Tak żartem to może dlatego że ktos w Polsce sie dowie ze jest taki pociag i wiecej ludzi sie nazbiera niz miesci ten malutki szynobus A jak bedzie bilet w kasie, to wiecej ludzi go kupi:D A potem biedacy sie nie zmieszcza , napisza do gazety ze sie nie zmieścili i będzie kłopot dla PR / Urzedu Marszałkowskiego. Wystarczy podać przykład Lublin - Rzeszów
Tak się obawiam tej klęski urodzaju na linii z Chełma do Włodawy, bo tyle ludzi jeździ, że za niedługo połączenie będzie trzeba zlikwidować.
Zastanawia mnie jedno skoro teraz tyle osób jeździ to czemu w przeszłości połączenie zostało zlikwidowane? Ciekawe jak by tak podlaskie uruchomiło testowo trasę do Walił (Zubek Białostockich)
Moze az tak wielkiej popularnosci nie ma. Bo co to jest 40 osob na pociag ale nikt sie tutaj wiekszej nie spodziewal. Ale ogolnie jest niezle jak na linie gdzie pociagow nie ma od 10 lat i fajnie by bylo jak by sie udalo uruchomic polaczenia w przyszlym roku od maja do wrzesnia w te soboty i niedziele. I wydaje mi sie ze to nie jest nic straconego. Miejscowym politykom chyba sie pomysl spodobal czego doswiadczylismy w pierwszym kursie tego pociagu gdzie moglismy zobaczyc wiceprezydenta Chełma i naszego senatora
Hmmm...no spodobało się. Po tylu latach ktoś wreszcie przejrzał na oczy że dojazd pociągiem, gdzie można wsadzić rower itd. to dodatkowa atrakcja i kasa dla miejscowych przedsiębiorców, organizatorów turystyki itp. A stan linii pozwala na w miarę sensowną jazdę więc przeszkód nie było.
@Exsimus
Do 2000 roku połączenie było na wagonach (3 pary dziennie, zdaje się) i przynosiło straty. W necie znalazłem interpelację z Ministerstwa Transportu z 1999 roku w sprawie zamkniecia tej linii oraz linii do Lubartowa, odpowiedż była taka, ze MT wymaga 20% pokrycia kosztów z biletów, a ta linia miała około 19,5%
Potem była reaktywacja szynobusowa od 2001 do 2002 roku - chyba 5 par dziennie, w tym 3 do Uhruska i 2 do Włodawy, ale szynobus był za duży - Sa 101 zdaje się, czesto się psuł, a oferta cenowa nie była najlepsza (bilet do stacji Uhrusk 5,80, gdy ówcześnie autobus kosztował 3,00zł). Pod koniec funkcjonowały dwie pary z/do Włodawy i tylko w dniu zamknięcia była dobra frekwencja. Dodać do tego złe połozenie większości przystanków na trasie i wiadomo dlaczego połączenie padło
_________________ (...) I am traveler of both time and space, to be where I have been (...)
Co do frekwencji jeszcze, to owe 19,5% pokrycia kosztów z biletów, które stało się przyczyną zawieszenia przewozów pasażerskich w 2000 r. było liczone dla dłuższego okresu niż wakacje i przy uwzględnieniu wszystkich dni tygodnia, a nie tylko sobót i niedziel. A niestety rzeczywistość jest taka, że na tej linii (typowo turystycznej) w miesiącach listopad - marzec jeżdżą tylko miejscowi – odpadają turyści, rowerzyści, grzybiarze. Stąd różnice w frekwencji, jaka była w momencie zawieszania przewozów, a obecnie. A niestety sami miejscowi, nawet przy najlepszym rozkładzie nie będą masowo korzystać z tych połączeń z prostej przyczyny - lepsze i dogodniejsze połączenia są środkami komunikacji drogowej.
Również w 2000 r. w weekendy wakacyjne i jesienne frekwencja była dobra i bardzo dobra - w SN-81 ludzi stali, bo nie było miejsc siedzących. Ale sytuacja była inna poza sezonem turystycznym, stąd brała się słaba frekwencja i zbyt małe pokrycie kosztów, co spowodowało zawieszenie przewozów. Wniosek stąd na przyszłość jest taki, że przewozy mają sens tylko, jako wakacyjne i w długie weekendy – wtedy kiedy jest ruch turystyczny, ale nie jako całoroczne, bo sytuacja z 2000 i 2002 r. się powtórzy.
Trzeba też mieć na uwadze, że pierwsze 2-3 sierpniowe weekendy od reaktywacji są nie do końca miarodajne, ponieważ dużo osób przyszło się przejechać tylko dlatego, że po 10 latach zostały wznowione przewozy.
Na pewno jeżeli na linii nie będzie żadnych inwestycji, a oferta cenowa pzoostanie na podobnym poziomie co teraz, to linia ma szanse jedynie w weekendy i wakacje (jak roztoczańska).
O ofercie cenowej już psiałem - obecnie nie jest ona zadowalajaca, bo mimo wszystko kolej jest droższa do autobusu - z Karolinówki jest to 1 zł róźnicy, z Rudy Opalin 30gr, Uhruska 80gr a Woli 1,30gr. Niby niewiele, ale jednak wielu podróżnych zwraca na takei drobiazgi uwagę. Dlatego wypadałoby wprowadzić ofertę PwDC wg wzoru, który opisałem wyżej.
Druga sprawa to inwestycje - 4 nowe przystanki, czyli wydatek niewielki oraz przedłuzenie linii do Włodawy, co już wymagłoby sporych nakładów. Ewentualnie, jak pisałem wyzej, w okresie przejściowym Regio Bus Orchówek - Włodawa - Okuninka. Bez tego nie ma co się łudzić, że na linii 81 będą odpowiednie potoki pasazerskie dla ruchu całorocznego, niestety...
_________________ (...) I am traveler of both time and space, to be where I have been (...)
tellchar, co do PWDC to masz zupełną rację. Poza sezonem myślę, że pociągi powinny kursować tylko do Uhruska, bo dalej to praktycznie nie ma siedlisk ludzkich. Ewentualnie jedna para do Włodawy całorocznie, a reszta tylko do Uhruska.
_________________ Polacy- weźmy przykład z Węgrów i pana premiera Orbana!
Z gazu łupkowego będą wielkie pieniądze- aż 4,90 za 1000m3.
No jak już to dwie pary o włodawy, żeby to jakoś wyglądało + 4 pary do Uhruska. Przydałaby się również baza we Włodawie, żeby szynobus mógł tam nocować, inaczej konieczny byłby poranny przejazd służbowy...
W ostatni weekend pociąg 10:59 z Włodawy przejeżdzał przez Rudę-Hutę o 12.30, mial zatem około 50 minut opóźnienia , może ktoś wie dlaczego?
W niedzielę odjazd Rudy Opalin o 18:43 - planowy, w srodku było około 35 osób, 4 rowery i wózek dziecięcy, mój bilet miał nr wydruku 141, do Chełma przyjazd planowy, około 10 osób przesiadło sie do regio do Dęblina
_________________ (...) I am traveler of both time and space, to be where I have been (...)
Wczorajszy poranny kurs z Włodawy, dotarł do Chełma z opóźnieniem około 25 minut.
Frekwencja bardzo dobra, dużo osób przesiadło się do oczekującego iR "Bolko". Źle, że występują te opóźnienia, jednak najważniejsze jest to, iż mimo tego zachowuje się skomunikowania w Chełmie.
Szynobusy Chełm-Włodawa-Chełm, mogą odnieść sukces tylko przez skomunikowania z połączeniami odjeżdżającymi w najdalsze zakątki kraju. Dlatego bardzo dobrze, że pomyślano o dwukierunkowym skomunikowaniu z iR "Bolko". Warto byłoby skomunikować Włodawę z północą i zachodem kraju (Poznaniem).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum