Wysłany: 30-08-2018, 13:25 Co słychać w PKP Energetyce
Na forumową pocztę otrzymaliśmy maila następującej treści:
Oto list, w którym związki zawodowe płaczą jak to źle jest w PKP Energetyce, a przecież jest tak super zarządzana. Czyli całowanie tyłków tym, którzy ich kupili, żeby nie strajkowali przeciw prywatyzacji. Te dwa dziady zasiadają nadal w radzie nadzorczej choć dawno powinni być emerytowani. Ogólna sytuacja w PKP Energetyce: coraz mniej ludzi pracujących fizycznie, a więcej kadry zarządzającej. Skoro jest tak super jak piszą związki to czemu służy kolejne PDO dla 140 osób a wnioski złożyło 320.
Więcej ciekawych komentarzy: https://www.gowork.pl/opinie_czytaj,99137
Wysłany: 31-08-2018, 08:22 Utrzymanie przez Energetykę
Pracowałem w tej firmie kilka lat temu , zwolniłem się sam z racji tego że awansując na stanowisko średniego nadzoru zobaczyłem co to znaczy kapitalizm . Związkowcy płaczą że firm straciła przetarg na utrzymanie ,zapominając o tym że nie robiono nic ku temu by wywiązywac się z niego .Jedynym problemem było by dostać przelew , natomiast w zamian za to robiono absolutne minimum czyli w zasadzie nic . Uważam wręcz że ze strony PLK powinny poleciec głowy że ten stan rzeczy tzn działanie na szkodę własnej spółki poprzez płacenie kasy za nic ,Wytłumaczeniem po częsci tego jest to że w PLK ludzie zajmujący się rozliczaniem usług wykonywanych przez Energetykę w przerażającej większosci wywodzą się z Energetyki gdzie byli z namaszczenia dyrektorów zakładów przenoszeni do PLK , i chyba nikt nie mysli że dyrekorzy namaszczali ludzi którzy mogli by zaszkodzić im póżniej .Reasumując Energetyka umiesciła w PLK ludzi których chciała .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum