[Pirat]

Firma ma pracownika, wynagrodzenie płaci urząd

Programy stażowe są tworzone przez urzędy pracy przede wszystkim z myślą o bezrobotnych. Ale są także korzystne dla firmy przeprowadzającej staż, ponieważ pomagają obniżyć koszty związane z zatrudnieniem pracowników.

Praktycznie każdy przedsiębiorca - wyjątkiem są bowiem osoby rozpoczynające działalność gospodarczą, uprawnione do preferencyjnych, niższych składek ZUS - płaci co miesiąc składkę na Fundusz Pracy. W przypadku samozatrudnionych minimalna stawka to prawie 50 złotych. Przedsiębiorcy zatrudniający pracowników muszą płacić składkę na Fundusz Pracy za każdego pracownika, stanowiącą 2,45 proc. podstawy wymiaru. Część tych pieniędzy przeznaczana jest na tzw. aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu, do których zaliczają się między innymi programy stażowe w firmach, organizowane przez urzędy pracy.

Za stażystę płaci urząd

Taki staż jest atrakcyjny dla firmy, która go przeprowadza, ponieważ pozwala na obniżenie kosztów zatrudnienia. Dlaczego? Otóż wynagrodzenie w formie stypendium wypłaca stażystom urząd pracy, który zorganizował staż. Co więcej, pracodawca nie podpisuje ze stażystą umowy o pracę, która generuje wysokie koszty. Takie rozwiązane jest z pewnością kuszące dla wielu przedsiębiorców, ale nie dla wszystkich dostępne. Po pierwsze, firmy muszą spełniać określone warunki. Nie mogą być zadłużone w urzędzie skarbowym i ZUS, nie może się w nich także toczyć postępowanie likwidacyjne lub upadłościowe. Staż nie może być także zorganizowany, jeśli firma w ostatnim pół roku redukowała zatrudnienie. Przedsiębiorcy muszą także przedstawić dokładny program stażu i wskazać, jakie umiejętności nabędą w ich firmie stażyści.

We wniosku o zorganizowanie miejsc stażu przedsiębiorcy muszą między innymi określić: liczbę przyszłych stażystów, okres trwania stażu, nazwę stanowisk pracy i rodzaj kwalifikacji, jakie nabędą stażyści. Zobowiązani są także wskazać, czy po zakończeniu stażu zamierzają zatrudnić skierowanych do nich bezrobotnych. Wnioski nie zostaną poddane ocenie merytorycznej, jeżeli będą miały uchybienia formalne. Dlatego należy wypełnić wniosek bardzo dokładnie, nie omijając żadnego z zamieszczonych w nich punktów. Trzeba także sprawdzić, czy dołączone zostały wszystkie wymagane załączniki.

Urzędom brakuje pieniędzy

Po drugie, w tym roku mocno obcięto wydatki na aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu, a zatem i na programy stażowe. Tym samym może się okazać, że nawet jeśli firma spełnia wszystkie wymagane prawem warunku, stażu i tak nie zorganizuje, bowiem konkursy dla firm są przeprowadzane w urzędach pracy tylko do wyczerpania środków przeznaczonych na ten cel.

Małe firmy mają największe szanse

Poza tym złożenie wniosku do urzędu pracy o zorganizowanie stażu także nic nie gwarantuje. Komisja wybiera tylko najlepsze wnioski, zwracając między innymi uwagę na to, czy firma zamierza zatrudnić bezrobotnych po zakończeniu stażu, czy uzyskanie podczas niego kwalifikacje są poszukiwane na rynku pracy i jak długi jest okres stażu. Ważna jest także wielkość firmy - największe szanse mają małe i średnie przedsiębiorstwa.

Jeśli wniosek zostanie rozpatrzony pozytywnie, przedsiębiorca podpisuje umowę, w której zobowiązuje się między innymi do realizacji stażu zgodnie z ustalonym terminem.

Agata Szymborska-Sutton

źródło: Interia.pl