Dlatego najlepszym wyjściem w sensie prawnym byloby przejęcie przez KD całego wojewódzkiego zakładu PR-ów, wtedy mielibyśmy do czynienia z przjęciem pracownika z 23' K. P.
Idiotyczny pomysł. Ciekawe co Rachwalski zrobiłby z przerośniętą biurwą PR Wrocław, skoro KD mają już swoją. Zamiast KD mielibyśmy postPKP, a przypominam, że KD powstały w opozycji do nieruchawego i zabetonowanego PKP PR. Tak więc przejmowanie zakładu ze wszystkimi pracownikami PR Wrocław to najbardziej kretyński pomysł, który stoczyłby KD na samo dno. Namiastkę tego mieliśmy na Śląsku, gdzie gros załogi (w tym cały beton związkowy) i większość biurwy PR Katowice przeszła do Kolei Śląskich. Chyba nie muszę przypominać jak to się skończyło...
KD powinny wyłuskać z PR Wrocław najbardziej wartościowych i w miarę młodych pracowników liniowych (maszyniści, drużyny konduktorskie, serwis techniczny), a resztę rekrutować z ulicy, tak jak dotychczas, żeby stary kolejarski, roszczeniowy, związkowy beton PR nie zdominował KD.
I na koniec przypominam wszystkim, że KD nie są dla kolejarzy z PR tylko są dla pasażerów! A ja jako pasażer KD nie zgadzam się na upeerowianie ani pekapizowanie KD. Przez kilka lat mieliśmy w KD prezeskę z rodowodem PKP PR i doskonale wiecie czym to się skończyło (nasze forum sądziło się z betonem KD), ale nie wiecie jeszcze jaki syf po sobie pozostawiła Rachwalskiemu...
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Ostatnio zmieniony przez Pirat dnia 03-10-2014, 14:06, w całości zmieniany 1 raz
2. Ważnym kryterium jest też doświadczenie, to atut pracowników PR-ów. Badania medyczne wszyscy powinni przejść, ale kwalifikacje ludzi z PR-ów to rzecz oczywista. Owszem są wyjątki, ale nie zmienią one reguły. Dlatego najlepszym wyjściem w sensie prawnym byloby przejęcie przez KD całego wojewódzkiego zakładu PR-ów, wtedy mielibyśmy do czynienia z przjęciem pracownika z 23' K. P.
sheva17, jest to nierealne. I Prezes KD nie widzi takiej możliwości przejecia pracowników z PR do KD na podstawie 23" K.P. .
[ Dodano: 03-10-2014, 15:06 ]
Cytat:
a resztę rekrutować z ulicy, tak jak dotychczas, żeby stary kolejarski, roszczeniowy, związkowy beton PR nie zdominował KD.
Pirat, a dlaczego tak jest znienawidzony, prze twoją osobę ten tzw. "związkowy beton PR" . Mogę Cię zapewnić, że ten beton związkowy również dużego dobrego robi, negocjuje dla dobra pracowników.
Cytat:
I na koniec przypominam wszystkim, że KD nie są dla kolejarzy z PR tylko są dla pasażerów!
sheva17, jest to nierealne. I Prezes KD nie widzi takiej możliwości przejecia pracowników z PR do KD na podstawie 23" K.P. .
Nie widzi, bo nie ma niestety ku temu podstaw prawnch. Gdyby KD przejęło cały zakład nie byłoby problemu. @Pirat nie można nikogo dyskryminować ze względu na wiek, to jest dopiero sprawa dla sądu pracy, bankowa klęska murowana!
Dolnoślązak, pytasz dlaczego mam alergię na beton PR. Prowadzę to forum od 9 lat i doskonale pamiętam ile naużeraliśmy się z betonem PR Wrocław o lepszy rozkład jazdy, o pociągi dalekobieżne do Zgorzelca, o likwidację kolejarzowozów itp. Nie kto inny jak ówczesny dyrektor DZPR wygrażał się nam sądami i to na łamach związkowych brukowców dla pracowników PKP. Ludzie zazwyczaj mają krótką pamięć, stąd idiotyczne pomysły niektórych forumowiczy łączenia KD z PR Wrocław. Ja sobie tego nie potrafię wyobrazić.
Przypominam, że DZPR był najgorszym zakładem w PKP PR, w którym pierwsze skrzypce w kwestii rozkładu jazdy grał nauczyciel w-f, ściągnięty do PKP PR przez panią Ładniak, ówczesną dyrektorkę DZPR, późniejszą prezeskę KD. Czy ktoś pamięta, że 10 lat temu na magistralnej linii E30 Wrocław - Węgliniec było tylko 5 par pociągów osobowych dziennie, a w popołudniowym szczycie przewozowym była ponad 3-godzinna dziura? Pociągi w zasadzie jeździły tylko wtedy kiedy kolejarze jechali do pracy lub z niej wracali, czyli w okolicach godz. 6, 8, 15, 19. Dziś trudno w to uwierzyć, ale tak z pasażerami leciał w ch... beton PR Wrocław, który teraz domaga się etatów w KD.
Obiektywnie jednak muszę przyznać, że obsługa pociągów PR stopniowo zmienia się na lepsze, konduktorzy są bardziej uprzejmi dla pasażerów, nie biorą już w łapę, jednak nie zapominajmy, że jest to tylko i wyłącznie zasługa KD. Oddech konkurencji może zdziałać cuda nawet u prostego, szeregowego kolejarza z PR. Gorzej jest z kadrą kierowniczą i wierchuszką związkową PR Wrocław, która widzi tylko swój prywatny interes. Pasażer w ogóle się nie liczy, w myśl starej betonowo-pekapiarskiej zasady, że kolej jest dla kolejarzy a nie dla pasażerów!
KD zatrudniają 300 osób, PR Wrocław chyba z 500 (setka to biurwa) przy podobnej pracy eksploatacyjnej. Połączenie KD z PR Wrocław to powolna śmierć kolei regionalnej na Dolnym Śląsku, gdyż dotacje zamiast iść na pociągi, będą szły na utrzymanie gigantycznego przerostu zatrudnienia.
W wakacje jechałem z Międzylesia ostatnim pociągiem PR do Wrocławia. Do Kłodzka było 4 konduktorów - tylu chodziło po składzie i sprawdzało bilety. Cała załoga pociągu w wieku 50+. IR Bus (w zasadzie mały busik) do Stronia Śląskiego - kierowca i konduktor. Gdyby normalny przewoźnik zatrudniał na pokładzie każdego busa dwie osoby - kierowcę i biletera - to splajtowałby w ciągu miesiąca.
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Dolnoślązak, pytasz dlaczego mam alergię na beton PR. Prowadzę to forum od 9 lat i doskonale pamiętam ile naużeraliśmy się z betonem PR Wrocław o lepszy rozkład jazdy, o pociągi dalekobieżne do Zgorzelca, o likwidację kolejarzowozów itp. Nie kto inny jak ówczesny dyrektor DZPR wygrażał się nam sądami i to na łamach związkowych brukowców dla pracowników PKP. Ludzie zazwyczaj mają krótką pamięć, stąd idiotyczne pomysły niektórych forumowiczy łączenia KD z PR Wrocław. Ja sobie tego nie potrafię wyobrazić.
Pirat, w moim odczuciu to już przeszłość. Stare wygi już są na rentach, emeryturach. I teraz całkiem inaczej "ten beton PR" funkcjonuje. Choć nie zaprzeczam, że zdarzają się przypadki zakwalifikowania niektórych do.....
Cytat:
Przypominam, że DZPR był najgorszym zakładem w PKP PR, w którym pierwsze skrzypce w kwestii rozkładu jazdy
W moim odczuciu i nie tylko moim nadal jest zakładem ..... Ale to już decyzja Zarządu Spółki. Ciągłe konflikty - Pracodawca - związki zawodowe PR Wrocław. Podejmowane decyzje niejednokrotnie są sprzeczne z prawem pracy, czy innymi przepisami . Np. przenoszenie pracowników z Jel. Góry do Wrocławia, itd.
Cytat:
Obiektywnie jednak muszę przyznać, że obsługa pociągów PR stopniowo zmienia się na lepsze, konduktorzy są bardziej uprzejmi dla pasażerów, nie biorą już w łapę,
Tak to prawda
Cytat:
KD zatrudniają 300 osób, PR Wrocław chyba z 500 (setka to biurwa) przy podobnej pracy eksploatacyjnej. Połączenie KD z PR Wrocław to powolna śmierć kolei regionalnej na Dolnym Śląsku, gdyż dotacje zamiast iść na pociągi, będą szły na utrzymanie gigantycznego przerostu zatrudnienia.
Troszkę więcej pracowników w PR Wrocław. Połączenie to jest bardzo dobra koncepcja I wówczas zniknęła by "biurokracja", bo Marszałek nie pozwoliłby sobie na utrzymywanie administracji. A te pieniądze, które co roku przekazywane są grube miliony z UMWD do Zarządu Spółki w końcu może by się to zakończyło. Bo tyle lat Marszałek przelewa wielką kasę, a my na Dolnym Śląsku nie widzimy żadnych nowych chociażby EZT . To gdzie te pieniądze są . Przykład bardzo dobrej współpracy niech chociażby będzie wo województwo zachodniopomorskie, gdzie coraz więcej na terenie Szczecina i okolic widać nowy sprzęt "tabor" dla PR. A my na Dolnym Śląsku . Bida i jeszcze raz BIDA .
Gwizdki, flagi i 5 razy „Stop” - kolejarze zaprotestowali we Wrocławiu przeciwko bierności marszałka województwa dolnośląskiego. Zdaniem związkowców takie zachowanie władzy „wykończy” Przewozy Regionalne.
Nie dziwią mnie działania UMWD skierowane przeciwko PR Wrocław. Gdzieś przeczytałam, że zakład PR we Wrocławiu zatrudnia aż 770 osób! Dla porównania, KD przy podobnej pracy eksploatacyjnej zatrudniają 300 osób. Przerost zatrudnienia w PR Wrocław, a co za tym idzie koszty jakie UMWD ponosi z tytułu dotacji do połączeń PR, musi być gigantyczny. Nie jestem fanką KD a wręcz przeciwnie, ale rozumiem postępowanie UMWD. Rachunek ekonomiczny jest bezwzględny. Zakład PR we Wrocławiu po prostu nie ma ekonomicznej racji bytu!
Czy ktoś mi wytłumaczy co te 770 osób robi i ile z tego stanowi pasożytnicza biurwa? No bo ile pociągów PR Wrocław uruchamia? Została garstka na liniach Wrocław - Głogów, Wrocław - Międzylesie, Wrocław - Rawicz (w grudniu przejmą KD), Wrocław - Jelcz Laskowice (częściowo do odstrzału), Wrocław - Oleśnica - Kluczbork/Ostrów Wlkp. oraz niedobitki na linii Wrocław - Jelenia Góra (pozostałe połączenia PR na Dolnym Śląsku obsługują sąsiednie zakłady PR: Opole i Zielona Góra). I do tego potrzeba 770 osób? Przecież to się w pale nie mieści!
Gdy pojawiła się informacja o likwidacji RE do/z Drezna to związkowcy podnieśli larum, że pociągnie to za sobą zwolnienie z pracy 200 osób. To ja się pytam: ile osób zatrudnionych w PR Wrocław przypada średnio na jeden uruchamiany pociąg? Aż trzydzieści?!
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Noema,
Do tego mistrzowskie układanie obiegów składów i pracy drużyn konduktorskich (do Jelcza i z powrotem; albo na spanie do Ścinawy...). Niestety, brak konkretnych działań i restrukturyzacji doprowadził do takiej masy krytycznej, takiej bezwładności systemu, że nie wiadomo jak to naprawić.
Związkowcy obawiają się zwolnień w Dolnośląskim PR.
Przedstawiciele organizacji związkowych działający w Dolnośląskim Oddziale Przewozów Regionalnych zwrócili się do Urzędu Marszałkowskiego o zorganizowanie spotkania z prezesem PR do 10 marca. Ma ono dotyczyć przyszłości zakładu w związku z tym, że władze regionu nie przystąpiły do porozumienia ws. restrukturyzacji przewoźnika.
Pozwolę sobie wtrącić swoje trzy grosze na temat likwidacji DZPR.
Związkowcy podnoszą hałas, że likwidują zakład, ale warto przypomnieć nieodległą
przeszłość ZPR Wrocław, który to około 10 lat temu sam wydał na siebie wyrok śmierci, (przy aprobacie związkowców)
prowadząc na niespotykaną wcześniej skalę politykę wygaszania popytu i likwidacji kolei na Dolnym Śląsku.
1. Rok 2004
DZPR zawiesił przewozy na lini do Lubawki (maj 2004 r.) oraz Stronia Śląskiego (marzec 2004 r.)
Na temat wygaszania popytu na trasie do Lubawki można przeczytać http://kolkry3.republika.pl/dzpr.html
Napiszę tylko tyle, że pociągi JG-Lubawka-JG prowadzone szynobusem SA102-001 zastąpione zostały
autobusem na odcinku Marciszów-Lubawka-Marciszów i składem wagonowym ET22+2Bh na odcinku JG-Marciszów-JG. W efekcie do końca zarżnięto potoki, podniesiono koszty na czas kursowanie KKA i finalnie ZLK Wałbrzych do końca rozgrabił stację w Lubawce. Czy związkowcy protestowali wtedy? NIE!
Rok wcześniej do Stronia Śląskiego kursowały pociągi bezpośrednie z Warszawy bądź Krakowa i puste nie jeździły. Na rozkład 2003/2004 DZPR rozwalił całkowicie ofertę i w marcu zawiesił kursy pociągów. W efekcie PLK-a doprowadziła do likwidacji wszystkie posterunki ruchu na tej trasie i teraz szanse na pełną odbudowę są niewielkie. Natomiast potencjał linii mały przecież nie jest. Co wtedy zrobili związkowcy? NIC!
2. Rok 2005
Na linii JG-Węgliniec pocięto połączenie do 2 par dziennie (!), a w C kursował jeden pociąg!
Do Lwówka Śląskiego kursował szynobus SA102-001 (który tam przeszedł po likwidacji Lubawki), jednak w maju 2005 r.
uległ uszkodzeniu i już na trasę nie wrócił. Oferta jaką wówczas proponował PR to dwie pary
pociągów (zdjęcia w załączeniu).
Na linii 274 do dyspozycji podróżnych było 6 par pociągów osobowych JG-Wrocław (w załączeniu
zdjęcie rozkładu z Sędzisławia). Co więcej w dni robocze relację JG-Wrocław podzielono na dwie (!)
JG-Wałbrzych oraz Wałbrzych-Wrocław. Miałem okazję jechać pociągiem JG-Wch 21. maja 2005 roku i
pomimo skomunikowania pociągów w Wałbrzychu, nie zostało ono zrealizowano, gdyż pociąg z JG był
opóźniony o jakieś 20 minut. Skomunikowanie było realizowane na ok. 10-15 minutach, więc jakieś 5 minut
przed przyjazdem pociągu z JG do stacji Wałbrzych Główny, odprawiono pociąg do Wrocławia. Pasażerowie byli zachwyceni.
Z zasłyszanej plotki, wiem że w 2005 bądź 2006 roku DZPR chciał ograniczyć liczbę pociągów do JG do 3 (!!) par i całkowicie wycofać dalekobieżne. Ponoć interweniowała Warszawa i tak się na szczęście nie stało. Oczywiście linia do JG wtedy wegetowała z powodu czasu przejazdu, ale PR Wrocław nie zrobił NIC, aby np. obniżyć ceny biletów, a PKS Jelenia Góra konkurujący z Krychą oferował wówczas (2005 rok) przejazd na trasie JG-Wrocław za 8 zł. Pociąg jechał dwa razy dłużej i był dwa razy droższy.
3. Rok 2006
Zawieszono przewozy na linii Wałbrzych-Kłodzko.
Tego roku zaczął kursować szt SA132-001. Miał on rozwiązać problemy istniejącej już od ponad roku permanentnej KKA na linii do Lwówka Śląskiego, ale oczywiście realizacja tego pomysłu została zrobiona po DZPR-owsku. Czyli obieg wyglądał tak:
Wrocław-JG-Lwówek Śląski-JG-Wrocław. Poranna para została na KKA, a szynobus był codzienny targany
na linii 274. Komentarz zbędny.
Wg pracowników PRST Wrocław "nie dało się" wykonywać PK szynobusom w Jeleniej Górze.
Ciekawe, że jak przyszedł Patryk Wild, to nagle wszystko okazało się możliwe.
O dostarczonych w 2004 roku szynobusach serii SA109 to już nawet nie chce mi się pisać. Oczywiście były to bardzo awaryjne pojazdy, ale ustawianie obiegów typu Wrocław-Kamieniec-Jaworzyna-Legnica-Jaworzyna-Kamieniec-Wrocław to kpina. Oczywiście musiały one stacjonować we Wrocławiu, wykonywały poranne i późno-wieczorne wyjazdy i zjazdy do stolicy, a w ciągu dnia po kilka godzin stały w Jaworzynie Śląskiej. W jednym z rozkładów pojawiła się również relacja Jaworzyna Śląska-Wałbrzych Główny także na SA109. Tu również komentarz zbędny.
Ówczesny DZPR chwalił się za to swoimi pociągami AGLO (prześmiewczo nazywanymi IGLO), które jeździły
do Strzelina, Jaworzyny Śląskiej, Żmigrodu czy Oleśnicy. W ten sposób pogorszono ofertę do takich miast
jak Kłodzko, Wałbrzych, Rawicz, Legnica, nie mówiąc już o likwidacji kolei lokalnej na Dolnym Śląsku.
Za całość tych destrukcyjnych działań odpowiadają ówcześni dyrektorzy ZPR Wrocław, który byli wspierani
przez związkowców (m.in. słynny artykuł w Wolnej Drodze na temat DZPR) i w zasadzie do dziś mają się dobrze.
To może niech teraz związkowcy teraz zwrócą się swoich Panów z prośbą o pomoc?
Wkurza mnie to, że 10 lat temu związkowcy PR Wrocław biernie przyglądali się rozkładowi kolei na Dolnym Śląsku, a także przyzwalali na pośrednie niszczenie infrastruktury kolejowej. Nie ma się co oszukiwać stacje na linii do Stronia Śląska, jak i stacja w Lubawce poleciały wskutek likwidacji pociągów za który odpowiada DZPR. Zniszczono infrastrukturę, której prawdopodobnie już nikt nigdy nie odbuduje...
Moje bardzo krytyczne zdanie na temat działalności DZPR w pierwszej dekadzie XXI wieku nie jest odosobnione. Wówczas Dolny Śląsk był mocno krytykowany jako region najbardziej antykolejowy czy to na pmk, czy to w artykułach w Rynku Kolejowym, gdzie współautorem jednego z nich był dr inż. Bogusław Molecki znany ekspert w dziedzinie transportu.
Obecnie to może trudno sobie to wyobrazić, ale wtedy naprawdę na Dolnym Śląsku było bardzo źle. Spółka KD powstała jako odpowiedź na wyżej opisaną działalność DZPR-u w latach 2000-tych, tak więc jak wyżej napisałem PR Wrocław sam sobie zgotował taki los, zgodnie z przysłowiem oliwa zawsze na wierzch wypływa...
SA102 Lwówek.jpg SA102, Lwówek Śląski
Plik ściągnięto 23 raz(y) 78.15 KB
rozkład jeżów.jpg Rozkład Jeżów Sudecki
Plik ściągnięto 32 raz(y) 74.59 KB
RJ w Sędzisławiu.jpg Rozkład jazdy Sędzisław
Plik ściągnięto 40 raz(y) 76.86 KB
Poc JG-Wch nr 242.JPG Pociąg Jelenia Góra-Wałbrzych wjeżdża na stację Sędzisław
Plik ściągnięto 30 raz(y) 86.17 KB
SA109 stoi pół dnia w Jaworzynie.jpg SA109 stoi pół dnia w Jaworzynie Śląskiej,
Plik ściągnięto 35 raz(y) 85.44 KB
SA132 na linii 274.jpg SA132 jako pociąg Jelenia Góra-Wrocław wyjeżdża z Marciszowa, 2006 rok
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum