[danio]

Jest jeszcze gorsza sprawa. Jak ktoś zwróci komuś uwagę to jeszcze się na niego głupio patrzą.
Jest to niepopularne zachowanie.
Zresztą analogiczna sytuacja jest jak kolejarzowi zwrócisz uwagę że pali na peronie. Też duma wielce urażona.
Najlepiej to by (co niektóry) pobił takiego który mu zwrócił uwagę.

[Obywatel]

Co do tego, jak pociąg nie rusza, kiedyś słyszałem taką gadką dobiegającą z służbowego:

Konduktorka: panie kierowniku, dlaczego opóźnia pan odjazd?
Kierownik: (nonszalancko dopalając papierosa) bo mogę.

[danio]

I taki kierownik powinien wylecieć z pracy.

[Victoria]

[buballo]

Victoria, no właśnie nie
Każdy przewoźnik posiada odpowiednie służby, które załatwiają wiele podobnych spraw m in. nieodpowiedniego i nieprofesjonalnego zachowania personelu. Wierz mi, że bardzo skwapliwie najpierw działają a potem wyjaśniają ... może to potwierdzić ktoś, kto pracuje w drużynach

Poczytajcie komentarze pod tekstem tego pismaka z GW, tam piszą ci co znają osobiście (ze służby) tą kobietę ...

[Brajdak]

>Viktoria<, odnoszę wrażenie, że dla Ciebie każdy kolejarz to gbur i cham, który tylko patrzy jak uprzykrzyć życie pasażerowi. Nie pamiętam posta w którym byś nie co najmniej raz nie obsmarowała kolei . Tak samo jest z powyższym Twoim wpisem. Jak napisał >buballo<, wcale tak nie jest, że pasażer jest w gorszej sytuacji. Zwierzchnicy ostro każą za udowodnione winy, a nawet jak skarga jest tylko subiektywnym odczuciem pasażera, to i tak procenty lecą !Wrzuć na luz i wykaż odrobinę empatii dla tych co Cię wożą..