PKP chce utworzyć kilka nowych spółek. Jedna z nich, PKP Inter Regio, miałaby się zajmować pasażerskimi przewozami między województwami. I przejęłaby najlepszy tabor od PKP Przewozy Regionalne. Druga z planowanych nowych spółek przejmie bazy remontowe.
PKP twierdzi, że spółkę musi powołać, bo samorządy nie chcą realizować połączeń między województwami.
- Ktoś to robić musi, a PKP Intercity nie może przejąć wagonów remontowanych z unijnych dotacji czy lokomotyw, na remont których Przewozy Regionalne otrzymały pieniądze z budżetu, stąd pomysł powołania nowej spółki -mówi w dzienniku Michał Wrzosek, rzecznik grupy PKP.
Gdyby majątek wyremontowany za pieniądze pomocy publicznej, unijnej lub zagranicznej trafił bezpośrednio do PKP Intercity, cała dotacja musiałaby zostać zwrócona
PKP Inter Regio ma przejąć m.in. 74 lokomotywy, które za 100 mln zł odkupiła od PKP Cargo i remontuje za własne pieniądze. Dodatkowo nowa spółka ma przejąć ok. 110 pociągów elektrycznych i ponad 1900 wagonów. W tym cały tabor, jaki PKP Przewozy Regionalne zmodernizowały, korzystając z dotacji unijnych.
Spółka będzie należeć do PKP SA - spółki matki grupy PKP. - Planowany termin wdrożenia dalszych przekształceń to pierwszy kwartał 2008, ale jest to termin płynny - mówi Michał Wrzosek.
- Wygląda na to, że PKP, przekazując nam Przewozy Regionalne, chce nie tylko zachować konfitury, ale i zabrać wszystkie narzędzia, które służą do ich wyrobu - podsumowuje Władysław Husejko, marszałek województwa zachodniopomorskiego. - Może w takim razie należy powołać również spółkę, która będzie zajmować się przewozami wewnątrzregionalnymi i wreszcie uwolnić ten rynek -dodaje Husejko. Województwo, jak wcześniej Mazowsze czy Wielkopolska, chce powołać własną spółkę zajmującą się przewozami regionalnymi. Czeka na odpowiedź PKP w tej sprawie.
Druga ze spółek, która ma powstać na początku przyszłego roku, ma przejąć bazy techniczne niezbędne do napraw taboru kolejowego. W tej chwili 99 proc. takiego majątku należy do PKP Cargo.
Źródło: Rzeczpospolita
_________________ Podróżny pamiętaj! Podróż pociągiem skraca czas przejazdu koleją. (S. Bareja)
Nóż mi się otwiera gdy to czytam i najchętniej odstrzeliłabym łby, które to wymyśliły!
Beton PKP chce utworzyć kolejne spółki i spółeczki, jakby ich było za mało! Będą więc kolejne zarządy, rady nadzorcze i cała ta biurokracja w centralach spółek i w zakładach w terenie! Będą to dodatkowe koszty, które pójdą na utrzymanie już teraz przerośniętej administracji PKP, która wynosi ok. 30%.
Powstanie kolejna armia kolejowych urzędasów. Nowe stołki zajmą związkowcy (Solidaruchy już zacierają rączki i przebierają nóżkami), ich protegowani, kolesie, rodzinki i inne pocioty! Natomiast liczba stanowisk robotniczych (liniowych) pozostanie bez zmian, a procentowo wręcz się zmniejszy!
Brawo prezesie Wach! Puknij się pan w ten swój betoniarski łeb, bo już rzygać się chce jak patrzę na wyczyny tego całego nieudolnego Zarządu PKP S.A. Mam nadzieję, że po wyborach wyląduje pan poza Grupą PKP i jeśli tego doczekamy to ja pierwsza otworzę szampana!
Jedno jest pewne - nadchodzą "tłuste" lata dla naszego Forum...
PS.
Mam propozycję na kolejne spółki:
PKP Podkłady Kolejowe
PKP Utrzymanie Lewej Szyny
PKP Utrzymanie Prawej Szyny
PKP Przejazdy Kolejowe
Kolejna spółka pasażerska (InterRegio) to kolejne bilety, bo w sprawie wspólnego biletu nie wierzę na porozumienie PR, IR i IC. Mam nadzieję, że do tego absurdu nie dojdzie i unikniemy dalszego dzielenia PKP na kolejne spółki, które na pewno nie służą pasażerom!
_________________ Żelazna kadra też z czasem rdzewieje.
A beton kruszeje...
Spółki z Grupy PKP po wielu chudych latach wreszcie wychodzą na prostą. Resort transportu ma strategię naprawy polskich kolei. Pytanie, czy niepewna sytuacja polityczna nie pokrzyżuje jego planów.
PKP wozi więcej pasażerów i poprawia wyniki finansowe. Notorycznie nierentowne PKP Przewozy Regionalne w pierwszym półroczu zmniejszyły stratę o prawie 240 mln zł. PKP Intercity miała 22 mln zł zysku netto i to bez wliczania 30 mln dotacji z Funduszu Kolejowego. Spadł tylko zysk netto wożącego towary PKP Cargo - z 27 w I półroczu 2006 do 7 mln zł w tym roku.
Poprawa sytuacji PKP jest jednym z warunków dalszej restrukturyzacji kolei. Głównym jej punktem jest usamorządowienie kolejowych przewozów regionalnych. Chodzi o to, by samorządy wojewódzkie na bazie firmy PKP PR utworzyły własne spółki kolejowe. Dziś na tej zasadzie działają Koleje Mazowieckie. Problem w tym, że PKP PR przez lata była niedofinansowana (dopłacanie do nierentownych przewozów regionalnych spoczywa na samorządach), przez co długi firmy przekroczyły 2 mld zł. A samorządy takiego balastu długów nie chcą na siebie brać.
Dlatego rząd zdecydował się na oddłużenie PKP PR. PKP SA dostanie z budżetu pożyczkę (maksymalnie 1,86 mld zł) w dwóch etapach w latach 2008-09. Następnie pieniądze te przekaże wierzycielom PKP PR, czyli m.in. PKP Polskie Linie Kolejowe, PKP Cargo oraz PKP Energetyka. Jako spłatę pożyczki skarb państwa dostanie udziały w PKP PR, które później przekaże samorządom. Spółki samorządowe dostaną też w "spadku" po PKP PR tabor do realizacji przewozów regionalnych oraz całe zaplecze techniczne i serwisowe.
Ale na oddłużenie potrzebna jest zgoda Komisji Europejskiej. Polski rząd musi wystąpić o udzielenie pomocy publicznej. - Wniosek będzie gotowy za mniej więcej miesiąc. Dotarła do nas informacja, że Komisja szykuje rozporządzenie określające, jaki rodzaj pomocy publicznej nie będzie wymagał notyfikacji Komisji. Myślimy, że pomoc dla PKP PR będzie uznana za dozwoloną - mówi Mirosław Chaberek, wiceminister transportu ds. kolejnictwa.
Czy w oddłużeniu nie przeszkodzi obecna sytuacja polityczna? Resort transportu uspokaja. - Rozwiązania problemów na kolei nie mają charakteru politycznego, a gospodarczy i społeczny. W sprawie przejęcia przewozów regionalnych przez samorządy wielokrotnie konsultowaliśmy się z województwami. Na oddłużenie zgadzają się też inne ministerstwa, więc pieniądze na ten cel są zapewnione - tłumaczy Mirosław Chaberek.
Jeśli właścicielem firmy PKP PR zostaną samorządy, wtedy przewozy międzywojewódzkie i międzynarodowe musi przejąć inna firma. Resort transportu oraz PKP już myślą nad tym, żeby obsługą tych połączeń zajęła się spółka o roboczej nazwie PKP InterRegio. W spadku po PKP PR dostałaby także niezbędny tabor.
Strategia dla kolei zakłada też powołanie firmy PKP Bilety Kolejowe. Miałaby zajmować się rozwojem zintegrowanego systemu obsługi biletowej. - Chcemy w ten sposób podnieść jakość obsługi klientów kolei, umożliwiając np. kupienie biletu przy wykorzystaniu telefonu komórkowego czy komputera - mówi Chaberek. PKP ma też pomysł, by do spółki włączyć obsługę kas biletowych oraz umożliwić zakup biletu nie tylko w spółkach PKP, ale i u innych przewoźników.
Źródło: Gazeta Wyborcza
_________________ Podróżny pamiętaj! Podróż pociągiem skraca czas przejazdu koleją. (S. Bareja)
kamis -Usunięty- Gość
Wysłany: 01-09-2007, 16:38
Jak zwykle IC Forum jest pozytywnego zdania na temat spółki PKP i nowych mniejszych, bo jakby inaczej... Gwoli ścisłości usunąłem z tamtąd konto, bo tam miałem. Słyszałem różne rzeczy na temat tego forum również to, że głównie jest przekupywane przez beton (darmowe lub obniżki cen biletów i sponsorowane zjazdy forumowiczów). Ale to inna para kaloszy i przepraszam za zmienianie tematu. Co do nowej spółki, jak PKP InterRegio, to nawet dobry pomysł, ale tylko pod względem połączeń, że MOŻE BYĆ prawdopodobne, że zwiększą się ilości połączeń na Dolnym Śląsku, ale ogólnie to zgodzę się z innymi osobami, że to jest kompletna głupota .
Witam.
No to może nowa Spółka jeżeli powstanie ułoży ofertę rozkładową z "głową" i może trafią do niej ludzie którym będzie zależało na zwykłym człowieku zwanym pasażerem.
Pozdrawiam serdecznie m miłej lektury.
PKP chcą powołać nową spółkę przewozową
PKP chcą utworzyć nową spółkę przewozową i przekazać "PKP Przewozy Regionalne" samorządom terytorialnym - powiedział w piątek dziennikarzom prezes PKP SA Andrzej Wach.
Nowa spółka przewozowa "PKP InterRegio" zajmie się przewozami międzywojewódzkimi i międzynarodowymi, które będą realizowane obok połączeń oferowanych przez PKP Intercity (obecnie takie przewozy realizuje "PKP Przewozy Regionalne").
Organizatorem tych przewozów będzie minister transportu, mają one być dofinansowane z budżetu państwa - w przypadku przewozów samorządowej spółki zajmującej się przewozami regionalnymi, organizatorem będą samorządy, a dofinansowanie ma pochodzić z ich budżetów.
Spółka PKP Przewozy Regionalne ma być przekazana samorządom wojewódzkim, jednak wcześniej należy ją oddłużyć - chodzi o kwotę 2 mld 160 mln zł. Oddłużenie to mieści się jednak w definicji pomocy publicznej i wymaga notyfikacji Komisji Europejskiej.
Niewykluczone, że proces oddłużenia może zacząć się już w pierwszej połowie przyszłego roku - poinformowali przedstawiciele PKP.
Zorganizowanie przewozów regionalnych oraz przewozów międzywojewódzkich i międzynarodowych w różnych spółkach ma poprawić przejrzystość w finansach tych przewozów - powiedział Wach.
Do roku 2012 w grupie PKP na inwestycje ma zostać przeznaczonych 8,2 mld euro, z tego 5,5 mld euro na linie kolejowe, 1,5 mld euro na dworce kolejowe i 1,2 mld na tabor.
Powiem kilka słów o tym co wiem na temat zmian, które następują na kolei i chciałbym aby nie którzy użytkownicy zrozumieli co krytykują, czasem też czy mają co:
A zatem:
Inter Regio, czyli wydzielenie spółki z PKP PR ( pociągi pośpieszne - nie wszystkie), celem ma być właczenie tego podmiotu do IC , przynajmniej jego części do struktury IC i pusczenie wszystkiego na giełdę. Z moich wczesnych informacji z końca 2006 roku IR miał być oddziałem IC dlaczego się tak stało ,że chyba nie będzie nie wiem, ale niektórzy mogą mieć rację - stołki. Może też jest tak że nie do konca nowy prezes IC chciał mieć coś co chwilowo go pociągnie w dół, bo nie ukrywajmy dochodowe to to jest średnio.
Kolejowe Kasy Biletowe - (lub coś podobnego) - to jest stosunkowo jasne polega to na stworzeniu jednego podmiotu do zarządzania sprzedażą biletów, po co: np: żeby przechytywać kasę od wszystkich podmiotów które będą jeżdziły po polskich torach. Pojawia się co raz więcej spółek, które jeżdzą po Polsce, a nie mają swoich struktur sprzedaży i nie będą mieli. Obecna sytuacja z kasami IC , PKP PR, KM, SKM jest chora z każdego punktu widzenia. Oczywiście ma to drugie dno ale to na inną okazję.....
PKP PR - podmiot , podzielony i jak tak dalej pójdzie zapomnimy o nim w ciągu kilku lat. Każdy region w związku z nowymi podziałami, a raczej w związku z oddaniem samorządom w zarządzanie przejazdami podmiejskimi - stworzy własną spółkę ( jest też plan aby regiony/samorządy łaczyły się w jedną większą całość) na wzór KM, czy SKM. Czy ma to sens czy nie okaże się , dla mnie to nie zadziała ale to tylko moje zdanie.
Czy to jest stworzenie kolejnych miejsc pracy dla zarządów, dla kolejnych ludzi z PKP , raczej tak, tak to już jest, coś zamykają coś otwierają. Nowe rozdanie "nowi" ludzie, niepotrzebnych trzeba odsunąć , a rezerwy betonu są olbrzymie w PKP.
Nie sądzę, aby zarząd PKP SA tworzył spółki bez merytorycznego i ekonomicznego uzasadnienia, choć może inwestycja we Włoszczowie o tym akurat nie świadczy. Fakt, że czytelnikowi tego forum, co to walkę z betonem ma na sztandarach, kojarzyć się może ta decyzja z tworzeniem stołków dla znajomych, ale bardziej zasadne jest utworzenie Interregio i Kas Biletowych niż utrzymywanie przy życiu Warsu.
Zupełnie nie rozumiem decyzji prezesa Warsewicza, który zapowiedział likwidację marki Wars w usługach gastronomicznych i zastąpienie jej marką IC Cafe, gdy równocześnie ogłosił przetarg na trzyletnią obsługę 200 wagonów gastronomiczną. Warunki i krótki czas na składanie ofert raczej nie dają szans innym podmiotom niż WARS SA. Mimo braku merytorycznego i ekonomicznego uzasadnienia dalszego kontynuowania działalności przez WARS SA prezesowi Warsewiczowi nie starcza odwagi na męską decyzję. No cóż, potwierdza to tylko plotki sprzed pół roku o traktowaniu Warsu jako zaplecza rodzinnego.
Bardziej potrzebne są spółki Interregio i Kasy Biletowe od CS Szkolenie i Natura Tour. Te powinny być sprzedane, tymczasem zarząd PKP SA kombinuje jak na ich bazie utworzyć internetową szkołę wyższą. Mamiński i jego paczka bardzo są tym projektem zainteresowani.
Ps. Czy istnieje w PKP jeszcze Kolejowa Agencja Aktywizacji Zawodowej?
Na stronie PKP SA www.pkp.pl/files/wykaz_spolek_12.01.2007.pdf znajduje się wykaz spółek, w których na początku tego roku PKP SA było udziałowcem lub akcjonariuszem. Część spółek, czyli tak zwana grupa PKP, to efekt restrukturyzacji i komercjalizacji Przedsiębiorstwa Państwowego Polskie Koleje Państwowe. Część, to spółki tworzone jeszcze przez dawne dyrekcje okręgowe i Dyrekcję Generalną PKP. Część zaś, to skutek przejęcia udziałów (akcji) za zobowiązania, jakie miały te spółki wobec PKP w wyniku zawieranych bankowych ugód o restrukturyzację zadłużenia. Część jest w likwidacji. Są też wśród nich znane z afer gospodarczych końca lat 90. opisanych chociażby w artykule "Polskie Koleje Przekręcone" http://infokolej.pl/viewtopic.php?t=1837 . W każdym bądź razie jest tego 81.
Podzielam obawy p. Matery. Uważam, że rozbijanie spółki PKP Przewozy Regionalne na Inter Regio, Przedsiębiorstwo Naprawy Taboru i pośrednio na Kasy Biletowe, a potem rozparcelowanie tego co pozostanie na 16 samorządów wojewódzkich to poroniony pomysł i początek końca PKP. Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie i w razie potrzeby dojdzie do strajku w obronie jedności Polskich Kolei Państwowych.
Kolejarze - nie dajmy się dalej dzielić !!!
_________________ Bądź szczery, a wyzwą cię od chamów i prostaków.
tak tylko zwiazki stracily duzo w oczach pracownikow poprzez zgadzanie sie na prawie wszystko w zamian za wyszsze pensje , zatrudnienie kogos z rodziny. Szeregowi pracownicy to widza ze ich dawni koledzy zwiazkowcy sa o 2- 3 szczeble wyzej i hasla do strajku odbieraja jako obawa zwiazkowcow o swoje cieple stolki. Raczej nikt ich nie poprze , owszem w referendum opowiedza sie za strajkiem ale strajkowac nie beda wszyscy. teraz jest w zwiazkach maszynistowskich przeprowadzana ankieta IMIENNA na temat zwiazku i wlasnie podzialu spolek PKP. Watpie aby na te ankiete odpowiedzieli wszyscy a ci co wypelnili raczej nie beda szczerzy w swoich pogladach ( aby nie podpasc zwiazkowcom) A wladza to widzi i korzysta na tej sytuacji. Powiem tak :
podziela czy nam siue to podoba czy nie a co bedzie dalej zobaczymy.
Sa 2 wyjscia albo trafimy dobrze albo zle.
Jak trafimy do PR i nam zabiara wszelkie przywileje to ..... raczej dlugo nie beda sie cieszyc z pracownikow - zaczna sie zwalniac z pracy dla pracy w innej prywatnej firmie ( pcc, lotoc, ctl .....)
Jak trafimy dobrze - ICC, Cargo to albo nic nie stracimy i nic nie zyskamy albo tylko zyskamy to ci beda chwalic ten podzial.
W tej chwili wszyscy czekaja na rozwoj sytuacji a nastepnie beda decydowac czy zostaja w spolkach PKP czy ida do konkurencji .... i kim obrobi PR przewozy jak im ludzie pouciekaja ?
Teraz sa pewni i wysmiewaja PCC ze nie bedzie miec ludzi do obslugi pociagow a co oni zrobia jak im odejda ludzie ? Z ulicy wezma i posadza za nastawnikiem w lokomotywie ? albo kaza sprawdzac bilety ? za 900 zl?
Jezeli utrzymaja przywileje ( juz tak okrojne ) oraz pensje lub pensje nawet podwyza to beda mieli ludzi a jak nie mlodzi pojda do konkurencji i zostana tylko przyszli emeryci.......
Ciekawe jest tylko czy beda bic sie o mlodych czy raczej beda wybierac starszych pracownikow co za 5 - 8 lat ida na emeryture ?
Moze wreszcie nadejdzie czas ze mlodych docenia ?
System transportu kolejowego w naszym regionie rozwija się świetnie. Planowane przez rząd zmiany mogą ten proces zatrzymać
Teraz jest tak: Urząd Marszałkowski zleca utrzymanie połączeń kolejowych w naszym województwie Zachodniopomorskiemu Zakładowi Przewozów Regionalnych. To spółka należąca do spółki PKP Przewozy Regionalne, która należy do PKP.
- Współpraca układa się świetnie - mówi wicemarszałek województwa Władysław Husejko, odpowiedzialny m.in. za transport.
Dla innych regionów jesteśmy wzorem. Z roku na rok przybywa nowych połączeń, pociągi wracają na zamknięte wiele lat temu linie, ulepszane są rozkłady jazdy, cenniki są coraz atrakcyjniejsze. Z ostatnich danych wynika, że przez pierwsze cztery miesiące tego roku regionalna kolej przewiozła o 300 tysięcy pasażerów więcej niż w tym samym okresie roku 2006. To wzrost o 14 proc. i zarazem najlepszy wynik w kraju. Może być jeszcze lepiej, bo samorząd wojewódzki od kilku lat systematycznie inwestuje we własny tabor kolejowy (eksploatuje go regionalna spółka PKP). Z puli unijnych funduszy dla regionu na zakup nowych pociągów zarezerwowano 40 mln euro.
Teraz okazuje się, że rozwój kolei w regionie może się posypać. Dlaczego? Ministerstwo Transportu planuje reformy, które teoretycznie są po myśli samorządów wojewódzkich. Miałyby one przejąć udziały w spółce PKP Przewozy Regionalne. Diabeł tkwi w szczegółach. Regiony są zainteresowane jedynie udziałami w poszczególnych Zakładach Przewozów Regionalnych działających na ich terenie, a nie całej spółce PKP PR. Powód jest prosty: udziałowcami PKP PR byłoby szesnaście województw, które mają sprzeczne interesy (można już sobie wyobrazić spór o to, gdzie trafi nowy tabor).
Negocjacje z Ministerstwem Transportu trwają. Tymczasem sprawa może się jeszcze bardziej skomplikować za sprawą PKP. Firma chce bowiem ze spółki PKP Przewozy Regionalne i jej Zakładów Regionalnych zabrać najcenniejszy majątek. Plan jest następujący: zmodernizowane za unijne pieniądze składy przechodzą do nowej spółki o nazwie Inter Regio, a całe zaplecze techniczne do kolejnej spółki (nazwy jeszcze nie wybrano).
- Planowany termin wdrożenia przekształceń to pierwszy kwartał 2008 - zapowiada Michał Wrzosek, rzecznik prasowy PKP.
Po co te zmiany? PKP tłumaczy, że jeśli samorządy staną się właścicielami PKP Przewozy Regionalne, spółka zajmie się tylko przewozami na terenie województw. Według PKP samorządy nie będą zainteresowane utrzymaniem połączeń kolejowych między regionami, które obecnie prowadzi PKP PR. Stąd konieczność utworzenia nowej spółki i zapewnienia jej taboru.
To jednak oznacza, że PKP PR stałaby się spółką wydmuszką. Bez większości taboru i baz remontowych.
- Oficjalnie o tych planach nie słyszałem, ale są one dla samorządów niekorzystne - uważa Husejko. - Samorządy zostałyby obciążone spółką, która nie byłaby w stanie spełnić zadań stawianych przez regiony.
Nie jest jednak wykluczone, że całe zamieszanie wokół spółek PKP zamiast ich ściślejszego powiązania z Urzędami Marszałkowskimi skończy się "wyrzuceniem" firm z rynku. Tak się stało w województwie kujawsko-pomorskim, gdzie Urząd Marszałkowski zamiast boksować się z PKP i resortem transportu ogłosił przetarg na obsługę regionalnych linii kolejowych. Wygrał prywatny przewoźnik - PCC Rail Arriva.
- Przyglądamy się temu rozwiązaniu i efektom, jakie przyniesie - mówi Husejko.
Źródło: Gazeta Wyborcza
_________________ Podróżny pamiętaj! Podróż pociągiem skraca czas przejazdu koleją. (S. Bareja)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum