Wysłany: 06-07-2017, 22:24 Dalekie podróże pociągami REGIO
Z góry przepraszam jeśli utworzyłem ten temat w złym dziale - to mój pierwszy post na tym forum, więc proszę o wyrozumiałość
Tego lata, jak praktycznie co roku, zamierzam pojechać pociągiem z Wrocławia do Gdańska. Zazwyczaj tę trasę pokonuję pociągiem InterCity, ale w tym roku myślałem, żeby "dla odmiany" czy też po prostu po to, aby zaoszczędzić trochę pieniędzy (tym bardziej, że ostatnio stałem się posiadaczem REGIOkarty), wybiorę się REGIO. Portal Pasażera znalazł mi połączenie z 2 przesiadkami (w Poznaniu i w Bydgoszczy) z czasem podróży 9:31. Dla porównania pociągiem IC (bezpośrednim) jechałbym 5:33. Sam czas jazdy mnie nie przeraża, ale czy sądzicie, że warto wyzbyć się np. miejscówki i wygodnego siedzenia w zamian za tańszy bilet?
Ja bym się w coś takiego nie bawił. Co innego, gdybyś pokonywał wskazany dystans z jakąś stałą częstotliwością, np. co tydzień, ale w momencie, kiedy korzystasz z połączeń od wielkiego dzwonu, nie widzę sensu, by fundować sobie taką niewygodę. Jeśli już tak bardzo chcesz zaoszczędzić, to masz jeszcze do wyboru PolskiegoBusa. Niemniej, mając do dyspozycji względnie niedrogi i wygodny IC Mieszko, nie szukałbym innych alternatyw.
_________________ "Myśmy się na władzę nie zamachiwali. Myśmy ino kradli"
Fajny pomysł dla odmiany. Pociągów REGIO już jest coraz mniej powoli ta era się kończy. Z Wrocławia REGIO do Poznania, z Poznania do Bydgoszczy i z Bydgoszczy tez jeździ REGIO do Gdyni. Można tez z Wrocławia REGIO do Kluczborka, dalej do Poznania itp. Jeśli chce się wycieczkę pociągami REGIO po Polsce można tak: Wrocław - Zielona Góra - Szczecin - Kołobrzeg - Poznań - Bydgoszcz - Gdynia.
_________________ fb: podróże koleją. Zdjęcia, ciekawostki z podróży
Jeżeli chodzi przede wszystkim o podróż "dla odmiany", a nie jako zaoszczędzenie pieniędzy to może być fajna wycieczka. Z Wrocławia do Poznania najczęściej jeżdżą dość wygodne i klimatyzowane wagony, więc to nie problem. Z Bydgoszczy do Gdańska jest spora szansa na trafienie trochę mniej wygodnego, ale klimatyzowanego zmodernizowanego EN57. Problem jest z odcinkiem Poznań-Bydgoszcz, gdzie najprawdopodobniej trafi się jakiś stary złom.
Wysłany: 07-07-2017, 07:47 Re: Dalekie podróże pociągami REGIO
Kiwi7 napisał/a:
Portal Pasażera znalazł mi połączenie z 2 przesiadkami (w Poznaniu i w Bydgoszczy) z czasem podróży 9:31. Dla porównania pociągiem IC (bezpośrednim) jechałbym 5:33. Sam czas jazdy mnie nie przeraża, ale czy sądzicie, że warto wyzbyć się np. miejscówki i wygodnego siedzenia w zamian za tańszy bilet?
Równowagę miedzy wygodą a ceną każdy indywidualnie ustala dla siebie....
Ja bym powiedział, że wybór połączenia zależy przede wszystkim od tego czy Ci chcesz po prostu pojechać z A do B, czy też chodzi Ci głownie o Nowe Doświadczenie.
Ja bym się w coś takiego nie bawił. Co innego, gdybyś pokonywał wskazany dystans z jakąś stałą częstotliwością, np. co tydzień, ale w momencie, kiedy korzystasz z połączeń od wielkiego dzwonu, nie widzę sensu, by fundować sobie taką niewygodę.
Ja napiszę dokładnie na odwrót. Gdybym miał jeździć pociągiem co tydzień i na własne życzenie przedłużać sobie niepotrzebnie podróż praktycznie 2 krotnie to bym chyba zwariował. Jeżeli to jest jednorazowa wyprawa i ma służyć sprawieniu sobie swego rodzaju przyjemności to co innego. A jeżeli chodzi jedynie o oszczędność to wybór REGIO jest chyba tym bardziej oczywisty.
Dzięki za odpowiedzi. Przyjrzałem się bliżej rozkładowi jazdy i okazuje się, że w Poznaniu na przesiadkę miałbym 11 minut. Co w przypadku, kiedy pociąg się opóźni? Na biletach z IPR zawsze jest napisane "w przypadku opóźnienia poinformuj drużynę konduktorską" ale czy w praktyce pociągi REGIO czekają na skomunikowanie w takich przypadkach?
Zaznaczam, że nie wszystkie EN57 posiadają jedynkę.
11 minut spokojnie powinieneś zdążyć, jeśli to jest ostatni pociąg to jest szansa, że poczeka, ale jeśli nie i będziesz miał następne połączenie REGIO to wątpię, aby poczekali. Wszystko zależy od wielkości opóźnienia, ilości osób przesiadających i oczywiście osoby przyjmującej zgłoszenie.
_________________ fb: podróże koleją. Zdjęcia, ciekawostki z podróży
[size=9:][ [i:][b:]Dodano[/b:]: 10-07-2017, 08:57[/i:] ][/size:]
Akurat jestem osobą która nie tyle ze względów kosztowych co z chęci przejechania nowych tras obejrzenia czegoś więcej (często dłuższą przerwą przesiadkową i zwiedzaniem po drodze) pokonywałem trasę Gdańsk – Wrocław na wiele sposobów. Czasem były to także TLKi na części trasy ale bardziej okrężną trasą. Rekordowo trasę GD-WR pokonałem w 15,5 godziny.
Do tego niektóre z linii są wyłączone z eksploatacji dla pociągów pasażerskich
Poniżej trasy którymi przemierzałem niniejszą trasę:
• Gdańsk – Malbork – Toruń – Poznań – Wrocław
• Gdańsk – Tczew – Chojnice – Krzyż – Kostrzyn – Zielona Góra – Wrocław
• Gdańsk – Poznań – Wolsztyn – Leszno – Wrocław
• Gdańsk – Poznań – Kalisz – Ostrów Wlkp. – Wrocław
• Gdańsk – Zielona Góra – Żagań (PKS bo nie było skomunikowania) – Żary – Węgliniec – Wrocław
• Gdańsk – Poznań – Wrocław (przez Milicz)
„Dziwnych” tras było zdecydowanie więcej ale nie o tym wątek.
Pozdrawiam zakręconych kolejowo podróżników.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum