Co przyniosła reorganizacja SOK? nic,poza większą ilością komendantów i ich zastępców w regionach z 16 do 34 obecnie.Ekonomicznie nieuzasadnione.Funkcjonariuszy nie przybyło, inspektorów tak.
Wysłany: 14-01-2010, 19:04 Re: Reorganizacja w SOK
Chyba z 16 do 36 obecnie, bo na dzień dzisiejszy mamy 18 Komend Regionalnych SOK. W każdej Komendzie Regionalnej komendant i zastępca to mnożymy 18x2=36. Jednym słowem w ostatnim czasie funkcjonariuszy torowych ubyło, a inspektorów i komendantów przybyło. Nie rozumiem jednego, że w wersji roboczej prezes PKP PLK SA pan Szafrański zapewniał o likwidacji Komend Regionalnych SOK i zwiększeniu liczebności funkcjonariuszy torowych. Niestety prezes Szafrański słowa nie dotrzymał, tylko w zadłużonej PLK znalazły się środki finansowe na tworzenie dodatkowych 10 Komend Regionalnych SOK, a przyjęć do pracy w SOK nowych funkcjonariuszy liniowych jak nie było tak nie ma. I to się nazywają oszczędności? Czy przy takiej reorganizacji SOK funkcjonariusze mogą działać skuteczniej? Czy przy zmniejszeniu funkcjonariuszy SOK w terenie a zwiększeniu administracji SOK będziemy mieć prawidłowe zapewnienie bezpieczeństwa i porządku na obszarze kolejowym w pociągach i innych pojazdach szynowych? Czy ktoś jest za to odpowiedzialny? Chyba ktoś powinien wziąć odpowiedzialność za bezpieczeństwo publiczne!
Policja przejmie obowiązki oraz funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei
Dziś Straż Ochrony Kolei działa na podstawie rozporządzenia ministra infrastruktury wydanego na mocy delegacji ustawy o transporcie kolejowym. Funkcjonuje w spółce PKP Polskie Linie Kolejowe i zatrudnia około 3,5 tys. funkcjonariuszy.
To ma się zmienić. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji chce przekazać kompetencje SOK policji. W jej strukturach powstanie policja kolejowa, która będzie kontrolowała przestrzeganie przepisów porządkowych na obszarach kolejowych, w pociągach i innych pojazdach kolejowych. Ma ona też dbać o ochronę życia i zdrowia ludzi na dworcach i w pociągach. Wynika to z przekazanego właśnie do uzgodnień międzyresortowych projektu nowelizacji ustawy o transporcie kolejowym.
Powodem zmian jest negatywna ocena dotychczasowego systemu zarządzania bezpieczeństwem na kolei. Spółka PKP PLK jest nastawiona na osiąganie zysku. Prowadzi normalną działalność komercyjną. To powoduje konflikt interesów między nią a SOK. Zawieranie umów o świadczenie dodatkowej ochrony na zasadach komercyjnych powoduje negatywne konsekwencje w podejmowaniu działań ochronnych i dezorganizuje system bezpieczeństwa na kolei – twierdzi resort.
W myśl projektu pracownicy PKP PLK, a zarazem funkcjonariusze SOK, będą mogli zostać policjantami kolejowymi po
przeprowadzeniu specjalnego postępowania kwalifikacyjnego. Ci, którzy nie przejdą do pracy w policji, otrzymają możliwość preferencyjnego zyskania kwalifikacji zawodowych w zakresie ochrony osób i mienia.
Policja kolejowa przejmie też w użytkowanie mienie, które obecnie jest wykorzystywane przez SOK. Będzie musiała ponosić koszty jego eksploatacji. Planuje się, że policja kolejowa ma liczyć ok. 1 tys. osób. Aby funkcjonariusze ci mogli prawidłowo wykonywać swoje obowiązki, otrzymają 100-proc. ulgę na przejazdy pociągami.
Paweł Boczek, rzecznik prasowy Komendy Głównej SOK, krytycznie odnosi się do tych propozycji zmian. – Policja ma braki kadrowe. Przejęcie przez nią zadań SOK doprowadzi do pogorszenia bezpieczeństwa na terenach kolejowych. Lepsze jest przyjęcie poselskiego pomysłu zawartego w projekcie ustawy o powołaniu specjalnej straży Kolejowej, który jest już po pierwszym czytaniu w Sejmie.
– Obecne uprawnienia funkcjonariuszy SOK są podobne do tych, jakie mają policjanci – dodaje Paweł Boczek. – Mogą stosować środki przymusu bezpośredniego wobec osób uniemożliwiających im wykonywanie czynności zapewniających bezpieczeństwo i porządek.
Autor: Jerzy Kowalski
Źródło: Rzeczpospolita
_________________ Podróżny pamiętaj! Podróż pociągiem skraca czas przejazdu koleją. (S. Bareja)
Paweł Boczek, rzecznik prasowy Komendy Głównej SOK, krytycznie odnosi się do tych propozycji zmian. – Policja ma braki kadrowe. Przejęcie przez nią zadań SOK doprowadzi do pogorszenia bezpieczeństwa na terenach kolejowych.
Chcieliście być funkcjonariuszami państwowymi, to będziecie. Niepotrzebnie nachodziliście posła Piechocińskiego, a on zaangażował w to cały swój autorytet. Można było przewidzieć taki ruch ze strony rządu, gdy wstrzymano pobór do wojska, w związku z tym nie ma już zastępczej służby wojskowej w policji, a ta od zawsze cierpi na braki kadrowe - jeszcze przed uzawodowieniem armii w policji wakowało 5000 etatów. Was jest około 3000, więc ledwie ten niedobór chętnych zrekompensujecie, a uwzględniając odrzuty z eksportu, utoniecie w niezaspokojonych potrzebach policji jako krawężniki.
Tylko proszę, panie pośle Piechociński, ustawy o transporcie kolejowym nie zmieniać. Zapisy o straż ochrony kolei jeszcze się peelce przydadzą.
@teolog
Tak zakładam, ponieważ 80% SOKistów to pasibrzuchy i lenie. Jakoś nie widzę brzuchatego dziadka w czasie testów sprawnościowych, o psychotestach nie wspominając. Do tej tezy dokładam długą praktykę w czasie której naoglądałem się wielu "akcji" panów z SOK.
_________________ " Doświadczenie to coś, co zdobywasz tuż po chwili w której go potrzebowałeś."
E. Murphy
A testy sprawnościowe do Policji są też ciekawe. Rzucanie piłką lekarską albo targanie manekina - po co to komu? Powinny być pompki, biegi, podciąganie na drążku i test np przepłynięcie 4x25 metrów na czas. Na testach sprawdzić szybkość, a siłę dopracować na szkoleniu... A później zdarza się pan posterunkowy, który jest ABS (Absolutnie Bez Szyi) i ma problemy z logicznym myśleniem...
_________________ W codziennych podróżach kolei dziękuję, wybieram transport drogowy!
Większość obecnych SOK-istów to ludzie z przypadku, chłopo-robotnicy z łapanki, brzuchaci, wąsaci... Jeśli przez policyjne sito weryfikacji przejdzie 10-20% z nich to będzie sukces.
Jak można dostac się do SOK? W zeszłym roku próbowałem dowiedziec się za pomocą poczty elektronicznej, czy są jakieś etaty. Za każdym razem odsyłano mnie do innej placówki albo pisano, że nie ma etatów. Interesowałaby mnie praca z psem.
_________________ Directives:
#1: Serve the public trust
#2: Protect the innocent
#3: Uphold the law
Zgadzam się z Wami, miałem kilka razy nieprzyjemność 'rozmawiać' z tymi bucami i doszedłem do wniosku, że w większości są to odrzuty, których nie wzięli do wojska i policji. Potrzeba młodych, aktywnych ludzi, a nie spasionych cwaniaczków, którzy znaleźli sobie ciepły etacik na kolei. Jeżeli nic się nie zmieni nadal ta służba będzie miała taką opinie jaką ma.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum