Wysłany: 19-10-2016, 18:32 Cyberataki nie ominą polskiej kolei
W coraz bardziej zinformatyzowanym świecie transport szynowy, na równi z innymi dziedzinami życia i gospodarki, jest narażony na ataki hakerów. Każdy taki incydent może doprowadzić do poważnej destabilizacji systemu kolejowego, zagrażając życiu i zdrowiu ludzi. Jednak świadomość niebezpieczeństw płynących z cyberprzestrzeni wciąż jest niska. Aby to zmienić niezbędna jest wspólna platforma komunikacji i transferu wiedzy między specjalistami IT a kolejarzami – takie wnioski płyną z „Debaty z Kurierem” poświęconej ochronie danych informatycznych na kolei.
W opinii zgromadzonych na debacie eksperów poziom ochrony wyżej wymienionych elementów pozostawia wiele do życzenia.
Wychodzi, że PLK ma (jak na razie - gimbaza atakuje) lepszych szpeniów niż ci "eksperci od IT", bo komputerowych urządzeń sterowania ruchem, po prostu nie podłącza do neta.
Są to systemy pracujące w tzw. sieciach wydzielonych, więc żaden atak im nie grozi.
Sytuacja może się natomiast zmienić wraz z wprowadzeniem GSM-R do transmisji sygnałów ETCS, a to z uwagi na wykorzystywanie tamże fal eteru, do których każdy ma dostęp.
Całe zaś bezpieczeństwo transmisji opiera się na szyfrowaniu.
Czyli na niczym...
Co do samej nasiadówy - zwróciłbym uwagę na wspomnianą tam McAfee.
Jakoś u nikogo nie budzi obaw ich zmasowany szturm na "zabezpieczanie" komputerów na biurkach kolejarzy.
Podobnie, jak wcześniej Microsoftu, na obsługę poczty, czy przestrzeni dyskowej.
Naciągnąć frajerów na zabezpieczenia, które Wujowi Samowi podają wszystko na tacy - pure business.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FORUM@INFOKOLEJ.PL
