Warszawska Szybka Kolej Miejska to jeden z najbardziej upolitycznionych przewoźników kolejowych. Aż czterech z pięciu członków rady nadzorczej zostało bowiem mianowanych wyłącznie na podstawie klucza partyjnego.
Zasiadający w radzie nadzorczej SKM Krzysztof Bugla i Krzysztof Piotr Skolimowski to członkowie Platformy Obywatelskiej, natomiast Tadeusz Gajewski i Grzegorz Pietruczuk to działacze Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Jedynie przewodniczący rady Piotr Machlejd – na co dzień naczelnik wydziału spółek i przedsiębiorstw III w biurze nadzoru właścicielskiego Urzędu m.st. Warszawy – pozostaje bezpartyjny.
Krzysztof Bugla z PO, obok zasiadania w radzie nadzorczej Szybkiej Kolei Miejskiej, jest zastępcą
burmistrza warszawskiej dzielnicy Targówek – w tamtejszym ratuszu nadzoruje wydział edukacji i
kultury. Bugla pochodzi ze Śląska – w latach 1990-1994 był wiceprezydentem Raciborza.
Kolejny członek rady nadzorczej SKM z Platformy – Krzysztof Piotr Skolimowski – z wykształcenia historyk, jest radnym sejmiku województwa mazowieckiego. W swojej karierze był harcerzem, nauczycielem, a następnie urzędnikiem m.in. w stołecznym samorządzie, Ministerstwie Edukacji Narodowej oraz w Urzędzie ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych.
Tadeusz Gajewski działa w Sojuszu Lewicy Demokratycznej. W 2002 r., w czasie gdy pełnił funkcję wiceprezydenta Warszawy, Gajewski został zatrzymany za naruszenie ciszy wyborczej, ponieważ rozklejał swoje plakaty cztery godziny przed otwarciem lokali wyborczych.
Również do SLD należy zasiadający w radzie nadzorczej SKM Grzegorz Pietruczuk, który na co dzień jako zastępca burmistrza warszawskich Bielan odpowiada za współpracę z Policją, Strażą Miejską, Strażą Pożarną, a także nadzoruje wydziały kultury oraz sportu i rekreacji. Pietruczuk jest absolwentem Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego, był przewodniczącym młodzieżówki SLD, pełnił również funkcję szefa gabinetu politycznego ministra spraw wewnętrznych i administracji Ryszarda Kalisza.
– Partie opozycyjne widzą zagrożenia płynące z upartyjnienia organów zarządzających instytucjami należącymi do skarbu państwa czy samorządów. Piętnują takie postępowanie. Z chwilą przejęcia władzy diametralnie zmieniają zdanie. Pamiętajmy o tym przy następnych wyborach – mówi Grażyna Kopińska, dyrektor programu Przeciw Korupcji, powołanego przez Fundację Batorego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum