Lubomirski nie jest w ogóle potrzebny bo jego czas przejazdu jest nieatrakcyjny a Pomorze Środkowe potrzebuje chociażby jednego szybkiego połączenia w kierunku Warszawy i Krakowa. Lubomirski powinien wyruszać z Kołobrzegu około 14.00 i zastąpić również niedzielną Parsętę i kursować codziennie w kategorii IC.
Lubomirski nie jest w ogóle potrzebny bo jego czas przejazdu jest nieatrakcyjny a Pomorze Środkowe potrzebuje chociażby jednego szybkiego połączenia w kierunku Warszawy i Krakowa. Lubomirski powinien wyruszać z Kołobrzegu około 14.00 i zastąpić również niedzielną Parsętę i kursować codziennie w kategorii IC.
Pojeździj pociągami i sam zobacz. EIP bardziej frekwencyjne? To właśnie Lubomirski jest bardziej potrzebny niż EIP, bo jest tańszy, a co za tym idzie bardziej frekwencyjny. Patrząc na frekwencję EIP jest potrzebne tylko w wakacje.
Proponuję zdać sobie sprawę z tego, że kurs z Kołobrzegu wynika tylko z tego, że w piątek Lubomirski ma za zadanie obsłużyć potoki funkcjonalne typu Warszawa -> Trójmiasto, Warszawa -> Pomorze Środkowe lub Trójmiasto -> Pomorze Środkowe, które są ogromne. W sobotę odcinek do Gdyni równie dobrze mógłby być przejeżdżany bez postojów handlowych, ale zaraz ktoś, to "myśli, że się zna" by się przyczepił, że jak to? Stąd, aby tego uniknąć, puszcza się Lubomirskiego, który i tak, patrząc na przepustowość linii Pomorza Środkowego o poranku, nieźle daje radę. Do tego, jako, że bezpośrednio konkuruje z Pendolino, to nie powinien być ofertą atrakcyjniejszą od EIP. Stąd jedzie na starych wagonach i ma takie postoje, jak ten w Koszalinie. Czymś absolutnie normalnym jest kursowanie EIP w kolejowym "prime time", czyli z danego obszaru zasileń potoków około 06:30, 07:00, a TLK w interwale od 04:00 do 06:00 i od 09:00 do 10:00, kiedy to są one tańsze niż EIP, ale wymagają jazdy w zdezelowanych wagonach, wstania bardzo wcześnie rano lub straty znacznej części dnia na dojazd. EIP natomiast zapewnia komfortowe warunki i krótszy czas podróży w dogodnej porze, ale za odpowiednią opłatą. Oczywista oczywistość i żadna tam kontrowersja. Taki model powinien być na Kołobrzeg - Gdynia, czyli ewentualnie dodatkowy TLK jadący przed EIP właśnie do Krakowa, gdyż Pomorze Środkowe ma z tym słabo. Inaczej, gdyby taki Szkuner kończył w Krakowie. Wtedy ww. TLK konkurujący z EIP mógłby kończyć bieg w Warszawie i wcale nie byłoby konieczne, aby był to Lubomirski o tak długiej trasie.
Oczywiście, że jeżdżę. Lubomirski jedzie ponad dwie godziny dłużej. Jeśli IC będzie jechało w kategorii IC i zbliżonym czasie do EIP to ja wcale nie muszę jechać składem ED250
Ja na trasie Kraków - Iława mam wybór EIP za 211 zł i tlk/IC za 45 zł w przedsprzedaży. Jako, że jeżdżę w miare często, to wybór jest oczywisty. Gdybym jeździł raz na pół roku, to może i bym wybrał EIP.
_________________ Tu stacja Katowice (...), proszę zachować ostrożność przy wjeździe pociągu w peron.
Korekta marcowa do 11 czerwca jest już dostępny na Portalu Pasażera
Co się zmieniło? Tylko tyle:
IC Mewa w obu relacjach przetrasują przez Krzyż
IC Mamry skrócony do Giżycka i ma obieg z Niegocinem
IC Przemyślanin w obu relacjach przetrasują przez LK 273
TLK Uznam przez Łódź Widzew i Pabianice Duży plus ale też dwa minusy: Na chwilę obecną będzie kursować tylko w jedną stronę i szkoda że nie do końca wakacji
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum