Wysłany: 11-12-2010, 14:17 Pociągi od 12 grudnia 2010
Takie nowości przynosi nowy rozkład jazdy na trasie Trójmiasto - Warszawa. Na innych liniach poważnych zmian jednak brak
W niedzielę wchodzi w życie nowy rozkład pociągów. W naszym województwie pozytywnie zaskakują zmiany na trasie do stolicy.
Od 12 grudnia znacznie zwiększy się oferta przejazdu na tej linii. PKP Intercity wysyłała do Warszawy (bezpośrednio lub z postojem w tym mieście) osiem par pociągów: pięć ExpresIC oraz trzy Tanich Linii Kolejowych. Teraz będzie ich 11 w tym siedem EIC i cztery TLK. Dojdą EIC "Heweliusz" z Gdyni do Krakowa, EIC "Klimczok" do Bielska-Białej oraz TLK do Lublina (przez Iławę, Toruń).
Uruchamianie nowych pociągów wynika z dużego zainteresowania podróżnych przejazdami do i z Trójmiasta. Już te wakacje pokazały, że pasażerowie z Krakowa czy Katowic oczekują połączeń bezpośrednich i komfortowych. Dlatego przygotowując ofertę na sezon 2010/11 wiedzieliśmy, że potrzebujemy tras na Pomorze z południa kraju - tłumaczy Beata Czemerajda, rzecznik PKP Intercity.
Skróci się również czas podróży do Warszawy. - Przywracamy ruch na obu torach między Pszczółkami a Tczewem, gdzie pociągi będą mogły jeździć z prędkością 160 km/h. - mówi Robert Kuczyński, rzecznik prasowy centrum realizacji inwestycji PKP Polskich Linii Kolejowych.
W starym rozkładzie najszybszy pociąg jechał z Gdańska Głównego do Warszawy Centralnej 5 godz. 22 min., teraz "rekordzista" - IC "Kaszub" - będzie na to potrzebował 4 godz. 46 min.
Pasażerowie powinni być też zadowoleni, gdyż na tej trasie pojawi się konkurencja dla PKP Intercity. Jeden pociąg dziennie uruchamia spółka Przewozy Regionalne. InterRegio "Pomorze" ma kursować rano. Do Warszawy pojedzie przez Iławę i Toruń, a podróż zajmie 6 godz. 7 min. Trzeba jednak pamiętać, że rozkład na linii Warszawa - Trójmiast obowiązuje tylko do 9 stycznia. - Chcę uspokoić wszystkich pasażerów. Kolejne zmiany w czasach przejazdów będą już tylko z korzyścią dla podróżnych - zapewnia Kuczyński.
Na innych trasach nie ma większych zmian. Tyle samo pociągów pojedzie z Trójmiasta do Elbląga, Olsztyna, Kościerzyny, Helu, Szczecina. O jeden pociąg mniej będzie w rozkładzie do Bydgoszczy, Wrocławia, Poznania. Dochodzi jedno połączenie Tczew - Chojnice oraz dwa Tczew - Starogard Gdański.
Oferta dotycząca regionu pomorskiego bardzo ciekawa. Głównie ze względu na nowe pociągi do Warszawy/Krakowa/Katowic. Można powiedzieć, oferta EIC szokująca w porównaniu do minionego rozkładu, a co ważne, wraca całoroczny EIC do Katowic/Bielska B.
Podobają mi sie pociągi IR do Warszawy i Katowic, oby tylko nie było jakiś zawieszeń i likwidacji. Brakowało mi pociągu typu "Słoneczny" przez cały rok, teraz nareszcie, nie będziemy zmuszeni do korzystania z drogich EIC. Szkoda, że w ofercie regionalnej do Malborka i Chojnic, oraz Elbląga, wciąż są duże przerwy i pasażerowie często są zmuszeni do podróży w napchanych składach. Brak SKM do Malborka od lat utrudnia życie, a to co się dzieje często w składach PR to koszmar.
Nowy rozkład w regionie z jednej strony cieszy, głównie dodatkowymi pociągami do stolicy i na południe, ale też jest zbyt mało zmian w ruchu regionalnym, gdzie warunki podróży zniechęcają bardzo często i pasażer wybiera inne środki transportu.
A w powiecie kościerskim trochę na plus czyli pociągi do Bydgoszczy (chyba, że je uwalą) wprawdzie w trochę głupich porach ale dobra niech będzie.
Najbardziej polepszyło się w powiecie starogadzkim dwie dodatkowe pary z Starogardu do Tczewa oraz jedna z Chojnic do Tczewa. Z drugiej strony Bydgoszcz- Gdynia nie co na minus.
_________________ Posiadanie Gdańska jest ważniejsze od wszystkich pieniędzy.
Wbrew temu co pisze "Gazeta Wybiórcza" to ten dodatkowy pociąg do Chojnic z Tczewa ma jeżdzić tylko w wakacje.Szkoda,że nie ma pociągu całotygodniowego Koscierzyna-Bydgoszcz i z powrotem,te wekendowe ogryzki to stanowczo za mało.A co poleciało na Gdynia-Bydgoszcz i z powrotem,bo jakoś nie widzę różnic w liczbie pociągów,ale możliwe,że ciut przyślepawy jestem.
Trochę to bez sensu,ale na polskiej kolei coraz mniej rzeczy jest robionych z sensem Ideałem na "węglówce" były by tak ze dwie pary z Gdyni do Bydgoszczy i z powrotem,oprócz kursów do Kościerzyny.ale to pewnie się nie da.bo granica państwa,tfu województwa...
A co poleciało na Gdynia-Bydgoszcz i z powrotem,bo jakoś nie widzę różnic w liczbie pociągów,ale możliwe,że ciut przyślepawy jestem.
Aż sam spojrzalem w tabele. NIC nie polecialo! Tusk mlody chyba takiego pseudoartykulu nie splodzil?
Mam wrażenie, że Struk nie bardzo wie, co zrobić z fantem jeżdżenia SKM i PR do Tczewa. Po 5 latach batalii jest wspólny bilet okresowy, ale dalej jest problem z jednorazowymi, albo awariami. W piątek jechałem opóźnionymi PR z Bydgoszczy, odstęp za nami jechał Lajkonik +75, a po torze przeciwstawnym SKM (planowo 10min po PR odjezdżająca). Śmiesznie to wyglądało. SKM nabita ludźmi, choć frekwencji nie widziałem dokładnej. W PR 120% (jedna jednostka). Lajkonik nas wyprzedził przed Pruszczem. Wyglądało, że osobówka może nie dojechać toteż można by sie przesiąść do SKM, ale ... Nowe bilety, a większość okresówki w kieszeni
itd.
Co do oferty na Malbork, brakuje zestawień po 3 EZT. Pociągi są notorycznie nabite, w godzinach 16-19 do Tczewa potrafi być frekwencja 150% w dwóch jednostkach. W piątek do Malborka było 90% (zazwyczaj jest 60-75%). Może czas zacząc listy wysyłać o 3 EZT? Skoro chętni do jeżdżenia są, to poprawa komfortu tylko więcej pasażerów napędzi. Ci co mają dość jeżdżenia na stojąco napewno powiedzą znajomym, że komfort się poprawił . Kibli powinno wystarczyć, tym bardziej że część przeszła na własność PZPR. W ostatnim przetargu w SIWZ wpisali średniodobową pracę eksploatacyjną 360km, więc obiegi też nie są wyżyłowane jak w Katowicach. Z krótszymi relacjami (do Tczewa/Malborka) nie ma problemu bo w obu miastach jest możliwość robienia PK. Możliwości są, potrzeba tylko kasy z UM.
EDIT:
yusek napisał/a:
A jakby takie interregio zrobić Hel-Gdynia-Kościerzyna-Chojnice-Piła-Poznań.
Po trupie MI/UTK. Barnima, Słowińca i Heweliusza uwalili, to taka relacja by w życiu nie przeszła. Chyba, że w ferie zimowe
A osiołek by się tam nadał, smerf albo Newag tym bardziej . Piła-Poznań mógłby jechać przez Krzyż wtedy (100km/h zamiast 20).
No fakt nie pomyślałem o tym, że władze się nie zgodzą. A co do odcinków Piła-Poznań i Kościerzyna-Chojnice to już rybka którą stroną.
A co do 3xEN57 mógłby to być nawet dobry pomysł. Aczkolwiek czy nie lepiej zrobić łączenia relacji w Tczewie powiedzmy Olsztyn/Bydgoszcz-Tczew-Gdynia. Z Olsztyna 2xEN57 z Bydgoszczy 1xEN57. Ze Tczewa do Gdańska robi się ciasno.
_________________ Posiadanie Gdańska jest ważniejsze od wszystkich pieniędzy.
Też niezly pomysl. Sam myslalem o nim w innym wydaniu - wiecej ciapongów na Elblag, ale 1ezt, drugi dla Tczewiakow odlaczany tam/albo na Bydgoszcz. Ale... manewry == ekstra kasa dla PLKi. A z tym wiadomo jak jest
Poza tym, znalazlem jakis wywiad stary Struka (ad 2006-7), ktory nieswiadomym przypomina "jak jest" - za naszymi granicami kolej sie zwija. Dokladnie to wspominal o "stykach" z W-M. Ze zdaniem W-M wystarczy po 5-6 par dziennie i tylko z dobrej woli pomorskiego jezdzi wiecej. Znaczy placilismy za to sami . A kuj-pom przeciez nie mial zamiaru remontowac mostu w Gardei, za Grudziadzem chcieli posterunek celny wystawic z rogatkami i kozioł oporowy przed zaoraną linią. Dopiero wojsko sie dorzucilo.
Ale jakich manewrów. Jedzie sobie pociąg z Gdyni do Tczewa. W Tczewie rozłączają dwa pierwsze EN57 i one jadą w stronę Malborka a ten, który został jedzie w stronę Bydgoszczy.
W stronę Gdyni jeszcze łatwiej bo nie trzeba się martwić, kto pierwszy wjedzie bo pierwszy będzie na początku a ten drogi się po prostu dostawi.
_________________ Posiadanie Gdańska jest ważniejsze od wszystkich pieniędzy.
Wystarczyło by, żeby wydłużyć kilka regio Iława - Malbork np.do Tczewa, tam skomunikować z pociągami Laskowice/Bydgoszcz-Gdynia i to samo w relacji powrotnej, regio Tczew - Malbork - Iława, dopasowane przesiadki z regio z Gdańska. Oferta bezpośrednich połączeń Gdynia - Malbork jest fatalna, sami wiecie jak sie jeżdzi, ale gdyby pomyślano o dodatkowych, przesiadkowych połączeniach, zawsze byłby to jakiś plus.
Regio Malbork - Iława często odjeżdżają z garstką ludzi, od Tczewa założe się, byłyby pełniejsze.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum