Wysłany: 22-04-2016, 15:40 Co z ulgami ustawowymi?
Wraz z początkiem przyszłego roku ma wejść w życie kolejna część przepisów ustawy o publicznym transporcie zbiorowym. Dotyczą one m.in. zmiany sposobu refundacji ulg przejazdowych. Zmiany są dość szeroko komentowane w zakresie ich wpływu na rynek regionalnych i dalekobieżnych przewozów autobusowych. Będą one mieć jednak także znaczenie dla funkcjonowania kolei pasażerskiej, a szczególnie jej segmentu nieobjętego umowami z samorządami i rządem.
Nowe prawo, jeśli wejdzie w życie w zapowiadanym kształcie, może znacznie skomplikować organizację połączeń Łódź – Warszawa i utrudnić życie korzystającym z popularnych pociągów tej relacji. Najważniejszy przewoźnik na tej trasie, PKP Intercity, oferuje tam bowiem szereg kursów nieobjętych umową o świadczenie usług publicznych, które realizuje w ramach tzw. otwartego dostępu dla pasażerskich przewozów kolejowych.
To jak to będzie student/doktorant* dorabiający sobie na umowę zlecenie pojedzie ze zniżką a kaleka już nie.
Najlepszym rozwiązaniem jest likwidacja wszelkich przywilejów i ulg a w zamian podniesienie płac i rent (oprócz mundurowych i sędziowsko-prokuratorskich).
Zlikwidować! Jak długo jeszcze będziemy tkwić w socjalizmie?
Brak ulg ustawowych zmusi przewoźników do wprowadzenia atrakcyjnych ulg handlowych (np. takich jakie mają kolejarze), celem powstrzymania eksodusu pasażerów, głównie młodych.
W Niemczech nie ma ulg ustawowych, są tylko ulgi handlowe (popularna BahnCard w kilku opcjach) i kolej ma się dobrze, a pasażerowie są zadowoleni.
Ulgi ustawowe zostawiłabym tylko uczniom i studentom szkół dziennych na dojazdy do szkoły (tylko bilety miesięczne na pociągi regionalne). Chcesz jechać w celach prywatnych (turystyka, rozrywka, zakupy etc.) - płać za siebie zamiast żerować na podatnikach!
Od 1 stycznia 2017 roku wchodzą w życie przepisy ustawy o publicznym transporcie zbiorowym z 2010 roku. W ich wyniku znikają bilety ulgowe na przejazdy koleją i autobusami np. dla osób niepełnosprawnych, studentów i dzieci dojeżdżających do szkół. Zostaną jednak bezpłatne przejazdy dla... parlamentarzystów.
Obecnie przepisy wspomnianej ustawy przewidują wypłatę rekompensaty każdemu przewoźnikowi, który stosując ulgi ustawowe dla pasażerów zgłosi stosowne roszczenie. Od 1 stycznia 2017 roku ustawa ogranicza stosowanie tychże ulg przejazdowych tylko do pociągów i autobusów o charakterze użyteczności publicznej, tj. takich, których uruchomienie zleca organizator transportu.
W tym przypadku ulgi na zakup biletów będą stosowane wyłącznie w tych środkach komunikacji, które minister, sejmik wojewódzki lub rada powiatu przewidują w planach transportowych. Pozostałe autobusy i pociągi funkcjonować będą na zasadach komercyjnych – bez żadnych ulg, chyba że przewoźnik z własnej woli zastosuje ulgę handlową, tj. zaoferuje jakiś upust cenowy na zakup biletu.
a dokładnie art. 80 mówi, że do dnia 31 grudnia 2016 r. na sfinansowanie utraconych przychodów z tytułu stosowania ustawowych uprawnień do ulgowych przejazdów w transporcie kolejowym operatorowi przysługuje rekompensata, o której mowa w art. 56 ust. 1, w postaci dotacji przedmiotowej z budżetu państwa.
Nie ma rekompensaty nie ma ulgi. Masz jakiś konkretny argument/fakt czy tylko tak plujesz na innych, kto ostrzega przed tym co może dotknąć miliony ludzi, również ciebie?.
Nie rozumiesz - nie wypisuj bzdur, podobnie ów redaktor. Dotowanie ze środków publicznych połączeń komercyjnych czy to autobusowych czy kolejowych jest niezgodne z prawem europejskim, a także ze zdrowym rozsądkiem. Państwo nie jest od tego, aby dopłacało do czyjegoś biznesu. Ulgi będą nadal, o czym z artykułu się nie dowiemy, w pociągach TLK ( poza częścią na linii Łódź - Warszawa), IC oraz we wszystkich składach regionalnych. Dotowanie z pieniędzy publicznych podróży drogimi składami EIC i EIP to skandal, jeżeli kogoś stać na drogie bilety to jego sprawa, nie może wymagać jednak, aby w kosztach tych wojaży partycypowali wszyscy podatnicy Z całym szacunkiem, ale pociągami EIC i EIP oraz PKS-ami dalekobieżnych, na które ulg już nie będzie nie podróżują miliony Polaków, podstawowa oferta to jednak TLK i tu zmian nie będzie. Zatem czytamy przepisy, ale ze zrozumieniem ii to nie jeden wybrany, a wszystkie. I wybacz,ale argument redaktorzyny o wielkiej krzywdzie jaką jest brak ulg na Pendolino do mnie nie trafia . No podróż TLK-a, nie mieści się zapewne w głowie naszego redaktorka.
_________________ TLK dla Pruszkowa i Grodziska!
dddbb -Usunięty- Gość
Wysłany: 25-04-2016, 07:05
Jeśli zostanie wymuszone na spółce Intercity dostosowanie rozkładu pociągów dotowanych do potrzeb pasażerów, to narzekania będzie można uznać za bezzasadne. Ale na chwilę obecną EIC / EIP najczęściej jeżdżą w najlepszych porach, co można traktować jako zmuszanie pasażerów do korzystanie z tego segmentu. TLK / IC są uzupełnieniem do tej oferty
Z drugiej strony skoro jeżdżą w najlepszych godzinach to po co je dotować? Spokojnie mogą na siebie zarobić, a PKP IC pewnie zrobi jakąś ulgę handlową ( np. - 30%) np. dla uczniów i studentów, wzorem emerytów i po kłopocie, podobnie może być w przypadku innych grup pasażerów uprawnionych do ulg. Owszem nie będzie to ta ulga i ta cena, co w przypadku TLK, ale to już będzie wybór pasażera. Dotowanie EIP i EIC, jako składów komercyjnych, jest niezgodne z prawem UE i nie powinno mieć miejsca. Pozostaje tylko problem pociągów TLK z Łodzi do Warszawy, ich odpowiedniego oznaczenia, np. jako składy EIC, tak aby nie były mylone przez pasażerów z dotowanymi i honorującymi ulgi składami z Wrocławia do Warszawy, przejeżdżającymi przez Łódź. Skończą się też czasy kiedy ulgi będą obowiązywały w PB, LE czy konkurencyjnym PKS-ie, polityka transportowa państwa musi być spójna.
_________________ TLK dla Pruszkowa i Grodziska!
dddbb -Usunięty- Gość
Wysłany: 25-04-2016, 14:15
PKP IC może zrobi, a może nie zrobi ulgi handlowej - tego nie wiadomo. Natomiast meritum mojej wypowiedzi dotyczyło dostępności segmentu dotowanego. Co to za oferta, gdy w okresie największego ruchu z Katowic w kierunku Warszawy, czyli w godzinach porannych, pociągi TLK/IC mamy 4 godziny przerwy? EIP/EIC z kolei kursuje co godzinę.
Ale najwidoczniej sprawa zniżek odwlecze się o rok:
http://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/ministerstwo-przeciwne-likwidacji-znizek-przesunie-termin-do-2018-roku-76340.html
Ulgi powinni mieć: uczniowie liceum i podstawówki, osoby starsze, niepełnosprawni, faktycznie biedni ludzie.
Reszta niech płaci 100%. Zwłaszcza posłowie i senatorowie.
dddbb, Niech dadzą więcej IC/TLK, bo nie każdego stać na dojazd EIC/EIP.
Chyba, że postawili sobie za cel nabijać klientów konkurencji autobusowej. Jeśli PIC nie zmądrzeje i wprowadzą wyłącznie EIC/EIP to najtaniej będzie jeździć do innych stolic europejskich niż do Warszawy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum