Generalnie to między 3 a 60 minut po przyjeździe pierwszego jeżeli odjeżdża drugi to jest obowiązek trzymania. Tzn. kiedyś był, teraz to zależy od dyspozytora. Chyba, że pociąg jest opóźniony dość sporo (coś powyżej 30 min), to wtedy zależy - jeżeli to ostatni pociąg w ciągu doby to trzymanie obowiązkowe, jeżeli jest następny w ciągu godziny-półtorej to w ogóle nie trzymają.
Czy jest jakiś sposób, żeby dowiedzieć się czy dwa konkretne pociągi są ze sobą skomunikowane?
Czy jest jakaś ogólna zasada skomunikowań?
Odnośnie skomunikowań pociągów to jest podpisane "Porozumienie" pomiędzy PLK a IC, PR i innymi przewoźnikami pasażerskimi.
Gorzej z przestrzeganiem tego Porozumienia jest we Wrocławiu Gł. Przyczyna wiadoma - remont Dworca.
Na pozostałych stacjach na Dolnym Śląsku nie ma większego problemu ze skomunikowaniami.
[ Dodano: 02-07-2011, 16:27 ]
Cytat:
Tzn. kiedyś był, teraz to zależy od dyspozytora.
To prawda. Skomunikowania są w gestii dyspozytorów zakładów poszczególnych Spółek pasażerskich.
Swego roku trzymano d.Asnyka w Kutnie jako ostatnie w ciągu doby połączenie do Łodzi, bo opóźniony był BWE o 70 minut, i trzymano, w rezultacie przesiadła się jedna osoba a Asnyk opóźniony 64min. Komentarz siedzących w Asnyku pasażerów - bezcenny.
_________________ Kocham wolność słowa. . .,czy się to komus podoba czy nie! W środowisku kolejowym są tacy ludzie, którzy wyznają zasadę "wiem ale nie powiem", i tych ludzi nienawidzę, pozdrawiam wszystkich forumowiczów i pracowników mojej spółki.
kryniczanin -Usunięty- Gość
Wysłany: 03-07-2011, 09:32
Dla mnie trzymano kiedyś około 35 min Bieszczady w Tarnowie to był środek nocy przesiadka z Wrocław - Zamość i uwaga pociąg do Krynicy dojechał o...czasie!
Kiedyś jadąc "Neptunem" do Warszawy, złapaliśmy duże opóznienie(burza, zerwana trakcja), przyjazd do Warszawy spowodował problem dla wielu pasażerów z przesiadkami, ale nie tylko pasażerów, pamiętam konduktorów Neptuna jak zgłaszali, że chcą zdążyć na ostatni regio do Siedlec, bo czeka ich nocka na dworcu i jak się okazało ich prośba skończyła niczym, pociąg KM odjechał planowo a wystarczyło, żeby 20min zaczekał na wschodnim.
Tiaaa - z Dyspozytury Głównej PR usłyszałem kiedyś ( ok 2 lat temu) że czegoś takiego już nie ma. Confused
rufio198, przekazano ci złą wiadomość . Wykaz skomunikowań pociągów na dzień dzisiejszy obowiązuje.
Lecz różnie to bywa. W dużej mierze zależy od pełniącego dyżur dyspozytora w danym zakładzie.
Swego roku trzymano d.Asnyka w Kutnie jako ostatnie w ciągu doby połączenie do Łodzi, bo opóźniony był BWE o 70 minut, i trzymano, w rezultacie przesiadła się jedna osoba a Asnyk opóźniony 64min. Komentarz siedzących w Asnyku pasażerów - bezcenny.
To ja podjałem taką decyzję- wielokrotnie. CO zrobiłbyś na moim miejscu- przy założeniu, że podróżny nie wiedział o rozkomunikowaniu pociągów, bowiem bilet był zakupiony na terenie Niemeic razem z odpowiednimi rezerwacjami. Miałem go zostawić do 4 rano na dworcu w Kutnie (który znajduje sie w remoncie i nie ma miejsca, aby się schrnić przed deszczem i zimnem)
Do pozostałych: wykaz skomunikowań jest- opracowany przez PLK na podstawie rozkładu rocznego. W 90% jest on nieaktualny z dniem wejscia rozkładu, bowiem nie uwzględnia rozkładów zamknięciowych.
Gacek, ja nie mam pretensji. Pisałem o komentarzach pasażerów z Asnyka. Apropo to wtedy kiedy to się przytrafiło to dworzec w Kutnie nie był remontowany.
Ale fakt, że koczowanie nocą w Kutnie nie nalezy do przyjemnych, niemniej jednak zdarzało się że pociąg nieczekał nawet 5 minut, mimo że głoszone było do dyspozytora o przesiadce (nie dotyczy to akurat skom BWE-->Asnyk).
_________________ Kocham wolność słowa. . .,czy się to komus podoba czy nie! W środowisku kolejowym są tacy ludzie, którzy wyznają zasadę "wiem ale nie powiem", i tych ludzi nienawidzę, pozdrawiam wszystkich forumowiczów i pracowników mojej spółki.
Każdy przypadek trzeba rozpatrywać indywidualnie. Co innego nie trzymanie np ostatniego Białegostoku 2h- kiedy można zapewnić pasażerowi względnie wygodne oczekiwanie w strefie VIP a co innego w Kutnie. Akurat 51102 ( OIDP) był kilkunastokrotnie w tym roku trzymany z uwagi właśnie na BWE.
Mamy rozkład roczny- podstawę- bazę i zamknięciowe- tzn rozkłady zmienione z powodu zamknięć torowych (modernizacji, remontów, itp.) Większosć pociągów jeździ aktualnie w rozkłądach zamknięciowych, ponieważ tak duzo jest modernizacji.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum