Wysłany: 05-06-2013, 15:52 Ryszard Kuć szefem Przewozów Regionalnych
Jak nieoficjalnie dowiedział się „Kurier Kolejowy”, rada nadzorcza Przewozów Regionalnych wybrała na prezesa spółki Ryszarda Kucia, dyrektora Warmińsko Mazurskiego Zakładu PR.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że dziś na prezesa PR został wybrany Ryszard Kuć, dotychczas dyrektor Zakładu PR w Olsztynie.
Proces wyboru prezesa PR ciągnął się od 10 kwietnia, kiedy rada nadzorcza odwołała z tego stanowiska Małgorzatę Kuczewską-Łaskę. Później dowiedzieliśmy się, że 2 maja stanowisko szefa PR obejmie Robert Nowakowski, jednak kandydat wycofał swoją kandydaturę.
Do czasu wyboru prezesa, pełniącym obowiązki na tym stanowisku jest Paweł Stefański, członek zarządu PR.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że nie jest to jedyna decyzja personalna rady nadzorczej PR podjęta podczas dzisiejszego posiedzenia. Stanowisko członka zarządu PR, dyrektora ds. pracowniczych straciła namaszczona przez PSL Danuta Bodzek.
A czym zajmował się Kuć przed objęciem stanowiska dyrektora WMZPR Olsztyn? Dlaczego dziennikarze ani słowa o tym nie napisali? A może lepiej przemilczeć jego niekompetencje z przeszłości...
Ryszard Kuć, rocznik 1967, dyrektorem zakładu PR w Olsztynie został w lutym 2011. Jeszcze w roku 2010 był głównym specjalistą w Centrum Realizacji Inwestycji PKP PLK, wcześniej był dyżurnym ruchu i przede wszystkim działaczem Związku Zawodowego Dyżurnych Ruchu PKP. Funkcje związkowe: działacz (może przewodniczący) Międzyzakładowej Komisji Rejonowej w Olsztynie, z ramienia której został 13 maja 2004 roku wiceprzewodniczącym Prezydium Zarządu Sektora Infrastruktury, członek Krajowej Komisji Rewizyjnej (wpisany do KRS od 30.08.2006 do 28.02.2007). Tyle mi internet podpowiada.
Rodriges, myślę, że to nie koneksje partyjne zaważyły o takim wyborze, ale po prostu zwykła związkowa sprzedajność. Gdy trzeba coś rozwalić na kolei (w nomenklaturze: zreformować) to do zarządu reformowanej spółki bierze się związkowca. Ten za garść judaszowych srebrników zaprzeda się związkowym ideałom, sprzeda szeregowych związkowców, zrobi wszystko czego mocodawcy oczekują. Przykłady można mnożyć, a ostatni przykład z PR jaki sobie przypominam to były (chyba przedostatni) dyrektor PR Katowice, który był etatowym związkowcem "S" w PKP PLK, konkretnie w IZ Gliwice. Czym skończyły się rządy związkowców w ŚZPR wszyscy wiemy i tak właśnie skończą Przewozy Regionalne.
_________________ Lady Makbet to typ kobiety, którą nieokiełznana ambicja prowadzi do zbrodni, a potem do wyrzutów sumienia.
Rada nadzorcza Przewozów Regionalnych powołała wczoraj na prezesa spółki Ryszarda Kucia, dotychczasowego dyrektora Zakładu w Olsztynie. Jednocześnie rada odwołała ze stanowiska Danutę Bodzek, członka zarządu i dyrektora ds. pracowniczych.
Wcześniej odwołana została Halina Sekita, dyrektor pionu handlowego.
Aktualnie w zarządzie PR pełnią obowiązki: świeżo powołany prezes Ryszard Kuć, Paweł Stefański – dyrektor ds. techniczno-eksploatacyjnych i Elżbieta Grudzień, dyrektor finansowy.
Może i Rodriges ma rację? Póki co nie znalazłem na to dowodu. Spółka Przewozy Regionalne ma 16 właścicieli - samorządy regionalne. W 13 województwach marszałkami są lokalni baronowie PO, w dwóch z PSL, w jednym od niedawna z PiS. Jest to taki sam łup wyborczy jak spółki Skarbu Państwa. Inna sprawa, że długo szukano kandydata. Teraz rozumiem, dlaczego Halina Sekita w przeddzień powołania nowego prezesa ze stanowiska dyrektora handlowego została odwołana. Przypuszczam, że wcześniej złożyła rezygnację.
Lady Makbet Nie dostrzegam związku w tej sprawie ze związkiem zawodowym. Przecież w PR jest niewiele osób, które należą do w/w związku zawodowego. Do niego należą głównie pracownicy PLK.
Chociaż ostatnio jakby PLK miała władzę nad PR, przykład w poniższym linku
PKP PLK finansuje restrukturyzację PR
myślę, że to nie koneksje partyjne zaważyły o takim wyborze, ale po prostu zwykła związkowa sprzedajność. Gdy trzeba coś rozwalić na kolei (w nomenklaturze: zreformować) to do zarządu reformowanej spółki bierze się związkowca. Ten za garść judaszowych srebrników zaprzeda się związkowym ideałom, sprzeda szeregowych związkowców, zrobi wszystko czego mocodawcy oczekują.
Masz w 100 % rację.Takie jest jak piszesz związkowe dno...A ostatni akt tragedii, własnie sie rozgrywa.Mozna spukulować,że to juz ostatni prezes PR.sp.zoo
Rodriges napisał/a:
Lady Makbet Nie dostrzegam związku w tej sprawie ze związkiem zawodowym. Przecież w PR jest niewiele osób, które należą do w/w związku zawodowego. Do niego należą głównie pracownicy PLK.
Chociaż ostatnio jakby PLK miała władzę nad PR.
Biorąc pod uwage ich (związkowców)zaangażowanie w obrone interesów zatrudnionych pracowników, to Ci związkowcy, są jak niegdysiejsi komuniści,porównywani do rzodkiewki-z zewnątrz czerwoni,wewnątrz biali.Takich mamy związkowców i zanagażowanie PLK- i czy też pochodzenia zródła finansowania z PLK ,nie ma tu nic wspólnego .Chodzi tylko o wywiązanie się z funkcji na którą wyraziło sie zgodę, by ja pełnić, a nie sposób na zycie-sprzedając swoich członków ZZ
RebelliouS, tym bardziej, że związkowym betonom włos z głowy nie spadnie. Nawet gdy PR padną to beton związkowy dostanie ciepłe posadki w innych spółkach. Najlepszy przykład to Koleje Śląskie. Związkowcy, którzy doprowadzili do upadku ŚZPR, bez problemu ewakuowali się do KŚ. Na lodzie zostali tylko szeregowi kolejarze, którzy nie mieli żadnych pleców.
Tak samo będzie na Dolnym Śląsku po likwidacji DZPR. Posadki w KD dostanie tylko związkowo-naczelnikowski beton z PR po starej znajomości z Gienką i inne barachło, które na wazelinę nigdy nie żałowało. Reszta na zieloną trawkę.
_________________ Lady Makbet to typ kobiety, którą nieokiełznana ambicja prowadzi do zbrodni, a potem do wyrzutów sumienia.
Ryszard Kuć został wybrany przez radę nadzorczą nowym prezesem Przewozów Regionalnych na początku czerwca br., na które awansował ze stanowiska dyrektora Warmińsko-Mazurskiego Zakładu Przewozów Regionalnych w Olsztynie. Kim jest nowy prezes?
Pominęliście działalność związkową w Związku Zawodowym Dyżurnych Ruchu. Był przewodniczącym Międzyzakładowej Komisji Rejonowej w Olsztynie, z ramienia której został 13 maja 2004 roku wiceprzewodniczącym Prezydium Zarządu Sektora Infrastruktury. Potem był członkiem Krajowej Komisji Rewizyjnej, nawet go do KRS wpisali, od 30.08.2006 do 28.02.2007.
"Kurier Kolejowy" czyli de facto PKP PLK, bo do tej spółki należy KOW, bardzo pochlebnie opisał nowego prezesa PR, notabene byłego pracownika PKP PLK. Jednocześnie przemilczał aktywność związkową prezesa Kucia. To podejrzane...
W związku z tym zastanawiam się nad słowami Arka, który w wątku o Pendolino napisał:
"Myślę, że na początku ceny będą w miarę przystępne, aby zachęcić ludzi do podróżowania tymi składami. W międzyczasie zlikwidują tańsze TLK jeżdżące na tych trasach i wyeliminują IR/RE, bądź przez sterowaną upadłość/podział PR, bądź szantażem ze strony PKP PLK, bądź przez działania "kreta" w zarządzie PR. Potem monopolista podniesie ceny do poziomu dużo wyższego od obecnej taryfy EIC."
Czy prezes Kuć okaże się "kretem" PKP w PR? Czas pokaże. W każdym bądź razie wszystko wskazuje na to, że Kuć ma być ostatnim prezesem PR.
_________________ Bądź szczery, a wyzwą cię od chamów i prostaków.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum