pawel78 Gdzie ty masz jakieś usuwanie IC? Trasy IC nie pokrywają się w większości z trasami pociągów kat EIC. EIC jezdza z warszawy do głównych miast w Polsce nakkrótszymi trasami i najszybszymi. IC jeżdżą trasami alternatywny na ten przykład z Warszawy do Wrocławia przez Ostrów Wlkp tylko jeden przez częstochowę, do katowic przez częstochowe podczas gdy EIC przez CMK, ponadto kursują głównie na zmodernizowanych wagonach z Przemyśla do Wrocławia i Szczecina oraz np z Katowic do Gdyni przez Częstochowe - Łódź - Bydgoszcz podczas gdy EIC i EIP przez CMK - Warszawę i E65. Zatem co ma istnienie kat EIC do kat IC podczas gdy ich trasy praktycznie się nie pokrywają, Dotąd żaden pociąg kat IC nie został wycięty.
S-C-Z -Usunięty- Gość
Wysłany: 28-07-2016, 00:47
pawel78 napisał/a:
miłośnik, Tylko czemu EIC oznacza usuwanie IC? Nie każdy jest biznesmenem, którego stać na luksus.
Zwrot kosztów podróży.Tzw biznesmeni- czyli pracownicy firm w podróż służbową jadą najczęściej 2klasą, wysłanie pracownika 1klasą jest ''rozpustą" i niegospodarnością. Pracodawca może być jednak bardziej humanitarny i może nie wysyłać pracownika 2klasą TLKą jadącą pół dnia tylko 2 klasą EIC.
Niekoniecznie, jeśli jest dobra firma i dba o pracownika to wyda 229 zł na Pendolino w 1 klasie, ale przeważnie mają to osoby z wyższym stanowiskiem (kierownik, menażdżer, zastępca dyr. itp.) chociaż zwykli biurowi pracownicy umią kombinować, pracuję w takiej firmie i wiem dobrze zwykły pracownik firmy na delegację dostaje 150 zł na podóż tam i z powrotem, są promocje SuperPromo w 1 klasie, więc przykładowo z Katowic do Warszawy 2x89 zł = 178 zł, więc pracownik z własnej kieszeni dokłada tylko 28 zł, a resztę rozlicza firma. Więc myślenie, że 1 klasą jeżdzi tylko biznesemen jest błędnym i staroświeckim myśleniem ;]
Tymczasem wracając do rozkładu jazdy. Znamy już nieco szczegółów odnośnie modernizacji linii Warszawa - Lublin. Od czerwca 2016 r. całkowite zamknięcie linii Pilawa-Lublin, składy na Warszawę pojadą przez Łuków, Siedlce natomiast na południe Polski (Kraków, Katowice) pojadą przez Stalową Wolę. Szykuje nam się prawdziwa komunikacyjna rewolucja.
Pracodawca może być jednak bardziej humanitarny i może nie wysyłać pracownika 2klasą TLKą jadącą pół dnia tylko 2 klasą EIC.
On nie jest humanitarny on umie liczyć.
Policz koszt wysłania pracownika na delegacje np. z Kędzierzyna do Tarnowa samochodem ok. 200 km autostradą i TLK jadąca "przez pól Polski" (Opole, Częstochowa, Miechów).
W przypadku TLK:
1. Pracownik przed delegacją wyjdzie wcześniej, żeby zdążyć na pociąg
2. Dodatkowa noc w hotelu
3. Pracownik wróci późno wieczorem i następnego dnia albo się spóźni albo będzie nieprzytomny / odsypiał zarwana noc
W przypadku delegacji do Warszawy dochodzi dodatkowa opcja:
- pociąg EIC/EIP, który dodatkowo pozwala pracodawcy wykorzystać czas podróży pracownika (laptop, telefon)
Kategoria EIC musi zostać dla połączeń Katowice/Kraków/Wrocław/Poznań/Gdynia/Szczecin - Warszawa.
Tego nikt normalny nie neguje. Drogie pociągi ekspresowe z założenia powinny łączyć duże ośrodki miejskie. Do mniejszych ośrodków powinny jeździć tańsze pociągi TLK i IC. Tutaj zgadzam się z Noemą, to co wyprawia PKP IC to kpiny z pasażerów. Przykład z mojego regionu. PKP IC zlikwidowało frekwencyjne pociągi TLK ze Zgorzelca do Warszawy i Przemyśla, a w ich miejsce po kilku latach puściło łaskawie najdroższy pociąg EIC do Węglińca, który wozi powietrze. Gdzie tu sens i logika? Czy na Żelaznej ktoś używa mózgu? Dajcie nam TLK z Warszawy do Lubania przez Zgorzelec, a ten śmieszny EIC "Łużyce" do 3-tysięcznej mieściny w środku lasu sobie zabierajcie!
_________________ "Aby dowiedzieć się kto naprawdę tobą rządzi, sprawdź kogo nie wolno ci krytykować" - Voltaire.
Tymczasem wracając do rozkładu jazdy. Znamy już nieco szczegółów odnośnie modernizacji linii Warszawa - Lublin. Od czerwca 2016 r. całkowite zamknięcie linii Pilawa-Lublin, składy na Warszawę pojadą przez Łuków, Siedlce natomiast na południe Polski (Kraków, Katowice) pojadą przez Stalową Wolę. Szykuje nam się prawdziwa komunikacyjna rewolucja.
Ciekawe czy coś pojedzie w związku z tym przez Sandomierz z Warszawy, czy innego miasta. W sumie to bardzo dziwne równolegle zamknięcie LK 8 i LK 7 to którędy mają pojechać pociągi ekonomiczne na podkarpacie? przez CMK? Może PIC uruchomi autobusy IC z Warszawy do Rzeszowa tak jak to było w przypadku Białegostoku. A może przewóź autobusem do radomia a dalej pociągiem przez Skarżysko - Sandomierz do Przemyśla i Rzeszowa.
Kategoria EIC musi zostać dla połączeń Katowice/Kraków/Wrocław/Poznań/Gdynia/Szczecin - Warszawa. Nie ma sensu przekształcać tego w IC bo się za dużo pospólstwa do pociągów właduje. Biznes chce mieć kat EIC i trochę więcej komfortu w podróży a niekoniecznie musi wąchać brudne skarpety pana Stasia.
A po cóż ten mityczny biznes miałby tak kursować do tej Warszawy? Z moich obserwacji wynika, że gros "biznesowych" pasażerów najdroższych pociągów (w wagonach 1 klasy) to kolejarze, urzędnicy, posłowie i szefowie państwowych firm, czyli budżetówka żerująca na naszych podatkach.
Proszę tak nie mitologizować biznesmenów. Oni pilnują swoich firm we Wrocławiu, Krakowie, Poznaniu a nie wożą się do Warszawy, nie wiadomo zresztą po co i na co. Znacie jakiegoś prywatnego biznesmena, który ma nieodpartą potrzebę ciągłego jeżdżenia do Warszawy? No właśnie...
Mój mąż ma prywatny biznes. Od ponad 10 lat nie był w Warszawie, a i wcześniej sporadycznie i tylko turystycznie. Natomiast jego kolega zatrudniony w Urzędzie Wojewódzkim kursuje do tej Warszawy jak przysłowiowy kot z pęcherzem, na koszt podatnika.
Tak więc te "ekskluzywne" pociągi PKP IC nie uruchamia z myślą o prywatnym biznesie, ale głównie dla "funkcjonariuszy" państwowych! Tak zwanych "prywaciarzy" państwo i państwowe PKP IC zawsze miało i ma w głębokim poważaniu!
_________________ Bądź szczery, a wyzwą cię od chamów i prostaków.
S-C-Z -Usunięty- Gość
Wysłany: 28-07-2016, 15:54
Beatrycze napisał/a:
PKP IC zlikwidowało frekwencyjne pociągi TLK ze Zgorzelca do Warszawy i Przemyśla, a w ich miejsce po kilku latach puściło łaskawie najdroższy pociąg EIC do Węglińca, który wozi powietrze.
S-C-Z, nikt nie broni władzom PKP Intercity uruchamiać komercyjnych pociągów TLK. Takowe przecież kursują na trasie Warszawa - Łódź. Wszak chyba lepiej uruchomić tani TLK, który przyciągnie pasażerów niż drogi EIC, który będzie woził powietrze (tutaj odnoszę się m.in. do EIC "Łużyce" na odcinku Wrocław - Węgliniec). Koszty uruchomienia pociągu te same, ale wpływy z biletów w przypadku TLK większe. Tylko żeby to zrozumieć trzeba używać szarych komórek, a tych w centrali na Żelaznej jest dramatyczny deficyt. Dlatego tak wszyscy z betonem PKP na czele boją się czeskiego LEO Express. Bo nagle okazałoby się, że na kolei też można zarabiać, bez dojenia budżetu państwa i bez perfidnego zdzierstwa z pasażerów.
Jeżeli chodzo Łużyce to akurat sytuacjajest mi dobrze znana. W pierwotnych planach zakładano uruchuomienie tego pociągu jako IC ale Ministerstwo nie chciało dać kasy. PIC bedac pod bardzo dużą presją wywieraną od lat zostawił go jako pociąg komercyjny chcąc udowodnić wszystkum że jest niepotrzebny. Dodatkowo żuciliśmy oliwy do ognia bo w piśmie które wysłaliśmy do Ministerstea zarzuciliśmy im żelinia Zgorzelec Wrocław na którą PIC dostaje kase a po któtrej ewidentnie nie jeżdżą pociągi IC Lub TLK i żee uruchamiając EIC popełniają przestępstwo dofinansowując pociąg nie objęty umową.
Mogli by IC Barnim zrobić w relacji Przemyśl-Kraków-Częstochowa-Herby-Wieluń-Kępno-Ostrów Wlkp - Poznań - Szczecin oraz jeden dzienny IC lub TLK Kraków - Wrocław przez Katowice
Kategoria EIC musi zostać dla połączeń Katowice/Kraków/Wrocław/Poznań/Gdynia/Szczecin - Warszawa. Nie ma sensu przekształcać tego w IC bo się za dużo pospólstwa do pociągów właduje. Biznes chce mieć kat EIC i trochę więcej komfortu w podróży a niekoniecznie musi wąchać brudne skarpety pana Stasia.
Tak naprawdę nikt nie neguje tego, że pociągi EIC należy zlikwidować. Tutaj chodzi o to, aby EIC łączyło ze soba największe ośrodki miejsce w Polsce, a nie takie trzytysięczny Węgliniec, gdzie na odcinku Węgliniec - Wrocław Główny EIC Łużyce wozi powietrze, bo w porównaniu z KD są półtora droższe. Do mniejszych ośrodków miejskich powinny dojeżdżać pociągi TLK oraz IC, które kosztują tyle samo. Dla przykładu podam EIC Śnieżka z Jeleniej Góry do Warszawy Wschodniej, która ma całkiem dobrą frekwencję tylko i wyłącznie w okresach świątecznych i wakacyjnych, a czasami jak są długie weekendy.
Do takiego Węglińca powinny dojeżdżać pociągi TLK i IC...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum