Ten sam. Jego porzucony człon ra do dzisiaj stoi na stacji w Tuchowie. Dziwne że złomują też pozostałe nieuszkodzone człony. W sam raz byłyby na jakąś podmianę.
Na razie tego nie złomują, a sprzedają. Jak kupi Newag lub Pesa to człony mogą być na podmiany. Jeśli kupi złomiarz to się nimi ogolimy i tyle...
Aczkolwiek, bodajże człon 1065rb jest po podmianie, z któregoś wyższego numeracyjnie EN57 (brak ryfli), więc i młodszy. Dajcie znać kto wygrał te przetargi. EN57-1172 w PR Katowice ? Ona od dawna była "małopolska" i stacjonowała w każdej lokomotywowni z EZT: Prokocim, Sucha, Tarnów. Coś w zamian PR Kraków za nią dostał ?
Gdyby PR zrobiły pełny przegląd swojego stanu posiadania to nawet ze sprzedaży złomu można spokojnie pozyskać środki na remont siódemek.Na PESĘ czy NEWAG bym tu nie liczył- raczej stawiałbym na złomiarzy. Może ktoś zorientowany wyjaśni mi na jakiej zasadzie PR sprzedają np. EZT samorządom? Ostatnio podobno za ED72 wzięli od kujawsko-pomorskiego 10 mln. Taki skład po modernizacji jak rozumiem i tak jest przekazywany PR?
Oddział Wielkopolski Przewozów Regionalnych opublikował ogłoszenie o sprzedaży 15 wraków wagonów pasażerskich. Oferty można składać do 2 czerwca 2015 r.
Przewozy Regionalne zmieniają plany — sprzedadzą część taboru, który miał zostać zniszczony. Konkurencja zaciera ręce.
Złomować czy sprzedać stary tabor — to dylemat wielu przewoźników kolejowych. Zazwyczaj wolą zniszczyć zbędne wagony i lokomotywy, by nie wzmacniać konkurencji. Protestują przeciwko temu organizację branżowe. Fundacja ProKolej napisała niedawno list do resortu infrastruktury oraz Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, sprzeciwiając się złomowaniu taboru przez Przewozy Regionalne.
Przedstawiciele przewoźnika zapewniają, że stary tabor zazwyczaj jest bezużyteczny, ale jednocześnie informują, że zmienili nieco plany i część wagonów oraz lokomotyw sprzedadzą na rynku.
— Przez lata Przewozy Regionalne i Intercity — niczym pies ogrodnika — cięły wagony i lokomotywy, na których przeglądy ich nie stać. W kontekście braków taborowych w innych spółkach takie działania są, z punktu widzenia państwa i społeczeństwa, bardzo szkodliwe — podkreśla Piotr Rachwalski, prezes Kolei Dolnośląskich.
audrin, KD były zainteresowane dzierżawą "edyt" PKP IC, które zagrabiono PR-om, a teraz gniją w krzakach, ale beton PKP IC nie zgodził się. Widać beton PR przejrzał na oczy i wreszcie przestał się zachowywać jak ten przysłowiowy pies ogrodnika, który sam nie zeżre i nikomu nie da.
@Victoria, z czystej ciekawości napisałem do KD pytanie, czy nadal są zainteresowani takim wynajmem i czy są prowadzone jakieś rozmowy. Oto odpowiedź:
Cytat:
Dzień dobry,
W przeszłości prowadziliśmy takie rozmowy. W chwili obecnej jednak nie mamy takich ofert ze strony właściciela tych pojazdów, z drugiej zaś strony - wiążą nas porozumienia z inną spółką, od której pozyskujemy w chwili obecnej w razie potrzeb pojazdy zastępcze.
Pozdrawiamy,
Obsługa profilu społecznościowego Spółki Koleje Dolnośląskie S.A.
Moim zdaniem to, że KD odpuściły ten temat to duży błąd. Można by naciskać i ciągle pytać, bo składy i tak gniją w krzakach. ED74 zawsze byłoby lepszym taborem, niż dolnośląskie kible, wynajmowane od PR-ów zgodnie z porozumieniem (które można by zerwać).
_________________ Manipulacja w najczystszej postaci
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum