludzi! A większość tych wydymanych nadal należy do związków zawodowych i płaci co miesiąc składki na ich związkowe balangi w Mielnie, Karpaczu, Zakopanem i innych kurortach.
_________________
Sponsorem mojej nieobecności na forum jest WizzAir.
Zadziwiające jak garstka związkowych cwaniaków wydymała ponad 30 tysięcy ludzi!
A co w tym dziwnego ? Z władzą nie rozmawia 30 tysięcy ludzi jeno ich "przedstawiciele" - zgodnie z obowiązującym w tym kraju prawem zresztą. A że jest ono chore to już zupełnie inna sprawa. Pytanie z innej beczki - jaka ekipa rządowa byłaby w stanie pokusić się o zmianę ( wiadomo jaką ) ustawy o związkach zawodowych ?
Wydymali, wydymali.
A nie zastanawia Was fakt, że wszyscy ci Wasi przedstawiciele niby mówią Waszym głosem ( zwłaszcza na pikietach) , a robią to co zazwyczaj jest na rękę ludziom z betonu? Powiem więcej, tym cwaniaczkom ze związków nawet się z tym nieźle żyje.Skorumpowana banda wszelkiej maści nieuków i nierobów, pozornie tylko jest w opozycji do władz PKP, a tak na co dzień to jada jej z ręki.W zamian za liczne przywileje i łaski , z pełną premedytacją a nawet zadowoleniem, dają sobą manipulować pozwalając ustawiać się jak pionki na planszy.A konfiguracja zmienia się tylko w zależnosci od tego, o co toczy się gra.I w tym właśnie problem - problem bolączka,którego nawet zmiana ustawy o Związkach Zawodowych nie rozwiąże na Kolei .Pikiety zaś , to doskonała okazja , aby stwarzać iluzje, zwłaszcza dla tych, którzy ich wybrali, że jest zgoła inaczej.
Wydymali Was równo i to właśnie przy ich współudziale, z iście aptekarską precyzją odmierzano jak zwalniać
tak ,aby w OPTYMALNY sposób obejść temat zwolnień grupowych. Byle mniej niż 30 zwalnianych jednorazowo osób- zwalniają więc po 29 i nie częściej niż co 30 dni, więc dają wypowiedzenia co 2 miesiące!!
Lepiej już się nie da. Przykre to , ale prawdziwe.
Widzę jak niektórzy z Was patrzą na nich jak na wszechmocnych Bogów , co w swej wielkiej łaskawości wstąpili między zwykłych śmiertelników, a ja Wam mówię - taczki im się należą , a nie ukłony w pas, szacuneczek i kawki parzone na Wasz koszt!!!
Wydymali Was, teraz będą dymać następnych.Te kilkanaście tysięcy ludzi, którym to od pewnego czasu nic bardziej się nie marzy , jak Pakt Gwarancji Pracowniczych dla PKP PR.
Konia z rzędem dla tego, kto wie kiedy dokument ten powstanie i co będzie zawierał.
Gabbana ma rację
Nie jest to może czysto na ten temat, ale ciekawie obłuda związków wygląda w Karsznicach.
Mają praktycznie wszystkie lokomotywy odstawione w zapas, aby pozbawić ich pracy i prawdopodobnie jest to tak zwanym kijem, a marchewką powstanie spółki zależnej.I oczywiście związki bardziej solidarność, a trochę mniej FZZPK stawiają stanowczy protest przeciw do wywożenia na taczkach włącznie.Jedynym motywem tej kolejności działania jest chyba to, że jeszcze nie "ugrali swojego" a postępują bardzo ciekawie
1. Pierwsze zwolnienia które były- tylko osoby nie będące związkowcami ( przydatność do pracy nieistotna )więc od razu mamy sygnał ostrzegawczy wypiszcie się z szeregu to zaraz wylecicie.
2. Powolutku swoich ludzi upychają po miejscach gzie jeszcze jest praca
Ciekawy jestem tylko co powiedzą swoim "szeregowym członkom" gdy ich lokomotywy nie zostaną wycofane z zapasu, nikomu nie będzie się już chciało montować jakiejś innej pracy dla ludzi,a wtedy w niedalekiej przyszłości której odległość będzie tylko uwarunkowana tym czy Cargo zdobędzie środki na odprawy trzeba będzie pomachać kolegom na pożegnanie.
Prawdopodobnie padnie wtedy stary sprawdzony zwrot to wszystko przez "NICH"
problem bolączka,którego nawet zmiana ustawy o Związkach Zawodowych nie rozwiąże na Kolei
Miałem na myśli wyprowadzenie ZZ poza zakłady pracy i stworzenie modelu podobnego do funkcjonującego na zachodzie. Od czasu do czasu słyszy się na ten temat nieśmiałe pobąkiwania wygłaszane głównie przez tak ekspertów ekonomicznych i zajmujących się rynkiem pracy. im także nie podoba się ta sytuacja. Przecież to czysta patologia - w którym kraju związkowe pasożyty mają lepiej niż w naszym ?
leo 1407,podoba mi się Twój idealizm, ale i tak mam pewne wątpliwości.
Bo ten typ już tak ma ,że dzisiaj siedzą w kieszeni u Wacha, a jak się coś zmieni -pomarzyć dobra rzecz, więc dywaguję- to i z politykami w rządzie dogadają się.
A od nas ,pracowników i naszych codziennych spraw, będą jeszcze dalej.....
Pomyśl- jakby to było fajnie nie oglądać tych brakorobów na codzień w swoich zakładach. Nie widzieć tych czerwonych znaczków na listach obecności.... Nie słyszeć o wspólnych "naradach" integracyjnych w różnych ośrodkach wypoczynkowych.... A takiego buca, który przyszedłby do zakładu na agitkę zawsze można by kopnąć w d....
Zastanawia mnie tylko jedno -dlaczego jednych się zwalnia i to tych, którzy mają umowy na czas nieokreślony a tych, którzy mieli na czas nieokreślony nie! Jeszcze im się przedłuża na kolejny okres! Malo tego, podobno nawet się przyjmuje. To bardzo niesprawiedliwe!!! i nikt nie pyta o sytuację tylko wręczają wypowiedenie i hej!
Czyżby załatwiac to w sądzie? skoro piszą, że ze względu na redukcję zatrudnienia a innym przełużają i przyjmują! Czy ktoś powie coś mądrego na ten temat???
A władzie ani okiem mrugną! A co i tam! jakies ludziki, którym się chleb odbiera!
Co do faktu, ze w Zakładach omija się zwolnienie grupowe a w centrali zwolni się 200-300 osób to ja jednak widzę w tym ekonomiczne uzasadnienie. Zobaczcie: każdy z Zakładów ma zwolnic przez 3 miesiące po 29 osób co daje: 1392 osoby zwolnione z CZ (3% stanu osobowego)/ Z centrali zwalnia się 200 osób (co stanowi 13%) lub 300 osób (co stanowi 20% stanu osobowego centrali) Zwolnienie grupowe w centrali jest tylko dlatego, ze centrala jako centrala jest jednym pracodawcą i zwalnianie po 200-300 osób trwałoby kolejnych 7-11 miesięcy. W tym czasie ludzie CI by pracowali i pobieraliby pensję- mimo że formalnie byliby przeznaczeni do zwolnienia. O jakości pracy pracownika do zwolnienia nie muszę Wam chyba mówić.... tak więc takie a nie inne postępowanie, moim zdaniem , ma po prostu przyspieszyć zwalnianie. Tak mi się przynajmniej wydaje.
PS Dane o zatrudnieniu (ilosci zatrudnionych) wziąłem z innych postów tego forum.
Czyżby załatwiac to w sądzie? skoro piszą, że ze względu na redukcję zatrudnienia a innym przełużają i przyjmują! Czy ktoś powie coś mądrego na ten temat???
Jeżeli na stanowisko z którego zwolniono pracownika podając jako przyczynę rozwiązania umowy o pracę względy ekonomiczne przyjęto nowego pracownika to jest to niezgodne z prawem!
Oznacza to, że przyczyna zwolnienia jest NIEPRAWDZIWA i jako taka może i powinna być zasądzona z pozytywnym skutkiem.
Chętnie służę pomocą
_________________ "Płynie się zawsze do źródeł pod prąd, z prądem płyną śmiecie"
Zbigniew Herbert
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum