Widziałem gdzieś pełny rozkład tych połączeń autobusowych obsługiwanych przez PKP, i rzeczywiście: były to kursy albo skomunikowane z PKP (np. do Zawoi) albo kursujące przez rejony gdzie nie było dostępu do kolei (np. kurs do Alwerni przez Liszki, Brodła). Bardzo fajne i mądre rozwiązanie, szkoda, że nie możemy teraz korzystać z rozwiązań poprzednich pokoleń.
Pirat- tradycja tradcyją, ale problem jest zupełnie inny. Upadek zakładów pracy, brak szynobusów najbardziej potrzebnych w Małopolsce, brak wspólnego biletu takiego jak w stolicy, tragiczny stan infrastruktury,masowe zakupy używanych samochodów ( w Małopolsceemigranci zarobkowi przywożą ich masę) i wreszcie postawa Marszałka. W świętokrzyskim dzięki szynobusom odżyła linia do Ostrowca u nas jeżdżą pustawe kible i dziwić się, że potem pojawiają się autobusy. Niestety szynobusy, które ma MZPR na kryniczankę się nie nadają. Dlatego dziwi brak takich zakupów ze strony marszałka. Tak naprawdę to kible w Małopolsce nadają się tylko na główne szlaki.
W związku z modernizacją trasy kolejowej Kraków Bieżanów - Wieliczka Kopalnia, od dnia 6 kwietnia do dnia 21 kwietnia 2012 r. zamknięte będą przejazdy kolejowe na ulicy Bieżanowskiej i Ks. Łaczka.
W związku z powyższym zmianie ulegną trasy autobusów zastępczej komunikacji autobusowej kursującej na trasie Kraków Płaszów – Wieliczka Kopalnia w sposób następujący:.
1) Przystanek Kraków Bieżanów – postój autobusu za skrzyżowaniem ulicy Bieżanowskiej z ulicą Mała Góra – bez wjazdu autobusu na stację kolejową Kraków Bieżanów,
2) Przystanek Kraków Bieżanów Drożdżownia – postój autobusu na przystanku MPK obok cmentarza przy ulicy Mała Góra – bez podjazdu pod przystanek kolejowy Kraków Bieżanów Drożdżownia,
3) Przystanek Kraków Prokocim – postój autobusu na przystanku MPK Prokocim Rynek przy ulicy Bieżanowskiej – bez podjazdu pod przystanek kolejowy Kraków Prokocim.
W miejscowości Gnojnik koło Brzeska (Małopolska) doszło do tragicznego wypadku - zderzyły się dwa busy i samochód osobowy. Dwie osoby nie żyją, a dziewięć jest rannych, w tym cztery ciężko.
Na miejscu jest 6 zastępów straży pożarnej, wysłano także Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Droga krajowa numer 75 jest zablokowana.
Zaraz mnie coś trafi...
sympatyk, czy wg Ciebie należy zamknąć wszystkie drogi w Polsce, bo zdarzają się wypadki? Ten bus to nie był przerobiony dostawczak, a mercedes fabrycznie przeznaczony dla przewozu osób. Na chwilę obecną wiemy, że wina nie leżała po stronie kierującego busem. Ponadto nie był to bus kursowy podbierający klientów kolei, a prywatny przewożący zorganizowaną grupę z punktu A do B. Fanatyzm kolejowy w wykonaniu niektórych nie zna granic...
Idąc tym tokiem myślenia należałoby zamknąć kolej w Polsce, bo pod Szczekocinami zginęło o wiele więcej osób niż w dzisiejszym wypadku w Gnojniku.
Pułtuś -Usunięty- Gość
Wysłany: 27-10-2013, 21:54
Castaway, popieram. Fanatyzm nie jest dobry... Którym pociągiem wg kolegi sympatyka mieli jechać ludzie jadący przez miejscowość Gnojnik?
Może i ja nie byłem zbyt precyzyjny a i wy mocno dosłowni. Na tą godzinę również nie znam relacji busów. Chciałem tylko zwrócić uwagę na złożony i długotrwały proces jakim jest w regionie degradacja (bezpieczniejszych) połączeń kolejowych a co za tym idzie (bo przyroda nie znosi pustki) "wyrastanie jak grzybów po deszczu" (mniej bezpiecznych) połączeń busowych, z których ludzie zmuszeni opisaną sytuacją są korzystać. Na tym forum wielokrotnie posługiwano się przykładami rzekomej "patologii busowej" w Małopolsce. I nie mówię że wszyscy od busów są źli. Posłużyłem się tym przykładem na dowód wspomnianego wyżej procesu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum