Wysłany: 20-12-2011, 12:14 Pociąg Karkonosze do Warszawy jedzie 8 godzin!
Pociąg Karkonosze do Warszawy jedzie 8 godzin!
Kolej robi, co może, by poprawić nocny dojazd z Wrocławia do Warszawy i z powrotem. Jak nie można szybciej, to można wolniej - przynajmniej się pasażer wyśpi. Pociąg TLK Karkonosze ze Szklarskiej Poręby do Warszawy, wyjeżdżający z Wrocławia o 22.48, pokonuje trasę do stolicy teraz w 8 godzin. Wcześniejsza zmiana rozkładu z 6 wydłużyła drogę do 7 godzin. Jaki cel przyświecał spółce PKP Intercity w tej wydłużającej strategii?
- Obecny czas przejazdu pociągu TLK Karkonosze wynika z kursowania pociągu inną trasą niż dotychczas. Obecnie pociąg pokonuje odcinek Częstochowa - Opole inną niż dotychczas trasą, tj. przez Katowice, a nie jak do tej pory przez Lubliniec - wyjaśnia Beata Czemerajda z biura prasowego przewoźnika. Ale po co wydłużył? - Aby pomiędzy Warszawą a Katowicami było nocne połączenie - dodaje Czemerajda.
Ta troska o katowiczan, a brak jej w przypadku mieszkańców Lublińca, kosztuje podróżującego z Wrocławia do Warszawy dodatkowo 8 zł.
Powinien zatem pamiętać, że najmniej boleśnie może tę trasę przeżyć, śpiąc w taniej kuszetce. Miejsce na jednej z sześciu półek w przedziale to dodatkowy koszt 25,50 zł. Podsumowując: 96,50 zł za wyspanie się 8-godzinne wśród pięciu współpasażerów.
W dzień pociąg TLK z Wrocławia o 4.42 dojeżdża do Warszawy w 7 godzin. Zamiast Katowic jedzie przez Lubliniec. Te 7 godzin kosztuje 60 zł.
Najszybciej i najwygodniej, bo bez przesiadki, tę trasę pokonuje pociąg EIC o godz. 17.02 z Wrocławia. Po 5 godz. i 30 minutach (przez Opole, Katowice, Zawiercie) dojeżdża do Warszawy Centralnej. Bilet kosztuje jednak 127 zł. Za tę cenę lepiej kupić sobie z wyprzedzeniem bilet na samolot do Warszawy. Na ten o godz. 5.30 można dostać za 116 zł.
Nowy rozkład skrócił jednak przejazd nocnego TLK Rozewie z Wrocławia do Gdyni. Teraz pociąg ruszający od nas o 23.51 jest na miejscu o godz. 8.10 - 40 minut wcześniej. - To wiąże się z poprawą jakości trasy przejazdu tego pociągu - tłumaczy Beata Czemerajda. - W ostatnim czasie zarządca infrastruktury wyremontował linię na odcinku Poznań - Bydgoszcz - Tczew - podkreśla.
Anna Gabińska
Źródło: Gazeta Wrocławska
_________________ Ze złem nie powinno się w żaden sposób koligacić, ale omijać je szerokim łukiem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum