Polska jest pełnoprawnym członkiem UE z dostępem do funduszy od 2004.
Bzdura na resorach,Polska stopniowo stawała się pełnoprawnym członkiem,przypominam choćby fakt,że w pierwszych latach nie była w strefie "schengen" a rynki legalnej pracy dla Polaków dostępne były tylko w 3 krajach starej UE.Także pierwsza perspektywa finansowania na lata 2004-06 była rachityczna i wynosiła około 10mld.euro,zatem o jakiej pełnoprawności tamtego okresu bajdurzysz?Przez lwią część tamtej perspektywy finansowej rządził SLD(2 lata z 3) no a ty winę za brak inwestycji zrzucasz na PiS co świadczy że deczko manipulujesz;)
Nic nie manipuluję, to są rzeczy do sprawdzenia. Tak jak za LK w Wawie wszystkie inwestycje ugrzęzły, tak za PIS w całej Polsce. Przetargi na autostrady były odwoływane. Dla kolei nie zrobiono nic. Ja patrzę na twarde fakty, nie jestem wcale fanem PO. Zdaje mi się, że to Ty jesteś nieco zauroczony nagłą deklaracją miłości PiS do kolei. Moim zdaniem jest to wiara naiwna. Generalnie EOT bo zbaczamy Pozdrawiam.
Nic nie manipuluję, to są rzeczy do sprawdzenia. Tak jak za LK w Wawie wszystkie inwestycje ugrzęzły, tak za PIS w całej Polsce. Przetargi na autostrady były odwoływane. Dla kolei nie zrobiono nic. Ja patrzę na twarde fakty
Mówisz że za PiS inwestycje ugrzęzły,tylko żeby tak było,to najpierw musiałyby być rozpoczete przez poprzedników,ale to tak na marginesie;)
Budżet UE dla Polski za SLD i potem PiS-u 10mld.natomiast PO dostała wynegocjowane przez PiS około 70mld.Różnica bije cepem przez łeb i to jest twardy i sprawdzony fakt.Skoro nie było kasy to przetargów mniej i inwestycji też,zatem nie była to fanaberia PiS-u,to po prostu realia tamtych czasów...
Co do LK przypomnij,za czyich rządów w stolicy,wystartowała SKM-ka?
Ostatnio zmieniony przez maruda dnia 07-09-2015, 09:40, w całości zmieniany 1 raz
Na E30 na Śląsku nigdy nie będzie 160 km/h. Ogólnie rzecz biorąc ta szybkość jest dobra dla pociągów RE ale na pewno nie dla pociągów dalekobieżnych.
W ruchu dalekobieżnym linia Węgliniec- Wrocław całkowicie padła.
Y jest jak najbardziej potrzebny aby kolej czasowo była konkurencyjna dla transportu drogowego.
Inną sprawą jest że obecnie przeciętnego śmiertelnika w PL nie stać na na drogie pociągi kwalifikowane a jadąc w dwie osoby samochodem podróż taniej wyniesie niż jazda TLK.
@celtin Przy obecnym ultra-neoliberalnym klimacie ideologicznym (amerykanizacja myślenia o wszystkim: samochody cacy, prywatny transport cacy, usługi publiczne ble, interwencja państwa ble), na Y po prostu nie ma szans. Takie projekty mogą być realizowane przez kraje w których istnieje coś takiego jak solidarność społeczna (jak np Niemcy czy Holandia).
U nas musimy się zadowolić max 160 (200-230 na E65/CMK docelowo), co jak na wielkość kraju jest spoko. Większym problemem będzie brak kluczowych łączników i dodatkowych wylotów z aglomeracji. Na tym powinien się skupić lobbying.
Jasne, ja też bym chciał przynajmniej 200 na wszystkich głównych trasach. Ale 160 to już coś, na dolnośląskim odcinku E30 stanowi to dobrą konkurencję dla A4 - busiarstwo praktycznie przestało istnieć. A autostrady lada moment się zatkają (spróbuj pojechać ze średnią prędkością 120 A4 w piątkowy wieczór, jest to igranie ze śmiercią albo po prostu fizycznie niewykonalne). Ruch dalekobieżny na węglinieckiej podobno ma powrócić od nowego RJ, ale tu zawsze będzie problemem brak druta do Zgorzelca.
Dla ruchu regionalnego 160 km/h jest szybkością wspaniałą ale dla dalekobieżnego nie. Najlepszy przykład linia Warszawa- Poznań. Po otwarciu ostatniego odcinka autostrady A2(Stryków- Warszawa) przewozy w ciągu roku spadły w pociągach PKP IC o 22%
@celtin Ale porównaj co tam było wcześniej. Zatłoczona, wąska krajówka. Jasne, że część osób się "przesiadła" na nowiutką, w miarę jeszcze pustą autostradę. Poczekaj parę lat, aż poziom zatłoczenia na A2 dogoni A4, efekt "nowości" się wypali, a benzyna jeszcze zdrożeje. Przy dobrej ofercie na E20 frekwencja wróci. BTW, aż się prosi o remont na 200 tej trasy, przynajmniej niektórych odcinków.
To prawda. Ale to jest wątek o KDP. KDP z definicji nie jest opcją "budżetową". Wracając do tematu zatem, 200 na E20 absolutnie wystarczyłoby, i możnaby wtedy wpuścić np ICE z Berlina. Z tego co wiem plany modernizacyjne E20 nadal mówią o 160, co trochę dziwi.
Polityka rozwoju systemu kolei dużych prędkości w Polsce została określona w strategii ponadregionalnej Program budowy i uruchomienia przewozów kolejami dużych prędkości w Polsce, przyjętej przez Radę Ministrów w dniu 19 grudnia 2008 roku – informuje Dorota Pyć - podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju. Program ten zakłada przeprowadzenie szeregu przedsięwzięć inwestycyjnych obejmujących budowę linii dużych prędkości Warszawa – Łódź – Wrocław/Poznań o prędkości maksymalnej 300-350 km/h, (tzw. linia „Y”) wraz z jej przedłużeniami w kierunku Berlina i Pragi, a także dostosowanie głównych ciągów pasażerskich do prędkości 200-250 km/h poprzez ich modernizację.
te 200 - 250 widać na trasie Kraków - Katowice
Linie 138 134 133 jakby kto nie wiedział.
Wielki wysiłek modernizacyjny na tej trasie doprowadził do 35 km/h
Ponad 2 godziny 77 km
Po nszymu: skończcie fanzolić o KDP
Tylko po co komu te 250 na normalnej linii kolejowej? Niech zbudują wydzielone trasy i po nich sobie jeżdzą. Ja wolę normalne pociągi z normalną prędkością te 80 -100 w zupełności wystarczy Szkoda tylko że bocznych torów na stacjach jest coraz mniej
_________________ TOZK nadal walczy!!!
POZDRAWIAM KOLEJOWO Z OPOLA!
*ARTUR*
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum