Wysłany: 11-06-2013, 14:31 Będą setki zwolnień w PKP Cargo
Zarząd PKP Cargo ma zamiar zwolnić setki pracowników. Związki zawodowe wystosowały w odpowiedzi do pracowników apel o niewyrażanie 1 lipca zgody na zmianę rozkładu czasy pracy. To forma tzw. strajku włoskiego, która utrudni działanie firmy.
Zaostrza się spór pracowników z zarządem PKP Cargo w przededniu prywatyzacji spółki. Związkowcy domagają się podwyżek w wysokości średnio 450 złotych, wypłaty nagród z zysku za 2012 rok, oraz podpisania Paktu Gwarancji Pracowniczych przed sprzedaniem przewoźnika. Dają na to zarządowi spółki czas do 14 czerwca, inaczej ogłoszą strajk. Co gorsza, związkowcy uważają, że stanowisko zarządu przewoźnika nie dawało szans na porozumienie, a protokół rozbieżności nie został podpisany dlatego, że pracodawca się od tego uchyla.
– Wczoraj w związku z sytuacją PKP Cargo dotyczą braku porozumienia odnośnie paktu gwarancji pracowniczych na okoliczność prywatyzacji, jak również podwyżek płac i planów zwolnień kolejowych, z uwagi na rozbieżność stanowisk zakończyliśmy dialog społeczny w oparciu o porozumienie partnerów społecznych. Zostało skierowane do zarządu pismo z naszymi żądaniami w trybie ustawy o rozwiązaniu sporów zbiorowych – potwierdza szef Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych Leszek Miętek. Wyraził jednocześnie nadzieję, że w trybie pilnym zarząd podejmie rokowania w tej sprawie. – Jeśli zarząd nie spełni żądań to spór zbiorowy za dwa dni zacznie funkcjonować – powiedział.
Będzie strajk włoski
Związkowcy poinformowali opinię publiczną, że zarząd PKP Cargo poinformował ich o zamiarze zwolnienia kilkuset osób. „Likwidacji naszych miejsc pracy tylko po to, by zwiększyć zysk i lepiej sprzedać spółkę na giełdzie mówimy stanowcze nie” – napisali w apelu do pracowników. Namawiają w nim zatrudnionych w PKP Cargo, by 1 lipca pracowali zgodnie z harmonogramem pracy.
Jest to tzw. strajk włoski – nieoficjalna forma protestu polegająca na wykonywaniu przez pracowników zadań bardzo drobiazgowo i ściśle w zgodzie z regulaminem, co w większości firm oznacza blokadę działania zakładu – Pokażemy w ten sposób zarządowi, że w naszej spółce nie ma nadwyżki zatrudnienia, a nierzadko na stanowiskach związanych z ruchem pociągów występują braki – czytamy w apelu podpisanym przez przedstawicieli m. in. NSZZ„Solidarność”, Solidarność ‘80, ZZ Maszynistów, Federacji ZZP PKP, ZZ Pracowników Warsztatowych. Oficjalny strajk nie może zostać przeprowadzony przed podpisaniem protokołu rozbieżności.
Uważają, że pracowników jest za mało
– Nic o strajku włoskim nie wiem. Będą prowadzone rokowania w ramach sporu zbiorowego. Natomiast związki zawodowe podpisały apel do pracowników z uwagi na to, że zarząd PKP Cargo planuje zwolnienia w spółce, również w obszarze pracowników związanych z ruchem kolejowym. My się z tym nie zgadzamy, bo uważamy, że tych pracowników jest za mało, a nie za dużo. W związku z tym zaapelowaliśmy do pracowników spółki o przestrzeganie harmonogramu pracy zgodnie z kodeksem pracy od 1 lipca, żeby pracownicy przychodzili do pracy zgodnie z harmonogramem – zaznaczył Leszek Miętek.
Związkowcy wystosowali również kolejne pisma do zarządu PKP Cargo, w których sprzeciwiają się centralizacji zadań finansowo–kadrowych Grupy PKP Cargo bez konsultacji ze stroną społeczną, oraz przejmowaniu przez spółkę Trade Trans Finance obsługi ekonomiczno–finansowej i pracowniczej PKP Cargo.
PKP Cargo informuje, że nie wdrożyło procedury zwolnień grupowych. Pojawiające się w prasie informacje - jakoby PKP Cargo uruchomiło procedurę zwolnień grupowych – są nieprawdziwe.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum