Wysłany: 26-07-2008, 21:55 Wspólny wyjazd w 2009 roku z FIP
Tak sobie myślałem, że z FIP objeździłem już prawie całę Europę wzdłuż i wszerz i w przyszłym roku chciałbym pojechać w bardziej egzotyczne miejsce. Zastanawiałem się nad trasą np Turcja-Syria-Izrael-Egipt i powrót z Egiptu samolotem do Polski albo do Niemiec, lub Turcja-Syria-Jordania gdzieś w kwietniu, jak nie będzie zbyt gorąco.
Czy ktoś też miałby ochotę na taki wypad? Może wybralibyśmy się grupką paru osób? A może ktoś już robił podobna trasę i chciałby się przyłączyć?
Aha, no a za 2 lata (2010 rok) chodzi mi po głowie daleki wschód koleją transsyberyjską, ale to później....
Cóż, na razie mam taki pomysł i chciałbym dużo wcześniej rozeznać się, czy ktoś z Was przyłączyłby się do takiej wyprawy.
Orientacyjny czas...cóż, myślę, że 17-20 dni wystarczyło by na taką wyprawę.
Piszcie swoje uwagi, może uda nam się coś wspólnego zorganizować!
Hmm ja to juz od dluzszego czasu mysle o jakims powaznym dalekowschodnim giganciorze (niestety bez FIPa). Mianowicie ciapongiem do Singapuru Trasę mniej więcej juz mam ale na razie brakuje mobilizacji... bo to juz wyprawa życia... ale na pewno do zrealizowania.
eurek, wiem że na pewno na wschód i wiem czym tylko nie ma z kim a tak poważnie przeglądam strony globtroterów , czasami szukają chętnych chcących się dołączyć do wyprawy.
Wysłany: 06-08-2008, 18:23 Re: Wspólny wyjazd w 2009 roku z FIP
Iktorn napisał/a:
Zastanawiałem się nad trasą np Turcja-Syria-Izrael-Egipt i powrót z Egiptu ...
Z Syrii do Izraela raczej nie przejedziesz. Chyba, że przez Jordanię (ale i tego nie jestem pewien). I wjeżdżając do Syrii uważaj, żeby nie znaleźli w Twoim paszporcie wizy izraelskiej lub jakiejś pieczątki świadczącej, że kiedyś byłeś w Izraelu - bo Cię nie wpuszczą. Kiedyś Izrael na życzenie wydawał wizy na osobnych kartkach, nie wiem czy teraz też tak jest.
Pozdrawia Kajetan.
Zastanawiam się nad trasą Turcja -> Syria -> Jordania -> Izrael -> Egipt i wtedy z Egiptu powrót samolotem, bo wiem, że do Syrii mnie nie wpuszczą. Do Izraela wiz nie trzeba, Polacy jadą z ważnym paszportem.
A gdyby nie taka trasa, to może na wschód? Np pojechać sobie nad Bajkał, lub gdzieś do Chin. Zapraszam do dyskusji! Może razem się gdzieś wybierzemy - czasu mamy dużo na zorganizowanie takiej wyprawy.
Wydaje mnie się, że najdogodniejszy termin, to kwiecień. Czytałem, że bilety na kolej transsyberyjską zależą od pory roku (wakacje = najdrożej), a w krajach jak Syria czy Egipt jest już ciepło, a nie ma upałów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum