Jak to jest w końcu z tą Wisłą? Pociągi chcieli zlikwidować, bo jeżdżą (ponoć) puste. A tu nagle w wystąpieniu Przemysława Gardonia, dyrektora PR Katowice pt. „Bariery transportu pasażerskiego na terenie województwa śląskiego” takie słowa: "Na najważniejszych relacjach prędkości handlowe kształtują się następująco: Katowice – Żywiec (39,70 km/h), Katowice – Rybnik (41,90 km/h), Katowice – Wisła Głębce (37,40 km/h)".
Dobra wiadomość dla pasażerów, którzy w wakacyjne weekendy będą chcieli wybrać się do Wisły Ex „Beskidy”. Na odcinku Zawiercie - Wisła Uzdrowisko oraz Wisła Uzdrowisko – Katowice (z możliwością przejazdu do stacji Zawiercie) będzie obowiązywała oferta Last Minute. Dzięki temu za bilet zapłacimy jedynie 13 zł.
Powrót pociągów spółki PKP Intercity do Wisły to, obok Rybnika, druga ważna reaktywacja, która ma miejsce wraz z czerwcową korektą rozkładu jazdy. Połączenie do Wisły będzie „przedłużeniem” Ex „Beskidy” relacji Warszawa Wschodnia – Bielsko-Biała – Warszawa Wschodnia. W wakacyjne weekendy pociąg dotrze do stacji Wisła Uzdrowisko. Na odcinku Wisła Uzdrowisko – Bielsko-Biała Główna zatrzyma się on na stacjach: Ustroń Polana, Ustroń Zdrój, Goleszów oraz Skoczów.
Oferta Last Minute stosowana jest przy sprzedaży biletów na wyznaczonych odcinkach w klasie 2. Dostępna jest w miarę wolnych miejsc, nie wcześniej niż na 30 minut przed odjazdem określonych pociągów Express (Ex) i Express InterCity (EIC) ze stacji, od której podróżny zamierza rozpocząć przejazd. W cenie biletu zawarta jest już rezerwacja miejsca.
Źródło: Rynek Kolejowy
_________________ ...w górach jest wszystko co kocham... - tylko pociągów coraz mniej...
kryniczanin -Usunięty- Gość
Wysłany: 07-06-2011, 08:47
Kuba Wie-Wiór, W 50% martwa oferta bo w Wiśle i chyba do Bielska nie ma kasy a do LM jest wymagana chyba że w końcu w PKP IC zaczną coś myśleć i wprowadzą LM u drużyny pociągowej bez wskazania miejsca.
Bardzo dobra wiadomość!!!!! I najważniejsze, ze do Wisły będzie można dojechac ( i nie tylko regio z Katowic) a te 13 zeta to dodatkowy ogromny plus.
Tak jak czesto zdarza mi sie narzekać na IC to w tym przypadku aż piwko sobie łykne za kolejny dobry pomysl z ich strony
Szkoda, że jak dawniej w okresie wakacyjnym, nie ma codziennego połączenia Ex Warszawa - Wisła - Warszawa. Był czas, że te pociągi były pełne, bez względu na dzień tygodnia, ale od kilku rozkładów non stop zmienia się i kombinuje z połączeniami do Wisły, pasażer zamiast przyzwyczaić do pociągu, wybierze inny środek transportu a mało kto wie, że za 13zł można pokonać trasę Katowice - Wisła.
Połączenia regio z Katowic zamiast rozwijać, to wszystko cofa się, przychodzi wekend, mała ilość pociągów, tłok od samej Wisły do Katowic, tak przez cały rok jest, zmian na lepsze brak, atrakcyjna trasa, tłumy pasażerów i pociągów coraz mniej.
sebek,
no niestety, to co napisałeś to same fakty.
Jeszcze nie dawno PR chciały wycofać sie z trasy Katowice - Wisła. Byłby to naprawdę ogromny cios dla mieszkańców tego regionu i turystów. Jednak ufff, połączenia pozostały
No i jeszcze " Beskidy "- moim zdaniem super sprawa! Tylko się cieszyć i 3mać kciuki aby innym kurortom tez tak się poszczęściło.
Czarne scenariusze chyba już nam nie grożą, a może przyszłość lini Katowice - Wisła to więcej pociągów i połączenia z Wisły nie tylko do Katowic, ale np. Gliwic czy Lublińca. Kiedyś to miało sens, warto powrócić do sprawdzonych rozwiązań, a im więcej ciekawych pomysłów tym lepiej, trasa do Wisły ma wiele możliwości.
Na Pomorzu tłumy pasażerów jeżdżą z Gdyni do Helu, na południu podobnie z Katowic do Wisły, ale zbyt mała ilość połączeń zniechęca, stanie na korytarzu to żaden komfort, powinno sie zrobić konkretny rozkład, więcej pociągów piątek - niedziela, długie wekendy, święta, wakacje, ferie.
_________________ na forum od 2005 roku:)
kryniczanin -Usunięty- Gość
Wysłany: 07-06-2011, 13:32
sebek, Te codzienne połączenia do Wisły w sezonie miały sens ale wtedy gdy Adam Małysz był na topie - ludzie chcieli poznać jego rodzinne miasto. Teraz to się jednak trochę zmieniło co nie zmienia faktu że wakacje to powinny być codzienne pociągi przez Chybie Mnich.
Wisła zawsze była atrakcją turystyczną, choć jak napisałeś i tu zgodze całkowicie, Małyszomania pomogła jeszcze bardziej rozwinąć tej miejscowości, przyciągnąć tłumy i zapełnić pociągi. Troche to wszystko opadło, ale zainteresowanie przejazdami, zwiedzaniem i odpoczynkiem nadal jest ogromne. Korki na drodze, kolej pozostaje najwygodniejszym środkiem dojazdu do Wisły, tyle, że oferta PR jest słaba od lat, w dni robocze pociągów na lekarstwo, w wekendy niewiele lepiej. Może jednak przyszłość połączeń do Wisły, czeka nas dużo lepsza?
Narazie nie jest aż tak tragicznie. Najważniejsze, że pociągi jezdzą i cos dzieje sie na trasie. Może od przyszłego rozkładu wrócą jakies wagony bezpośrednie do TLK-i np z Gdyni lub z Wawki. Tak czy inaczej, chcesz spędzić wakacje w Wiśle, wsiadasz w pociąg i jedziesz ( na szczęście )
A poza tym Wisła to nie tylko Adam Małysz, to przede wszystkim góry i zajebiste tereny turystyczne!!!
Oby nie stało sie tak jak z Zagórzem i Krynicą, ale jestem dobrej myśli i takiego pozytywnego myślenia życzę wszystkim i każdemu z osobna
Kol. boyyek, dla Ciebie to banalne, "chcesz spędzić wakacje w Wiśle, wsiadasz w pociąg i jedziesz", ale dla wielu Ślązaków i ich rodzin, którzy niestety nie są szczęśliwymi dysponentami ulg kolejowych, to już wcale takie oczywiste nie jest... Jak to ktoś się reklamował: cena czyni cuda. TLK czteroosobową rodziną w tę i z powrotem, do tego dojazd do Katowic (np. z Bytomia) - cała trasa autem, choćby ze szrotu było, przynajmniej połowa taniej, nie wspominając, że częstokroć i wiele szybciej.
Jaby co też nie jestem" szczęśliwym dysponentem ulg kolejowych". Żyjemy w wolnym kraju, nikt nikogo nie zmusza, tym bardziej czteroosobowej rodziny heheh, na podróżowanie koleją. Jak sam napisaleś, autem taniej i szybciej! I proszę bardzo. Ja jak narazie nie mam prawka ani autka ze szrotu i dlatego wybrałbym pociąg, mając też do wyboru busa czy PKS-a. I nie bardzo czaje o co Ci kolego biega!!!!!
Czy to przestępstwo cieszyć się, że można z punktu A do punktu B dojechać pociągiem? Czy to przestępstwo cieszyć się, że jeden z przewoźników kolejowych uruchamia dodatkowy pociąg z punktu A do punktu B i do tego na jednym z odcinków trasy proponuje promocyjny bilet? A na koniec- sprawy koleji w moim kraju, nie są i nie będą dla mnie banałem i jeśli za parę dni przeczytam na forum, że np IC uruchomiło choćby weekendowe połączenie dajmy na to do Jeleniej Góry, to też będę się cieszył i też będę o tym pisał
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum