[Naczelnik]

Od 1 września 2009 r. w PKP Intercity obowiązuje nowy Regulamin Organizacyjny. Utworzone zostały dwa nowe Biura:

1. Biuro Komunikacji Korporacyjnej, którego dyrektorem bardzo chce być rzecznik spółki Paweł Ney.
2. Biuro Bezpieczeństwa (Przewozów).

To ostatnie tego typu istnieje już od ponad roku w PKP Przewozy Regionalne. Tego typu komórki organizacyjne są tworzone, gdyż Komisja Europejska narzuciła nowe zadania w zakresie bezpieczeństwa w kolejnictwie dla krajów UE.

Od tej pory w Centrali spółki PKP Intercity będzie funkcjonować aż 18 Biur:

1. Biuro Zarządu
2. Biuro Spraw Pracowniczych
3. Biuro Audytu i Kontroli
4. Biuro Strategii i Infrastruktury
5. Biuro Komunikacji Korporacyjnej
6. Biuro Marketingu
7. Biuro Sprzedaży
8. Biuro Przepisów i Taryf
9. Biuro Teleinformatyki
10. Biuro Taboru
11. Biuro Przewozów
12. Dyspozytura Główna
13. Biuro Bezpieczeństwa
14. Biuro Rachunkowości i Finansów
15. Biuro Kontrolingu i Analiz Ekonomicznych
16. Biuro Rozliczeń Krajowych
17. Biuro Rozliczeń Międzynarodowych
18. Biuro Logistyki

Biuro, Dyspozytura Główna oraz Zespół są komórkami organizacyjnymi Centrali Spółki. Biurem kieruje powoływany przez Zarząd Dyrektor Biura. Dyspozyturą Główną kieruje powoływany przez Zarząd Dyrektor - Główny Dyspozytor. Zespołem kieruje pracownik wyznaczony przez Zarząd.

Dyrektor kieruje Biurem samodzielnie lub przy pomocy jednego albo dwóch zastępców. Zastępcę Dyrektora Biura powołuje Zarząd na wniosek Dyrektora Biura.

W skład Biur i Dyspozytury Głównej mogą wchodzić Wydziały oraz inne, Samodzielne Stanowiska pracy. Wydziałem kieruje Dyrektor Biura, Zastępca Dyrektora Biura albo Naczelnik Wydziału. Oczywiście istnieją też liczne stanowiska - Dyrektor ds. Projektu (tzw. ds. zbędnych).

Do tej pory stanowisko Naczelnik Wydziału funkcjonowało tylko sporadycznie np. w Biurze Kadr - obecna nazwa Biuro Spraw Pracowniczych, teraz stopniowo będzie przybywać stanowisk dla kolesi. W 6 z Biur Dyrektor Biura ma także zastępcę dyrektora z podobną pensją. Wszystko wskazuje na to, że będzie mogło być utworzone więcej takich synekur.

Regulamin zatwierdziła Rada Nadzorcza i Zarząd PKP Intercity. Najbardziej szokujące jest w tej sprawie to, że stało się to w momencie kiedy PKP Intercity narzeka na brak pieniędzy na połączenia międzywojewódzkie. Pracownicy nie otrzymują premii. Nie będzie w tym roku premii na jubileusz PKP IC jak w latach poprzednich. Natomiast pieniądze na dodatkowe etaty w administracji znalazły się.

Niedawno PKP IC występowało do MI o dodatkowe 60 mln zł na pociągi pospieszne, ale bezskutecznie. Teraz nagle pieniądze znajdują się na dodatkowe etaty dla kolesi. To wszystko oczywiście za aprobatą związków zawodowych, których 2 przedstawicieli znajduje się w Radzie Nadzorczej. Są to: Ryszard Wowczko i Maria Sędek (Solidarność).

W obecnym stanie, w rankingu udyrektorowania PKP Intercity wyprzedziło Przewozy Regionalne. Na prowadzeniu nadal jest PKP S.A. a następnie PKP Cargo i PKP PLK.

[Torreador]

Do tego trzeba dodać jeszcze dyrektorów i naczelników działów/sekcji w 4 zakładach IC oraz w centrali dyrektorów ds. projektu a także takich ściemniaczy jak np. rzecznik prasowy otrzymujący miesięcznie 11 tys. brutto.

[Szymek]

To PKP IC nie ma Biura Kontroli Terenowej?!? czy te funkcje powierzono Biurze Audytu i Kontroli ?

[Arek]

[Księgarz]

Szymek: mlody jesteś /przynajmniej na zdjęciu/ to możesz nie wiedzieć.
"Audyt" to również kontrola, tylko że nazywana po "europejskiemu".
Różni się od tej naszej kontroli tym, że ma na celu sprawdzanie, czy wszystko co jest kontrolowane zgodne jest z tzw. procedurami.
"Procedury" to takie coś, co opisuje sposób wykonywania danej czynności. Po "europejskiemu" wszystko, co się robi musi być opisane poprzez odpowiednie "procedury". Potem, aby coś zostało zrobione, musi być zrobione tak jak jest to opisane w procedurze. Czy naprawdę jest to tak zrobione, sprawdzane jest w czasie tzw. audytu czyli kontroli. Potem taki audytor /kontroler/ pisze w protokole, że stwierdził lub nie stwierdził "nieprawidłowości", które zaleca usunąć.
"Audyt" od naszej tradycyjnej "kontroli" różni się jeszcze tym, że osoby kontrolowane niekoniecznie muszą być karane za stwierdzone uchybienia. Tradycyjna kontrola zawsze kończyła się ukaraniem kogoś.

W Europie Zachodniej taki "proceduralny" system działa od lat i służy przede wszystkim do kontroli jakości wykonania wyrobów czy czynionych usług.
W Polsce wchodzi do przedsiębiorstw i firm "szerokim frontem" od momentu wejścia Polski do Unii Europejskiej. Zauważ, że polskie prawo jak słyszałeś jest "dostosowywane do standardów unijnych" i nie może być sprzeczne z unijnym.

Główny problem dla polskich firm polega jednak na tym, że aby spełnić wymagania nowego prawa, trzeba w tych firmach w pierwszej kolejności stworzyć "procedury" czyli opisać to co "od zawsze" było w firmie robione lecz o tym jak ma być zrobione pracownik dowiadywał się najczęsciej od "majsta" w formie ustnej.
Stąd potrzeba nowych pracowników, aby to co jest już robione i jak jest robione opisać. Jak już zostanie to opisane, można będzie to skontrolować. Bez tych opisów "procedur" cały system "europejski" nie działa.

Może słyszałeś swego czasu, jak po wejściu w życie obowiązku stosowania norm europejskich w sklepach spożywczych, przy umywalkach pojawiły się kartki, na których opisano "poprawny /zgodny z normą/ sposób mycia rąk"? Teraz na kolej trafiło to samo i np. zadaniem nowego Biura Bezpieczeństwa (Przewozów) w PKP IC będzie w pierwszej kolejności opisanie w formie procedur tego, w jaki sposób PKP IC pilnuje aby realizowane przez nią przewozy spełniały normy bezpieczeństwa.

Sorry, rozpisałem się... ale przy okazji chciałem dorzucić skąd biorą się niektóre "absurdy w administracji", którą się tak często na tym forum krytykuje.

[Torreador]

Podobno dyrektor inwestycji w IC (ten obiecujący szybkie pociągi) jest na wylocie. Ogólnie w IC psychoza wśród mendagerów z powodu reorganizacji. Nie wykluczone, że będzie zmiana dyrektora w logistyce. To dopiero początek. Związkowcy już nie chcą być związkowcami, wolą być naczelnikami wydziałów...